Konsumenci często poszukują innych smaków, ponieważ nasycili się już tradycyjnymi pilsami. Piwa smakowe pozwalają na przełamanie „bariery smakowej" dla tych, którzy nie lubią goryczki w piwie. Coraz więcej osób podróżuje i poznaje piwa inne niż polskie, jak chociażby Desperados o posmaku tequili. Smakosze i osoby poszukujące nowych smaków to bardzo często ci, dla których wyższa cena nie jest przeszkodą w zakupie, natomiast większość piw smakowych jest pozycjonowana pod względem cenowym podobnie jak inne polskie piwa.
Rynek
Piwa smakowe i niskoalkoholowe ciągle stanowią niewielką kategorię na rynku zdominowanym przez piwa jasne pełne czy mocne. Jest to jednak równocześnie kategoria, która notuje wysoką dynamikę wzrostu. Jak informuje Maciej Partyka, specjalista ds. brand PR w Kompanii Piwowarskiej, piwa tego typu stanowią +/- 3% udziałów wolumenowych całego rynku piwa i wykazują tendencję wzrostową z roku na rok.
Z danych Nielsena (Total Poland bez stacji benzynowych) za okres od kwietnia 2008 do marca 2009 wynika, że sprzedaż tego rodzaju piwa w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej wzrosła w ujęciu ilościowym o 15% i osiągnęła 84,3 mln litrów. W badanym okresie wartość sprzedaży piw smakowych wyniosła 541,8 mln zł., a wzrost wartości sprzedaży wyniósł aż 27,5% w stosunku do roku poprzedniego (424,8 mln zł).
„Chociaż sprzedaż piw smakowych dynamicznie rośnie, wciąż najważniejszą kategorią sprzedawanego w naszym kraju piwa pozostaje jasne pełne, stanowiące blisko 72% wolumenu sprzedaży wszystkich piw ogółem. Karmi stanowi 5,2% wolumenu sprzedaży Carlsberg Polska" - mówi Joanna Dmochowska, Brand Manager marki Karmi.
Smakowe? Raczej dla kobiet...
Niegdyś statystyczny piwosz był głównie mężczyzną. Dzisiaj po piwo coraz chętniej sięgają także kobiety. Dzieje się tak, ponieważ producenci piwa walczą o konsumentów dotychczas mniej docenianych - czyli właśnie o kobiety.
„Głównie z myślą o nich tworzone są odpowiednie smaki i opakowania piw ze wspomnianej kategorii" - mówi Joanna Dmochowska i dodaje, że są to głównie kobiety dynamiczne, świetnie łączące życie zawodowe z prywatnym, które nie przepadają za specyficzną piwną goryczką, ale cenią smak piwa, często uzupełniony o oryginalną, słodką nutę, tak jak ma to miejsce w przypadku Karmi.
Płeć piękna stanowi blisko 90% konsumentów w tym segmencie. Po piwa smakowe sięgają przede wszystkim kobiety młode (w wieku do 24 lat - 31%) mieszkające w dużych miastach, chociaż bardzo chętnie po piwa smakowe sięgają także panie w wieku średnim (grupa od 45-59 lat - 21%). Uzupełniającą grupę konsumentów stanowią młodzi mężczyźni, dla których klasyczne piwa są po prostu zbyt gorzkie lub zbyt mocne.
„W odróżnieniu od mężczyzn, niektóre kobiety z dystansem podchodzą do charakterystycznej dla piwa goryczki. Dlatego też wcześniej konsumowały piwa z sokiem, a w momencie, gdy na rynku pojawiły się piwa smakowe - stały się głównymi ich konsumentkami" - podkreśla Sebastian Tołwiński, rzecznik Prasowy Grupy Żywiec S.A. Jego zdaniem piwa smakowe „pokrywają" całą kobiecą populację, a profil konsumentek zależy od konkretnej oferty produktowej. - „Ciekawostką jest np., że panie powyżej 45 roku życia chętniej sięgają po piwa smakowe o niższej zawartości alkoholu. Istnieją również unikalne piwa smakowe takie jak np. Desperados - piwo z tequilą - którym delektują się zarówno młode kobiety, jak i mężczyźni" - dodaje Sebastian Tołwiński.
Kobiety ciągle jednak w przeciwieństwie do mężczyzn, piją piwa mało i piją je rzadziej. Dlatego działania marek piw smakowych koncentrują się na tej właśnie grupie i o nią toczy się „walka". Zwiększenie częstotliwości spożycia piwa wśród kobiet ma ostatecznie wpływ na osiąganą w sektorze piw smakowych dynamikę sprzedaży. Można powiedzieć, że dzięki piwom smakowym producenci osiągnęli coś, co przez wiele lat wydawało się nieosiągalne - przekonali do piwa płeć piękną.
Letnie smaki
Sprzedaż w sektorze piw smakowych charakteryzuje się dużą sezonowością, podobnie jak w przypadku pozostałych rodzajów piwa. Piwo generalnie najlepiej sprzedaje się w sezonie letnim. Relacja pomiędzy sprzedażą w miesiącach szczytu sezonowego a sprzedażą w miesiącach zimowych jest jak 2 do 1. W przypadku piw smakowych ta tendencja jest jeszcze wyraźniejsza. Zwłaszcza w miesiącu lipcu i sierpniu konsumenci częściej sięgają po piwa „lżejsze", o zawartości alkoholu poniżej 6,3%.
Potwierdza to również Joanna Dmochowska z Carlsberga, której zdaniem największa sprzedaż piw smakowych jest widoczna w miesiącach od czerwca do września.
Trudno jest wyznaczyć konkretną datę początku oraz zakończenia „sezonu na piwo", gdyż o tym decyduje w dużej mierze pogoda. Zwiększoną sprzedaż piw smakowych można już zaobserwować na początku kwietnia, wraz z pierwszymi cieplejszymi dniami.
„Większej sprzedaży piw smakowych z pewnością sprzyja słoneczna pogoda i wyższa temperatura. Piwa smakowe, szczególnie bezalkoholowe np. Karmi są często dopełnieniem zwykłego dnia pracy, chwilą na odpoczynek, niekoniecznie z powodu wyjątkowej okazji takiej jak spotkanie ze znajomymi. Z kolei po piwa smakowe, alkoholowe - jak Karmi Black - konsumentki sięgają najczęściej właśnie podczas wspólnych spotkań w gronie przyjaciół" - dodaje Joanna Dmochowska.
Nie należy zapominać o pewnej, coraz wyraźniejszej na naszym rynku tendencji. Tak jak ma to miejsce na rynkach europejskich, piwo coraz częściej staje się dla polskich konsumentów napojem codziennym, po który sięgają bez specjalnej okazji, wybierając gatunki lekkie, o zmniejszonej zawartości alkoholu. Taka zmiana przyzwyczajeń oznacza, że piwo pije się coraz częściej niezależnie od pory roku czy pogody, co w efekcie może prowadzić do zmniejszania się efektu sezonowości rynku. Dlatego też producenci piw smakowych od kilku lat pracują nad zmianą zwyczajów konsumenckich i przekonują do pozostania przy piwach smakowych również po sezonie.
Tak wyraźna sezonowość wpływa oczywiście na rozłożenie wydatków reklamowych marek piw smakowych. O ile kampanie reklamowe marek piw klasycznych są rozłożone w czasie i często są realizowane również poza sezonem, o tyle piwa smakowe są reklamowane praktycznie wyłącznie w okresie wiosenno - letnim.
Pamiętajmy o smakowym...
Z roku na rok widoczny jest coraz większy udział rynkowy piw smakowych. Polscy konsumenci lubią eksperymentować, próbować nowych, nietypowych smaków.
„Piwa smakowe do niedawna postrzegane jako produkt bardziej niszowy, dzisiaj cieszą się coraz większą popularnością, dlatego wychodząc naprzeciw potrzebom polskich konsumentów warto pamiętać o zaopatrzeniu sklepów w tę, tak istotną obecnie, kategorię" - podsumowuje Joanna Dmochowska.
„Piwa smakowe są absolutnie takim asortymentem, który powinien znaleźć się w każdym sklepie. Tym bardziej, że w większości gospodarstw domowych za codzienne zakupy odpowiadają kobiety, więc na półkach sklepowych powinny znaleźć się ich ulubione piwa" - podsumowuje Sebastian Tołwiński.
Warto również wspomnieć o tym, że są to produkty pozwalające na osiąganie dobrych marż przez sprzedające je sklepy.
ZDANIEM DETALISTY
„W ofercie mojego sklepu konsumenci znajdą zarówno piwa smakowe Kompanii Piwowarskiej (Redds jabłkowy i malinowy, Gingers), Grupy Żywiec (Desperados i Freeq), jak i Carlsberga - Karmi. Piwa te najczęściej kupowane są przez kobiety, ale coraz częściej po tego rodzaju napój sięgają mężczyźni. Zdecydowanie najlepszym sezonem dla sprzedaży piw smakowych jest sezon letni, kiedy to sięga po nie największa liczba klientów. Uważam, że piwa smakowe są bardzo ważnym asortymentem każdego sklepu oferującego alkohol, ponieważ są bardzo popularne wśród naszych klientów„- mówi Sylwia Zasadzińska, właścicielka sklepu spożywczo - przemysłowego w Międzyrzecu Podlaskim.
