Sklepy z ekologiczną żywnością , zdrowe jedzenie bez konserwantów i płyn do mycia naczyń, którego składniki nie niszczą środowiska naturalnego. Polacy chcą być EKO, a wysyp sklepów z produktami opatrzonymi odpowiednimi certyfikatami widoczny przede wszystkim w dużych miastach jest tego potwierdzeniem.
Gdzie zaczyna się i gdzie kończy eko – trend? Wybierając odpowiednie miejsca zakupu i warzywa sezonowe, które nie wyglądają pięknie nawet po tygodniu leżenia w lodówce pokazujemy, że ważne jest nie tylko to co spożywamy ale również wpływ procesu produkcyjnego na środowisko. Warto pomyśleć o tym również, kiedy wrzucamy do śmietnika pozostałości z zakupów na eko – bazarach czy inne niepotrzebne rzeczy.
Na rynku dostępne są prawdziwe eko worki na śmieci (Jan Niezbędny). Eko worki posiadają specjalny degradant, który sprawia że zmniejsza się wytrzymałość folii, a w konsekwencji prowadzi do jej całkowitego rozpadu. Co ważne proces degradacji worków inicjowany jest przez naturalne czynniki takie jak woda, temperatura czy światło. Wystarczy tylko 12 lat aby taki worek uległ degradacji, podczas gdy zwykły worek rozkłada się aż 400 lat. Ważne jest także to, że taki worek nie tylko jest eko, ale zachowuje także wszelkie właściwości typowe dla tworzyw sztucznych przydatne w gospodarstwie domowym. To rozwiązanie wydaje się idealne dla polskich realiów gospodarowania odpadami. Jeśli jesteśmy eko – bądźmy proekologiczni również na etapie porządków.
