Advertisement

Wiadomości

Dyrektywa tytoniowa rozwinie czarny rynek?

Wtorek, 18 grudnia 2012 Autor: Monika Dawiec,
17 grudnia br. w Centrum Prasowym PAP w Warszawie odbyła się konferencja prasowa pt. Przepis na rozwój czarnego rynku tytoniu w Polsce i Europie? Reality check dla dyrektywy tytoniowej. Przedstawiciele organizatora - Polskiej Izby Handlu zaprezentowali stanowisko dotyczące dokumentu tzw. Dyrektywy tytoniowej, czyli Dyrektywy produktowej dot. wyrobów tytoniowych - rewizja dyrektywy 2001/37/WE, którego zapisy uderzają w miejsca pracy w legalnym handlu.

Polska Izba Handlu reprezentując ponad 30 tys. przedsiębiorców sektora handlu wskazuje na poważne negatywne skutki wprowadzenia proponowanych zmian, które twórcy projektu zdają się całkowicie ignorować.

„Jeżeli Komisja Europejska pójdzie w stronę ograniczenia legalnej sprzedaży wyrobów tytoniowych czeka nas zalew podrabianych i przemycanych papierosów" – ostrzega Maciej Ptaszyński Dyrektor Generalny Polskiej Izby Handlu. – „Wiele przykładów z przeszłości wskazuje, że rozwiązania prohibicyjne nie tylko nie sprawdzają się, ale wręcz wywołują efekt odwrotny do zamierzonego. Jest tak dlatego, że ogromny popyt nie znika z dnia na dzień, kieruje się więc na nielegalne źródła".

Dyrektywa jest forsowana mimo licznych protestów, podczas konsultacji społecznych, które odbyły się wiosną 2012 roku, ponad 90% napływających opinii było negatywnych. Do Komisji Europejskiej trafiły także petycje od ponad 9000 polskich handlowców obawiających się rozwoju szarej strefy i ogromnych strat w handlu.

„Rozumiemy konieczność ograniczenia szkodliwych skutków palenia tytoniu, których nikt nie neguje, jednak tak drastyczne i niecelowe rozwiązania jedynie pogorszą sytuację dając impuls do rozwoju czarnego rynku oraz generując wielomiliardowe straty dla budżetu państwa" – ostrzega Ptaszyński. – „Dla przedstawicieli handlu oznacza to natomiast spadek rentowności przez rozwój szarej strefy, utratę miejsc pracy, a nawet bankructwa. Polska jest największym w Europie rynkiem papierosów mentolowych (ok. 30% sprzedaży), a w niektórych sklepach tytoń stanowi nawet 40% obrotów. Oczekujemy od polskiego rządu zdecydowanych działań w celu ochrony przedsiębiorców, miejsc pracy, ale przede wszystkim społeczeństwa, które najbardziej ucierpi na wzroście przestępczości i napływie tytoniu z niesprawdzonych źródeł, dostępnego swobodnie także dla młodzieży" – dodaje Ptaszyński.

Komisja Europejska ma przyjąć projekt na posiedzeniu w środę, 19 grudnia. Polski rząd, jak dotąd nie zajął w UE oficjalnego stanowiska dotyczącego dyrektywy tytoniowej. Podczas organizowanej 17 stycznia konferencji prasowej przedstawiciele Polskiej Izby Handlu, Polskiego Związku Plantatorów Tytoniu, oraz OPZZ podpisali w tej sprawie list otwarty do Premiera Donalda Tuska z apelem o obronę miejsc pracy w legalnym handlu, produkcji i uprawie tytoniu w Polsce. Dokument został złożony w Kancelarii Premiera.

tagi: Polska Izba Handlu , akcyza , papierosy , tytoń , dyrektywa tytoniowa ,