Oczywiście wydarzenia sportowe, zwłaszcza te, w których uczestniczą polscy sportowcy, przyciągają przed telewizory, i nie tylko, rzesze fanów i wielbicieli chrupania. Ale słone przekąski są niezbędne nie tylko w czasie oglądania meczu! A domowa impreza ze znajomymi, dobry film czy wakacyjna podróż pociągiem? Każda z podobnych okazji wymaga odpowiedniego towarzystwa. Chipsy, paluszki, krakersy, orzeszki – producenci prześcigają się w wyśmienitych propozycjach dla konsumentów.
Wybory konsumentów
Jak podają badania MillwardBrown SMG/KRC w okresie od kwietnia 2011 do marca 2012 spożywanie chipsów/snaków/chrupek zadeklarowało 45,8% respondentów. 26,59% badanych zadeklarowało spożywanie chipsów/snaków/chrupek 2-3 razy w miesiącu, 24,87% raz w miesiącu lub rzadziej, 17,51% raz w tygodniu, 16,55% 2 razy w tygodniu, 9,11% 3-4 razy w tygodniu, 3,22% 5-6 razy w tygodniu, 2,15% codziennie.
Jeżeli przyjrzymy się badaniom konsumenckim uwzględniającym krakersy/mieszanki słonych ciasteczek, to 33,7% respondentów deklaruje ich spożywanie. Ponad połowa badanych spożywa tego typu przysmaki raz w miesiącu lub rzadziej, 30,69% 2-3 razy w miesiącu, 14,36% raz w tygodniu, 4,44% częściej niż raz w tygodniu. W badaniu konsumenci najczęściej wymieniali produkty marki Lajkonik.
Spożywanie orzeszków w puszkach/paczkach deklaruje 37,6% badanych. Ponad 56% respondentów spożywa je raz w miesiącu lub rzadziej, 27,58% 2-3 razy w miesiącu, 12,08% raz w tygodniu, 3,72% częściej niż raz w tygodniu. Prym wiedzie marka Felix, dobre wyniki ma także Bakalland.
Słone paluszki, precelki spożywa 63,3% respondentów. 36,28% badanych raz miesiącu lub rzadziej, 35,73% 2-3 razy w miesiącu, 19,19% raz w tygodniu, 8,8% częściej niż raz w tygodniu. W wyborach konsumentów prym wiedzie marka Lajkonik, drugie miejsce zajmuje Aksam, a trzecie Lubella.
Na półce
Jak odpowiednio wyposażyć i wyeksponować półkę ze słonymi przekąskami? Istotnym elementem w zwiększaniu sprzedaży przekąsek jest ich odpowiednie wyeksponowanie w sklepie. Powinny znajdować się przede wszystkim w zasięgu ręki klienta i na wysokości jego wzroku. Układając słone przekąski w sklepie zwróćmy uwagę, aby były zlokalizowane nie tylko przy półce słodyczy, ale również przy napojach, piwach oraz w miejscach, gdzie dokonuje się zakupów produktów impulsowych.
Jedno jest pewne i o tym nie wolno zapominać – półka z przekąskami musi się wyróżniać, przyciągać wzrok i choć na chwilę zatrzymać klienta. Ważna jest także jej zawartość. Uzupełniając asortyment słonych przekąsek pamiętajmy o tradycyjnych i ulubionych smakach oraz nowościach w kategorii chipsów, paluszków, krakersów czy orzeszków. W sklepie nie może zabraknąć najpopularniejszych na rynku marek i głównych graczy w segmencie słonych przekąsek. Ale nie ograniczajmy się asortymentowo. Dajmy klientowi wybór zarówno pod względem marek, jak również cen.
Monika Dawiec
tagi: słone przekąski ,
Maspex Romania SRL, spółka należąca do Grupy Maspex...
Wygodne dostawy w ciągu maksymalnie 30 minut, bogaty wybór...
Kurczący się rynek piwa może mieć poważne reperkusje –...
Na rynku pojawił się nowy rodzaj oszustwa...
Komisja szuka nowych źródeł dochodów...
Nowa rządowa strategia ma w tym pomóc...
Komentarz Prezesa Polskiej Izby Handlu...
13,6 dnia – takie terminy przelewów firmy MŚP zapisywały...