Innowacyjność jest nieodzownym elementem rozwoju gospodarki. Tworzy nowe standardy i zmienia każdą dziedzinę w jakiej się pojawi. A innowacje produktowe i retailowe to codzienność każdego z nas.
Codziennie robiąc zakupy stacjonarnie czy online – mamy do czynienia z technologicznymi nowinkami, które producenci stale nam dostarczają. W sferze produktowej to nowe kategorie bądź nowatorska forma podania produktu. Z kolei w retailu to udogodnienia w postaci kas samoobsługowych skanujących towary bez naszego wysiłku czy zakupy online realizowane w 15 minut. Nie ma jednej, uniwersalnej definicji innowacji. O tym czy coś nią jest decyduje w dużej mierze odbiór przez otoczenie rynkowe i konsumenta.
Dynamiczny rozwój
Pandemia COVID-19, mimo swoich szerokich, negatywnych konsekwencji, przyspieszyła rozwój innowacyjności. Potrzeby konsumenckie zawsze napędzają kreatywność producentów i niejako wymuszają wprowadzanie nowych rozwiązań. Stąd też dynamicznie urósł sektor q-commerce, czyli dostaw natychmiastowych. Luka rynkowa spowodowała wręcz wysyp rozwiązań tego typu. Podobnie było z rozwojem kas samoobsługowych. Ich większa dostępność, a także dostosowanie technologii do wymogów rynkowych zaspokoiło potrzebę szybszych, wygodniejszych, a przede wszystkim – bezkontaktowych zakupów.
Innowacje to też proces inicjowany przez zmiany prawne. Za przykład może posłużyć opakowanie z nakrętką przytwierdzoną do opakowania. Organy unijne, w wyniku zmian klimatycznych i środowiskowych i w duchu ochrony natury, stworzyły harmonogram zmian jakie należy wprowadzić, by zatrzymać negatywny wpływ człowieka na planetę. Na początku zakazano wprowadzania do obiegu plastikowych słomek, a jednym z kolejnych kroków będzie obowiązek przytwierdzania nakrętek do opakowań napojów czy płynnej żywności. Na wprowadzenie tych przepisów struktury UE dały państwom członkowskim jeszcze kilka lat, jednak część producentów zdecydowała się na opracowanie odpowiednich systemów już teraz.
W duchu ekologii, a jednocześnie trendu „zero waste” powstało także kilka innych ciekawych, i przede wszystkim innowacyjnych, projektów. Jednym z przykładów są automaty z kosmetykami, które można kupić przynosząc własne opakowanie i samodzielnie je napełniając.
Podobny model wykorzystała Grupa Maspex prowadzając na rynek pierwszy w Polsce automat z produktami marki Lubella, z którego można kupić odmierzoną ilość makaronu. Pakowany może być on do papierowych torebek lub pudełka przyniesionego przez klienta.
Nowatorskie technologie
Innowacje technologiczne, które stworzyli producenci przez ostatnie lata zbudowały zupełnie inny wymiar handlu. Teraz niemal każda sieć, a często nawet usługa, posiadają dedykowane im aplikacje. Te z kolei w błyskawicznym tempie stały się narzędziem zmieniającym sposób postrzegania całego retailu. Aplikacje nie służą już tylko do robienia wygodniejszych zakupów. Często są systemami pozwalającymi na personalizowanie usług czy podpowiadającymi listy zakupów dopasowane do potrzeb indywidualnego konsumenta.
Przełom ostatnich lat to też systemy doręczeń przesyłek. Popularność automatów, z których można samodzielnie odebrać przesyłkę kurierską przeszedł wyjątkową ewolucję. W przestrzeni miejskiej możemy zauważyć charakterystyczne punkty sygnowane przez logo coraz większej liczby producentów. Każdy chce się wyróżnić innowacjami nieznanymi dotychczas konkurencji, więc rozwiązania zyskują co chwilę nowe funkcjonalności. Przez system automatów na paczki można nadać czy odebrać paczki bezdotykowo. A w fazie coraz bardziej zaawansowanych prac są dostawy produktów spożywczych, nawet tych wymagających chłodzenia.
Będąc w temacie innowacji nie można nie wspomnieć o e-grocery i q-commerce. Rozwój e-commerce wymógł na sklepach spożywczych wejście w sprzedaż online w pełnym wymiarze. Sieć tzw. dark store rozrasta się z miesiąca na miesiąc. Powstają rankingi usług polegających na szybkich zakupach uwzględniające coraz to nowe przesłanki, jak szybkość, dostępność, szerokość oferty czy intuicyjność aplikacji.
Kolejnym przełomem w świecie innowacyjnych technologii są bezobsługowe sklepy. To już nie tylko pojedyncze w skali kraju punkty, ale bogata sieć sklepów w największych metropoliach. Zakupy bez personelu stały się już tak popularne, że producenci poszli dalej tworząc bezobsługowe „bary szybkiej obsługi”. Robot przygotowujący hot-dogi to innowacja sieci Żabka, która z powodzeniem testuje usługę w Warszawie. A to z pewnością nie koniec rozwoju bezobsługowych konceptów.
Inteligentne wyposażenie
Cóż innowacyjnego może być w sklepowym wyposażeniu? Jeszcze choćby parę lat temu pytanie to zostałoby pozostawione bez odpowiedzi. Dziś śmiało możemy powiedzieć, że niemal wszystko. Od regałów i półek, które są w stanie poinstruować człowieka, których towarów brakuje, albo które pozycje są najczęstszym wyborem klienta, przez wózki pokazujące na bieżąco listę wybranych produktów po wspomniane już wcześniej kasy samoobsługowe.
Nawiązując do tych ostatnich należy wspomnieć, że na rynku mamy dostępne już hybrydowe urządzenia. Kasy możemy w zależności od potrzeb sklepu zmieniać z obsługowych na samoobsługowe i odwrotnie. Do tego, ich modułowość sprawia, że możemy je dowolnie dopasować do przestrzeni jaką dysponujemy. To rozwiązanie wyeliminowało główny problem sklepów borykających się z niewystarczającą przestrzenią. Zaspokoiło to również potrzeby placówek potrzebujących zmiennych systemów obsługi klienta.
Innowacyjna półka sklepowa
Innowacje produktowe to zupełnie oddzielna kategoria. Rynek FMCG jest mocno nasycony i stworzenie prawdziwie wyjątkowej propozycji jest zadaniem niezwykle trudnym. I tu należy pamiętać, że innowacja a nowość to dwie odrębne jednostki.
„Czekolada Wedla, pierniki od Kopernika, wafelek Prince Polo, żelki Haribo… siła nawyku i przyzwyczajenia jest ogromna. Wielu konsumentów lubi to co znane i sprawdzone. Z drugiej strony kto przynajmniej od czasu do czasu nie chce spróbować czegoś nowego? Wydaje się jednak, że duża część konsumentów wraca do wcześniejszych wyborów. Nowym produktom nie jest łatwo przebić się przez utarte schematy i utrzymać na rynku przez dłuższy czas. Czy zatem należy zaprzestać wprowadzania nowości i innowacyjnych produktów? Nie. Choć często zmiana przyzwyczajeń następuje powoli to nie można jej przegapić. Przykładowo na rynku słodyczy impulsowych nowości odpowiadały za ponad 5% wartości sprzedaży. Najlepsze innowacje oferują coś wyjątkowego i istotnego dla nabywców” – komentuje Przemysław Bojanowski z CMR.
Jak zaznacza ekspert, na rynku spożywczym bardzo bogatym w innowacje segmentem jest kategoria produktów roślinnych. Wpłynęła na to popularność diet wegańskich czy wegetariańskich, a także prężnie zwiększający swoje zasięgi fleksitarianizm.
Innowacje to siła napędowa gospodarki. Kreatywność przedsiębiorców nie ma sobie równych, a najlepsze zespoły mogą zbierać owoce swoich wyjątkowych pomysłów w postaci rzeszy nowych odbiorców i większych zysków.
Joanna Kowalska
Zastępca Redaktora Naczelnego ds. Mediów Cyfrowych