Technologia

Walka o ekosystem, czyli plastik na celowniku

Czwartek, 14 marca 2019
Jak powszechnie wiadomo problem produkcji oraz gospodarowania odpadami plastikowymi stanowi spory problem globalny. Niestety niechlubny udział w tym ma również i Polska. Czy jest zatem szansa na to, że używanie ekologicznych opakowań przestanie być traktowane w kategoriach chwilowej mody?
Ekologiczna postawa nie przejawia się tylko w tym co jemy, ale również w tym, czym i jak jemy. Niestety zarówno produkcja, jak i gospodarowanie odpadami plastikowymi wciąż stanowi problem globalny, w czym swój niechlubny udział ma również i Polska - jedna trzecia z 3,5 mln ton tworzyw sztucznych zużywanych przez polski rynek wykorzystywana jest bowiem do produkcji opakowań. I choć dane te nie napawają optymizmem, rynek tworzyw sztucznych to wciąż istotny element globalnej gospodarki.

„Prawdą jest, że plastikowe opakowania wciąż znajdują szerokie zastosowanie w gospodarce - również w branży gastronomicznej i cateringowej. Niestety plastikowe kubeczki, sztućce czy tacki nadal stanowią element krajobrazu wyżej wymienionych sektorów. I choć ekologia to jedno ze słów najczęściej odmienianych ostatnio przez przypadki, wciąż dla wielu firm – w tym z branży cateringowej - jest niczym innym jak marketingowym frazesem. Tak oto w starciu z bilansem ekonomicznym odpowiedzialność za środowisko naturalne nierzadko szybko schodzi na dalszy plan. A szkoda, gdyż na tak bardzo konkurencyjnym rynku jak chociażby kulinaria eventowe troska o ekosystem to ważny element budowania przewagi konkurencyjnej” – mówi Damian Wiatrak, dyrektor zarządzający marką Deli Catering.

Już wkrótce jednak używanie ekologicznych opakowań może przestać być traktowane w kategoriach fanaberii lub chwilowej mody, a stanie się koniecznością i jedyną skuteczną metodą adaptacji do zmieniających się wymogów rynkowych. Dlaczego? Dla przypomnienia - w styczniu 2018 roku opublikowana została unijna strategia dotycząca tworzyw sztucznych (tzw. Single Use Plastic), a 4 lipca zaimplementowano pakiet dyrektyw dotyczących gospodarki o obiegu zamkniętym. Oba te dokumenty stawiają cele, dążące do poprawy eksploatowania tworzyw sztucznych - między innymi poprzez wykorzystywanie w większym stopniu niż dotychczas materiałów biodegradowalnych. Co ciekawe, spekuluje się, iż główne konsekwencje nowych przepisów poniesie sektor FMCG oraz gastronomiczny.

„Szacuje się, że przyjęcie ostatecznego kształtu dyrektywy Single Use Plastic nastąpi już w pierwszym kwartale tego roku. A zatem już wkrótce używanie jednorazowych produktów z plastiku - w tym plastikowych sztućców czy talerzy - może okazać się dla wielu firm z sektora FMCG czy gastronomicznego zwyczajnie nieopłacalne finansowo. Nowe przepisy bowiem nałożą na nie prawdopodobnie konieczność pokrycia kosztów związanych ze zbiórką, transportem i przetworzeniem odpadów, a nawet usuwaniem ich z oceanów” – podkreśla Damian Wiatrak.

Co ważne, swoją strategię dotyczącą tworzyw sztucznych Komisja Europejska uzasadnia koniecznością ochrony przed rosnącym zanieczyszczeniem tworzywami sztucznymi i licznymi konsekwencjami z tego wynikającymi. Jak podkreśla KE, choć plastik jest niewątpliwie materiałem funkcjonalnym, jego wykorzystanie jednak stało się w dzisiejszych czasach zwyczajnie nieodpowiedzialne. Zatem chciał czy nie, jak widać ekologia opakowań stanie się już wkrótce twardym wymogiem rynkowym.  




tagi: ekologia , ekosystem , plastik , opakowania ,