Kategorie produktów

Ugasić pragnienie

Środa, 15 lipca 2020 HURT & DETAL Nr 07/173. Lipiec 2020
Każdy detalista wie, że latem półka z wodą i wszelkimi napojami wiedzie prym w sklepie. Wysoka temperatura wzmaga pragnienie, więc konsumenci znacznie częściej sięgają po produkty z tych segmentów. Czym gasimy pragnienie? Woda, napoje, soki, izotoniki, energetyki, a także maślanki i kefiry – wszystko to powinno znaleźć się w letnim asortymencie sklepu.
Z ankiety przeprowadzonej przez portal Pyszności.pl* wynika, że do ulubionych napojów gaszących pragnienie i przynoszących orzeźwienie należą woda mineralna (70%), lemoniada (36%) oraz mrożona kawa (30%). Wśród nich znajdują się również soki owocowe (28%), mrożona herbata (20%), napoje gazowane (20%) oraz smoothie (17%). Niemal na końcu zestawienia znajduje się piwo, które wymienia zaledwie kilka procent ankietowanych.

Napoje na paragonach

Sprzedaż napojów bezalkoholowych cechuje sezonowość. „Klienci znacznie częściej sięgają po opakowanie orzeźwiającego płynu w okresie rosnących letnich temperatur” – przyznaje Tomasz Rydzewski z CMR. Jak wynika z danych instytutu, kategoria ta jest jedną z najlepiej rotujących – jej sprzedaż rośnie z roku na rok (w 2019 roku zanotowano wzrost o 9% wartościowo w stosunku do 2018 roku). W 2019 roku co czwarta transakcja w sklepach małoformatowych zawierała jakikolwiek napój. „Najlepiej pod względem dynamiki poradziły sobie energetyki, których wartość sprzedaży wzrosła o 18%. Z kolei najmniejszy wzrost wynoszący 3% odnotowały herbaty mrożone. Sprzedaż napojów w mniejszych pojemnościach, czyli tych bardziej poręcznych, kupowanych do szybkiego spożycia rosła zdecydowanie szybciej niż sprzedaż napojów w dużych, rodzinnych opakowaniach” – analizuje ekspert instytutu.

Ciężko znaleźć na rynku sklep małoformatowy, który w ofercie nie posiadałby jakiegokolwiek asortymentu napojowego. „Wachlarz dostępnych wariantów jest bardzo szeroki, na półce sklepowej w 2019 roku znajdowało się średnio aż 70 różnych produktów z kategorii soki/nektary/napoje niegazowane, 40 różnych wariantów z kategorii napoje gazowane oraz 25 różnych wód czystych. W okresie letnim półka staje się jeszcze bardziej »obfita«, liczba dostępnych produktów rośnie średnio o dodatkowe 2-5 SKU w zależności od kategorii. Producentami z największymi udziałami w sprzedaży są firmy Coca-Cola i PepsiCo (liderzy segmentu napojów gazowanych), Maspex (zdecydowany lider segmentu soków z marką Tymbark na czele) oraz Danone (producent wody Żywiec Zdrój)” – informuje analityk CMR.

Mleczne i fermentowane

Napoje mleczne równie dobrze gaszą pragnienie co woda, działają ochładzająco na organizm i dodatkowo zawierają witaminy i minerały, białko, wodę oraz bakterie probiotyczne.

Jak wyjaśnia Renata Jakubowska z CMR, tradycyjna maślanka to fermentowany napój mleczny, który powstaje jako produkt uboczny w trakcie produkcji mleka. „Jest lekkostrawna i niskokaloryczna, a do tego jest źródłem wapnia i lecytyny, wspomaga także pracę jelit dzięki zawartości bakterii fermentacji mlekowej. Nic więc dziwnego, że konsumenci chętnie po nią sięgają w trakcie zakupów” – dodaje.

Jak pokazują dane CMR, sprzedaż maślanki w sklepach małoformatowych do 300 mkw. jest stabilna. „Konsumenci dwa razy chętniej wybierają maślankę w kartonie niż w butelce PET. Zdecydowanie najpopularniejsza pojemność to 1 l, która odpowiadała za 74% sprzedaży wartościowej maślanki w 2019 r. w małym formacie sklepów” – wyjaśnia Jakubowska z CMR.

„O ile w sklepach małoformatowych do 300 mkw. sprzedaż maślanki w 2019 r. była stabilna, to w supermarketach 301-2500 mkw. kategoria ta odnotowała niewielki (4%) spadek wolumenu sprzedaży w porównaniu do roku poprzedniego. Podobnie jak w placówkach małego formatu, również w supermarketach maślanki w opakowaniu 1 l zwyciężają z innymi pojemnościami, a konsumenci najchętniej sięgają po maślankę w kartonie” – informuje ekspertka instytutu.

Lato to niewątpliwie czas, kiedy piki sprzedaży odnotowuje również kefir. „Trend sprzedaży kefirów w roku 2019 w obu formatach sklepowych wykazywał odmienne kierunki w stosunku do roku 2018. O ile w sklepach małoformatowych zaraportowano wzrost wolumenu i wartości transakcji (odpowiednio 1,4% i 4,1%), o tyle w supermarketach zaobserwowano spadek sprzedaży (odpowiednio -3,3% i -3,1%). Dynamiki zmian sprzedaży kategorii kefirów osiągają niższe wartości niż średnio cała grupa produktów mlecznych. Sprzedaż kefirów uzależniona jest od pór roku, rekordowe poziomy osiągane są w miesiącach ciepłych (późna wiosna, lato, czyli okres obfity w świeże polskie owoce, wykorzystywane m.in. do domowego przygotowania różnego rodzaju koktajli na bazie kefirów), niższe poziomy sprzedażowe obserwujemy jesienią i zimą” – wyjaśnia Tomasz Rydzewski z CMR.

Według instytutu, kefiry są dostępne w 80% sklepów małoformatowych, a na półce średnio znajdują się 2 warianty tego produktu, z kolei w przypadku supermarketów klient może wybierać średnio z ok. 9 różnych wariatów. Najczęściej występują one w butelkach PET (w obu formatach PET osiąga blisko 70% udział w liczbie transakcji), a najpopularniejszą pojemnością jest opakowanie 400 ml.

Wakacyjne orzeźwienie

Tegoroczne wakacje, z racji trwającej pandemii, jak nigdy sprzyjają wyjazdom krajowym – w góry czy nad morze. Jak przyznaje Paweł Waśko, Group Account Manager ASM SFA, należy pamiętać, żeby zadbać o dostateczne nawadnianie organizmu w czasie wzmożonego wysiłku, zwłaszcza w pełnym słońcu. „Woda w butelce to podstawa. Choć konsumenci ceniący wartości ekologiczne chętniej sięgną po wodę z kranu, to nie można zapomnieć o dostępie do tradycyjnych plastikowych butelek z wodą. W czasie i po wysiłku przydadzą się też napoje energetyczne lub modne ostatnio napoje z aloesu czy z wody kokosowej, naturalnych izotoników. Warto o tym pamiętać uzupełniając półki sklepowe w turystycznych miejscowościach” – wyjaśnia ekspert.

Żagle, plaża, ogniska, wieczorne spotkania w plenerze – wszystko to sprzyja biesiadom przy lżejszych alkoholach. „Warto zauważyć wzrost zainteresowania piwami smakowymi. Piwa o nucie owocowej dawno przestały być domeną pań. Męska część klienteli również chętnie sięga po nowinki smakowe. Imbir, limonka, karmel, tiramisu, żurawina… Fantazja producentów zdaje się nie mieć granic” – zaznacza Paweł Waśko.

W czasie letnich upałów nie wolno zapomnieć o zapewnieniu odpowiednio niskiej temperatury dostępnym w sklepie napojom. Turyści z pewnością docenią oszronione butelki ulubionego napoju prosto z lodówki, a zamrażarka pełna woreczków z kostkami lodu na wynos z pewnością ucieszy organizatorów imprez w plenerze (i nie tylko).

Monika Kociubińska
Redaktor



*Ankieta została przeprowadzona wśród społeczności Pyszności.pl w dniach 29.07-02.08.2019 roku. W ankiecie wzięło udział 4009 „food loversów” i członków społeczności Pyszności.pl.




tagi: napoje , handel , konsument ,