Wywiady

Rumuński retail w ciągłym rozwoju

Niedziela, 15 grudnia 2019 Autor: Tomasz Pańczyk, HURT & DETAL Nr 12/166. Grudzień 2019
O rumuńskim rynku detalicznym i wymaganiach tamtejszego konsumenta w branży retail opowiada Sorin Trocaru, Regionalny Dyrektor Sprzedaży Modern Expo Group Rumunia.
Jak wygląda rumuński rynek detaliczny? Jak rozwija się retail i jaka jest jego struktura?

Handel detaliczny na rynku rumuńskim zanotował największy wzrost w ciągu ostatnich 15 lat, utwierdzając w przekonaniu, że ta tendencja utrzyma się do 2020 roku. Struktura handlu w Rumunii zmieniła się drastycznie z upływem czasu, przechodząc z handlu głównie tradycyjnego w kierunku form nowoczesnych. Rumuński retail obecnie charakteryzuje się ciągłym rozwojem. Prowadzi to do wzrostu konkurencyjnego poziomu jakości, konkretyzacji nowoczesnego handlu, konsolidacji sieci oraz ostatniego, nie mniej ważnego aspektu – osiągania atrakcyjnego wskaźnika wzrostu. Rumuński rynek retail rozwija się pod wpływem takich czynników jak geograficzny zasięg handlu detalicznego w jego nowoczesnych formach, rozwój marek własnych, czy doskonalenie strategii i modeli operacyjnych. Ceny napędzane przez głównych dystrybutorów, zdeterminowanych stworzeniem produktów ich własnych marek, wygenerowały poprawę jakości, konkurencję oraz wzrost gospodarczy, ale również miały wpływ na mniejsze sklepy, lokalnych producentów oraz odizolowanych konsumentów, którzy nie posiadają dostępu do większych placówek handlowych.

Rodzimy handel w Rumunii zanotował wzrost o ponad 100% na przestrzeni ostatnich 10 lat, co przyczyniło się do intensywnego rozwoju gospodarki poprzez zmniejszanie bezrobocia i udziału w całym PKB. Detal jest również jednym z sektorów, w którym poczyniono nie tylko największe krajowe inwestycje, ale także – poprzez napływ dużych sieci handlu detalicznego – jest to największa bezpośrednia zagraniczna inwestycja. Rozwój oraz ekspansja sieci sklepów detalicznych miały zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki w porównaniu z innymi uczestnikami komercyjnej działalności w Rumunii.

Według rankingu TopFirme 2019 pod koniec 2018 roku, 44 441 firm zostało określonych mianem „ogólnodetaliczny”, z przeważającą sprzedażą żywności, napojów oraz tytoniu. Top 10 operatorów w Rumunii zgłosiło łączny obrót wynoszący 9 miliardów euro w 2018 roku, co stanowi razem prawie 60% całości rynku. Z łącznym obrotem wynoszącym 2,3 miliarda euro oraz 15% udziałem w rynku, Kaufland Rumunia SCS jest najważniejszym operatorem spożywczym w skali ogólnokrajowej.

Rumunia jest obecnie na 5. miejscu w rankingu w Europie, zaraz po Turcji, Rosji, Francji oraz Włoszech w kontekście komercyjnej powierzchni handlowej. Według USDA Foreign Agricultural Service (USDA FAS, 2018) przestrzeń handlu detalicznego w Rumunii powiększyła się dwukrotnie w przeciągu ostatnich 4 lat dochodząc do blisko 100 mkw. na tysiąc mieszkańców.

Jakie trendy mają główny wpływ na handel detaliczny w Rumunii?

W Rumunii segment spożywczy jest zdominowany przez zachodnie sieci, z kapitałem niemieckim lub francuskim. Rodzimy kapitał praktycznie nie istnieje. Gwałtowny przyrost wolumenu placówek będzie widoczny w najbliższym czasie w postaci małych sklepów osiedlowych oraz nowych punktów sprzedaży w małych miastach i na terenach wiejskich.

Przed jakimi wyzwaniami stoi obecnie rumuński sektor handlu detalicznego? Co może skutecznie hamować jego rozwój?

Niekorzystnie na rumuński handel detaliczny działają przede wszystkim nagłe zwroty w obrębie samego sektora. Nieustanne zmiany zmuszają detalistów do ciągłej walki o utrzymanie pozycji. Sam rynek charakteryzuje się dużym poziomem innowacyjności i jest mocno zróżnicowany. Ta specyfika mocno angażuje konsumentów i zachęca do zakupów. Nasz konsument staje się coraz bardziej kapryśny, a jego lojalność drastycznie maleje. Aby utrzymać konkurencyjność, detaliści muszą cały czas mieć na uwadze zarówno konkurencję, konsumentów, jak również kwestie technologiczne.

Sami konsumenci mają bardzo niejednorodne podejście do oczekiwanej wartości dostarczanej przez detal. Biorąc po uwagę kilka czynników takich jak poziom innowacji, rekreację, jakość usług jak również ogólną poprawę jakości życia, możemy zaobserwować, że dla klientów zakupy coraz mniej oznaczają produkt, a coraz bardziej określone doświadczenia. Wielu oczekuje czegoś w rodzaju emocjonalnej więzi z określoną siecią lub formatem sklepowym. Niektóre badania pokazują wręcz, że marki wybranych sieci stają się elementem kulturowym.

Czy Modern Expo jest w stanie spełniać oczekiwania rumuńskiego detalu?

Podstawową przewagą Modern Expo jest kompleksowość rozwiązań jakie dostarcza. Od projektowania przestrzeni zakupowych po instalację wyposażenia. Od regałów do systemów chłodniczych. Dziś sieci detaliczne dążą do zawężania grupy dostawców, aby oszczędzić czas i ułatwić sobie pracę. To sprzyja wchodzeniu Modern Expo na rynek rumuński. Poza tym, koncentrujemy się na wprowadzaniu nowatorskich, wręcz innowacyjnych pomysłów w kierunku określanym jako smart, czyli wykorzystującym na przykład sztuczną inteligencję. To także poważny atrybut w walce o klienta. Mając na uwadze te dwa czynniki, jestem przekonany, że rynek rumuński stoi przed Modern Expo otworem.

Które z nowych technologii już dziś wspomagają procesy zakupowe zarówno od strony handlu, jak i konsumentów?

Przez wiele lat detal oznaczał tradycyjny sklep. Dziś, w roku 2019, to jest znacznie szersza definicja obejmująca nie tylko istniejące placówki, ale także handel online i rozwiązania mobilne, co łamie dotychczasowe bariery i daje klientom znacznie większą elastyczność i wachlarz wyboru. Jesteśmy również świadkami gwałtownego wzrostu roli kupowania za pomocą głosu, które opiera się na sztucznej inteligencji i pomaga konsumentom nie tyle w samym zakupie, co w selekcji, zamawianiu i płatnościach, które odbywają się poprzez głosowe wyrażanie swoich oczekiwań. To już prawdziwa rewolucja. Wśród nowych technologii, które do tej pory zostały wdrożone wymieniłbym rozszerzoną i wirtualną rzeczywistość, paczkomaty, a także inteligentne lodówki, wózki sklepowe oraz rozwiązania click&collect.

Najbardziej charakterystyczne zwyczaje zakupowe rumuńskich konsumentów to…

…przede wszystkim pogoń za promocjami. Bardzo ważna jest również marka oraz płatności gotówkowe. Mimo, że marki mają dla Rumunów istotne znaczenie, to zwracają oni także uwagę na jakość produktów i usług, a także na cenę i sposób dostawy. Niemniej oferty specjalne są na naszym rynku najsilniejszym magnesem do zakupów, co pokazuje ostatni raport rumuńskiego oddziału E&Y. Jedna trzecia młodych Rumunów wskazuje, że kierują się głównie jakością. Cena i sposób dostarczenia są czynnikami kluczowymi dla około 20% konsumentów, zaś marka jest na trzecim miejscu i jest podkreślana przez 17% kupujących. Z drugiej strony, impulsem do zakupów dla 48% klientów są oferty specjalne, zaś dostępność produktów jest decydująca dla 38% respondentów. Na pytanie o formę płatności 60% rumuńskich klientów wskazuje gotówkę. Jedynie czterech na dziesięciu rumuńskich klientów można określić mianem cyfrowych, czyli korzystających ze środowiska online przy wskaźniku 60% dla całego świata.

Wśród Europejczyków, Rumuni wyróżniają się przywiązaniem do tradycyjnej interakcji z produktem, jak również zakupów w tradycyjnym sklepie. To pozwala im nabrać pewności, że kupują dokładnie to, czego oczekiwali. Rumuni są też wielkimi zwolennikami sklepów specjalistycznych. Aż 81% z nich deklaruje takie właśnie podejście. Niezwykle istotna jest także estetyka zakupów. 88% klientów wskazuje, że lubi sklepy z oryginalnym wnętrzem, które oferują produkty niedostępnie nigdzie indziej. Z drugiej strony oczekują oni wydłużenia godzin otwarcia (82%) i bycia przyjemnie zaskakiwanym przez detalistów na poziomie zabawy, doznań sensorycznych oraz przestrzeni dedykowanej odpoczynkowi.

A jak wygląda kwestia Click&Collect? Czy tego typu hybrydowe systemy mają znaczenie?

Cały proces zakupu jest pewnego rodzaju wyzwaniem dla konsumenta. Każdy z etapów stanowi jakiś rodzaj bariery. Automatyzacja przy zastosowaniu rozwiązań inteligentnych powoduje, że staje się on bezproblemowy, oszczędza czas konsumentów i zwiększa ich satysfakcję. Rumuni generalnie narzekają na brak czasu wolnego i w swoich codziennych aktywnościach poszukują większej efektywności. Click&Collect staje się więc obecnie coraz bardziej popularny. Wiele sieci już wprowadziło to rozwiązanie na stałe, m.in. Delhaize, Auchan, Carrefour, Ikea czy Praktiker.

Które ze znanych innowacji zyskują największą popularność wśród rumuńskich konsumentów?

Detaliści są zmuszeni do ciągłej pracy nad nowymi pomysłami. Rewolucja cyfrowa znacznie zmieniła zachowania i oczekiwania konsumentów. I tak jak jedni są uwikłani w pogoń za rosnącym standardem, drudzy cały czas kreują nowe, coraz bardziej wyszukane oczekiwania konsumenckie. Zmiany w detalu spożywczym – takie jak: zamówienia online, gotowe posiłki, płatności mobilne czy dostawa do domu – cały czas pobudzają dyskusję na temat optymalnego modelu usług, który zminimalizuje wysiłek zakupowy konsumenta. Już dziś firmy specjalizujące się w dostawach świeżych produktów są w stanie dowozić towar w mniej niż godzinę od zamówienia, wywierając presję na sieciach, które są zmuszone szukać rozwiązań kompromisowych pomiędzy szybką dostępnością, a jak najdłuższym pobytem konsumenta w sklepie. Pamiętajmy, że kupujący mają dziś nieograniczony dostęp do informacji 24 godziny na dobę. Wyzwaniem staje się więc takie kształtowanie ich doświadczeń zakupowych, aby wracali i kupowali coraz więcej. „Krojenie na miarę” staje się koniecznością. Jeżeli zaś chodzi o rumuńskich klientów to szczególnie upodobali sobie dostawy tego samego dnia, kasy samoobsługowe, paczkomaty, a także coraz bardziej wyrafinowane sposoby angażowania ich w zakupy na poziomie sklepu.

Na koniec spójrzmy w przyszłość. Jak będzie wyglądał rumuński detal za 10 lat?

Gwałtowny, długotrwały wzrost mamy za sobą. Rynek wyraźnie się stabilizuje. W obecnych warunkach handel tradycyjny notuje stratę jeżeli chodzi o udział w rynku, w przeciwieństwie do segmentu nowoczesnego, który zwiększa liczbę sklepów i rozwija coraz to nowe techniki sprzedaży. Cały rynek jednak rozwija się ewolucyjnie nawet mimo okresowych kryzysów gospodarczych. W obecnej chwili, mimo dobrego klimatu ekonomicznego na świecie, Rumuni są zatroskani sytuacją w kraju. Przede wszystkim napięciami politycznymi. Znacznie bardziej pozytywnie patrzą na swoją własną przyszłość, co odzwierciedla ranking optymizmu zakupowego, w którym konsumenci plasują się na 2. pozycji w Europie. Z logistycznego punktu widzenia należy się spodziewać, że obecna powierzchnia magazynowa, która jest na poziomie 3,8 mln mkw. zostanie rozszerzona do ponad 7 mln mkw. do roku 2030, aczkolwiek trudno jest oszacować wpływ nowych technologii, które mogą istotnie zmienić modele dostaw i składowania. W kontekście detalu, w samym Bukareszcie w najbliższej dekadzie przybędzie wiele nowych formatów, w tym co najmniej jedno ogromne centrum handlowe, jako że obecny poziom jest wciąż znacznie poniżej średniej na tle innych stolic europejskich. Największego wzrostu należy się jednak spodziewać w pozostałej części kraju, ponieważ miasta rumuńskie mają spory apetyt na nowe rozwiązania detaliczne. Wyzwaniem zaś dla handlu detalicznego będzie z pewnością tzw. pokolenie Millenialsów i ich mocno odmienne od dotychczasowych zachowania i oczekiwania konsumenckie. Cyfryzacja, szybkie dostawy, wielokanałowość, big data, technologia mobilna, a także internet – to najważniejsze elementy zmian w najbliższej przyszłości.

Dziękuję za rozmowę.
Tomasz Pańczyk, Redaktor Naczelny




tagi: Modern Expo Group Rumunia , Sorin Trocaru , branża retail ,