Wiadomości

Wywiad z Jackiem Migrałą, Dyrektorem Generalnym Hochland Polska

Czwartek, 12 listopada 2015 Autor: Tomasz Pańczyk, HURT & DETAL Nr 11/117. Listopad 2015
Jacek Migrała, Dyrektor Generalny Hochland Polska podsumowuje mijający 2015 rok, opowiada o sukcesach firmy i perspektywach branży mleczarskiej.
Za sukcesem firmy i jej produktów stoją ludzie, a rok 2015 z pewnością był pełen wyzwań zarówno dla Pana, jak i dla całej firmy…

Z pewnością wyzwaniem, z którym zmierzyliśmy się w 2015 roku jako zespół, była realizacja decyzji dotyczącej sprzedaży naszego zakładu w Baranowie. Udało nam się osiągnąć rozwiązanie optymalne zarówno dla załogi, która otrzymała gwarancję zatrudnienia, jak i dla naszych planów rynkowych. Współpraca nawiązana z grupą Mlekovita stanowi na polskim rynku nową jakość i Hochland Polska wiąże z nią duże nadzieje.

Jakie kwestie – inwestycje, rozwój produktów – można wpisać na listę sukcesów Hochland Polska w mijającym roku?

Zdecydowanie na pierwszy plan wysuwa się nasze mocne uderzenie na podstawowym dla nas rynku serów topionych. Kompletny redesign marki połączony ze zmianami receptur, programem intensywnego wsparcia dla kanałów dystrybucji oraz mocną komunikacją medialną podkreślającą walory produktu oraz dodatków został dobrze przyjęty przez rynek. Udało nam się odświeżyć kategorię, za którą, jako jej dominujący lider jesteśmy odpowiedzialni. Z dumą podkreślamy, iż nowy wizerunek marki, opracowany w Polsce, jest wprowadzany stopniowo w całej grupie Hochland. Na sukces liczymy również, wprowadzając aktualnie nową serię plastrów serowych „Na gorąco!”, oferujących klientowi produkt kreujący nowe okazje konsumpcji, w innowacyjnym opakowaniu.

Nowe receptury, nowe atrakcyjne opakowania, wreszcie całkiem nowe produkty. Które z nowości były dla Pana szczególnie ważne w bieżącym roku?

Bez wątpienia najważniejsze dla firmy są nowe plastry topione „Na gorąco!”.

Czy rynek pozostałych kategorii z portfolio Hochland jest również aż tak perspektywiczny?

Hochland Polska skupia się na kategoriach serów topionych oraz kremowych. Inne segmenty, jak np. sery twarde (tzw. żółte), są pod presją cenową wynikającą z nadprodukcji na polskim rynku.

Jaka jest obecna pozycja poszczególnych brandów Hochland na polskim rynku?

Najświeższe dane rynkowe bardzo nas satysfakcjonują wskazując na dominującą pozycję  marek Almette i Hochland w naszych strategicznych segmentach. Hochland  jest brandowym graczem na 1 miejscu pod kątem wartości sprzedaży z udziałem 10,5%. Nasze udziały w segmencie serów topionych wynoszą 50%, a Almette utrzymuje wysokie udziały rynkowe na poziomie 58% w serach puszystych.

Jakie wyzwania czekają polską branżę mleczarską w najbliższych latach? W jaki sposób jesteście przygotowani do tego, aby stawić czoła tym wyzwaniom?

Myślę, iż polska branża mleczarska będzie się dalej konsolidować, mam nadzieję, iż nie tylko na bazie prawa spółdzielczego, lecz również na bazie transakcji kapitałowych. Hochland był i jest przygotowany do aktywnego uczestnictwa w tym procesie. Urynkowienie rynku mleka spowoduje również zmiany po stronie dostawców mleka, gdzie efektywność produkcji będzie czynnikiem porządkującym rynek.

Jaki wpływ na rozwój portfolio produktowego miały dotychczasowe inwestycje w innowacje technologiczne? Czy zaplanowane są kolejne?

Nasze plany inwestycyjne, z których niektóre są w fazie realizacji, są ukierunkowane na innowacje opakowaniowe, kreujące dla konsumenta wartość dodaną związaną z jeszcze większą wygodą użycia naszych produktów.

Plany do zrealizowania na najbliższy rok, to…

….wprowadzenie z sukcesem na rynek produktów opartych na inwestycjach proinnowacyjnych, o których wspomniałem powyżej.

Dziękuję za rozmowę.
Tomasz Pańczyk


tagi: Jacek Migrała , Hochland Polska , branża mleczarska ,