Z rynku FMCG

Franczyza - miękka czy twarda?

Piątek, 17 lipca 2009 HURT & DETAL Nr 7 (41) / 2009
Franczyza jest zdecydowanie dobrym pomysłem na własny biznes, o czym może świadczyć chociażby fakt, że w 2008 roku przybyło 4,4 tys. małych i średnich przedsiębiorstw działających na licencji franczyzowej. Wyniki pierwszego półrocza 2009 potwierdzają utrzymanie wzrostu liczby firm korzystających z franczyzy w okresie stagnacji gospodarczej.

Eksperci PROFIT system szacują, że w tym roku przybędzie kolejnych 3,5 tys. sklepów oraz punktów usługowych działających na zasadzie franczyzy. Tym samym powstanie 30 tys. nowych miejsc pracy. Franczyza jest sposobem na własny biznes, opartym na cudzym, sprawdzonym pomyśle. Jest długookresową, stałą umową współpracy pomiędzy niezależnymi przedsiębiorcami - franczyzodawcą a franczyzobiorcą. Podczas trwania umowy franczyzodawca - poza użyczeniem marki - przekazuje franczyzobiorcy „know-how" w sposób ciągły, przez cały okres jej obowiązywania. W zamian franczyzobiorca ma obowiązek uiszczania na rzecz franczyzodawcy opłat franczyzowych, lub innych uzgodnionych świadczeń.

 

W zależności od umowy - mamy do czynienia z franczyzą miękką (franczyzą dystrybucji produktu) oraz z franczyzą twardą (franczyzą formuły przedsiębiorstwa). Oba modele różnią się stopniem wzajemnego zaangażowania we współpracę. We franczyzie miękkiej, właściciel sklepu ma co prawda większą swobodę podejmowania decyzji biznesowych, ale i mniej otrzymuje od franczyzodawcy. We franczyzie twardej musi ściśle przestrzegać wszystkich standardów, nie ma możliwości podejmowania strategicznych decyzji we własnym zakresie, ale za to „opieka" franczyzodawcy jest znaczna i daje większe gwarancje odniesienia sukcesu, zwłaszcza w tak trudnych czasach, jak obecne. 

 

Maja Święcka

tagi: franczyza , miękka , twarda fraszyza ,