O wyśmienitych miodach, ich powstawaniu i o tym, co je wyróżnia spośród oferty rynkowej, rozmawiamy z Tomaszem Cembalą, Dyrektorem Produkcji i Kontroli Jakości CD S.A.
Wprowadzacie Państwo na rynek cztery nowości Polskie Miody – wielokwiatowy, lipowy, spadziowy oraz wrzosowy – dlaczego właśnie Polskie Miody i skąd pomysł na akurat takie nowości? Chociaż nazywamy je NOWOŚCIAMI to raczej jest to kontynuacja naszej tradycji – produkcji miodów polskich. Poszliśmy jednak dalej, dokonując selekcji miodów o najwyższych parametrach jakościowych przygotowaliśmy serię miodów dla smakoszy i koneserów. Obserwujemy rynek. Miody polskie są cenione i poszukiwane przez konsumentów. Świadczy o tym coroczny wzrost sprzedaży miodu bezpośrednio z pasiek. Miód wyłącznie polski niezbyt często gości na półkach sklepowych, co powoduje konieczność nabywania go „bezpośrednio od pszczelarza”. Co ciekawe, zasadniczo wyższa cena miodu w tym kanale dystrybucji jest akceptowana przez konsumenta pomimo niejednokrotnie niższej jego jakości, a wręcz ryzyka. Omówienie tego bardzo złożonego i ciekawego „zjawiska” wymaga jednak odrębnego spotkania. Kontynuując więc naszą tradycję oraz wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pewnej grupy konsumentów wprowadzamy do oferty wyselekcjonowane miody wyłącznie polskiego pochodzenia.Czym się różnią wprowadzane nowości, wyselekcjonowane Polskie Miody od innych miodów dostępnych na rynku?Dołożyliśmy starań, by cechowały je możliwie najwyższe parametry jakościowe jak również nadzwyczaj bogaty bukiet – nawet jak na cechy danej odmiany miodu. Naszym celem było nie tylko stworzenie nowych opakowań polskiego miodu, bo i one są przecież różnej jakości, ale przede wszystkim wyselekcjonowanie spośród nich miodów wyjątkowych. Na przykład miód wielokwiatowy przyjemny i głęboki aromat uzyskuje dzięki zawartości miodu ze spadzi iglastej, lipy lub mniszka lekarskiego. Jednym słowem mówiąc, te miody mają nie tylko sprawiać przyjemność, ale także ZACHWYCAĆ – zamiast nad nimi rozprawiać, prościej będzie je skosztować i… zamilknąć w zachwycie.Jak mówi nazwa, nowe produkty cechuje to, że są nasze rodzime. Czy coś jeszcze je wyróżnia spośród konkurencji?Wyselekcjonowany skład to istota tych produktów. Całkowicie nowy jest również projekt opakowania – zostały one zapakowane w wyróżniający się z naszej dotychczasowej oferty słój (500 g netto) i ozdobione etykietą w nowej szacie graficznej. Wykonane na etykiecie złocenia i wypukłości podkreślają cenne właściwości tych miodów i ich wyjątkowość. A jak już mowa o takich szczegółach, to wyróżnia je również cena – adekwatna do jakości.Polskie Miody są droższe od pozostałych miodów dostępnych na rynku. Z czego to wynika? Powód jest oczywisty – wyższe koszty wytworzenia. W naszym klimacie pszczoła może teoretycznie „zbierać miód” zaledwie przez 6 miesięcy w roku. Odliczając czas konieczny do odbudowy rodziny pszczelej po zimie i czas na przygotowanie jej do zimowania pozostają jedynie 4 miesiące. Jeśli w tym okresie są niesprzyjające warunki pogodowe pszczoła pozostaje w ulu i musi odżywiać się tym, co wcześniej zmagazynowała. Jest to więc zaledwie parę miesięcy faktycznej pracy. W innych krajach warunki są o wiele bardziej sprzyjające i okres zbiorów miodu jest zasadniczo dłuższy. Ponadto dłuższa zima wymaga nie tylko większych zapasów pokarmowych lecz również mocno osłabia kondycję rodziny pszczelej. Dodatkowo, różnicując miody pod względem ich jakości postanowiliśmy docenić nadzwyczajne starania pszczelarzy, którzy przedkładają wysoką jakość nad ilość pozyskiwanego miodu. Odrębnie oceniany i wyceniany był miód w każdym jednym opakowaniu. Ceny takiego miodu zostały z pszczelarzem uzgodnione indywidualnie i były znacznie wyższe od średnich cen rynkowych. Mamy nadzieję, że przyjęta strategia wynagradzania pszczelarzy za wyjątkową jakość oferowanego miodu będzie dla nich dodatkową motywacją, a dla pozostałych pszczelarzy zachętą do obrania takich właśnie priorytetów. Pomimo bardzo słabych warunków pożytkowych, jakie występują w Polsce już od kilku lat, udało się nam zakupić, niestety ograniczone ilości, wyselekcjonowanych polskich miodów. Stąd ich wyjątkowa jakość i zarazem wyższa cena.W jaki sposób wspieracie sprzedaż Waszych produktów? Czy planujecie przeprowadzanie promocji w sklepach detalicznych? Koncentrujemy się na działaniach długofalowych, których celem jest osiągnięcie trwałych zmian nawyków żywieniowych, stosowania miodów w codziennej diecie, w profilaktyce i leczeniu (czy też stosowania miodu jako środka wspomagającego leczenie wykorzystując jego synergiczne działanie z pewnymi lekami). Podnosimy poziom świadomości konsumentów i popularyzujemy spożycie miodów poprzez publikacje, wywiady, artykuły, udział w badaniach, konferencjach, wystawach, prezentacjach i prelekcjach o tematyce jakości i farmakopealnego oddziaływania miodów. Oczywiście, że działania te wzmacniamy okresowymi „bodźcami”, czemu służą przeprowadzane akcje promocyjne, gazetkowe w różnych sieciach sklepów zarówno polskich – Alma Market, jak i zagranicznych – np. Leclerc (w tym byłe markety Billa). Czynimy jednak starania, aby miody dotarły do jak najszerszego grona klientów, którzy stawiają przede wszystkim na jakość środków spożywczych, by powodem zakupu nie była promocyjna cena, lecz świadomość konsumenta, ukształtowana potrzeba i trwały nawyk. Bez tego fundamentu, niska cena może podważyć zaufanie do produktu i do marki. Ponadto ukazała się właśnie nasza reklama telewizyjna, w której Królowa Pszczół prezentuje miody CD, w tym między innymi nowy produkt – Polski Miód spadziowy 500 g. Proszę opowiedzieć naszym czytelnikom o pozostałych Państwa produktach.Wszystkie nasze działania skupiają się właściwie wokół jednego produktu – miodu pszczelego. Z pozoru prosty proces jakim jest zapakowanie miodu okazuje się przedsięwzięciem niezmiernie trudnym i złożonym. Wystarczy uświadomić sobie, że jest to produkt spożywczy i bezwzględnym priorytetem jest zapewnienie mu bezpieczeństwa i właściwej jakości. Dodatkowa trudność wynika z faktu, że jest w 100% naturalny, odzwierzęcy – wytwarzają go pszczoły i w procesie należy zachować wszystkie jego naturalne właściwości. Biorąc odpowiedzialność za bezpieczeństwo tego produktu nie można ograniczyć się jedynie do kilku badań. Należy zweryfikować cały proces jego powstawania i przeanalizować wszystkie potencjalne zagrożenia. Wymienię jedynie kilka jego ogniw – weryfikacja upraw, stosowanych metod ochrony roślin, jakości wody, z której korzystają pszczoły, stanu zdrowia pszczół, stosowanych w pasiece leków; przestrzeganie okresu karencji (pszczoły również chorują), procesów jakie stosuje pszczelarz przy hodowli pszczół i w procesie pozyskania miodu – w tym warunków sanitarnych, stanu zdrowia pszczelarza, warunków magazynowania miodu, stanu opakowań oraz posiadanie atestu do kontaktu tych opakowań z żywnością, prawidłowego napełnienia opakowania, jego oznakowania, jakości itd. Każdy etap musi być opisany, udokumentowany, a wyniki archiwizowane. Procesy musza być okresowo sprawdzane, testowane i udoskonalane, standardy jakości nieustannie podnoszone. Jeżeli dodać do tego kolejne aspekty jak logistyka, finansowanie, kontakt z klientem, marketing itd. to ten obraz zaczyna się powoli wypełniać. Firma nasza oferuje miody nektarowe jak wielokwiatowy, lipowy, akacjowy, gryczany i wrzosowy oraz miody spadziowe w różnorodnych, dostosowanych do potrzeb klientów opakowaniach. Są to porcje jednorazowe 25 g, słoiki typu „twist-off” (220 g, 370 g, 500 g, 600 g, 900 g), słoiki typu „komfort” (500 g i 1,4 kg), kamionki, dozowniki PET (250 g, 350 g), a także opakowania większe (4 kg i 28 kg).W jaki sposób powstają Wasze miody?Pszczoła nie zbiera miodu dla człowieka. Zbiera go z troską o przetrwanie swoje i swojego gatunku. Miód jest jednym ze składników jej „diety” i gromadzony jest w plastrach jako zapas pokarmowy. Do jego „produkcji” służy pszczołom nektar wydzielany przez specjalne gruczoły roślin – nektarniki lub spadź – wytwarzana z soku roślin przez mszyce, czerwce i miodówki. To właśnie pochodzenie pierwotnego „surowca” decyduje o podziale miodu na trzy rodzaje – miody nektarowe, miody spadziowe i miody nektarowo-spadziowe. Jeżeli pszczoły zbierały nektar na obszarze, gdzie w przewadze kwitła i nektarowała określona roślina (lipa, gryka, wrzos, akacja, kasztan, mniszek, lawenda itd.) możemy mówić o miodach odmianowych. Ich nazwa pochodzi właśnie od rośliny dominującej w tzw. pożytku. Chociaż obecnie jest to fakt powszechnie znany i nie budzi zdziwienia, to jeszcze kilkanaście lat temu na półkach sklepowych był po prostu MIÓD. Jako pierwsza firma miodowa w Polsce CD wyselekcjonowała i wprowadziła na rynek miody w różnych odmianach. Pogrupowaliśmy je w zwane przez nas RODZINKI – miód jednej odmiany lecz pakowany w różnej wielkości opakowania. Z upływem lat i nasze „miodowe rodzinki” znacznie się powiększyły, gdyż nieustannie pracujemy nad wzbogaceniem naszej oferty o nowe opakowania. Wszystkie produkty danej odmiany łączą od samego początku trzy niezmienne cechy: miód – o sprawdzonej jakości, pozyskany w tradycyjny sposób, szata graficzna – utrzymana w kolorystyce charakterystycznej dla danej odmiany, oraz logo firmy CD – gwarantujemy bezpieczeństwo tych produktów, sprawdzamy ich jakość i bierzemy za nie odpowiedzialność.Dumni jesteśmy, że uczestniczymy w tej niezwykłej wędrówce kropli miodu – kropli wyssanej przez roślinę z ziemi, ozłoconej słońcem, otulonej w płatki kwiatu, wzbogaconej mozolną pracą pszczoły i trudem pszczelarza, a następnie zapakowaną i oznakowaną z niezwykłą dbałością. To wszystko by mogła cieszyć smakiem i pomnażać zdrowie. Jakie macie plany na nadchodzący 2011 rok?Staramy się co roku wprowadzać na rynek nowe produkty, nad którymi stale pracujemy.W tym roku rozszerzyliśmy ofertę o miód do grilla, stanowiący wspaniały składnik marynat do mięs oraz właśnie serię Polskie Miody. Czym zaskoczymy klientów w przyszłym roku to na razie tajemnica, ale jak tylko produkt będzie gotowy postaramy się go zaprezentować w Państwa dziale „Nowości”.Dziękuję za rozmowę.