Z badania Forum Konsumentów wynika, że aż 51 proc. palaczy nie wie o nadchodzącym zakazie sprzedaży popularnych „mentoli”, którego wejście w życie 20 maja jest efektem wdrożenia unijnej dyrektywy z 2014 r. Jednocześnie prawie 20 proc. respondentów deklaruje gotowość sięgnięcia po papierosy mentolowe z czarnego rynku.
Przypomnę słowa, które padły 12 maja podczas video-konferencji Polskiej Izby Handlu:
– Najbardziej jako handel obawiamy się wzrostu szarej strefy w związku z zakazem. W ostatniej dekadzie zmniejszyła się ona z 19 proc. do ok. 10 proc. Udało się to w dużym stopniu dzięki działaniom służb i racjonalnej polityce akcyzowej w ostatnich latach (…) Rok 2020 będzie jednak inny. 10 procentowy wzrost akcyzy od stycznia 2020 oraz wycofanie z rynku papierosów mentolowych mogą ten trend odwrócić. Blisko 20 proc. konsumentów deklaruje gotowość do sięgnięcia po wyroby z szarej strefy w chwili wycofania wyrobów mentolowych z legalnej sprzedaży – mówił wiceprezes PIH.
Dlatego trzeba apelować do konsumentów, by nie korzystali z wyrobów z przemytu, a także intensywnie ich uświadamiać, że wyroby te – wytwarzane bez żadnego nadzoru – nie spełniają norm jakości, mogą zawierać różne substancje niewiadomego pochodzenia, a przez to stanowić realne zagrożenie dla zdrowia i życia.
Segment tzw. „mentoli” stanowi istotną składową całej sprzedaży wyrobów tytoniowych British American Tobacco, dlatego już od jakiegoś czasu przygotowywaliśmy naszych konsumentów do nadchodzącej zmiany, m.in. poprzez kampanię
Masz Wybór (
www.maszwybór.pl ). Część z nich niechętnie zrezygnuje z wyrobów o smaku mentolowym, dlatego w ofercie wyrobów tytoniowych mamy dostępne alternatywne produkty, takie jak e-papierosy VYPE, w tym VYPE e-Pen 3, podgrzewacze do tytoniu glo™ z wkładami tytoniowymi neo ™ o smakach mentolowych, jak również z kapsułami mentolowymi i owocowymi.
W związku z nadchodzącym terminem wdrożenia dyrektywy widzimy, że konsumenci otwierają się na nowe kategorie. Ponadto, wywołany pandemią koronawirusa wzrost ogólnej świadomości zdrowotnej społeczeństwa, w tym wśród osób używających tradycyjnych wyrobów tytoniowych, może się przyczynić do wzrostu zainteresowania nowymi, potencjalnie mniej ryzykownymi dla zdrowia kategoriami. Ale niezależnie od tego, nie tylko w perspektywie kilkumiesięcznej, ale w takiej budowanej na lata – spodziewamy się sukcesywnego wzmacniania znaczenia tego segmentu. Długofalowo zakładamy zmianę preferencji konsumentów, a w perspektywie do 2030 r. szacowane jest osiągnięcie liczby 50 milionów konsumentów produktów nowych kategorii w skali światowej.