Kategorie produktów

Na święta się upiecze

Środa, 15 października 2014 Autor: Monika Dawiec, HURT & DETAL Nr 10 (104) / 2014 (Październik)
Smaki korzenne, pachnące miodem, pełne słodyczy, zarówno tradycyjne, ale także nowoczesne. Domowe wypieki – makowce, serniki, pierniki, keksy i wszystkie inne – ulubione. Przed świętami duży wzrost popytu odnotowują kategorie przypraw i dodatków do ciast, tłuszczów do pieczenia, a także ciast z proszku i gotowych wyrobów cukierniczych.

 

Tradycja domowych wypieków, zwłaszcza na święta jest silnie zakorzeniona w Polakach. W okresie przed Bożym Narodzeniem wzrasta sprzedaż dodatków do ciast – polew, posypek do dekoracji oraz kremów tortowych. Po dodatki do ciast chętnie sięgają konsumentki, które pieką ciasta tradycyjnie, od podstaw. „W naszej ocenie, około połowa konsumentów piecze z podstawowych składników i sięga po dodatki i przyprawy do ciast. Druga połowa to grupa, która z powodu braku czasu lub umiejętności, chętniej sięga po gotowe mieszanki ciast do samodzielnego wypieku. Duża popularność programów kulinarnych, moda na pieczenie i gotowanie powodują, że konsumenci coraz chętniej próbują swoich sił w kuchni” – wyjaśnia Kamila Szlachetka, Communications Manager, Rieber Foods Polska.

„W tym czasie wzrasta także popyt na dodatki cukiernicze. Wypieki to jedna ze sztandarowych pozycji świątecznego menu, dlatego przed świętami Bożego Narodzenia najlepiej sprzedawanym dodatkiem cukierniczym jest Przyprawa do piernika. Obok niej: Proszek do pieczenia i Cukier wanilinowy” – dodaje Magdalena Sarnowska, Brand Manager Appetita, Colian.

Dobra kondycja rynku produktów pieczeniowych wynika również z oszczędności konsumenta, który zdaje sobie sprawę, że upieczenie ciasta w domu jest ekonomiczniejsze niż zakup gotowego wypieku, zwłaszcza, że Boże Narodzenie obfituje w różne rodzaje ciast.

Nie należy zapominać także o gotowych ciastach na wagę, które są niezbędnikiem w wielu osiedlowych sklepach spożywczych, głównie w okresie przedświątecznym. Nie każdy ma na tyle czasu czy umiejętności kulinarnych, aby zastawić świąteczny stół własnoręcznie przygotowanymi wypiekami. Detalista musi być więc przygotowany na każdą ewentualność. 

Nie upieczesz bez margaryny

Na rynku margaryny wg danych CMR w sklepach małoformatowych do ulubieńców wciąż należy marka Delma (Unilever), która razem z Masłem Roślinnym (ZT Kruszwica) oraz Palmą (ZT Bielmar) generuje co miesiąc ok. 40% wartości sprzedaży kategorii. „W sklepie małoformatowym znajdziemy przy tym średnio 10 różnych wariantów margaryn, a marką o najwyższej dystrybucji ważonej (ponad 90%) jest Smakowita (ZT Kruszwica)” – mówi Lidia Zaręba, ekspert z CMR.

Według danych TGI (Millward Brown, lipiec 2013 – czerwiec 2014) – margaryny do pieczenia/smażenia spożywane są w 66,6% gospodarstw domowych. Wśród najczęściej spożywanych margaryn wymieniano marki Kasia, Palma/Palma deserowa, Mleczna/Zwykła, Delma, Rama, Do pieczenia, Planta, Domowa, Maryna, Słoneczna, Bieska, Masmix Kulinarny, Rama Culinesse i inne. 

 W okresie świątecznym, kiedy samodzielnie przygotowujemy ulubione wypieki – nie ryzykujemy z niesprawdzonymi produktami. Polacy stawiają na pewne marki, do których mają zaufanie. Bo zaufanie to podstawa… udanego wypieku.

Masy do ciast i bakalie

Te dwie kategorie są wręcz niezbędne w każdym sezonie przedświątecznym. Chociaż należy przyznać, że rynek bakalii ma potencjał rozwojowy przez cały rok. Żyjemy coraz zdrowiej i coraz większą uwagę przykładamy do tego co jemy i podjadamy między posiłkami. A wracając do świąt – czy ktoś wyobraża sobie bożonarodzeniowe ciasto bez bakalii? „Bakalie w okresie przedświątecznym cieszą się ogromnym zainteresowaniem ze strony konsumentów, a sam rynek zawsze odnotowuje znaczące wzrosty sprzedaży. Wynika to przede wszystkim z charakteru potraw świątecznych, których bakalie stanowią nieodłączny składnik. Ciasta, ryby na słodko, kompot, sałatki – wszędzie tam pojawiają się głównie orzechy, mak, rodzynki czy suszone śliwki. W okresie przedświątecznym następuje także wyraźny wzrost zakupu mieszanek kompotowych oraz gotowych mas do ciast. Odczuwalny jest on najbardziej w połowie grudnia, ale widoczny już od drugiej połowy listopada” – mówi Anna Sambor, Dyrektor Marketingu, Bakalland.

„Mimo kultywowania kulinarnych tradycji, polscy konsumenci coraz częściej eksperymentują także z nowymi smakami, czy dodatkami do tradycyjnych potraw. Coraz częściej dodajemy zatem bakalie nie tylko do tradycyjnego makowca, ale wykorzystujemy je także do nietuzinkowych deserów i ciast, a także do dań obiadowych i sałatek. Należy zatem podsumować, że bakalie systematycznie zyskują na popularności w ciągu całego roku, lecz to nadal okresy przedświąteczne są kluczowe dla naszej branży” – mówi Grzegorz Sobociński, kierownik Biura Zarządu i Marketingu, Helio.

Ma być słodko? Musi być cukier!

Świąteczne wypieki wpłyną zapewne również na sytuację na rynku cukru, gdzie obecnie liderem jest marka Diamant (Pfeifer&Langen). Jak przyznaje ekspert z CMR – od początku roku wzmacnia ona swoją pozycję i w sierpniu odpowiadała za ponad 40% wartości sprzedaży oraz liczby transakcji tej kategorii. Kilogramowa torebka cukru kryształowego o średniej cenie ok. 2,44 zł w sierpniu otwierała też ranking rotacji. „W sierpniu spadki zanotowała druga najpopularniejsza marka – Polski Cukier (Krajowa Spółka Cukrowa), a trio najsilniejszych graczy zamknęła firma Südzucker z Cukrem Królewskim” – dodaje Lidia Zaręba.

W okresie bożonarodzeniowym, jak co roku, na sklepowych półkach króluje cukier puder, produkty przeznaczone do wypieków oraz oczywiście tradycyjny cukier biały. „To się nie zmienia od lat, ponieważ w kwestii przygotowania domowych wypieków wciąż jesteśmy mocno przywiązani do tradycji. Zmieniają się natomiast oczekiwania konsumentów, którzy szukają nie tylko najwyższej jakości produktów tradycyjnych, ale coraz częściej sięgają też po te w innowacyjnych opakowaniach” – wyjaśnia Teresa Mroczek-Krupa, Dyrektor ds. Sprzedaży i Marketingu Südzucker Polska.

Wypieki dla zabieganych

W przedświątecznej gorączce niekiedy może zabraknąć czasu na przygotowanie domowych wypieków. „Z pomocą przychodzą nam wtedy producenci ciast w proszku, wśród których liderem pozostaje Rieber Foods z marką Delecta, która mimo spadków udziałów w okresie lipiec-sierpień, wciąż odpowiadała w sierpniu średnio za co drugą złotówkę przeznaczoną na zakup produktów z tej kategorii w małoformatowych sklepach. Walkę o drugie miejsce w sierpniu wygrała marka Dr Oetker, a o trzecie – Gellwe od Food Care” – mówi Lidia Zaręba, ekspert CMR.  Łącznie wymienione marki generują co miesiąc ponad 90% wartości sprzedaży ciast w proszku, pozostawiając niewiele miejsca na rynku konkurentom. Do asów rotacji należały w sierpniu Ciasto i Krem do Karpatki Gellwe pudełko 340 g, Sernik Błyskawiczny od Delecty torebka 193 g, sernik na Zimno Dr Oetker w torebce 193 g oraz Delecta Karpatka w torebce 250 g. Warto dodać, że sprzedaż ciast w proszku wykazuje w sklepach osiedlowych wyraźną kulminację w soboty.

Łatwiej, ale drożej?

Gotowe wyroby cukiernicze to duże ułatwienie dla wielu zabieganych gospodyń domowych. Żeby ułatwić sobie nieco przygotowania do świąt – często zamawiają gotowe wypieki w osiedlowych sklepach detalicznych.

Rynek cukierniczych wyrobów piekarniczych w Polsce jest wart 2,6 mld zł. W 2013 roku polskie gospodarstwa domowe kupiły ponad 147 tys. ton produktów cukierniczych wyrobów piekarniczych. Analizowana przez Instytut GfK Polonia kategoria cukierniczych wyrobów piekarniczych zawiera zarówno ciasta gotowe pakowane, sprzedawane na wagę i na sztuki, jak i ciasta i ciasteczka w proszku oraz chłodzone słodkie produkty cukiernicze. 

tagi: wypieki , święta , słodycze , ciasta , pieczenie , Boże Narodzenie ,