Stanowisko rządu: Nie przewiduje się zwiększenia liczby osób bezrobotnych w konsekwencji zmiany przepisów.
Fakty: - W Polsce prognozuje się spadek zatrudnienia o 36,4 tys. osób, z czego 21,2 tys. w samym handlu. Pozostałe osoby mogą stracić pracę w usługach zależnych od handlu w niedziele – m.in. sprzątanie, ochrona, gastronomia i inne usługi w centrach handlowych.
- Na Węgrzech zakaz handlu w niedziele zwiększył bezrobocie. Po wprowadzeniu regulacji w marcu 2015 r., już w maju zatrudnienie w węgierskim sektorze handlowym było o 3 tys. osób niższe, niż w lutym 2015 r.
- Do krótszej pracy potrzeba mniej pracowników – regulacje obniżyły zatrudnienie w handlu w Holandii, Niemczech, Kanadzie i USA.
- Zatrudnienie straci wielu studentów i uczniów, dla których handel jest najczęściej pierwszym miejscem pracy i szansą na zarobek
Stanowisko rządu: Jeśli właściciele małych sklepów zdecydują się osobiście prowadzić sprzedaż w sklepie w niedziele, część z nich może zdecydować się na zatrudnienie pracowników do pracy w inne dni tygodnia, może więc wzrosnąć zatrudnienie w małych sklepach.
Fakty:- Na Węgrzech po wprowadzeniu zakazu handlu w niedziele, duże sklepy obniżyły ceny, a by przyciągnąć klientów w inne dni tygodnia. W efekcie Węgrzy kupowali jedzenie na zapas, a małe sklepy, które mogły być otwarte w niedziele, zaczęły plajtować na niespotykaną skalę. Ich właściciele zasilili grono osób bezrobotnych, które straciły pracę w handlu w konsekwencji wprowadzenia zakazu.
- 72% cudzoziemców przekraczających granicę z Niemcami to mieszkańcy miejscowości oddalonych nie więcej niż 50 km od granicy – wielu z nich przyjeżdża do Polski na zakupy. Zakaz handlu w niedziele znacząco zmniejszy konkurencyjność polskich sklepów przy zachodniej granicy.
Stanowisko rządu: Osoby, które chcą pracować w niedziele, a w konsekwencji zmian prawnych nie będą mogły kontynuować dotychczasowej pracy, będą szukały zatrudnienia w innych miejscach. W obecnej sytuacji na rynku pracy znalezienie innego zajęcia w niedziele nie powinno być problemem, jednak nie można wykluczyć, że może to być trudne na części lokalnych rynków pracy.
Fakty:- Pracownicy większych sklepów zarabiają przeciętnie lepiej – szczególnie w porównaniu do zarobków pracowników małych, prywatnych sklepów. Sieci handlowe regularnie w ostatnim czasie podwyższały wynagrodzenia dla szeregowych pracowników – w największych sieciach były to trzy podwyżki płac w ciągu ostatnich trzech lat.
- Rządzący z jednej strony popierają zakaz handlu, aby pracownicy mogli odpocząć, z drugiej strony natomiast przekonują, że ludzie chcący pracować w niedziele znajdą zatrudnienie – to niespójność i niesłuszne faworyzowanie jednej wybranej grupy pracowników.
źródło: GUS, FOR, PwC, PRCH