Kategorie produktów

Lekko i zdrowo

Czwartek, 15 kwietnia 2021 HURT & DETAL Nr 04/182. Kwiecień 2021
Wraz z nadejściem wiosny zmienia się nie tylko pogoda, ale też nawyki kulinarne Polaków. Kaloryczne, gorące posiłki ustępują miejsca lekkim sałatkom. Zdrowe odżywianie zyskuje na sile. Z myślą o lecie i wakacyjnym ubiorze konsumenci coraz częściej sięgają po produkty niskotłuszczowe, bezcukrowe czy bezglutenowe. Obecnie w niemal każdej kategorii znajdują się produkty lekkie i zdrowe.
Zdrowe odżywianie to trend panujący już od dłuższego czasu. Powiązany z nim jest także trend wege czy tzw. „czysta etykieta”. Z myślą o lepszym samopoczuciu Polacy poszukują produktów bez GMO, laktozy czy cukrów, a także o obniżonej zawartości tłuszczu. Istotne jest również zastępowanie tłuszczów zwierzęcych olejami roślinnymi. Pandemia koronawirusa sprawiła, że konsumenci coraz częściej zwracają uwagę na pochodzenie kupowanych produktów. Poszukują artykułów oznaczonych jako polskie, co zwiększa ich poczucie bezpieczeństwa oraz wsparcia rodzimej gospodarki. Warto także zauważyć, że niektórzy, zamiast przyglądać się składowi lub pochodzeniu produktu, zdecydowali się sami czy to wypiekać chleb, czy więcej gotować bez użycia gotowych półproduktów.

Płatki zbożowe

Jednym z lekkich i jednocześnie bogatych w składniki odżywcze śniadań są znane i lubiane, zarówno wśród dzieci, jak i dorosłych, płatki zbożowe. Można przygotować je na wiele sposobów, w zależności od wybranych składników. Płatki z mlekiem, jogurtem czy też owsianka na mleku – rynek płatków zbożowych jest pełen różnorodnych wariantów.

„Płatki zbożowe to kategoria, która w roku 2020 odnotowała około 6% wzrost wolumenu sprzedaży w sklepach małoformatowych do 300 mkw. W kategorii tej wyróżniamy płatki owsiane, owsianki, płatki zbożowe, otręby, płatki jaglane i płatki zbożowe inne. Najwięcej transakcji jednak odbywa się w segmencie płatków owsianych, które stanowią około 2/3 transakcji w tej kategorii w placówkach małego formatu” – komentuje dr Magdalena Wilgatek, ekspertka CMR.

Według danych instytutu, konsumenci najczęściej sięgają po opakowania 400 i 500-gramowe. Za czołowych producentów kategorii uważa się marki: PZZ w Stoisławiu, Kupiec, Melvit, Sante oraz Nestlé. Duże znaczenie mają również produkty marek własnych. Z kolei najpopularniejszym wariantem w placówkach małego formatu są Płatki owsiane górskie extra Młyny Stoisław (PZZ w Stoisławiu) w torebce 500 g. Produkty z tej kategorii można znaleźć w 8 na 10 sklepów małoformatowych, gdzie konsument może wybierać spośród średnio 5 różnych pozycji.

Nabiał

Trend zdrowego żywienia sprawił, że konsumenci coraz częściej poszukują produktów mlecznych o obniżonej zawartości tłuszczu. Przeważające w składzie tłuszczu mlecznego są nasycone kwasy tłuszczowe, które należy ograniczać w codziennej diecie. Jednak istotny jest również fakt, że tłuszcz ten jest nośnikiem ważnych witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, jak np. witaminy A i D. Im większa zawartość tłuszczu, tym większa zawartość tych właśnie witamin. Tak więc produkty odtłuszczone są ich niemal całkowicie pozbawione.

Na rynku znajduje się wiele produktów mlecznych oznaczonych jako light, o niskiej lub nawet zerowej zawartości tłuszczu. Wpisują się one w obecnie panujący trend prozdrowotny, przez co bez problemu znajdują uznanie wśród konsumentów. Jednak ze względu na niską zawartość witamin rozpuszczalnych w tłuszczach nie powinny być podstawą m.in. diety dziecięcej. Produkty niskotłuszczowe to dobre rozwiązanie przy stosowaniu diety zrównoważonej, jako że zawierają taką samą ilość białka oraz wapnia co ich pełnotłuste odpowiedniki. Niekiedy nawet zawartości te są wyższe.

Coraz bardziej pożądane są też produkty pozbawione laktozy, czyli cukru naturalnie występującego w mleku i jego przetworach. Na rynku pojawiają się zarówno warianty produktów mlecznych bez laktozy, np. mleka czy jogurty, jak i ich roślinne zamienniki. Poszerza się m.in. półka z napojami roślinnymi zastępującymi mleko w codziennej diecie.

Batony zbożowe

Szybka i zdrowa przekąska to coś, czego w ciągu dnia poszukuje zabiegany konsument. Idealną propozycją spełniającą te kryteria są batony zbożowe. Na rynku istnieją warianty z różnego rodzaju owocami, superfoods czy kawałkami czekolady. To produkt, który powinien znaleźć się koniecznie w strefie kasy. Jednak jak wynika z danych zebranych przez CMR, ostatni rok nie był najlepszym dla omawianej kategorii.

„Batony zbożowe to kategoria, która w roku 2020 odnotowała ponad 40% spadek wolumenu sprzedaży w sklepach małoformatowych do 300 mkw. względem roku 2019. Niewątpliwy wpływ na taki stan miała pandemia i ograniczone zakupy impulsowe konsumentów” – zaznacza dr Magdalena Wilgatek. Warto jednak pamiętać, że głównymi producentami kategorii są Nestlé, Bakalland, Sante oraz Oshee, którzy razem skupiają aż 85% udziałów wartościowych w placówkach małego formatu. Najpopularniejszym wariantem jest Nestlé Nesquik Calcium w torebce 25 g – w 2020 roku pojawił się na 16% paragonów z batonami zbożowymi. Produkty z kategorii można znaleźć w około 40% sklepów małego formatu, gdzie szerokość półki to średnio 4 warianty.

Bakalie

Bakalie to wartościowe przekąski. Mogą występować solo, w różnych mieszankach, a także być wykorzystywane do przygotowania domowej granoli. Idealnie pasują do miodu czy też jogurtu. Jednak największym zainteresowaniem cieszą się w okolicach świąt, zarówno Wielkanocy, jak i Bożego Narodzenia.

„W 2020 roku kategoria ta utrzymała sprzedaż wolumenową z 2019 roku. Najczęściej kupowanym segmentem w tej kategorii jest słonecznik i występuje on w blisko 3/4 transakcji z bakaliami. Poza tym popularne są rodzynki, śliwki oraz żurawina. Zdecydowanie rzadziej kupujemy morele, pestki dyni, daktyle, figi, jagody goji czy morwę” – analizuje dr Magdalena Wilgatek.

Ekspertka zauważa, że najczęściej wybieranymi opakowaniami są te o gramaturze do 200 g. Głównymi producentami kategorii są Mirasol, VOG (Kresto) oraz Bakalland a także Helio. Duże znacznie mają również produkty marek własnych. Bakalie można znaleźć średnio w 90% placówek małego formatu, gdzie klient może wybierać spośród 7 różnych wariantów. Najszerzej dostępne są rodzynki oraz słonecznik.

Dieta roślinna tylko dla wegan?

Ostatnimi czasy trend wegański bardzo zyskuje na popularności. Po produkty z tej kategorii sięgają kolejne osoby z wielu różnych pobudek. Nic więc dziwnego, że producenci rozszerzają swoje oferty o nowe roślinne pozycje.

Jak czytamy w raporcie „Nazewnictwo i lokalizacja produktów roślinnych” przygotowanym przez RoślinnieJemy2: „W okresie od sierpnia 2019 do lipca 2020 13% debiutów na sklepowych półkach stanowiły produkty roślinne. Dynamiczny wzrost wielkości tego segmentu (w okresie poprzedzającym, stanowił on jedynie 6% wszystkich nowości w sprzedaży) oraz kolejne badania potwierdzające większe zainteresowanie Polaków ograniczeniem mięsa w codziennym odżywianiu to kluczowe sygnały dla producentów żywności, aby produkty roślinne ująć w swoich strategicznych planach”.

Jednak nie tylko sama oferta jest ważna, ale też jej umiejscowienie w sklepie. W raporcie przedstawiono również wyniki badania dotyczącego preferowanego przez konsumentów ulokowania produktów roślinnych. Wynika z niego, że aż 48% respondentów częściej sięgałoby po roślinne alternatywy ulubionych produktów, jeśli znajdowałyby się one w bezpośrednim sąsiedztwie ich tradycyjnych odpowiedników.

Lekkie i zdrowe produkty to idealna propozycja dla tych, którzy dbają o swoje zdrowie fizyczne. Bez GMO, bez laktozy, bez cukru, a także wegańska żywność to coraz większa gałąź sektora FMCG. Dobrze zadbać o odpowiednio bogatą ofertę w swoim sklepie, by zadowolić najbardziej wymagających konsumentów, nie zapominając o przemyślanym rozmieszczeniu towarów.

Weronika Nowak
Redaktor





2 https://roslinniejemy.org/blog/weganski-a-roslinny-wyniki-badania-opinii-publicznej



tagi: dieta , zdrowie , produkty spożywcze , FMCG , rynek spożywczy , sprzedaż , handel , konsument ,