Z dostępnością towaru na początku było ciężko, ponieważ braki były nawet w hurtowniach. Obecnie jest już tak naprawdę dobrze. Niemal wszystko jest dostępne – z wyjątkiem drożdży. Przedstawiciele handlowi przyjmują zamówienia głównie telefonicznie bądź mailowo. Sama również jeżdżę do hurtowni, gdzie także wprowadzone są zasady ostrożności, takie jak dezynfekcja rąk czy obowiązkowe maseczki. Po zmianie ograniczeń dotyczących ilości osób przebywających w placówce handlowej już nawet nie trzeba długo stać w kolejkach. Ale jeszcze dwa tygodnie temu swoje w trzeba było odstać. Teraz się wszystko unormowało. Obecnie, kiedy mam tak mało czasu, a przedstawiciele handlowi mnie nie odwiedzają - wszystkie informacje czerpię z prasy branżowej. Staram się też obserwować profil HURT & DETAL na facebooku, gdzie na szybko mogę zerknąć co się dzieje w branży i prześledzić najnowsze publikacje. To dobre rozwiązanie w okresie, kiedy jest multum pracy i nie zawsze starcza czasu, by usiąść i przejrzeć prasę.
Marta Nejman, Właścicielka sklepu w Celestynowie
tagi: Marta , Nejman , Celestynów , komentarz , sklep , koronawirus , pandemia ,
Rok 2024 był dla branży FMCG pełen wyzwań, ale też...
Nowoczesne narzędzie do zarządzania placówką handlową...
Od tego roku obowiązują nowe regulacje podatkowe, które...
Prognozy ekspertów na 2025 r....
Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje nowe rozporządzenie Rady...
87% czterdziestolatków ma w swojej historii zawodowej przerwę...
Kobiety stanowią mniejszość w zarządach firm, rzadziej też...
Znani eksperci nie mają żadnych złudzeń. 2024 rok pod...