Wiadomości

Gobarto inwestuje w segment zwierzęcy

Piątek, 24 sierpnia 2018
Gobarto inwestuje w segment zwierzęcy i szuka źródeł finansowania – poinformował prezes Dariusz Formela. Spółka liczy, że wkrótce powróci na rynki azjatyckie, co pozwoliłoby jej zwiększyć skalę produkcji oraz udział eksportu w strukturze przychodów całej grupy.
"Segment zwierzęcy to jest ten, o którym od początku mówiliśmy, że będziemy na niego stawiać, jednak ten segment wymaga bardzo dużego kapitału" – powiedział prezes Formela podczas konferencji prasowej.

Poinformował, że obecnie Gobarto nie planuje wchodzić na nowe rynki, jak również nie myśli o kupnie nowych przedsiębiorstw. Nie wyklucza jednak takiej opcji, jeżeli ceny będą atrakcyjne.

"Liczymy na to, że wkrótce powrócimy na rynki azjatyckie, co pozwoliłoby zwiększyć skalę produkcji oraz udział eksportu w strukturze przychodów całej grupy" - poinformował prezes Formela.

Jak czytamy na portalu Bankier.pl, Formela poinformował, że Gobarto czeka na decyzję sądu w sprawie uchwały walnego zgromadzenia z października 2017 roku o upoważnieniu zarządu do podwyższania kapitału zakładowego poprzez emisję nowych akcji o łącznej wartości nominalnej do 208,5 mln zł. W listopadzie akcjonariusze zaskarżyli tę decyzję.

"Pierwsze posiedzenie jest zaplanowane na wrzesień" - poinformował prezes Dariusz Formela.

Dodał, że jeżeli decyzja sądu będzie negatywna dla Gobarto, spółka będzie musiała szukać innych źródeł finansowania.

Spółka opublikowała we wtorek półroczny raport finansowy. Przychody ze sprzedaży Gobarto za pierwsze półrocze 2018 roku wyniosły 1,05 mld zł wobec 847,8 mln zł w zeszłym roku. Przychody z eksportu wyniosły 147,6 mln zł wobec 120,5 mln zł rok wcześniej.

Zysk brutto Gobarto w pierwszym półroczu był na poziomie 7 mln zł, podczas gdy w tym samym okresie 2017 wyniósł on 24,6 mln zł. Zysk operacyjny wyniósł 11,7 mln zł wobec 30,3 mln zł rok wcześniej, a EBITDA 37 mln zł wobec 43,1 mln zł przed rokiem.

"Powodem niższych wyników niż w zeszłym roku w tym samym okresie jest przede wszystkim spadek cen trzody chlewnej oraz integracja jednego z naszych segmentów, czyli przetwórstwa" - powiedział prezes Gobarto.

"Poza niekorzystną sytuacją rynkową trzody chlewnej, na wyniki naszej grupy ma również wpływ wirus ASF oraz wzrost konkurencji światowych producentów mięsa, w tym USA" - powiedział Formela.

Największą część przychodów Gobarto generuje w segmencie "Mięso i wędliny". Sprzedaż tego segmentu w pierwszym półroczu wyniosła 814,10 mln zł wobec 810,44 w tym samym okresie roku ubiegłego.

Segment "Trzoda chlewna" odnotował spadek sprzedaży rdr o 28,3 proc. Przychody tej części wyniosły 61,39 mln zł wobec 85,63 mln przed rokiem.

"Spadek jest związany z ograniczeniem działalności w sprzedaży warchlaków. Na ten segment również wpłynęła niska cena żywca wieprzowego. Wedle prognoz KOWR, nie należy spodziewać się poprawy" - poinformował prezes.

Grupa prowadzi program integracji tuczu Gobarto 500, który opiera się na partnerskiej współpracy spółki z rolnikiem w zakresie chowu trzody chlewnej. Kooperacja polega na wybudowaniu na gruncie rolnika budynku inwentarskiego, w którym ma znaleźć się do 2 tys. sztuk trzody chlewnej.

"Program rozwija się wolniej niż zakładaliśmy. Powodem tego jest długi czas oczekiwania na pozwolenie na budowę, który często trwa do dwóch lat. Spotykamy się również z nieprzychylnym odbiorem lokalnego społeczeństwa oraz urzędów" - poinformował prezes.

W przetwórstwie przychody wyniosły 274,9 mln zł, EBITDA wyniosła 2,51 mln zł, a strata netto 6,73 mln zł.

"Ten segment przyjęliśmy do grupy w grudniu 2017 i jesteśmy na etapie jego integracji. Głównie stawiamy na zakład w Sosnowcu" - poinformował prezes.



źródło: bankier.pl


tagi: Gobarto , inwestycje , segment zwierzęcy ,