Kategorie produktów

Sezon na lody

Piątek, 19 kwietnia 2013 HURT & DETAL Nr 04 (86) / 2013 (Kwiecień)
Sezon lodowy uznajemy za rozpoczęty! Jak przygotować sklep na lodowe utargi? Zaufana marka, ulubiony smak a może zupełna nowość? Co wybierają polscy konsumenci?

Upragniona wiosna w końcu zawitała w polskie progi. Producenci lodów już od dawna są przygotowani na najlepszy w całym roku sezon. Również właściciele sklepów szykują swoje zamrażarki i zamawiają topowe marki lodów. Zarówno impulsowych, jak i deserowych.

Stawiaj na sprawdzone marki

Jerzy Sztorc, który prowadzi sklep ODIDO w Jastkowie pod Lublinem, już od ponad miesiąca przygotowuje się do sezonu lodowego. Pan Jerzy sklep prowadzi od 2002 roku, w sieci jest już 2 lata.

Jak tylko pojawiły się pierwsze słoneczne dni sklepowe zamrażarki wypełniły się wyśmienitymi lodami. Jakim markom ufa pan Sztorc? „Zwracam uwagę głównie na produkty, które są tak zwanymi pewniakami. Mamy marki, które zawsze dobrze się sprzedają. Należą do nich przede wszystkim Algida z lodami Big Milk oraz Nestlé z Manhattanem i Kaktusem. To sprawdzone produkty, które mają swoich wiernych konsumentów” – opowiada detalista z Jastkowa.

Jak przyznaje Jerzy Sztorc w żadnym sklepie, w żadnej kategorii, tym bardziej lodowej, nie może zabraknąć nowości. „Klienci uwielbiają nowe produkty, nowe smaki, wzbogacone formy – lody to idealna kategoria do eksperymentów” – przyznaje właściciel.

O nowościach na rynku dowiaduje się zazwyczaj od przedstawicieli handlowych i z prasy branżowej. „Szczególnie zwracam uwagę na asortyment, który ma silne wsparcie reklamowe w mediach, głównie w TV. To co moi klienci zobaczą w reklamie telewizyjnej musi znaleźć się w moim sklepie” – dodaje z uśmiechem pan Jerzy.

Lody dla klientów dostępne są w dwóch zamrażarkach. W asortymencie nie brakuje lodów impulsowych, a także deserowych. Wśród marek jest bardzo szeroki wybór. Od niedrogiej marki własnej Aro, przez Koral, Algidę, liczne marki lodów impulsowych Nestlé. Wśród lodów z wyższej półki cenowej nie brakuje także Zielonej Budki i marki Grycan. Jednak jak przyznaje detalista, sprzedają się słabiej, skierowane są do innego odbiorcy. „Moi klienci to zazwyczaj osoby z Jastkowa, a także przejezdni. Stawiam więc w dużej mierze na sprawdzone marki i wiem że na nich się nie zawiodę” – mówi pan Sztorc.

Wśród smaków właściciel sklepu ODIDO również ufa tradycji. Truskawka, śmietanka i czekolada – wiodą prym.

… i podążaj za trendami

Jolanta Ponikowska ze sklepu abc przy ul. Czartoryskich 2 w Puławach już na święta Wielkanocne zamówiła asortyment lodowy. Niestety pogoda zaskoczyła w tym roku nie tylko drogowców. „Zimowe święta nie sprzyjały sprzedaży lodów. Dlatego też liczę na obecny sezon. Wiosna i lato to najlepszy czas dla lodów. Głównie stawiamy na impulsowe. Chociaż nie możemy nie mieć wersji rodzinnych w litrowych pojemnościach” – mówi pani Jola, która z mężem Adamem prowadzi sklep w Puławach od ponad 13 lat. W sieci abc sklep funkcjonuje dopiero od kilku miesięcy, jednak prowadzenie biznesu franczyzowego jest, jak opowiada detalistka, o wiele łatwiejsze. Zwłaszcza, że w pobliżu niedawno powstała Biedronka.

Wśród lodów litrowych w sklepie są marki Koral oraz Algida. Dobrze sprzedaje się także Zielona Budka. Z lodów impulsowych prym wiodą marki od Nestlé. „Głównie Kaktusy. Są to idealne produkty dla dzieci” – mówi pani Jola. Jak przyznaje detalistka co roku bardzo dobrze rotują wszystkie lody od Algidy. „Oczywiście niezawodny jest Big Milk” – dodaje. Na letnie upały w sklepie zawsze znajdują się lody wodne oraz sorbety. „Bardzo dobrze sprzedawały się zawsze sorbety Carte d’Or” – opowiada detalistka z Puław. Jeżeli chodzi o smaki to mieszkańcy Puław kochają tradycyjne. „Z dużą przewagą truskawkowego” – dodaje pani Jola.

W niewielkim sklepie są aż 3 zamrażarki. W dwóch mniejszych znajdują się lody litrowe, natomiast w największej, która znajduje się tuż przy wejściu, wyłącznie lody impulsowe. „Chcemy, aby klienci mieli dobry dostęp do sezonowych produktów” – mówi właścicielka.

Jeżeli chodzi o nowości produktowe to pani Jola zawsze stara się podążać za trendami na rynku. Zazwyczaj przedstawiciele handlowi proponują nam nowe smaki i produkty. Staramy się nie odstawać i zawsze mieć w ofercie lodowej coś nowego. Zwłaszcza, że klienci często pytają o produkty reklamowane w TV” – przyznaje pani Ponikowska.

Długa i uciążliwa zima dała popalić nie tylko detalistom. Każdy z nas z utęsknieniem czekał na pierwsze promienie słońca, kwiaty na łące i… lody. Wysoka jakość, szeroki wybór smaków, bogaty asortyment oraz przystępna cena to klucz do sukcesu danego produktu lodowego. Kryzys nie powinien dosięgnąć tej kategorii. Odrobina przyjemności, zwłaszcza w trudnym okresie gospodarczym, należy się każdemu. Cieszmy się więc piękną pogodą i jedzmy lody!

Monika Dawiec

tagi: lody , sezon , smaki , ulubione , nowości , lody impulsowe , lody deserowe , Nestle , Algida , Unilever , Monika Dawiec ,