Kategorie produktów

Karnawał – przepis na idealną imprezę

Środa, 17 stycznia 2024 Autor: Monika Książek , HURT & DETAL Nr 01/215. Styczeń 2024
Czy przepis na idealną imprezę istnieje? Niemal każdy organizator imprezy ma swoje sprawdzone menu na przekąski i drinki. Z pewnością nie brakuje zarówno pozycji wytrwanych, jak i na słodko oraz dań ciepłych. W szklankach i kieliszkach lądują ulubione drinki, wina i alkohole mocne. Całość uzupełniają napoje i soki, chipsy, paluszki czy krakersy. I przepis na idealną imprezę niemal gotowy!
Karnawał trwa w najlepsze. W tym roku okres hucznych imprez potrwa do 13 lutego. Pierwszą okazją zwiastującą karnawał jest impreza sylwestrowa, która już za nami. Jednak pozycje z menu, które cieszyły się największym zainteresowaniem z pewnością pozostaną na dłużej. A według ubiegłorocznego badania przeprowadzonego przez SW Research Polacy na sylwestrze najchętniej poczęstowaliby się: czymś z deski serów i wędlin (37,3%), sałatką warzywną (33,5%), daniem głównym, np. filet, rolada, bigos (32%). Pewny stopień zainteresowania budzą: mini kanapeczki (29%), szaszłyki/koreczki (27,6%), słodkie przekąski, np. ciastka, wafelki, wypieki (26%), pizza (25,9%) oraz słone przekąski np. chipsy, paluszki (24,4%). Niewielką popularnością cieszy się sushi (15,6%) oraz zupa (8,2%). Tylko nieliczni respondenci przyznali, że na sylwestrze sięgnęliby po wege przekąski, np. humus z pieczonymi warzywami (5,3%).

Jeśli chodzi o napoje alkoholowe cieszące się największą popularnością podczas sylwestra, to są to: szampan (57,4%), wódka (33,5%), wino musujące (27,5%). Tuż za podium trafiła whisky (22,1%). Najniższy poziom zainteresowania dotyczy rumu (4,5%). Okazuje się, że alkoholu nie pije 10% Polaków i nieco więcej (10,4%) zadeklarowało, że podczas nocy sylwestrowej będzie spożywać trunki bezalkoholowe.

Trunki na imprezę

Okres karnawału sprzyja częstszym spotkaniom w większym gronie rodziny i przyjaciół. Jest to więc czas, kiedy mamy wszelkie powody sądzić, że spożycie napojów alkoholowych wzrośnie. Czy tak rzeczywiście się dzieje? „Patrząc na wolumen sprzedaży w sklepach małoformatowych dane CMR wskazują, że po grudniu, kiedy to bardzo wyraźnie widać wzrost, styczeń i luty to okres nieco niższej sprzedaży, która jednak od marca wyraźnie wzrasta zarówno wolumenowo, jak i wartościowo. To jednak ujęcie dotyczące całej kategorii alkoholowej, a jak wiadomo, dopiero głębsze spojrzenie daje pełny obraz” – przyznaje Roman Szymanda, Manager ds. Rozwoju Produktu z CMR.

Kategorią, która niewątpliwie zyskuje na sprzedaży w okresie karnawału są wódki czyste. „Grudzień i następujące po nim miesiące karnawału, to okres najwyższych udziałów tej grupy produktów w wartości i wolumenie sprzedaży w sklepach małoformatowych. Kanał ten jest zresztą dla wódek czystych bardzo istotny, generuje on 71% wartości sprzedaży (okres skumulowany 1-9.2023)” – mówi Roman Szymanda z CMR.

Według danych instytutu w okresie karnawału wódki czyste osiągają ponad 25% udziału w wartości sprzedaży, podczas kiedy w pozostałe miesiące (zwłaszcza letnie) spada on do nawet 20%.

Dość podobnie rozkłada się w czasie sprzedaż kolejnej pod kątem znaczenia podkategorii – wódek smakowych. „Zaznaczmy, że dla wódek smakowych kanał sklepów małoformatowych do 300 mkw. to prawdziwy lider: 85% wartości sprzedaży (okres skumulowany 1-9.2023)” – dodaje Roman Szymanda.

Co do marek – w karnawale 2023 według danych CMR, podobnie jak rok wcześniej, największe udziały w wartości sprzedaży miały Żubrówka Biała (CEDC) i Żołądkowa Gorzka Czysta de Luxe (Stock) z wódek czystych oraz Żołądkowa Gorzka (Stock) i Cytrynówka Lubelska (Stock) z wódek smakowych.

Wino: stołowe, musujące czy bezalkoholowe?

Wina są kolejną istotną podkategorią zarówno na stołach podczas karnawału, jak i w sklepach małoformatowych pod kątem wolumenu sprzedaży. A wśród nich najważniejszy segment to wina stołowe. Magdalena Zielińska, Prezes Związku Pracodawców Polskiej Rady Winiarstwa potwierdza – w trakcie imprez karnawałowych wino sprawdzi się idealnie – doda elegancji spotkaniom i dopełni smak serwowanych dań. „Funkcję aperitifu znakomicie spełni wino musujące – niezwykle modne i popularne. Pokochaliśmy już jego różne rodzaje. Prosecco, cava, asti czy szampan – ich kieliszek to znakomity początek imprezy i okazja do wzniesienia pierwszego toastu” – dodaje.

Wino to także pozycja, która idealnie współgra z serwowanymi podczas imprez przekąskami. „Uniwersalność i bogactwo świata wina daje szeroki wachlarz możliwości. Winami wzbogacimy smak serwowanych dań – poczynając od przystawek, poprzez dania główne, a kończąc na deserach. Wybór jest ogromny, a podstawy foodpairingu stopniowo stają się coraz bardziej powszechną wiedzą” – przyznaje Magdalena Zielińska z ZP PRW.

Tego rodzaju trunki są także odpowiednim wyborem w przypadku różnorodnych spotkań. „Wino sprawdzi się także w przypadku, gdy imprezie nadamy zdecydowanie mniej formalny charakter i nie będzie się ona koncentrowała tylko wokół stołu. Taka atmosfera sprzyja wspólnemu przyrządzaniu niezwykle modnych koktajli na bazie wina. Można potraktować to jako element karnawałowej zabawy, ale można też skorzystać z gotowych propozycji dostępnych na półkach sklepowych, przygotowanych przez specjalistów” – poleca Prezes ZP PRW.

Jeśli chodzi ofertę win na półkach sklepowych, to jest ona bogata w niemal każdym sklepie. „Na klientów w sklepach czeka najwięcej win czerwonych, następnie białych, a najmniej różowych. Zależnie od metrażu sklepu znajdziemy na półkach od ok. 30 wariantów w sklepach małoformatowych do 300 mkw., do prawie 100 wariantów w większych sklepach (supermarketach czy dyskontach)” – przyznaje Roman Szymanda z CMR.

Według CMR, najbardziej popularne marki wśród polskich konsumentów to Carlo Rossi (CEDC) i Fresco (Ambra).

A jakie wina polecają eksperci? „Klasyczne włoskie smaki – delikatne i subtelne pinot grigio, aromatyczne moscato o lekko słodkim charakterze czy soczyste i bardzo owocowe primitivo – zawsze będą dobrym wyborem. Wszystkie te trunki można odnaleźć w winach linii Freixenet Italian Style” – poleca Tomasz Potrzebowski Henkell Freixenet Polska.

Karnawał jako czas zabaw, zimowych balów, spotkań z rodziną i przyjaciółmi, a tym samym czas radości i świętowania – jak przyznaje Tomasz Potrzebowski Ekspert Rynku Wina w firmie Henkell Freixenet Polska – to czas wręcz stworzony dla win musujących.

„Bez cienia wątpliwości mogę stwierdzić, że w tegorocznym karnawale prym wśród „bąbelków” będzie wiodło – niezmiennie zresztą – prosecco. Ulubione wino musujące Polaków już od długiego czasu jest nieodłącznym elementem imprez i spotkań. Szczególnie lider rynkowy – Prosecco Mionetto – jest kojarzone z celebracją zarówno tych małych, codziennych radości, jak i tych większych, bardziej spektakularnych. Karnawał jest zatem idealnym momentem, by otworzyć butelkę swojego ulubionego prosecco” – mówi Tomasz Potrzebowski.

Prosecco zyskało na popularności także jako składnik drinków. „Nie można również zapomnieć, że włoskie bąbelki są świetnym składnikiem wielu koktajli. Spotkania w gronie najbliższych, wspólne gotowanie czy przygotowywanie modnych drinków – wszędzie tam odnajdziemy prosecco” – zaznacza Ekspert Rynku Wina w firmie Henkell Freixenet Polska.

Wino musujące, podobnie jak spokojne, idealnie komponuje się z pewnymi daniami. „W tym miejscu warto zatrzymać się na moment przy łączeniu win musujących z imprezowymi przekąskami. Eleganckie włoskie szynki dojrzewające, delikatne sery, świeże owoce, sałatki czy przekąski z owocami morza lub warzywami są daniami, do których doskonale będzie pasowało właśnie prosecco. Grissini owinięte szynką parmeńską to wręcz sztandarowe połączenie” – mówi Tomasz Potrzebowski.

Obok prosecco, wśród win musujących istotne miejsce zajmuje także cava. „Mówiąc o winach musujących i karnawale, koniecznie muszę wspomnieć także o hiszpańskiej cavie. Subtelne bąbelki, wyrafinowany smak i złożony charakter sprawdzą się w trakcie hucznej zabawy nie gorzej niż prosecco” – zapewnia Tomasz Potrzebowski.

Cava jest także niezwykle uniwersalnym winem w kontekście foodpairingu. „Lekkie przekąski, owoce morza, a także popularne, hiszpańskie tapasy to jej środowisko naturalne. Oliwki, ryby, chorizo, twarde sery czy pieczone warzywa, a także dania mięsne będą się z tymi bąbelkami doskonale komponowały” – zaznacza Tomasz Potrzebowski.

A wsparciem w okresie karnawału są oczywiście producenci. „Poszukiwania wszystkich wymienionych przeze mnie win nie będą trudne, gdyż w wielu sklepach na terenie naszego kraju ustawione będą w tym czasie przepiękne ekspozycje, na których będzie można znaleźć swoje ulubione wina” – mówi Ekspert Rynku Wina w firmie Henkell Freixenet Polska.

Według danych CMR nawet w sklepach małoformatowych do 300 mkw. oferta win musujących wzrasta w grudniu dwukrotnie. Marki najczęściej pojawiające się na naszych stołach to Martini (Bacardi Martini), Dorato (Ambra) i Mionetto Prosecco (Henkell). Nie zapomnijmy też o bąbelkach dla dzieci, gdzie najczęściej kupowaną marką jest Piccolo (Ambra).

W obliczu zimniejszych miesięcy w kategorii win zyskuje jeszcze jedna kategoria, a mianowicie grzańce. „Zabawy karnawałowe, także na świeżym powietrzu powodują, że jest to okres o zauważalnie wyższej sprzedaży grzańców, które mają za zadanie rozgrzać, nie tylko za sprawą temperatury, ale także przypraw korzennych czy miodu (ogólnie: miesiące zimowe to okres relatywnie najwyższej ich sprzedaży – nawet 30 krotnie wyższej, niż latem). W Polsce najbardziej popularną marką jest Grzaniec Galicyjski (JNT Group), z udziałem w wolumenie sprzedaży nawet ok. 70%. Warto dodać, że grudzień to także wzrost sprzedaży miodów pitnych, aczkolwiek ten segment nie uzyskuje mimo to znaczących udziałów w wolumenie sprzedaży alkoholu” – informuje Roman Szymanda z CMR.

Przy komponowaniu oferty na karnawał w sklepie warto brać pod uwagę rynkowe trendy. „W trakcie organizacji karnawałowych spotkań warto pamiętać o jeszcze jednym obserwowanym trendzie, jakim jest zainteresowanie winami lżejszymi, o niższej zawartości alkoholu, a także winami całkowicie pozbawionymi alkoholu. Ich dostępność na rynku rośnie dynamicznie. A zaopatrzenie w wina bezalkoholowe umożliwi celebrację również tym gościom, którzy chcą lub muszą zrezygnować z alkoholu. Z pewnością nasze starania zostaną docenione” – podkreśla Magdalena Zielińska.

Czas na „Brown Spirits”

Wśród kolejnych segmentów alkoholi w okresie sylwestra i karnawału warto wspomnieć o grupie alkoholi „Brown Spirits”, do której należą takie kategorie jak whisky, bourbony, brandy, koniaki i winiaki.

Według CMR, whisky to zdecydowanie największy segment w grupie brown spirits – zajmujących wprawdzie czwarte miejsce wolumenowo wśród segmentów alkoholowych, ale trzecie miejsce w ujęciu wartościowym w sprzedaży w sklepach małoformatowych.

Dwa najważniejsze dla whisky i bourbonów kanały sprzedaży to sklepy małoformatowe do 300 mkw. oraz dyskonty. „Pierwsze półrocze bieżącego roku w stosunku do okresu rok wcześniej to zmiana lidera, o ile wcześniej były nim małe sklepy, o tyle teraz nieznacznie wyprzedzone zostały przez dyskonty” – wyjaśnia Roman Szymanda. Dane CMR wskazują, że w ujęciu wartości transakcji dyskonty to obecnie udział 42%, a sklepy małoformatowe 36%.

Półka whisky dla klientów sklepów małoformatowych, jak pokazują dane CMR nie jest tak rozbudowana, jak piw czy wódek. Średni sklep oferuje klientom ok. 11-12 wariantów, natomiast liczba ta od kilku lat nieznacznie wzrasta.

Trendy sprzedaży segmentu whisky nie są jednak obecnie pozytywne. W okresie zagregowanym styczeń-wrzesień 2023 według danych CMR wolumen sprzedaży spadł w sklepach małoformatowych do 300 mkw. o prawie 6%, a w szerszym ujęciu, sklepów do 2500 mkw. o prawie 4% w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej. „Pozwoliło to na utrzymanie wartości sprzedaży w małych sklepach (a nawet nieznaczny wzrost), a poprawę w sklepach do 2500 mkw. o ponad 2%, ale jednak spadek wolumenu to niewątpliwie powód do niepokoju. Za wynikiem tym stoi także spadek liczby transakcji o 2-3%, zależnie od kanału. Sytuacja podsegmentu whisky smakowych również nie ratuje sytuacji, większość marek (poza Jackiem Danielsem, Brown Forman) notuje spadki większe, niż cała kategoria. W skali kraju rośnie natomiast udział marek własnych, nie jest to jednak wzrost gwałtowny” – komentuje Roman Szymanda.

Kolejny segment – brandy i koniaki oraz winiaki, na przestrzeni roku mają relatywnie niewielkie wahania sprzedaży (nie licząc, podobnie jak w whisky, świąt, zwłaszcza Bożego Narodzenia). Jak wyjaśnia Manager ds. Rozwoju Produktu z CMR jesienią następuje w stosunku do lata niewielki wzrost sprzedaży. Jest to kategoria o podobnej do whisky strukturze sprzedaży, jeśli chodzi o kanały sprzedaży. Półka brandy i koniaków w sklepach małoformatowych nie jest duża, dane CMR raportują, że średnio klient znajdzie w nich niecałe 3 warianty, a trend jest w tym przypadku nawet nieznacznie spadający.

„Trend sprzedaży również nie napawa optymizmem na chwilę obecną. Patrząc na dłuższy okres skumulowany (tzw. MAT), czyli 12 miesięcy do września 2023 roku, wolumen spadł o ponad 8% w szerszym ujęciu sklepów do 2500 mkw., a o znacznie ponad 10% w małych sklepach do 300 mkw. Sytuacja w ujęciu wartościowym jest oczywiście lepsza. W strukturze sprzedaży tego segmentu brandy to ponad 85% wartości sprzedaży i nieco zyskują, koniaki to ok. 14% (tracą udziały), a najmniejszy podsegment to winiaki.

Jak podsumowuje ekspert CMR, obecny okres to niewątpliwie lekka zadyszka dla tego segmentu produktów, który w ostatnich latach radził sobie przecież całkiem dobrze. „Niewątpliwie w przypadku poprawy sytuacji makroekonomicznej i nastrojów konsumenckich można spodziewać się jednak przełamania obecnego trendu” – dodaje Roman Szymanda.

Podczas kompletowania oferty alkoholowej w każdym formacie sklepów warto pamiętać o nowościach, edycjach limitowanych – klienci cenią sobie eksperymenty z nowymi smakami praktycznie w każdej grupie produktów, czego dobrym przykładem są chociażby wódki smakowe.

Przekąski ze sklepowych półek

Jak impreza, to oczywiście przekąski. Te najwygodniejsze, gotowe do spożycia są dostępne w sklepach pod postacią chipsów, paluszków, chrupków, orzeszków, popcornu, ale też ciastek, wafelków czy cukierków i pralin. Pozycje na słono niewątpliwie cieszą się największym zainteresowaniem podczas różnego rodzaju spotkań.

Słone przekąski według CMR w sklepach małego formatu do 300 mkw. oraz w dyskontach generują po około 40% transakcji. „Dyskonty odpowiadają za większą część obrotów słonymi przysmakami (46%), podczas gdy znaczenie małego formatu jest o około 10 p.p. mniejsze. Wśród słonych przekąsek znajdziemy kategorie (np. chipsy), których sprzedaż odbywa się głównie w małym formacie, ale i takie (np. orzeszki), po które konsument udaje się najczęściej do dyskontów. Generalnie udział małego formatu w zakupach słonych smakołyków lekko spada na rzecz supermarketów i dyskontów. Wciąż jednak jest to bardzo ważny kanał dla sprzedaży tego typu produktów” – przyznaje Monika Magryta, Analityk CMR.

Co dane mówią o sezonie karnawałowym? „Jeśli chodzi o sezon karnawałowy, to w małym formacie sklepów nie widać w tym czasie zwiększonych zakupów słonych przekąsek (lepiej sprzedaje się tylko popcorn). Wzrostowe tendencje obserwujemy natomiast na sylwestra oraz od wiosny do późnej jesieni.

Generalnie, największą kategorią słonych przekąsek są chipsy. „Odpowiadają one za ponad 50% wartości sprzedaży w małym formacie sklepów. Druga w kolejności kategoria to chrupki. Ich udziały wartościowe są nieco niższe niż 20%. Natomiast orzeszki oraz słone paluszki/precle/talarki to dwa segmenty, na które wydawana jest średnio co dziesiąta złotówka. Udziały krakersów, prażynek, popcornu czy chrupek chlebowych są już zdecydowanie niższe” – wymienia analityczka CMR.

Jak podaje CMR, średnia cena 100 g słonych przekąsek na przestrzeni 3 ostatnich karnawałów, wzrosła o ponad 30% (24% wzrost cen porównując karnawał 2022 r. do tego samego okresu rok wcześniej). W małym formacie w karnawale 2023 r. w stosunku do okresu 2 lata temu, najmocniej za 100 g produktu zdrożały krakersy (o 45%), a najsłabiej popcorn (o 18%).

Na szczęście w zimowe, chłodne dni nie trzeba daleko szukać słonych przekąsek, można je znaleźć praktycznie w każdym małoformatowym sklepie. Według szacunków CMR również największe kategorie słonych przekąsek (chipsy, chrupki, słone paluszki/precle/talarki, orzeszki) charakteryzują się wysoką, około 90% dostępnością, która z roku na rok wciąż się poprawia.

„Wybór słonych przekąsek jest bardzo duży, tak, że każdy znajdzie coś dla siebie – w sklepie małoformatowym do 300 mkw. w okresie karnawałowym można znaleźć przeciętnie około 73 różnych wariantów: około 30 chipsów, 17 chrupek i 11 orzeszków (01.2023). Zdecydowanym liderem wśród słonych przekąsek w sklepach małoformatowych jest Frito Lay. Według danych CMR około co druga złotówka wydawana jest na produkty tego producenta. Lorenz, wicelider posiada udziały wartościowe oscylujące wokół 12%. Udziały kolejnych graczy (marek własnych, Intersnack oraz Lajkonik Snacks) kształtują się na poziomie około 6-7%” – mówi Monika Magryta Analityk CMR.

Menu na karnawał

Poza szybkimi przekąskami imprezowe menu obejmuje również wiele przystawek i dań, które cieszą się dużą popularnością w trakcie kilkugodzinnych hucznych zabaw.

Zaczynając od deski serów czy wędlin. Pierwsza z nich to zazwyczaj połączenie różnych gatunków serów żółtych i pleśniowych charakteryzującymi się różnymi nutami smakowymi. Do tego idealnie komponujące się z serami dodatki w postaci owoców, orzechów, oliwek czy krakersów. Z kolei deska wędlin to połączenie różnych jej gatunków, od schabów, polędwic i szynek przez salami, warianty dojrzewające, pasztety, po kabanosy czy chorizo.

Popularną pozycją na imprezy są sałatki, które występują w przeróżnych wariantach. Z tuńczykiem, kurczakiem, boczkiem, makaronem, ryżem, z dodatkiem owoców lub warzyw i ulubionym sosem – do wyboru są klasyczne przepisy, nowości, jak również indywidualne modyfikacje w zależności od gustów.

Kolejną pozycją obowiązkową są wszelkiego rodzaju przekąski typu „finger food”. Koreczki z dodatkiem warzyw, wędlin, serów, owoców i pieczywa. Tortille z dodatkiem łososia lub wędliny, ulubionego serka do smarowania, sałaty i innych warzyw. Tartinki z twarożkiem, serem, szynką, pastą jajeczną lub rybną i plasterkami warzyw. Także nugetssy podane z wybranym sosem to pozycja obowiązkowa na każdym karnawałowym stole. Miłośnikom fast foodów do gustu z pewnością przypadną mini burgery. Dodatkowo wśród pozycji na ciepło w imprezowym menu dobrze sprawdzi się pizza bądź zapiekanki. Opcji jest naprawdę wiele.

Karnawał to czas, kiedy handlowcy powinni być przygotowani na duże wzrosty sprzedaży w wielu kategoriach produktowych. Warto więc przygotować się na to odpowiednio, aby nie zabrakło klientom ich ulubionych marek, produktów, które będą inspiracją do pomysłów na przekąski i koktajle. Możliwość stworzenia imprezowego menu podczas zakupów w okresie karnawału doceni wielu klientów, zarówno tych organizujących spontaniczną imprezę, jak i organizatorów zaplanowanej domówki.

Monika Książek
Redaktor



tagi: karnawał , przepisy , rynek spożywczy , sprzedaż , handel , konsument , FMCG , hurt , detal , produkty spożywcze , nowości , przemysł spożywczy , sieci handlowe , sklepy spożywcze ,