Wiadomości

Zakaz handlu w niedziele – stanowisko rządu vs fakty

Wtorek, 16 maja 2017
Stanowisko rządu wobec projektu ustawy o zakazie handlu w niedziele z dn. 22 marca br., zwiera m.in. ocenę wpływu regulacji na rynek pracy. Niestety bardzo optymistyczne wnioski autorów projektu stoją w sprzeczności zarówno z wynikami aktualnych analiz, jak również skutkami, jakich doświadczyły poszczególne kraje po wprowadzeniu zakazu handlu w niedziele.
Stanowisko rządu: Nie przewiduje się zwiększenia liczby osób bezrobotnych w konsekwencji zmiany przepisów.

Fakty:
  • W Polsce prognozuje się spadek zatrudnienia o 36,4 tys. osób, z czego 21,2 tys. w samym handlu. Pozostałe osoby mogą stracić pracę w usługach zależnych od handlu w niedziele – m.in. sprzątanie, ochrona, gastronomia i inne usługi w centrach handlowych.
  • Na Węgrzech zakaz handlu w niedziele zwiększył bezrobocie. Po wprowadzeniu regulacji w marcu 2015 r., już w maju zatrudnienie w węgierskim sektorze handlowym było o 3 tys. osób niższe, niż w lutym 2015 r.
  • Do krótszej pracy potrzeba mniej pracowników – regulacje obniżyły zatrudnienie w handlu w Holandii, Niemczech, Kanadzie i USA.
  • Zatrudnienie straci wielu studentów i uczniów, dla których handel jest najczęściej pierwszym miejscem pracy i szansą na zarobek

Stanowisko rządu: Jeśli właściciele małych sklepów zdecydują się osobiście prowadzić sprzedaż w sklepie w niedziele, część z nich może zdecydować się na zatrudnienie pracowników do pracy w inne dni tygodnia, może więc wzrosnąć zatrudnienie w małych sklepach.

Fakty:
  • Na Węgrzech po wprowadzeniu zakazu handlu w niedziele, duże sklepy obniżyły ceny, a by przyciągnąć klientów w inne dni tygodnia. W efekcie Węgrzy kupowali jedzenie na zapas, a małe sklepy, które mogły być otwarte w niedziele, zaczęły plajtować na niespotykaną skalę. Ich właściciele zasilili grono osób bezrobotnych, które straciły pracę w handlu w konsekwencji wprowadzenia zakazu.
  • 72% cudzoziemców przekraczających granicę z Niemcami to mieszkańcy miejscowości oddalonych nie więcej niż 50 km od granicy – wielu z nich przyjeżdża do Polski na zakupy. Zakaz handlu w niedziele znacząco zmniejszy konkurencyjność polskich sklepów przy zachodniej granicy.

Stanowisko rządu: Osoby, które chcą pracować w niedziele, a w konsekwencji zmian prawnych nie będą mogły kontynuować dotychczasowej pracy, będą szukały zatrudnienia w innych miejscach. W obecnej sytuacji na rynku pracy znalezienie innego zajęcia w niedziele nie powinno być problemem, jednak nie można wykluczyć, że może to być trudne na części lokalnych rynków pracy.

Fakty:
  • Pracownicy większych sklepów zarabiają przeciętnie lepiej – szczególnie w porównaniu do zarobków pracowników małych, prywatnych sklepów. Sieci handlowe regularnie w ostatnim czasie podwyższały wynagrodzenia dla szeregowych pracowników – w największych sieciach były to trzy podwyżki płac w ciągu ostatnich trzech lat.
  • Rządzący z jednej strony popierają zakaz handlu, aby pracownicy mogli odpocząć, z drugiej strony natomiast przekonują, że ludzie chcący pracować w niedziele znajdą zatrudnienie – to niespójność i niesłuszne faworyzowanie jednej wybranej grupy pracowników.



źródło: GUS, FOR, PwC, PRCH


tagi: Polska Rada Centrów Handlowych , zakaz handlu w niedziele , zatrudnienie , pracownik , prawo , ustawa , przepisy ,