Nowe obowiązki1. Zniesienie metkowania i uwidocznienie cenySklepikarze nie muszą już oznaczać ceną każdego produktu z osobna, wystarczy uwidocznienie ceny na półce. Jak powinno ono wyglądać? Ceny powinny być czytelne, widoczne, łatwo i bezpośrednio dostępne, ale też wywieszone tak, aby przeciętny konsument mógł samodzielnie zorientować się co ile kosztuje. Wybór metody zależy od właściciela sklepu: cena może znaleźć się na wywieszce obok towaru lub bezpośrednio na każdym egzemplarzu towaru. Warunkiem jest oznaczenie w sposób jednoznaczny, niebudzący wątpliwości i umożliwiający porównanie cen. Dokładność jest bardzo istotna, ponieważ w razie wątpliwości co do ceny, np. gdy przy towarze znajdują się dwie kwoty klient ma prawo kupić produkt po tej niższej.
2. Obowiązek podania przyczyny obniżkiZa każdym razem, gdy cena jest obniżana, obok informacji o promocji i nowej cenie musi znaleźć się powód wprowadzenia przeceny. Nie wystarczy podanie aktualnej ceny i opisanie produktu jako promocyjnego. Sklepikarz musi podać przyczynę obniżki, np. że za kilka dni upływa termin przydatności do spożycia lub produkt ma uszkodzone opakowanie.
Ile wynoszą nowe kary?- do 20 tys. zł – za jednorazowe naruszenie,
- do 40 tys. zł – za uporczywe, co najmniej 3-krotne, uchylanie się od obowiązków.
Kary muszą być skuteczne, odstraszające i proporcjonalne. Oznacza to, że kontrolerzy przy ustalaniu wysokości kary biorą pod uwagę:
- stopień naruszenia obowiązków,
- dotychczasową działalność przedsiębiorcy, np. czy wcześniej był karany za tego typu naruszenia,
- wielkość obrotów i przychodu przedsiębiorcy, tzn. że fakt bycia mikroprzedsiębiorcą może wpłynąć na obniżenie wysokości sankcji.
Co jest poważnym naruszeniem?Wytyczne UOKiK sugerują, za które przewinienia inspektorzy mogą wymierzyć wyższe kary:
1. Bardzo poważne:- brak jakiejkolwiek informacji o cenie czy to całego asortymentu czy jego dużej części,
2. Poważne:- niezgodność informacji o cenach w przeważającej części towaru w sklepie,
- brak informacji o obniżce ceny w odniesieniu do promocji w całym sklepie.
W wymienionych przypadkach sklepikarze powinni się więc spodziewać wyższych kar.
Joanna Kowalska