Kategorie produktów

Pielęgnacja milusińskich

Piątek, 13 lipca 2007 HURT & DETAL Nr 7 (17) / 2007
Polskie mamy coraz chętniej wydają pieniądze na wysokiej jakości produkty pielęgnacyjne dla dzieci. Prognoza dla rynku kosmetyków dla dzieci i niemowląt jest więc bardzo prosta i brzmi: wzrost. Przyczyną trendu wzrostowego na rynku kosmetyków dla dzieci i niemowląt są dwa główne czynniki: wzrost urodzeń - co wpływa na zwiększoną konsumpcję oraz wzrost zamożności społeczeństwa - co powoduje sięganie po produkty wyższej jakości. Więcej maluchów i większa skłonność do wydawania pieniędzy na kosmetyki dla nich spowodują, że producentom kosmetyków, a w związku z tym, również detalistom będzie się dobrze wiodło w najbliższych latach - informuje Piotr Nagalski, marketing manager - Central Europe, Kimberly-Clark S.A.

Wraz z pojawieniem się dziecka w rodzinie pojawiają się nowe potrzeby. Nowoczesna mama ma obecnie do wyboru szeroką gamę profesjonalnych kosmetyków do pielęgnacji swoich pociech. Produkty dla niemowląt i dzieci skupione są w dwóch grupach: kosmetyków myjących i kosmetyków pielęgnujących. W grupie kosmetyków myjących znajdują się szampony, płyny do kąpieli oraz mydła w kostkach, natomiast w grupie kosmetyków pielęgnujących znajdują się kremy, emulsje, oliwki i chusteczki nawilżane do oczyszczania.

Jakość najważniejsza

„Nadchodzi czas, kiedy właśnie jakość, a nie cena zaczyna odgrywać na polskim rynku artykułów higienicznych decydującą rolę” – mówi Piotr Nagalski, marketing manager - Central Europe, Kimberly-Clark S.A. Firma ta oprócz marki Velvet ma również brand artykułów higienicznych dla dzieci - Huggies. Huggies, od swojego debiutu w 1998 roku, oscyluje między 2 a 3 pozycją rynkową – wyjaśnia Piotr Nagalski.

Jak informuje Urszula Żurawska, junior category manager Johnson & Johnson Consumer Poland - zachowanie konsumenta w tej kategorii produktów jest bardzo specyficzne, ponieważ dokonywane w jej ramach przez matki wybory, mają podłoże emocjonalne. Ochrona skóry dziecka i zaufanie to kluczowe czynniki w procesie decyzji o zakupie. O ile klienci są czasem skłonni eksperymentować na sobie, na pewno nie zdecydują się na taki krok wobec swoich pociech. W związku z tym dużo mniejszą wagę konsument przypisuje do ceny produktu – najważniejsza jest jakość i bezpieczeństwo, stąd wciąż ponad połowę sprzedaży kategorii stanowią marki z wyższej półki cenowej.

„Bardzo ważnym elementem wpływającym na wzrost sprzedaży jest bezpieczeństwo produktów. Produkty Johnson & Johnson są poddawane surowym testom i jest to potwierdzone przez umieszczenie na produktach znaczków: „Klinicznie potwierdzona łagodność” oraz „No more tears” (nie szczypie w oczy). Nasze produkty są tworzone we współpracy ze specjalistami - dermatologami i pediatrami. Potwierdzeniem tego jest fakt, że są one używane na oddziałach noworodkowych” – mówi Urszula Żurawska - Johnson & Johnson Consumer Poland.
Od 1998 roku firma Johnson & Johnson prowadzi program „Hospital Usage”, w którym szpitale bezpłatnie otrzymują kosmetyki J’s baby do codziennej pielęgnacji noworodków na oddziale. W związku z tym większość dzieci w Polce jest pielęgnowana kosmetykami J’s baby od dnia narodzin. Zdaniem Urszuli Żurawskiej, duży wpływ na rozwój rynku będą miały innowacje. Na rynku kosmetyków pielęgnacyjnych dla dzieci zaczynają się pojawiać produkty zawierające składniki naturalne np. seria J’s baby Soothing Naturals. Linia ta zawiera ekstrakt z liści drzewa oliwnego, czystą witaminę E oraz minerały niezbędne do prawidłowego funkcjonowania skóry. Dzięki swoim właściwościom nawilżającym przeznaczona jest do pielęgnacji nawet suchej skóry.

Produktem dominującym na rynku pod względem wartości sprzedaży oraz charakteryzującym się bardzo dynamicznym wzrostem są chusteczki nawilżane dla niemowląt. „Trend wzrostowy w tym segmencie z pewnością będzie kontynuowany. Rodzice cenią je za wygodę stosowania i funkcjonalność. Chusteczki Bobini Baby dodatkowo wyposażyliśmy w praktyczne zamknięcie, które chroni je przed zanieczyszczeniami z zewnątrz oraz gwarantuje zachowanie jakości i nawilżenia chusteczek” - mówi Renata Olszewska, brand manager Bobini Global Cosmed S.A.

Wzrosty sprzedaży odnotowują także mleczka i balsamy kosztem tych najbardziej tradycyjnych segmentów, czyli mydeł w kostce i oliwek. Produktami, których sprzedaż stale dynamicznie rośnie są również produkty do kąpieli dla dzieci. W tej kategorii liczy się przede wszystkim wygoda stosowania produktu, jak np. w wypadku lidera segmentu szamponów Kosmetyki dla dzieci starszych zyskują na atrakcyjności jeżeli dołączony jest do nich gadżet – twierdzi Renata Olszewska.

Nowość goni nowość

Na półkach sklepowych pojawia się coraz więcej produktów dla dzieci, producenci wprowadzają kolejne nowości i odświeżają dotychczasowe serie. Na przykład Firma BARWA jest w trakcie prac nad modernizacją produktów, odświeżeniem szaty graficznej oraz nad wprowadzeniem dodatkowych, innowacyjnych produktów do serii BEBI. Jak informuje Małgorzata Brożyna, dyrektor ds. rozwoju w firmie BARWA Sp. z o.o., w skład linii BEBI wchodzą obecnie: delikatne mydełko toaletowe, szampon i płyn do kąpieli o wyjątkowo łagodnych właściwościach myjących. W skład serii wchodzą także delikatne środki do prania bielizny niemowlęcej i dziecięcej: płyn do prania pieluszek i bielizny niemowlęcej oraz płatki mydlane. Produkty z serii BEBI nie zawierają konserwantów, barwników, enzymów i środków detergentowych, które często wywołują uczulenie. Produkty myjąco-pielęgnacyjne z serii BEBI polecane są do stosowania od pierwszego miesiąca życia dziecka. Są polecane również osobom o szczególnie wrażliwej skórze.

Rodzice mogą także sięgać po preparaty dostępne w aptekach, jak np. dermokosmetyki produkcji Laboratorium Expanscience: Mustela Stelatopia. „Postęp technologiczny oprócz niezaprzeczalnych korzyści rzutuje na naszą codzienność. To właśnie czynniki środowiskowe sprawiają, że w ciągu ostatnich 25 lat 2-krotnie wzrosła częstość występowania atopowego zapalenia skóry – jednej z form alergii. Rodzice i opiekunowie są coraz bardziej świadomi faktu, że kosmetyki, które stosują w pielęgnacji dziecka nie powinny zawierać substancji o właściwościach alergizujących. Przyszłość należy do preparatów, które będą spełniać wysokie normy bezpieczeństwa – będą hipoalergiczne, nie będą zawierać konserwantów, barwników, nie będą również perfumowane. Rozwijać się będą linie preparatów przeznaczonych dla alergików, które obecnie są dostępne w aptekach” – powiedziała dr Marta Leńska-Mieciek.

W lecie zainteresowaniem rodziców cieszą się także kosmetyki słoneczne dla dzieci, które posiadają szczególne działanie ochronne oraz pielęgnacyjno - kojące. Mają zabezpieczać delikatną skórę dziecka przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym, łagodzić i koić podrażnienia. „W naszej ofercie znajdują się cztery preparaty dla najmłodszych, które doskonale ochronią skórę przed nadmierną ekspozycją na słońce. Produkty otrzymały pozytywną opinię Instytutu Matki i Dziecka” – mówi Monika Superniak, menedżer ds. PR - Grupa Kolastyna. Produkty te, to Wodoodporna emulsja do opalania dla dzieci w spray’u SPF 15, Wodoodporna emulsja do opalania dla dzieci SPF 35, Wodoodporny krem ochronny na słońce dla dzieci SPF 30 oraz Łagodząca galaretka po opalaniu dla dzieci.

Coraz częściej kosmetyki pielęgnacyjne dla dzieci i niemowląt są używane również przez matki i przez całą rodzinę. „Firma Johnson & Johnson wykreowała tzw. adult usage, czyli używanie kosmetyków dla dzieci przez dorosłych. Dlatego na półkach stosujemy tzw. dual placement - czyli produkty dla dzieci umieszczamy w sekcji kosmetyków dla dzieci (opakowania o małej pojemności) i w sekcji kosmetyków dla dorosłych (opakowania rodzinne) zgodnie z naszym hasłem „Najlepsze dla dziecka. Najlepsze dla Ciebie”. Dotyczy to nie tylko oliwek i szamponów, ale także balsamów do ciała i żeli pod prysznic” – mówi Urszula Żurawska.

tagi: pielęgnacja dzieci,pielęgnacja mienowląt,kosetyki dla dzieci,chusteczki nawilżające , rynek kosmetyków dla dzieci,Johnson,kimberly , ,