Technologia

MŚP niegotowe na AI – tylko co trzecia firma czuje się przygotowana

Wtorek, 02 września 2025
Zaledwie 29% firm z sektora MŚP deklaruje gotowość do wdrażania sztucznej inteligencji – wynika z Barometru AI EFL. Najsłabiej wypadają mikroprzedsiębiorstwa, z których aż 43% przyznaje, że nie są przygotowane na tę technologię. Większość inwestycji w AI finansowana jest ze środków własnych (74%), rzadziej z kredytów (20%) czy dotacji unijnych (6%).
– Widać wyraźny kontrast między podejściem polskich MŚP, a dużych korporacji, które od kilku lat rozwijają zaawansowane strategie AI i inwestują w zespoły badawczo-rozwojowe. W sektorze MŚP mamy więcej pragmatyzmu, tzn. firmy wdrażają rozwiązania oparte na sztucznej inteligencji tam, gdzie mogą one przynieść szybko oszczędności lub zwiększyć sprzedaż. Często bez rozbudowanych planów czy zewnętrznych partnerów ze specjalistycznym know how. To trochę jak w sporcie: globalne koncerny to drużyny z ławką pełną trenerów i analityków, a nasze MŚP to zawodnicy-amatorzy, którzy grają z sercem i wiarą, ale nie zawsze z pełnym zapleczem – mówi Paweł Bojko, wiceprezes EFL.

Najmniejsze firmy z najmniejszą siłą AI

Wysoki poziom przygotowania do wdrożenia AI deklaruje 29% przedsiębiorców reprezentujących sektor MŚP. Wśród firm średniej wielkości (50-249 pracowników) ten odsetek sięga nawet 59%, podczas gdy w mikroprzedsiębiorstwach spada do 15%, a 43% z nich ocenia swoje przygotowanie jako niskie (w średnich firmach ten odsetek wynosi tylko 2%).

Biorąc pod uwagę branże, najbardziej optymistyczne nastroje panują w handlu oraz w sektorze kreatywnym i marketingowym, gdzie odpowiednio 36% i 35% firm ocenia swoje przygotowanie do wdrożenia rozwiązań AI na wysokim poziomie. Najmniej pewne siebie są firmy reprezentujące sektor zdrowia i opieki społecznej, gdzie tylko 9% jest dobrze przygotowanych, a prawie połowa uważa, że jest słabo przygotowana do transformacji AI (48%).

Najczęściej w pojedynkę, rzadziej z partnerem

68% polskich MŚP realizuje projekty AI wyłącznie własnymi zasobami. To dominujące podejście w mikro i małych firmach. Średnie przedsiębiorstwa częściej wybierają współpracę z niezależnymi ekspertami (78% wskazań), a w branżach takich jak ICT czy zdrowie widać też przykład łączenia sił z innymi firmami. Współpraca z uczelniami czy ośrodkami naukowymi praktycznie nie występuje.

– Samodzielne wdrożenia dają poczucie kontroli, ale często oznaczają wolniejsze tempo i mniejszy zakres wykorzystania potencjalnych możliwości. Partnerzy z zewnątrz wnoszą wiedzę, narzędzia i doświadczenie, co może zdecydować o tym, czy firma właściwie wykorzysta swoją szansę z AI, czy pozostanie na marginesie możliwości – dodaje Paweł Bojko.

AI z własnej kieszeni

Najczęściej inwestycje w AI są finansowane z kapitału własnego, tak deklaruje 73% badanych. Po kredyt lub pożyczkę sięga co piąty przedsiębiorca (20%), a po dotacje UE 6%. W sektorze zdrowia i opieki społecznej oraz w HoReCa udział kredytów jest najwyższy (odpowiednio 35% i 36%). Z dotacji unijnych korzystają najczęściej przedsiębiorcy reprezentujący sektory finansowy i zdrowia (odpowiednio 16% i 17%). Środki publiczne (inne niż unijne) są praktycznie niewykorzystywane i pojawiają się jedynie w branży zdrowotnej.

– To, że MŚP potrafią działać szybko i elastycznie, jest ich ogromnym atutem. Jeśli chcemy jednak, by polski biznes rywalizował na równych prawach z międzynarodowymi graczami, musimy połączyć ten pragmatyzm z długoterminową strategią i szerszą współpracą. AI nie jest już „technologią przyszłości”, lecz narzędziem, które kształtuje teraźniejszość – podsumowuje Paweł Bojko.




Źródło: EFL
Fot: AdobeStock



tagi: MŚP , IA , przedsiębiorca , biznes , technologia , technika , handel , sprzedaż , Europejski Fundusz Leasingowy ,