Olbrzymią przestrzeń na terenie Stadionu Miejskiego w Białymstoku w czwartek wypełniły stoiska najbardziej popularnych marek. Napoje, piwa i mocniejsze alkohole, słodycze, produkty mleczne, przyprawy, herbaty i kawy, lody, produkty wędliniarskie, dania gotowe, chemia gospodarcza – to tylko niektóre kategorie prezentowane przez wystawców. Na stoiskach nie brakowało też wyrobów lokalnych piekarni i usług dedykowanych do sklepów. To ich właściciel bowiem, zrzeszeni w Grupie Chorten, mogli robić zamówienia u kluczowych dostawców, którzy przygotowali specjalne hity targowe. W wydarzeniu stacjonarnym uczestniczyło kilkaset sklepów, a kolejne setki zdecydowały się na zamówienia online, ponieważ targi przygotowano w formule hybrydowej.
- Dotąd organizowaliśmy albo targi tradycyjne, albo wirtualne, a w tym roku połączyliśmy te rozwiązania, co przyniosło doskonały efekt sprzedażowy, ale też dało nam szanse na spotkanie całej branży, czego nie robiliśmy w czasie pandemii. To dla całego środowiska bardzo ważne, by budować biznes oparty o bezpośrednie relacje. Osoby prowadzące sklepy i ich menadżerowie poznają przedstawicieli firm, a dzięki temu obie strony lepiej współpracują. My jesteśmy ogniwem, które je łączy – podkreśla Sylwia Władyko, dyrektor generalna Grupy Chorten.
Targi to z jednej strony olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne, a z drugiej strony handlowo-informatyczne - setki ofert i zamówień składanych było bezpośrednio przez platformę Grupy Chorten. W ciągu jednego dnia do producentów trafiło kilka tysięcy zamówień. Targi w wersji online potrwają jeszcze do 3 października.
-Jesteśmy bardzo zadowoleni z frekwencji na targach, Stacjonarnie uczestniczyło w ich kilkaset sklepów głównie z Podlasia, ale także m.in. z Lubelszczyzny. Mieliśmy ponad tysiąc uczestników naszego wydarzenia. Producenci i dystrybutorzy stworzyli świetną ofertę i niesamowitą aranżację stoisk, a także ofertę, która zainteresowała kupców w całej Polsce – mówi Krzysztof Pakuła, prezes zarządu Grup Chorten.
Z targów zadowoleni są także wystawcy
- Impreza została przygotowana na wysokim poziomie, a my mogliśmy zaprezentować nasze najlepsze produkty. Zawsze bardzo cenimy partnerów Grupy Chorten, którzy są dla nas ważnymi klientami – zaznacza Paweł Swajda, regionalny kierownik sprzedaży firmy Sokołów.
W targowym przedsięwzięciu była też okazja, by świętować 10-lecie marki premium sklepów Chorten – Z Podlaskiej Spiżarni. Nagrodzono 30 sklepów, które mają najlepsze wyniki sprzedażowe i producentów.
Ważnym elementem targów była debata pod tytułem „Handel detaliczny w czasach kryzysu. Jak polska branża spożywcza przystosowuje się do globalnych zmian”. Uczestnikiem dyskusji był Robert Ciborowski, rektor Uniwersytetu w Białymstoku, który podsumował sytuację gospodarczą i pokusił się o prognozy. Według niego wysoka inflacja będzie się utrzymywać przez kolejne lata, a wśród dodatkowych czynników, które będą utrudniać przedsiębiorcom życie wymieniał nieprzewidywalność regulacji prawnych.
Gospodarzem debaty był Krzysztof Pakuła, który namawiał do jednoczenia się i korzystania z efektu synergii. Zaznaczał, że Grupa Chorten daje takie rozwiązania, które umożliwiają właścicielom sklepów skutecznie konkurować na rynku.
- Działamy na rynku od 1991 roku, z Grupą Chorten współpracujemy od 8 lat, a w październiku otwieramy nasz szósty sklep. Mimo trudności, które obecnie mają wszyscy przedsiębiorcy, staramy się mądrze inwestować, a Grupa Chorten daje nam dodatkowe narzędzia do rozwoju - mówi Michał Bagiński, właściciel sieci sklepów Alex w Łomży.
Janusz Kulesza, prezes PSS Społem Białystok zwracał się do producentów, by stawiali na polskie sklepy, bo to w ich rękach decyzje dotyczące warunków handlowych, które mogą decydować o rozwoju rodzimych detalistów konkurujących z dyskontami. Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku, mówił o tym, że rodzinne biznesy, jakimi są choćby sklepy Chorten, dają poczucie bezpieczeństwa i stabilności, mimo ciężkich czasów. Magdalena Szabłowska, dyrektor do spraw eksportu w Grupie Mlekovita mówiła o tym, że w czasach, kiedy transport zagraniczny jest bardzo utrudniony, docenia bardzo tych najbliższych, lokalnych odbiorców, jakimi są sklepy Chorten czy PSS. Sebastian Łukaszewicz, wicemarszałek województwa podlaskiego także zaznaczał, że warto być patriotą konsumenckim, doceniając fakt, że Grupa Chorten bardzo angażuje się w liczne inicjatywy pomocowe, a więc wydawane w sklepach pieniądze wracają do lokalnej społeczności i potrzebujących.
Jednym z wydarzeń towarzyszących targom był II Mecz Charytatywny na rzecz fundacji Grupy Chorten „Nie bądź obojętny”. W drużynie przyjaciół fundacji zagrali producenci i dystrybutorzy, a przeciwnikami byli właściciele sklepów, ich pracownicy i zespół Grupy Chorten. Tym razem wygrali gospodarze wynikiem 3:2. Podczas meczu za 3000 zł zlicytowano specjalną koszulkę reprezentacji Polski siatkarzy z ich podpisami, przekazaną przez marki Hortex i Jurajska. Na licytacje trafiły także m.in. koszulki zawodników Jagiellonii Białystok. Wszystkie środki zebrane podczas tego sportowego wydarzenia zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację podopiecznych fundacji.
- Dotąd organizowaliśmy albo targi tradycyjne, albo wirtualne, a w tym roku połączyliśmy te rozwiązania, co przyniosło doskonały efekt sprzedażowy, ale też dało nam szanse na spotkanie całej branży, czego nie robiliśmy w czasie pandemii. To dla całego środowiska bardzo ważne, by budować biznes oparty o bezpośrednie relacje. Osoby prowadzące sklepy i ich menadżerowie poznają przedstawicieli firm, a dzięki temu obie strony lepiej współpracują. My jesteśmy ogniwem, które je łączy – podkreśla Sylwia Władyko, dyrektor generalna Grupy Chorten.
Targi to z jednej strony olbrzymie przedsięwzięcie logistyczne, a z drugiej strony handlowo-informatyczne - setki ofert i zamówień składanych było bezpośrednio przez platformę Grupy Chorten. W ciągu jednego dnia do producentów trafiło kilka tysięcy zamówień. Targi w wersji online potrwają jeszcze do 3 października.
-Jesteśmy bardzo zadowoleni z frekwencji na targach, Stacjonarnie uczestniczyło w ich kilkaset sklepów głównie z Podlasia, ale także m.in. z Lubelszczyzny. Mieliśmy ponad tysiąc uczestników naszego wydarzenia. Producenci i dystrybutorzy stworzyli świetną ofertę i niesamowitą aranżację stoisk, a także ofertę, która zainteresowała kupców w całej Polsce – mówi Krzysztof Pakuła, prezes zarządu Grup Chorten.
Z targów zadowoleni są także wystawcy
- Impreza została przygotowana na wysokim poziomie, a my mogliśmy zaprezentować nasze najlepsze produkty. Zawsze bardzo cenimy partnerów Grupy Chorten, którzy są dla nas ważnymi klientami – zaznacza Paweł Swajda, regionalny kierownik sprzedaży firmy Sokołów.
W targowym przedsięwzięciu była też okazja, by świętować 10-lecie marki premium sklepów Chorten – Z Podlaskiej Spiżarni. Nagrodzono 30 sklepów, które mają najlepsze wyniki sprzedażowe i producentów.
Ważnym elementem targów była debata pod tytułem „Handel detaliczny w czasach kryzysu. Jak polska branża spożywcza przystosowuje się do globalnych zmian”. Uczestnikiem dyskusji był Robert Ciborowski, rektor Uniwersytetu w Białymstoku, który podsumował sytuację gospodarczą i pokusił się o prognozy. Według niego wysoka inflacja będzie się utrzymywać przez kolejne lata, a wśród dodatkowych czynników, które będą utrudniać przedsiębiorcom życie wymieniał nieprzewidywalność regulacji prawnych.
Gospodarzem debaty był Krzysztof Pakuła, który namawiał do jednoczenia się i korzystania z efektu synergii. Zaznaczał, że Grupa Chorten daje takie rozwiązania, które umożliwiają właścicielom sklepów skutecznie konkurować na rynku.
- Działamy na rynku od 1991 roku, z Grupą Chorten współpracujemy od 8 lat, a w październiku otwieramy nasz szósty sklep. Mimo trudności, które obecnie mają wszyscy przedsiębiorcy, staramy się mądrze inwestować, a Grupa Chorten daje nam dodatkowe narzędzia do rozwoju - mówi Michał Bagiński, właściciel sieci sklepów Alex w Łomży.
Janusz Kulesza, prezes PSS Społem Białystok zwracał się do producentów, by stawiali na polskie sklepy, bo to w ich rękach decyzje dotyczące warunków handlowych, które mogą decydować o rozwoju rodzimych detalistów konkurujących z dyskontami. Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku, mówił o tym, że rodzinne biznesy, jakimi są choćby sklepy Chorten, dają poczucie bezpieczeństwa i stabilności, mimo ciężkich czasów. Magdalena Szabłowska, dyrektor do spraw eksportu w Grupie Mlekovita mówiła o tym, że w czasach, kiedy transport zagraniczny jest bardzo utrudniony, docenia bardzo tych najbliższych, lokalnych odbiorców, jakimi są sklepy Chorten czy PSS. Sebastian Łukaszewicz, wicemarszałek województwa podlaskiego także zaznaczał, że warto być patriotą konsumenckim, doceniając fakt, że Grupa Chorten bardzo angażuje się w liczne inicjatywy pomocowe, a więc wydawane w sklepach pieniądze wracają do lokalnej społeczności i potrzebujących.
Jednym z wydarzeń towarzyszących targom był II Mecz Charytatywny na rzecz fundacji Grupy Chorten „Nie bądź obojętny”. W drużynie przyjaciół fundacji zagrali producenci i dystrybutorzy, a przeciwnikami byli właściciele sklepów, ich pracownicy i zespół Grupy Chorten. Tym razem wygrali gospodarze wynikiem 3:2. Podczas meczu za 3000 zł zlicytowano specjalną koszulkę reprezentacji Polski siatkarzy z ich podpisami, przekazaną przez marki Hortex i Jurajska. Na licytacje trafiły także m.in. koszulki zawodników Jagiellonii Białystok. Wszystkie środki zebrane podczas tego sportowego wydarzenia zostaną przeznaczone na leczenie i rehabilitację podopiecznych fundacji.
