Okres wiosenno-letni, to nie tylko czas grillowania na świeżym powietrzu, ale również spotkań rodzinnych, z przyjaciółmi – w domu, czy restauracji. Dobre towarzystwo to połowa sukcesu udanej imprezy, za drugą część odpowiadają catering i oczywiście napoje – głównie te alkoholowe. Do dyspozycji mamy tu całą gamę trunków, poczynając od tych najlżejszych jak cydr, poprzez piwa, wina, drinki, aż po alkohole wysokoprocentowe.
Przez długie lata Polacy dobrze bawili się szczególnie przy alkoholach wysokoprocentowych. Ta sytuacja jednak zmieniła się. Już od kilku lat na rynku napojów alkoholowych obserwujemy zwrot w kierunku produktów o niższej zawartości alkoholu. Choć wielu dorosłych konsumentów wciąż nie wyobraża sobie dobrej zabawy bez kieliszka dobrze zmrożonej wódki, to jednak gro konsumentów wybiera takie trunki, jak niskoprocentowe – słodkie alkohole, czy też smakowe odmiany piwa. Ich wybór w okresie letnim kierowany jest wtedy na piwa typu radler lub shandy oraz drinki RTD, które stały się prawdziwym przebojem podczas ubiegłego lata. Sezon ten, to również zwiększone zainteresowanie wermutami i winami białymi oraz czerwonymi spokojnymi, które idealnie komponują się z grillowanymi potrawami. Niewątpliwie kategoria cydrów to bardzo prężnie rozwijający się segment, szczególnie w okresie wiosenno-letnim.
Piwne smaki
Jak podaje Karol Wojsz z Centrum Monitorowania Rynku, piwo jest jedną z najczęściej kupowanych kategorii produktów paczkowanych w sklepach małoformatowych (do 300 mkw.) przez cały rok, ale latem jego popularność jeszcze wzrasta, czyniąc go jedną z głównych lokomotyw wzrostu całej branży FMCG. W miesiącach wiosenno-letnich rośnie zarówno popyt, jak i podaż: średnia liczba transakcji na sklep dla całego segmentu wzrasta nawet o ponad 60% w stosunku do zimy, a wskaźnik średniej liczby opakowań na sklep podnosi się o niewiele mniej, bo o ok. 55%. Za taką zmianę odpowiedzialne jest nie tylko większe zapotrzebowanie na dotychczas dostępne warianty piwa, ale również pojawienie się nowych produktów – w lipcu 2014 roku średnia ich liczba przekroczyła barierę 61.
Jak wynika z badań Millward Brown (styczeń 2014 – grudzień 2014) spożycie piwa deklaruje 52,4% pełnoletnich respondentów, z czego codziennie sięga po alkohole tego typu – 5,93%, 5-6 razy w tygodniu – 3,66%, 3-4 razy w tygodniu – 12,21%, 2 razy w tygodniu – 20%, raz w tygodniu – 18,26%, 2-3 razy w miesiącu – 19,60%, raz w miesiącu – 8,56% oraz rzadziej niż raz w miesiącu – 11,78%.
Jeśli chodzi o wybory konsumentów, to w ostatnich latach odnotowujemy wzrost popularności marek lokalnych oraz piw smakowych i beer mixów. Jest to dobra informacja dla producentów, bowiem generują one wyższe marże niż najpopularniejszy segment piw ekonomicznych. Właśnie dzięki letniemu pobudzeniu innych segmentów kategorii piw wzrasta średnia cena transakcji, która dla największych graczy podnosi się o kilkanaście do nawet kilkudziesięciu groszy w stosunku do miesięcy wczesnowiosennych. Ciekawe jednak, jak kwestia ta będzie wyglądała w najbliższym sezonie, bowiem już rok temu, kiedy konsumenci przyzwyczaili się do wysypu nowych kategorii piw, ich sprzedaż nie przyniosła spodziewanych wpływów. W tym roku należy zwrócić uwagę na nowe pozycje takie jak reprezentujące segment beer-mixów: Tyskie Radler czy Lech Ice Diesel oraz Carlsberg Nox, który, choć póki co wykazuje się niską dystrybucją, jest produktem posiadającym potencjał wywołania nowych trendów w kategorii – informuje Karol Wojsz z CMR.
Zatem każdy smakosz piwa znajdzie coś dla siebie, od piw mocnych ( Strong, Żywiec Porter, Dębowe Mocne, Karpackie Super Mocne, Kasztelan Mocne, Królewskie Mocne, Okocim Mocne, Tatra Mocne, Warka Strong oraz Wojak Mocne), poprzez takie marki jak Żywiec, Heineken, Królewskie, Tatra, Specjal, Brackie, Leżajsk, Paulaner, EB (Grupa Żywiec), Żubr, Tyskie, Lech, Pilsner Urquell, Wojak, Książęce (Kompania Piwowarska), Harnaś, Carlsberg, Okocim, Bosman, Książ, Kasztelan, Porter (Carlsberg), Perła (Perła – Browary Lubelskie), Zamkowe, Kozackie, Braniewo, Namysłów (Browar Namysłów), Łomża, Karpackie (Van Pur), Połczyńskie (Fuhrmann), na piwach smakowych kończąc.
Wermuty wśród win
Polacy najczęściej piją wina w towarzystwie znajomych lub rodziny, przy okazji wspólnej zabawy lub świętowania. Jest jednak także grupa konsumentów win, która sięga po nie bez specjalnej okazji. Co ważne, znacznie częściej po tę kategorię sięgają kobiety.
Biorąc pod uwagę kategorię jaką są wermuty, to jej udział w sprzedaży alkoholu nie jest wysoki, a jej rynek ogranicza się do 5-6%. Największe udziały odnotowują kolejno: Ambra, Bacardi Martini, Mix, Henkell & Co. Vinpol i Bartex. Również dystrybucja dla produktów wymienionych graczy jest na wysokim poziomie, wytyczając dodatkową linię podziału pomiędzy dwoma rywalizującymi ze sobą potentatami oraz resztą stawki.
Ciekawostką w tej kategorii jest to, że średnia cena produktów Bacardi (którego oferta to różne warianty Martini) przekracza 30 zł i jest znacznie wyższa niż średnia dla całego segmentu, oscylująca wokół 20 zł za butelkę. Choć o palmę pierwszeństwa w udziałach wolumenowych segmentu Martini mocno walczy z Cin&Cin’em (Ambra), to zdecydowanie lideruje w udziałach wartościowych, dając producentowi tej marki znacznie wyższe marże.
Jak informuje Centrum Monitorowania Rynku – najlepiej rotującą marką wśród wermutów jest Totino (Henkell & Co. Vinpol), które może się pochwalić wskaźnikiem rzędu 40%. Średnia liczba wariantów wermutu na sklep – zwyczajowo wynosząca ok. 3,5, w ostatnim miesiącu roku 2014 wzrosła do poziomu 4,5, z czego co najmniej dwie wersje sygnowane są logo Martini.
Według danych Millward Brown, tylko 8,7% badanych respondentów pija wermuty, z czego raz w miesiącu lub rzadziej – 9,05%, kilka razy w roku – 56,52% oraz raz w roku lub rzadziej – 34,43%.
RTD – czyli gotowe drinki
Gotowe drinki, zwane RTD (ready to drink), to kategoria skierowana głównie do ludzi młodych (18+), ponieważ to oni zwykle nie mają czasu na robienie wytwornych drinków, szczególnie na wolnym powietrzu. Gotowe drinki dają możliwość spróbowania wielu odmian podczas jednej imprezy, bez konieczności zaopatrywania się we wszystkie składniki do robienia drinków. Dlatego popularność tej kategorii jest stabilna, a producenci wprowadzają nowe smaki.
Jak informuje Centrum Monitorowania Rynku, drinki RTD to kategoria o jeszcze mniejszym niż cydr, wolumenie sprzedaży. Dodatkowo rok 2014 nie był tak dobry pod tym względem, jak 2013. Segment ten nie posiada wyraźnego lidera – udziałami mniej więcej po równo dzielą się Bacardi Breezer, Sobieski Impress i Jack Daniel’s, zgarniając ok. 75% rynku a pozostałą częścią dzielą się mniejsze marki. Wspomniani gracze przodują również w dystrybucji, zarówno numerycznej, jak i tej ważonej wartością sprzedaży, który to wskaźnik, szczególnie Bacardi i Jack Daniel's waha się w przedziale 60-80%. Najlepiej rotującą marką jest natomiast Sobieski Impress, który w ofercie ma największą liczbę wariantów.
Średnia cena za litr dla drinków oscyluje wokół 18-19 zł, podczas gdy w wypadku cydru jest to niewiele ponad 10 zł, dlatego w aspekcie cenowym drinki nie stanowią konkurencji dla cydru. Na paragonie średnio znajdują się niemal 2 opakowania drinków, a liczba wariantów dostępnych na sklepowych półkach oscyluje wokół 4. Natomiast średnia wartość transakcji z udziałem kategorii drinków gotowych do spożycia oscyluje wokół 8 zł.
Wódki czyste i smakowe
Mimo, iż rynek alkoholi wysokoprocentowych w poprzednim roku odczuł podwyżkę akcyzy, co spowodowało zmniejszenie sprzedaży, to w sklepach małoformatowych wódki czyste i smakowe są nadal największą wartościowo kategorią wśród alkoholi mocnych – stanowią 95% udziałów. Drugą kategorią alkoholi pod względem wartości sprzedaży jest whisky, które generuje ok. 3%.
Jak informuje Centrum Monitorowania Rynku, największą sprzedaż generują trzy główne marki ze średniego segmentu cenowego: Czysta de Luxe, Żubrówka Biała oraz Krupnik Czysty. Na uwagę zasługuje Żubrówka Biała, która odbudowywała swoją pozycję stając się liderem rynkowym w 2015 r. W sklepach małoformatowych wysoko w rankingu rotacji znajdują się również marki z segmentu ekonomicznego, takie jak Żytniówka oraz 1906. Segment ten zanotował wzrost względem poprzedniego roku i uzyskał ok. 20% udziałów wolumenowych w marcu 2015. Wzrost ten jest generowany głównie pojemnościami 100 ml i 200 ml (które stanowią ok. 60% segmentu). Można tu zauważyć wyraźny trend odejścia konsumentów od droższych wódek i poszukiwania tańszych rozwiązań.
Rośnie również rynek wódek smakowych, które stanowią już 24% rynku wódki. Istotną rolę odgrywają w segmencie wódek smakowych małe formaty opakowań. Butelki do 200 ml generują ponad 60% udziałów wolumenowych w tym segmencie. W rankingu rotacji wódek smakowych wysoko znajdują się wódki z rodziny Lubelska oraz Soplica Smakowa. W marcu 2015 r., w sklepach małoformatowych, średnio na sklep było sprzedawane ponad 60 wariantów wódek, a ponad połowę z tego stanowiły właśnie wódki smakowe. Producenci wódek nadal wprowadzają nowe produkty z kategorii wódek smakowych. Ostanie nowości to Żołądkowa Gorzka z Figą oraz Soplica Orzech Włoski, a także nowe smaki Krupnika.
W sklepie „Adar” alkohole mają się dobrze
Alkohole są istotną kategorią w większości sklepów, szczególnie trunki takie jak piwo oraz wódka cieszą się wysoką sprzedażą od lat. Monika Stępniak, kierownik sklepu „Adar” śmiało może wskazać liderów sprzedaży wśród piw w sklepie przy ulicy Wierzbowej w Rawie Mazowieckiej. „Na pierwszym miejscu pod względem sprzedaży uplasował się Harnaś, za nim Beczkowe Mocne, Warka oraz Żywiec. Zakup piwa w dużej mierze zależy od ceny – klienci codziennie szukają nowych promocji i nimi kierują się przy wyborze” – informuje Monika Stępniak.
Wybory trunków w okresie letnim w sklepie „Adar” oczywiście są również związane z piwami smakowymi. Marki takie jak Redd’s, Desperados, Warka Radler cytrynowa i jabłkowa, Warka Radler cytrynowa bezalkoholowa, Tyskie Radler oraz Somersby to stali już liderzy sprzedaży, dodatkowo tegoroczne nowości Okocim Radler Cola oraz Lech Ice Diesel – już zyskały grono konsumentów.
Bardzo dobrze rotują też małe pojemności kolorowych wódek 100-200 ml pod markami Lubelska, Absolwent oraz Soplica. Lubelska cytrynowa to hit sprzedażowy, a inne najczęściej wybierane smaki to: pomarańcza, brzoskwinia, porzeczka, wiśnia oraz żurawina. Jeśli weźmiemy pod uwagę wódki czyste, to w sklepie „Adar” na co dzień króluje Żołądkowa Gorzka de Luxe oraz Żubrówka Biała, natomiast w weekend preferencje się zmieniają, ponieważ wtedy liderem sprzedaży zostaje Stock oraz Wyborowa, przy czym ten rodzaj alkoholu kupują zdecydowanie mężczyźni.
Tymczasem kategorią dla kobiet z pewnością są wina oraz wermuty. Jak przyznaje Monika Stępniak, kierownik sklepu przy zakupie wina cena nie gra roli. Klienci biorą pod uwagę jego rodzaj, często dobierane są do potrawy. „Wermuty również ładnie się sprzedają, Martini Bianco oraz Martini Rosso to podstawa w naszym sklepie” – dodaje.
W okresie letnim wśród klientów sklepu w Rawie Mazowieckiej dużym zainteresowaniem cieszą się drinki w puszce Jack Daniel’s cola oraz Jack Daniel’s ginger – najlepiej schłodzone. „Lodówki mają istotne znaczenie, brak schłodzonego piwa w upalne dni wiąże się z tym, że klient odchodzi poszukując takich produktów w innych sklepach” – dodaje pani Monika.
W Gdańsku prym wiodą lekkie trunki
W Gdańsku przy ulicy Srebrnej, Paweł Figański prowadzi sklep pod szyldem Freshmarket, gdzie wybór alkoholu – szczególnie w okresie letnim – zależy do płci konsumenta. „Każdego lata notuję wyższą sprzedaż alkoholi lekkich, wtedy zwłaszcza klientki są zainteresowane tego typu asortymentem z półki alkoholowej. Wówczas mamy też do czynienia z większą rotacją piw owocowych, smakowych. Jeśli chodzi o wina, latem sprzedają się raczej te białe, półsłodkie, półwytrawne, np. z serii Jack Rabbit, dostępne jedynie w sieci Żabka. W sezonie letnim również zwykle wielu producentów wprowadza na rynek limitowane edycje piw, w odrobinę lżejszej wersji niż te tradycyjne. Wtedy te letnie propozycje bardziej eksponujemy na półce. Mężczyźni w odróżnieniu od kobiet do zakupów alkoholowych podchodzą w bardziej tradycyjny sposób. Dla moich klientów nie ma znaczenia, czy jest lato czy zima, są przyzwyczajeni do swojej ulubionej marki piwa i tę zwykle wybierają” – informuje Paweł Figański, ajent sieci Freshmarket.
W Ząbkach obowiązują smaki lata
Ulica Warszawska w Ząbkach znajduje się w okolicy ogródków działkowych, gdzie latem co weekend są organizowane grille, ogniska, a ludzie przyjeżdżają odetchnąć wśród zieleni ze znajomymi, rodziną zaopatrując się w swoje ulubione trunki w sklepie „Planet Alkoholi”.
„Piwo jest kategorią cieszącą się największymi wynikami w sprzedaży jak i również najchętniej spożywane jest przy okazji spotkań grillowych. Prym wiodą piwa takie jak: Tyskie, Kasztelan Niepasteryzowany, Harnaś, Tatra, Królewskie, Lech – również bezalkoholowy, także często kupowane są piwa smakowe takie jak: Somersby, Redd’s, Desperados, Warka Radler, Tyskie Radler, Okocim Radler, Lech Shandy” – informuje kierowniczka sklepu, Małgorzata Grabowska.
Pani Małgorzata uważa również, że bardzo dobrym pomysłem producenta było wprowadzenie Warki Radler 0%. Jest to kolejny hit sprzedażowy w tym sklepie. Do orzeźwiających napojów alkoholowych należy również cydr, a Cydr Lubelski sprzedaje się najlepiej, następnie Green Mill. Poza piwem i cydrem lato utożsamione jest z kolorowymi trunkami i tutaj na uwagę zasługują wszystkie jasne kolory prócz czerwieni, która jest kojarzona z porą zimową w sklepie „Planet Alkoholi”. Do asortymentu kolorowych alkoholi oprócz wódek należą też drinki RTD, typu Bacardi Breezer, Sobieski Impress oraz Polonia.
W okresie letnim większe zapotrzebowanie w sklepie w Ząbkach jest także na wermuty – najczęściej do drinków kupowane razem z napojem Sprite. Obecnie króluje Martini Bianco o pojemności 1 l. Biorąc pod uwagę wina, to najlepiej sprzedają się te popularne – Carlo Rossi, Fresco oraz Kadarka. „Często klienci są bardzo przywiązani do określonych marek i rodzajów trunków, nie są chętni próbować innych alkoholi polecanych przez ekspedientki” – dodaje Małgorzata Grabowska.
Pracownicy sklepu dbają nie tylko o dostępność szerokiej oferty, ale również o odpowiednią ekspozycję. Produkty tworzące tematyczną wystawę przykuwają uwagę klientów oraz zachęcają do kupna. Finlandia Frost, która – jak przyznaje kierowniczka – ma nie tylko ciekawe smaki i kolory, ale też niestandardową butelkę w dobrze widocznym miejscu zyskała wielu nowych zwolenników.
„Dużą rolę powinny również pełnić ekspedientki polecając i zachęcając do próbowania nowych produktów. Planowana jest akcja u nas w sklepie, promująca nowości: Tyskie Radler oraz Lech Ice Diesel, gdzie przy zakupie tych produktów klient dostanie dodatkową butelkę o pojemności 0,33 l. Chcemy zachęcić klientów, by spróbowali nowych smaków” – informuje kierownik sklepu.
Letnią ofertę alkoholi dobrze jest zbudować w oparciu o szeroki wachlarz różnorodnych wódek smakowych, nie zapominając jednak o mocnym akcencie w postaci tradycyjnej mocnej wódki. Na półce warto umieścić również szeroką ofertę piw, win oraz wermutów, klientów z pewnością zainteresuje także kategoria RTD.
Monika Kociubińska