- Działania gospodarcze w ostatnim kwartale roku pokazują poprawę w ujęciu rok do roku, ze strategicznego punktu widzenia – wszytko idzie we właściwym kierunku, ale muszę przyznać, że mieliśmy jeszcze większe oczekiwania - mówi dyrektor finansowy Grupy Kofola Daniel Buryš i kontynuuje: - W Czechach i Słowacji zachowaliśmy pozycję i wzrost. Ponadto rozwinęliśmy nasze portfolio o nowe marki. Jestem z tego bardzo zadowolony. W regionie Adriatyku osiągnęliśmy duży sukces i mocny wzrost w biznesie, w który wierzyliśmy. A w Polsce? Spadek jest mniejszy niż w ubiegłym roku. Przede wszystkim, wprowadzamy zmiany w kierunku zdrowego modelu biznesowego. Na tym rynku jeszcze nie wygraliśmy. Jednak jesteśmy przekonani, że nasze długoterminowe inwestycje w zdrową żywność są właściwą strategią i będziemy nadal kontynuować działania zwiazane z tym trendem.
Kofola, nie licząc wyniku Polski, zwiększyła swoją roczną sprzedaż o 8,6%. Z uwzględnieniem rynku polskiego sprzedaż Grupy spadła o 0,5%. Lokalne rynki czeski i słowacki, gdzie sprzedaż wzrosła o 3,2%, wywarły istotny wpływ na ogólny wynik. Wyższą sprzedaż odnotowały głównie marki Kofola, Rajec i Vinea.
Poza produkcją i sprzedażą własnych markowych napojów, Kofola umocniła swoją pozycję dystrybutora na rynku czeskim i słowackim w ubiegłym roku. Na początku 2017 r. stała się wyłącznym dystrybutorem tradycyjnych marek wód uzdrowiskowych - Bílinská kyselka, Rudolfův pramen i Zaječická hořká. Poza wyżej wymienionymi działaniami firma aktywnie rozwijała działalność, o czym świadczy niedawne przejęcie LEROS, tradycyjnej czeskiej firmy, jednego z największych producentów wysokiej jakości herbat ziołowych z ziół leczniczych. – Razem z marką UGO, największą siecią Freshbars & Salateries w Europie Środkowej, produkty LEROS z ziół leczniczych są kolejnym kluczowym elementem naszej podróży do zdrowych produktów. Ta firma będzie ważnym źródłem wysokiej jakości ziół dla produktów Kofola i Rajec - deklaruje Jannis Samaras, Dyrektor Generalny Grupy.
Wyniki spółki na polskim rynku odnotowały spadek o 28% rok do roku, przy czym główną przyczyną takiej sytuacji był spadek segmentu marek własnych i budowa nowego biznesu. Pozytywnym sygnałem z polskiego rynku jest fakt, że spadek sprzedaży jest niższy niż w ubiegłych latach, mimo kosztów, jakie trzeba było ponieść w związku z modernizacją i koncentracją produkcji. Drugim pozytywem jest fakt, że udało się kontynuować zmiany i projekty wspierające biznes na rynku lokalnym. Dla przykładu – od stycznia bieżącego roku Kofola odpowiada za dystrybucję napojów Nestea na polskim rynku, chce jednak promować także nowe produkty. Dlatego w ubiegłym roku Grupa zakupiła lokalną, szybko rozwijającą się na rynku polskim firmę Premium Rosa, której głównym wyróżnikiem są wysokiej jakości produkty naturalne, takie jak syropy, soki NFC i konfitury.
Działalność Grupy Kofola stale rośnie w regionie Adriatyku, gdzie sprzedaż wzrosła o 29,8%. Nasze flagowe produkty na tamtejszym rynku - woda mineralna Radenska i tradycyjna lemoniada ORA - odniosły duży sukces. W tym roku z pewnością również dotrzymamy kroku. W Chorwacji zbudowaliśmy nasz zespół biznesowy i kanały dystrybucji. Udało nam także się zintegrować z Grupą nasz zakład produkcyjny w Lipiku, który przejęliśmy pod koniec 2016 r. Wszystkie te działania pomogą nam w 2018 r. osiągnąć mocne wzrosty na markach produktów wytwarzanych w zakładzie w Lipiku – wód źródlanych i mineralnych Studena i Studenac.
Kofola, nie licząc wyniku Polski, zwiększyła swoją roczną sprzedaż o 8,6%. Z uwzględnieniem rynku polskiego sprzedaż Grupy spadła o 0,5%. Lokalne rynki czeski i słowacki, gdzie sprzedaż wzrosła o 3,2%, wywarły istotny wpływ na ogólny wynik. Wyższą sprzedaż odnotowały głównie marki Kofola, Rajec i Vinea.
Poza produkcją i sprzedażą własnych markowych napojów, Kofola umocniła swoją pozycję dystrybutora na rynku czeskim i słowackim w ubiegłym roku. Na początku 2017 r. stała się wyłącznym dystrybutorem tradycyjnych marek wód uzdrowiskowych - Bílinská kyselka, Rudolfův pramen i Zaječická hořká. Poza wyżej wymienionymi działaniami firma aktywnie rozwijała działalność, o czym świadczy niedawne przejęcie LEROS, tradycyjnej czeskiej firmy, jednego z największych producentów wysokiej jakości herbat ziołowych z ziół leczniczych. – Razem z marką UGO, największą siecią Freshbars & Salateries w Europie Środkowej, produkty LEROS z ziół leczniczych są kolejnym kluczowym elementem naszej podróży do zdrowych produktów. Ta firma będzie ważnym źródłem wysokiej jakości ziół dla produktów Kofola i Rajec - deklaruje Jannis Samaras, Dyrektor Generalny Grupy.
Wyniki spółki na polskim rynku odnotowały spadek o 28% rok do roku, przy czym główną przyczyną takiej sytuacji był spadek segmentu marek własnych i budowa nowego biznesu. Pozytywnym sygnałem z polskiego rynku jest fakt, że spadek sprzedaży jest niższy niż w ubiegłych latach, mimo kosztów, jakie trzeba było ponieść w związku z modernizacją i koncentracją produkcji. Drugim pozytywem jest fakt, że udało się kontynuować zmiany i projekty wspierające biznes na rynku lokalnym. Dla przykładu – od stycznia bieżącego roku Kofola odpowiada za dystrybucję napojów Nestea na polskim rynku, chce jednak promować także nowe produkty. Dlatego w ubiegłym roku Grupa zakupiła lokalną, szybko rozwijającą się na rynku polskim firmę Premium Rosa, której głównym wyróżnikiem są wysokiej jakości produkty naturalne, takie jak syropy, soki NFC i konfitury.
Działalność Grupy Kofola stale rośnie w regionie Adriatyku, gdzie sprzedaż wzrosła o 29,8%. Nasze flagowe produkty na tamtejszym rynku - woda mineralna Radenska i tradycyjna lemoniada ORA - odniosły duży sukces. W tym roku z pewnością również dotrzymamy kroku. W Chorwacji zbudowaliśmy nasz zespół biznesowy i kanały dystrybucji. Udało nam także się zintegrować z Grupą nasz zakład produkcyjny w Lipiku, który przejęliśmy pod koniec 2016 r. Wszystkie te działania pomogą nam w 2018 r. osiągnąć mocne wzrosty na markach produktów wytwarzanych w zakładzie w Lipiku – wód źródlanych i mineralnych Studena i Studenac.
