Zima na rynku alkoholi nie należała do najgorszych. W jednych sklepach odnotowywane były małe spadki sprzedaży w tej kategorii, w innych detaliści nie zauważyli niższych obrotów. Sytuacja ta napawa optymizmem, zwłaszcza, że wiosna za pasem. A coraz cieplejsze dni, to dla wielu kupców coraz większe utargi, również w segmencie alkoholowym.
Sezonowość
Właściciele sklepów często skarżą się na zimowe przestoje w sprzedaży, zwłaszcza w kategorii alkoholowej. Jednak nie każdy ma powody do narzekań. I tak na przykład zazwyczaj w pierwszych dwóch miesiącach roku w sklepach sieci MSC-Alkohole odnotowywany jest spadek sprzedaży. „Można zaobserwować, że wybory klientów najczęściej oscylują w kategorii alkoholi wysokoprocentowych, takich jak wódka. Piwo czy wino w tym okresie nie cieszy się tak dużym zainteresowaniem jak w miesiącach letnich” – mówi Robert Ferens z sieci MSC-Alkohole.
Z kolei w niewielkim sklepiku pod Ciechanowem, jak opowiada jego właściciel Tadeusz Krawczyk – alkohol dobrze sprzedaje się cały rok. „Można jedynie zaobserwować, że w miesiącach zimowych słabo rotują piwa smakowe, jednak większego przestoju nie odnotowujemy” – dodaje.
Kategorie wiekowe
Jak przyznaje pan Ferens w sklepach MSC-Alkohole można zaobserwować, że kategorią alkoholową skierowaną do każdej grupy wiekowej pełnoletnich Polaków jest wódka czysta. Najmłodsi pełnoletni konsumenci alkoholi, najchętniej spośród wszystkich grup wiekowych poszukują nowych smaków, zwłaszcza jeżeli chodzi o piwo. Osoby w średnim wieku, dojrzalsi i bardziej doświadczeni konsumenci mają szerokie horyzonty jeżeli chodzi o wybór alkoholi. W każdej kategorii zaczynając od piwa, przez wódki, wina a kończąc na whisky i koniakach – mają swoje ulubione i wypróbowane marki. „Natomiast najstarsze osoby, jak zauważamy, wybierając alkohol często kierują się sentymentem i poszukują trunków produkowanych w byłym bloku wschodnim (np. brandy Pliska z Bułgarii)” – dodaje pan Robert.
Tadeusz Krawczyk dodaje, że w jego sklepie widać tendencje powrotu do staropolskich trunków. Chętnie kupowane są nalewki czy miody pitne. Również Pliska ma swoich wielbicieli, którymi są zazwyczaj dojrzali konsumenci.
Zmiany w kulturze picia
Alkohol pije 85,5% dorosłych Polaków – wynika z badań na temat spożycia alkoholu w Polsce, zrealizowanych przez TNS OBOP na zlecenie Związku Pracodawców Polski Przemysł Spirytusowy (dane za styczeń – marzec 2012). Wśród konsumentów alkoholu jest więcej mężczyzn niż kobiet. Do spożywania trunków przyznało się 91% badanych panów, gdy 19% pań deklarowało, że są abstynentkami. Według badań, najwięcej Polaków spożywających alkohol jest w grupie osób w wieku 18-24 lata (98%) oraz wśród mieszkańców największych miast (89%).
W ostatnich latach można zaobserwować zmiany w kulturze picia alkoholu w Polsce. „Zmieniają się gusta naszych klientów, poszukują nowych produktów odchodząc od spożycia klasycznych czystych wódek na korzyść piw, coraz częściej smakowych, poniekąd wymuszając na producentach poszerzanie swojej oferty. Poza tym znacząco wzrasta sprzedaż koniaków i whisky, i to nie tych najtańszych, lecz bardziej wyszukanych, typu single malt. W tym przypadku klienci wykazują się coraz większą wiedzą dotyczącą produktów, które ich interesują. Już nie chodzi tylko o to, aby napić się wódki, ale poznać procesy produkcji danego trunku, rozróżnić smaki charakterystyczne dla danych procesów czy regionów, w których powstają te produkty” – opowiada pan Ferens.
W ciągu 10 lat spożycie szkockiej whisky wzrosło na świecie o ponad 193 mln litrów. To prawie dwa razy tyle, ile w ciągu jednego roku wypija się jej we Francji, największego zagranicznego odbiorcy tego trunku. Co ciekawe, coraz więcej whisky pije się poza Europą, a najszybciej jej spożycie rośnie w takich krajach, jak Brazylia, Meksyk czy Chiny. Według raportu firmy The IWSR oraz portalu Just-Drink spożycie szkockiej whisky na świecie wzrosło w latach 2001-2011 o 193,5 mln litrów.
Nowe trendy na rynku
Polacy w kategoriach alkoholowych lubią nowości. Jak przyznaje Tadeusz Krawczyk klienci jego sklepu chętnie kupują nowe smaki czy rodzaje różnych trunków. „Najpierw sam je wyprobowuję, a potem polecam klientom. Doceniają mój gust” – mówi detalista.
Na rynku detalicznym obserwuje się dla poszczególnych kategorii alkoholi coraz bogatszą ofertę jeśli chodzi o producentów piw. „Na powiększającym się rynku w tym segmencie producenci próbują jeszcze bardziej zintensyfikować sprzedaż poprzez wprowadzanie piw z przeróżnymi dodatkami smakowymi. Szczególnym zainteresowaniem klientów cieszą się również produkty małych regionalnych browarów. Ich udział w rynku piw cały czas rośnie” – mówi pan Robert z sieci MSC-Alkohole.
„W przeciwieństwie do browarów, producenci wódek odnotowują ogromne spadki sprzedaży, ale próbują ratować swoją sytuację również wprowadzając wiele nowych pozycji, najczęściej w postaci wódek smakowych” – dodaje pan Ferens.
Warto wspomnieć, że polskie alkohole, zwłaszcza wódki, są cenione na całym świecie. Szczególnie w Stanach Zjednoczonych. W pierwszych trzech kwartałach 2012 roku import krajowych wódek do Stanów wzrósł o 15%, co dało Polsce aż 4. pozycję na tym rynku. Polskie wódki na amerykańskim rynku prześcignęły nawet rosyjską konkurencję.
MSC-Alkohole w Warszawie
Sieć MSC-Alkohole uruchomiła w tym roku już dwie nowe placówki własne, przy ul. Targowej 2 i Marszałkowskiej 99/101 w Warszawie. Sukcesem zakończyło się również tworzenie systemu franczyzowego, a jego owocem jest uruchomienie pierwszego sklepu pod szyldem MSC-Alkohole przy ul. Wąwozowej 4, którego właścicielem jest Mikołaj Wonorski. Sieć rozwija się, otwieranych jest coraz więcej placówek, co może świadczyć o tym, że w branży alkoholowej kryzys gospodarczy jest mało widoczny. Potwierdza to także sytuacja na półce alkoholowej, również w sklepach detalicznych w mniejszych miejscowościach.
W sklepach sieci MSC-Alkohole wśród wódek prym wiedzie Żołądkowa Gorzka Czysta De Luxe, wśród piw – Tyskie, a wśród whisky Ballantine's. „Jeżeli chodzi o wina – nie mogę określić jednej marki, ale są to pozycje z przedziału cenowego 20-30 zł” – dodaje pan Robert.
Trunki w Tomaszowie
W sklepie „U Ewy” przy ul. Piłsudskiego w Tomaszowie Mazowieckim, państwo Pawłowscy, przyznają, że kategorią w obrębie której jest największa rotacja są właśnie alkohole, chociaż w asortymencie sklepu jest wiele innych kategorii FMCG. „Mimo, że sklep funkcjonuje dopiero nieco ponad rok, to właśnie alkohole oraz napoje bezalkoholowe generują największe zyski” – opowiada pan Pawłowski.
Wśród wódek czystych w sklepie najlepiej sprzedaje się Żubrówka, Stock i Soplica. Z win klienci najchętniej kupują Sofię, Kadarkę, Fresco i Carlo Rossi. Wśród win musujących prym wiedzie Dorato. Jak przyznają właściciele dobrze sprzedają się alkohole premium, jak na przykład whisky Grant’s czy The Famous Grouse. „Wśród brandy mamy stałych klientów na trunek Pliska od Ambry” – mówi pan Pawłowski.
„Klienci naszego sklepu lubią także wermuty – Ciociosan czy Cin&Cin” – dodaje pani Ewa. W kategorii piwnej klienci sklepu „U Ewy” wybierają marki Harnaś, Tatra, Żubr, Lech, Warka. Chętnie kupują również piwa typu Pszeniczniak czy Piwo Żywe” – dodaje właściciel. Jak podkreślają państwo Pawłowscy sprzedaż alkoholi znacznie wzrasta podczas weekendów.
Alkoholowe hity pod Ciechanowem
W sklepie pana Tadeusza Krawczyka w miejscowości Krasne wybór alkoholi jest bardzo duży jak na niewielką powierzchnię sprzedażową.
W każdej kategorii w obrębie tego segmentu rynku jest po kilka znanych marek. Detalista wybierając asortyment w hurtowniach stara się zawsze zadbać o korzystne ceny dla klienta. Sklep istnieje od ponad 20 lat. Jednak mimo pojawienia się w pobliżu dużej placówki z sieci Groszek, pan Tadeusz nie stracił klientów, również w branży alkoholowej. Stara się być konkurencyjny, zarówno pod względem szerokiego asortymentu, jak również atrakcyjnych cen.
Wśród piw najlepiej sprzedają się znane marki oraz kilka regionalnych. Prym wiedzie Tatra, Królewskie, Tyskie, Żywiec i Warka. Wiosną i latem bardzo dobrze rotują piwa smakowe, lekkie typu Lech Shandy czy Redd’s. Jednak właściciel podkreśla, że nie odczuł zimowego spadku sprzedaży w tej kategorii. „Po prostu zimą chętniej były kupowane piwa tradycyjne, latem z kolei lepiej sprzedają się wersje owocowe i miodowe” – dodaje. „Wśród piw klienci kupują zarówno butelki, jak i puszki. Ale zauważam pewną prawidłowość – klienci przejezdni wybierają chętniej puszkę, natomiast lokalni częściej kupują piwo w butelce” – mówi pan Tadeusz.
Jak przyznaje pan Krawczyk wśród wódek czystych prym wiedzie Żubrówka Biała. W sklepie dobrze sprzedaje się także Żołądkowa Gorzka Czysta De Luxe, Krupnik, Vodka.pl, Wyborowa, Finlandia.
„W moim sklepie klienci stawiają na znane marki” – dodaje. Podobnie sytuacja wygląda w kategorii wódek kolorowych. Jak opowiada detalista, klienci szczególnie preferują smaki pigwy, wiśni czy żurawiny. „Chętnie kupują smakowe wersje smakowe Soplicy. Dobrze sprzedaje się także Maximus i Finlandia” – dodaje. Jeżeli chodzi o pojemności wódek najlepiej rotują z półek butelki 0,5 l, 0,2 l i 0,1 l. Wiosną i latem, kiedy nadchodzi czas spotkań przy grillu prym wiedzie butelka 0,7 l.
Tadeusz Krawczyk, podobnie jak inni detaliści przyznaje, że zauważa wzrost sprzedaży w kategorii alkoholi premium. Kiedyś tego typu alkohole kupowane były wyłącznie na prezent, teraz na prezent klienci sięgają po zestawy z upominkiem, na przykład z kieliszkiem czy dodatkowym gadżetem. W tej kategorii klienci zawsze szukają eleganckiego opakowania. „Dobrze sprzedaje się Ballantine’s, Johnie Walker Red Label, Metaxa, The Famous Grouse. Dodatkowo często mamy dobre ceny na tego typu alkohole, czym przyciągamy klientów” – opowiada pan Tadeusz.
Jeżeli chodzi o wina, to w sklepie pana Krawczyka prym wiedzie Carlo Rossi. Dalsze pozycje zajmuje Kadarka, Kagor czy Egri Bikaver.
Słoneczne i coraz cieplejsze dni to szansa na zwiększenie obrotów w kategoriach alkoholowych. Warto tutaj zwrócić szczególną uwagę na nowe trendy na rynku oraz uzupełnić asortyment pod kątem zbliżającego się lata. Szczególnie pamiętajmy o coraz większej popularności trunków premium oraz szerokim wyborze piw.
Monika Dawiec
tagi: Alkohol , kultura picia , sezonowość , whiskey , wódka , piwo , wino , handel , marki , detal , Monika Dawiec ,
21 listopada 2024 roku w wieku 68 lat zmarł Krzysztof Pakuła...
W październiku 2024 r. całkowita wartość sprzedaży w...
W tym roku Polacy planują mniej kosztowne święta niż...
Obie strony czeka kilka lat przygotowań...
Sztuczna inteligencja jest coraz mocniej wykorzystywana przez...
Ankietowani wskazali pięć rzeczy, których obecnie...
Do zmian muszą się dostosować także małe przedsiębiorstwa...
Z początkiem stycznia 2025 roku Polska obejmie rotacyjną...