Mieszkańcy Małopolski mają różne wizje idealnego sklepu. Jedni lubią spędzać długie godziny w sklepach wielko powierzchniowych, innym zależy na kompetentnej obsłudze i szerokim asortymencie, jaki oferują np. sklepy Kefirek. Ale są i tacy, którzy potrzebują kupić tylko kilka drobiazgów i nie chcą spędzić w sklepie czy na całych zakupach, łącznie z dojściem do domu – więcej niż kilka minut.
Tacy klienci także zasługują na wysoką jakość produktów i obsługi, a nie zawsze jest ona dla nich dostępna. Właśnie dla nich opcją jest Kefirek Punkt.
„Chodzi o to, by klientowi, który ma parę kroków do sklepu zaoferować coś więcej, niż tylko alkohol i chipsy. W końcu każdy z nas potrzebuje czasem kupić po prostu kilka rzeczy do przygotowania posiłku. Kefirek, znany z dbałości o produkty świeże, okazuje się więc dobrym wsparciem i dla klientów, i dla właścicieli sklepów" - mówi Sławomir Rupikowski, wiceprezes Kefirek S.A.
Kefirek Punkt to sklep położony bardzo blisko klienta, z wyborem podstawowych produktów, w tym z ofertą nabiału nie ustępującą „dużym” Kefirkom. Asortyment będzie się pokrywał z tym z Kefirka „klasycznego”, chociaż z konieczności będzie mniejszy. Kefirek Punkt będzie miał również swoje gazetki, i wsparcie promocyjne, z jakiego korzystają także duże sklepy.
„Chcemy, żeby Kefirek Punkt wyznaczał wysoki standard jakości, podobnie jak wśród supermarketów robi to Kefirek. Dlatego w pierwszej kolejności do sieci przyjmujemy sklepy z tradycjami, prowadzone przez doświadczonych przedsiębiorców. Zresztą to właśnie oni są autorami tego projektu. Właściciele małych sklepów wielokrotnie pytali nas o franczyzę. Teraz nie musimy im odmawiaC" - przyznaje Sławomir Rupikowski.
Sklepy Kefirek i Kefirek Punkt, wraz z gronem klientów tworzą coraz szerszą społeczność. "Wszyscy na tym skorzystamy: Dzięki większej skali będziemy mogli oferować tańsze towary dla klientów i stale podnosić jakość oferty oraz poziom obsługi, z którego jesteśmy dumni" - dodaje wiceprezes.