Producenci wyrobów rybnych borykają się ze skutkami zmniejszenia kontyngentów na połów wymienionych gatunków - w USA redukcja ta sięgnęła nawet 30% (dla mintaja). Ograniczenie nielegalnych połowów (IUU) na Morzu Barentsa i Morzu Bałtyckim zwiększyło presję cenową, a jednocześnie przełożyło się na wzrost cen surowca pochodzącego z rejonu północnoatlantyckiego. Zbyt niskie temperatury zimą zniszczyły sporą część hodowli tilapii w Chinach, a producenci tilapii z pozostałych regionów Chin nie są w stanie zapełnić powstałej luki, co już spowodowało 20% podwyżkę cen tej ryby.
Wzrosły ceny pokarmu dla ryb. Dodatkowo wielu dostawców wykorzystuje wzrost cen wymienionych gatunków ryb i traktuje go jako główny argument przemawiający za podwyżką cen swoich surowców.
Dlatego tez w najbliższym czasie polscy konsumenci muszą się spodziewać nowych, wyższych cen ryb i produktów rybnych.
tagi: Frosta ,
Z najnowszego rynkowego raportu wynika, że w tym roku 24%...
SPAR Polska pod nowym właścicielem i nowym zarządem...
Firmy skupiają się na gromadzeniu zapasów...
Światowi dostawcy nie nadążają z dostawami do Polski...
Inwestycje w maszyny i wyższa sprzedaż...
Eksperci zapowiadają, że nowe przepisy TFR i MiCA...
W ubiegłym roku uchwalono 14 tys. stron nowego prawa....