Kategorie produktów

Mrożone napoje sposobem na orzeźwienie i zarobek

Czwartek, 18 czerwca 2009 HURT & DETAL Nr 6 (40) / 2009
Nadchodzi upalne lato, czyli czas, kiedy po kawę i herbatę konsumenci sięgają rzadziej. Wystarczy jednak zachęcić ich do picia mrożonej kawy i herbaty, a oba produkty przyniosą sklepowi zarobek. Dlaczego? Ponieważ zarówno herbata, jak i kawa mrożona są świetnym pomysłem na gorące dni.

Głównym powodem picia kawy, który wymieniają konsumenci, jest chęć dodania sobie energii. Kawa pełni rolę napoju budzącego do życia rano lub pomagającego walczyć ze zmęczeniem w godzinach nocnych. Kawa gotowa do spożycia odpowiednio schłodzona, to produkt szczególnie popularny latem i stanowi ciekawą alternatywę dla miłośników tradycyjnej kawy, gdy jest gorąco. Może stanowić świetny deser, gdyż bardzo dobrze komponuje się z lodami. Często jest to produkt zakupu impulsowego, o czym warto pamiętać.

 

 

Doskonałym sposobem na upalne letnie dni, są mrożone napoje, zarówno na bazie rozpuszczalnej kawy, jak i herbaty - zwłaszcza zielona z dodatkiem cytryny i miętowa. Warto o tym pamiętać, i nie tylko posiadać je w asortymencie sklepu, ale i zachęcać klientów do ich zakupu. Zwłaszcza kawa mrożona jest świetnym sposobem na orzeźwienie oraz na dodatkową porcję energii. Jest to napój, który można pić przez cały dzień. Mrożona herbata również jest świetnym napojem, który można pić od rana do wieczora, a który zarówno gasi pragnienie, jak i orzeźwia.

 

 

Rynek

 

Jak podają dane Nielsena, kawa najlepiej sprzedaje się w supermarketach, które uzyskały 31,1 proc. rynku w ujęciu wartościowym, w okresie kwiecień 2008 - marzec 2009. W badanym okresie zaraz za supermarketami znalazły się średnie sklepy spożywcze z 21,9 proc. udziałów w rynku i małe sklepy spożywcze z 18,4 proc. udziałów. Duże sklepy spożywcze uzyskały poziom 11 proc., a hipermarkety 17,6 proc. Podobnie wygląda sprzedaż Ice Coffee (wraz z kawą 2w1 i 3w1). Kawa mrożona najlepiej sprzedaje się w supermarketach, które uzyskały 28,8 proc. rynku w ujęciu wartościowym. Na drugim miejscu znajdują się średnie sklepy spożywcze z 26,1 proc. udziałów i małe sklepy spożywcze z 22,3 procent.  Małe sklepy spożywcze odpowiadają za 22,3 proc. sprzedaży, a hipermarkety za 12 proc. Najmniej kawy mrożonej kupujemy w dużych sklepach spożywczych, które obsługują 10,8 proc. rynku w ujęciu wartościowym. Przyjrzyjmy się, jak wygląda sprzedaż herbaty w poszczególnych sklepach. Jak podają dane Nielsena za okres kwiecień 2008 - marzec 2009, herbata najlepiej sprzedaje się, podobnie jak kawa, w supermarketach, które uzyskały 30,8 proc. rynku w ujęciu wartościowym. W badanym okresie zaraz za supermarketami znalazły się, w przeciwieństwie do kawy - hipermarkety z 21,3 proc. udziałów w rynku i średnie sklepy spożywcze z 16,8 proc. udziałów. Małe sklepy spożywcze uzyskały 13,6 proc. udziałów, a duże 10,9 proc. Najmniej herbaty kupujemy w aptekach, które uzyskały jedynie 6,5 proc. rynku w ujęciu wartościowym.

 

W analizowanym okresie rynek kawy miał wartość na poziomie 2,7 mld zł i wzrósł w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej o 10,3 proc.. Największe udziały przypadły kawie mielonej i w ziarnach, które w ujęciu wartościowym stanowiły aż 53,3 proc. rynku. Na drugim miejscu uplasowała się kawa rozpuszczalna z udziałem wartościowym 35,5 proc.. Kawa mrożona - Ice Coffee (wraz z kawą 2w1 i 3w1) miała udziały wartościowe na poziomie 6,4 procent.

 

Jak podaje Nielsen, w okresie kwiecień 2008 - marzec 2009, wartość rynku herbat wyniosła 1,26 mld zł, przy wzroście w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej na poziomie 10,7 procent. Wolumen sprzedaży w badanym okresie wyniósł 24 202 ton i zanotował wzrost w porównaniu do okresu kwiecień 2007 - marzec 2008 o 2,6 procent.

 

Najsilniejszym segmentem na omawianym rynku okazały się herbaty czarne, które stanowiły 47 proc. w ujęciu wartościowym i 60,9 proc. w ujęciu ilościowym. Na drugim miejscu z dużo mniejszymi udziałami uplasowały się herbaty funkcjonalne, które uzyskały 17,2 proc rynku wartościowo i 11,2 proc. ilościowo. Herbaty owocowe w badanym okresie znalazły się tuż za funkcjonalnymi z udziałami na poziomie 15,1 proc. wartościowo i 11,3 ilościowo. Natomiast 9,8 proc. w ujęciu wartościowym uzyskały herbaty ziołowe, które znalazły się tuż przed herbatami typu Earl-Grey z udziałami na poziomie 7,0 procent. Najmniejszy udział odnotowały herbaty aromatyzowane, uzyskując poziom jedynie 3,0 proc. w całym rynku herbaty.

 

Jak wynika z badania, konsumenci najczęściej kupują herbaty w saszetkach, które zanotowały aż 85,2 proc. udziałów w całym rynku wartościowo i 75,9 proc. ilościowo. Herbaty sypkie, odnotowały udziały na poziomie 14,8 proc. wartościowo i 24,1 proc. ilościowo.

 

Jeżeli chodzi o herbaty rozpuszczalne, Nielsen podaje, że w okresie kwiecień 2008 - marzec 2009 kupiono 8.748 ton za kwotę blisko 67 mln złotych. W okresie tym zanotowano nieznaczny wzrost wartościowy, jak i ilościowy, który wyniósł odpowiednio 1,4 proc. i 2,5 proc. rok do roku. Z badania wynika, że najchętniej konsumenci kupowali herbaty o smaku cytryna/limonka. Ten rodzaj herbaty rozpuszczalnej uzyskał 30,4 proc w ujęciu wartościowym i 29,2 proc. w ujęciu ilościowym. Bardzo blisko za cytryną i limonką trzymają się herbaty malinowe, które wartościowo odpowiadały za 30,4 proc. rynku. Herbaty o smaku owoców leśnych uzyskały 19,5 proc. wartościowo. Najmniej popularny okazał się smak aronii, który w badaniu uzyskał jedynie 1,6 proc. udziałów.

 

 

Z mlekiem, śmietanką ...

 

Kawę początkowo spożywano bez dodatków, tak jak pili ją mieszkańcy Bliskiego Wschodu. W 1680 roku francuski lekarz zalecał picie kawy z mlekiem jako lekarstwo, a to oznaczało początek kariery niezwykle popularnej dziś kawy Latte. Do kawy dodawano także czekoladę i cukier, a w Polsce tłustą śmietanę. Dziś oprócz tradycyjnej małej czarnej mamy do wyboru dziesiątki jej odmian i wariantów: z mlekiem, śmietanką, przyprawami - cynamonem, kardamonem, wanilią, syropami czy alkoholem. Pija się ją na gorąco, ale wybornie smakuje we wszystkich mrożonych odmianach. 

 

Maja Święćka

ZDANIEM EKSPERTA

 

Iwona Jacaszek, Dyrektor ds. Korporacyjnych Coca-Cola HBC Polska

 

Kategoria kaw gotowych do spożycia jest w Polsce kategorią dość młodą, ale dynamicznie rozwija się. Od kilku lat jej wartość stale wzrasta i oczekuje się, że trend ten będzie kontynuowany. Największy udział w tej kategorii wciąż notują marki własne.

 

Wraz ze wzrostem tempa naszego życia, zmian w sposobie spędzania czasu, producenci będą zmuszeni wprowadzać coraz bardziej innowacyjne rozwiązania, które zaobserwujemy wśród znanych marek. Na tym asortymencie właściciel sklepu może zarobić. Nasza cena rekomendowana produktu na półce uwzględnia marżę klienta w stosunku do ceny zakupu.

 

Kawa mrożona powinna znaleźć się w sąsiedztwie napojów energetycznych, gdyż jedne i drugie napoje zdecydowanie należą do kategorii produktów impulsowych. Dlatego też powinny być one ustawione obok sekcji napojów energetycznych, w lodówkach, miejscach impulsowego zakupu i przy kasach. Ważnym miejscem ekspozycji jest również sekcja nabiałowa. Taka ekspozycja produktu zapewnia właściwą jego rotację. Szacujemy, że ponad 80% wielkości sprzedaży kaw gotowych przypada na handel nowoczesny oraz stacje benzynowe i taki trend utrzyma się.

tagi: Mrożone napoje sposobem na orzeźwienie i zarobek ,