Opalona skóra to dla wielu z nas pamiątka po udanym urlopie. Słońce, piasek, wiatr, woda są dla niejednego urlopowicza synonimami idealnych wakacji. Ale czy tak samo zadowolona jest z tego nasza skóra czy włosy? Nie do końca… Już w kilka dni po powrocie z letniego wyjazdu powinniśmy szczególnie wsłuchać się w potrzeby naszego organizmu. Po częstych i długotrwałych kąpielach słonecznych czy morskich skóra staje się bardziej sucha, mniej elastyczna. Wtedy zazwyczaj ratujemy się nawilżającymi kosmetykami. Powakacyjną regenerację czas zacząć!
Krok po kroku
Już podczas kąpieli i mycia ciała możemy rozpocząć proces regeneracji skóry – stosując odpowiedni produkt. Krok pierwszy to wykonanie peelingu, dzięki któremu pozbędziemy się martwego naskórka oraz przygotujemy skórę do dalszych zabiegów. Peelingi myjące z odpowiednimi składnikami zapewnią dodatkowo nawilżenie skóry, przywracając jej naturalną równowagę. Produkty z etykietą informującą o silnej regeneracji wspomagają odbudowę uszkodzonych włókien kolagenowych oraz odżywiają skórę. Już po pierwszym użyciu efektem jest aksamitnie gładka i miękka skóra. Również wybierając żel pod prysznic czy płyn do kąpieli – po wakacyjnych podróżach klienci kierują się ich regenerującymi właściwościami. Posiada je na przykład allantoina czy rumianek, które dodatkowo koją i łagodzą podrażnienia, często wywołane słońcem i wiatrem. Bardziej egzotyczne składniki, jak na przykład wyciąg z melona, mleczko bambusowe czy brazylijska papaya, również intensywnie nawilżają skórę dostarczając jej składników odżywczych.
Obecnie zainteresowaniem wśród konsumentów cieszą się także wszelkiego rodzaju produkty pielęgnacyjne z dodatkiem olejków, jednym z popularniejszych jest olejek arganowy, który może być składnikiem zarówno żeli pod prysznic, peelingów, balsamów do ciała, kremów do twarzy, jak i produktów pielęgnujących włosy. Niezwykle istotnym produktem, który najintensywniej zadba o regenerację skóry jest balsam do ciała. I to ta kategoria cieszy się największą popularnością w okresie powakacyjnym. Balsamy nawilżające, regenerujące, kojące, do skóry suchej czy wrażliwej – wybór spośród produktów, które oferuje polski rynek jest bardzo szeroki. Wśród marek najczęściej używanych przez Polki wymienia się: Avon, Nivea, Dove, Ziaja, Garnier, Neutrogena, Eveline, Cztery Pory Roku, Bielenda, Lirene i inne. Jeżeli chodzi o wspomniane wcześniej żele pod prysznic Polacy najczęściej wybierają Palmolive, Nivea, Dove, Luksja, Ziaja, Fa, Biały Jeleń, Adidas, Joanna i inne. Kolejnym etapem domowej odnowy są włosy. Nieodpowiednio chronione podczas kąpieli słonecznych mogły ucierpieć. Możemy je odżywić i nawilżyć w domowych warunkach, ponieważ rynek detaliczny dysponuje szerokim wyborem m.in. maseczek, odżywek, serum regenerujących. Ważny jest także szampon, który powinien być odpowiednio dobrany do wymogów skóry głowy i włosów. Jeżeli chodzi o szampony do włosów, Polacy najczęściej wybierają marki, takie jak Timotei, Nivea, Palmolive, Head&Shoulders, Dove, Schauma, Fructis, Elseve lOreal Paris czy Pantene Pro-V oraz inne.
Ze sklepowej półki
W wielu placówkach handlowych tuż po okresie urlopowym zauważalne są spadki w sprzedaży kosmetyków do opalania oraz wzrosty w kategoriach kosmetyków pielęgnacyjnych o charakterze nawilżającym, łagodzącym czy regenerującym.
W sklepie Stokrotka przy ul. Rembielińskiej w Warszawie w kategoriach kosmetycznych prym wiodą marki znane od lat, te w promocyjnych cenach oraz pochodzenia polskiego. „Widać, że klienci coraz uważniej przyglądają się etykietom na produktach, są coraz bardziej świadomi i wiedzą jakich kosmetyków poszukują, chętnie wybierają polskie kosmetyki oraz te zawierające naturalne składniki i odpowiednie dla wrażliwej skóry” – przyznaje Danuta Korzenecka, kierownik sklepu.
W wielu kategoriach pielęgnacyjnych prym wiodą kosmetyki marki Nivea, Garnier oraz Ziaja. Niezwykle ważne dla coraz większej grupy klientów są także hipoalergiczne właściwości danego produktu, dlatego też chętnie – zwłaszcza przez kobiety w ciąży, młode mamy i nie tylko – wybierana jest marka Biały Jeleń.
„Często obserwuję klientów naszego sklepu i widzę, że bardzo szybko przyzwyczajają się do marki czy konkretnego produktu, który już wypróbowali. Wówczas zazwyczaj wrzucają go do koszyka bez zastanowienia. Tak dzieje się w większości kategorii spożywczych. Ale półka z kosmetykami pielęgnacyjnymi jest wyjątkiem. Przy niej spędzamy zazwyczaj więcej czasu w sklepie. Dlatego ważny jest – w miarę możliwości – szeroki wybór i taki też oferujemy naszym klientom” – mówi kierownik Stokrotki przy Rembielińskiej w Warszawie.
Wśród kosmetyków do pielęgnacji twarzy prym wiodą marki, takie jak Soraya, Ziaja, Nivea. W kategorii balsamów do ciała pierwsze miejsce zajmuje marka Nivea, dalsze pozycje Ziaja, Garnier. „Oczywiście w miesiącach, takich jak wrzesień, październik czy nawet jeszcze listopad – klientki najczęściej pytają o balsamy regenerujące, silnie nawilżające” – dodaje pani Danuta. Jeżeli chodzi o żele pod prysznic to w warszawskiej Stokrotce prym wiedzie Palmolive, drugie miejsce zajmuje marka Nivea. Wśród szamponów niezastąpione są Head&Shoulders, Nivea, Shauma, Elseve. „Trzeba też dodać, że często w rankingu sprzedaży na prowadzenie wysuwają się marki, które akurat są w promocyjnej cenie. W kategorii kosmetycznej jest ona równie ważna dla klienta” – dodaje pani Korzenecka.
Znana marka w promocyjnej cenie to nie od dziś najlepsza propozycja dla większości klientów. Jak przyznają detaliści liczą się także składniki, naturalność produktu, formuła dla wrażliwej skóry, często także polskie pochodzenie. Po wakacyjnych wyprawach, częstych kąpielach słonecznych i morskich stawiamy na nawilżanie i regenerację.
Monika Dawiec