Kobiety uwielbiają zakupy. I robią je zdecydowanie częściej niż mężczyźni. Mowa nie tylko o ciuchach, butach czy torebkach. Kobiety chętnie robią zakupy do domu, kupują ozdoby, którymi dekorują mieszkanie. A co z zakupami spożywczymi? Niektórzy mogliby stwierdzić, że zakupy w sklepie spożywczym czy markecie należą raczej do obowiązków niż przyjemności, ale mówią „gdzie diabeł nie może, tam babę pośle”. I odrobina prawdy w tym jest. Często to kobiety robią zakupy spożywcze, nawet jeżeli wybierają się na nie wspólnie z partnerem, to jego rola ogranicza się jedynie do noszenia siatek. Kobiety mają więcej cierpliwości, chętniej zatrzymują się przy półkach, dobierają produkty, które spełnią oczekiwania smakowe oraz dostosowują ich zakup do zasobności portfela.
Zazwyczaj brak czasu nie pozwala na spędzanie długich godzin na buszowaniu po sklepowych półkach. Jeżeli jednak czasu jest pod dostatkiem i wybierają się na większe zakupy, chętnie odwiedzą kilka sklepów w poszukiwaniu konkretnych produktów.
Jak podaje Raport KobietaNaZakupach.pl przygotowany przez AdRun.pl na zlecenie Feminet Sp. z o.o. według badań – kobiety spędzają około 8 lat swojego życia na robieniu zakupów. Codzienne zakupy spożywcze w wykonaniu reprezentantek płci pięknej pochłaniają około godziny dziennie.
Kobieta przy półce
Chcąc bliżej poznać zwyczaje zakupowe Polek odwiedziliśmy kilka sklepów, których właściciele wydają różne opinie na temat kobiety na zakupach. Świadczyć to może o tym, że kobieta zmienną jest i nikomu nie uda się zamknąć jej w sztywnych ramach czy zaszufladkować w jakiejkolwiek życiowej kategorii. A już na pewno nie w zakupowej.
Delikatesy Familijne Beaty Sygockiej mieszczą się przy ul. Żeromskiego 67 w Radomiu. Działalność handlowa w tym miejscu istnieje od 30 lat, od 8 – ma charakter spożywczy. Niedawno też sklep przystąpił do sieci ODIDO, z czego zarówno mieszkańcy okolicznych kamienic, jak również sama właścicielka są bardzo zadowoleni.
„Klienci doceniają fakt, że nie jesteśmy drogim sklepem i mamy towar z każdej półki cenowej. Dzięki wstąpieniu do sieci zyskaliśmy nowych klientów z odległych części Radomia. Nasze gazetki do mieszkańców miasta rozprowadza kurier. Dzięki reklamie i logo ODIDO jesteśmy rozpoznawalni, i co ważniejsze, nasz sklep jest jedyną placówką tej sieci w Radomiu” – mówi właścicielka.
Jeżeli chodzi o kobiety robiące zakupy w Delikatesach Familijnych – głównie są to stałe klientki w każdym przedziale wiekowym. „Mamy też klientkę, która liczy ponad 90 lat” – przyznaje nasza rozmówczyni.
Z obserwacji Barbary Sygockiej wynika, że młode kobiety prowadzące dom i wychowujące dzieci, robiąc zakupy zwracają uwagę na cenę oraz jakość produktu. Zazwyczaj mają określony budżet na zakupy, w którym muszą się zmieścić. „Młode matki w moim sklepie wybierają produkty dobre i tanie, często doradzają się ekspedientki” – mówi pani Barbara. „Klienci znają nas, a my ich. Mają więc odwagę podejść i zapytać o konkretny produkt. Ważne jest też zaufanie, którym darzą nasze delikatesy. Istniejemy już bardzo długo na rynku w Radomiu i okoliczni mieszkańcy i pracownicy pobliskich instytucji wiedzą, że dostaną w sklepie zawsze świeże i smaczne produkty”– dodaje z dumą właścicielka.
Sklep odwiedza także sporo klientek z zasobnym portfelem. Są to zazwyczaj pracownice okolicznych banków czy urzędu. One wybierają asortyment z wyższej półki. Kobiety zwracają uwagę na składniki zawarte w produktach, termin przydatności. W radomskich delikatesach każdy może wziąć produkt do ręki, i zapoznać się z jego składem. Klientki zwłaszcza teraz zwracają uwagę na zawartość tłuszczu, głównie w nabiale. Jak mówi pani Barbara – mężczyźni tego nie robią.
Ulubione marki
Jak przyznaje pani Sygocka, klientki z grubszym portfelem wybierają często kawę Jacobs Velvet. Popularnością wśród pań odwiedzających Delikatesy Familijne w Radomiu cieszą się także kawy Prima, Jacobs Krönung i Nescafé. „Oczywiście zawsze największe powodzenie mają kawy, które akurat są w promocji. Kobiety takie okazje doceniają!” – mówi właścicielka.
Jeżeli chodzi o herbaty to w sklepie pani Barbary dominują marki Lipton, Irving, Dilmah. Dobrze sprzedaje się też Saga. „Na wiosnę panie bardzo chętnie wybierają herbaty zielone z cytryną, miętą czy jaśminem oraz czerwone. Zazwyczaj też klientki dużo częściej niż panowie kupują owocowe herbaty” – przyznaje nasza rozmówczyni. Ulubione smaki to malina, żurawina i owoce leśne.
Kobiety chętnie w damskim gronie delektują się smakowymi alkoholami. Lampka wina, owocowe piwo czy likier – umilają spotkania. Zimą panie wybierają miodowe piwa, grzańce i żurawinowy smak wódki, natomiast wiosną i latem stawiają na owocowe piwa i cytrynówkę.
„Teraz nasze klientki chętnie kupują owocowe piwa Redd’s, bardzo popularny jest żurawinowy, cytrynowy i jabłkowy. Często, zwłaszcza dojrzałe panie, kupują piwo Karmi” – mówi właścicielka.
Podczas spotkań przy kawie i ciastku kobiety smakują i delektują się likierami. W tej kategorii w sklepie pani Barbary prym wiedzie smak kawowy oraz likier jajeczny. Wśród wódek smakowych w Delikatesach Familijnych klientki najczęściej wybierają Lubelską cytrynówkę i Nemiroff żurawinową oraz lekką wódkę Barmańską. Wśród papierosów zdecydowanie stawiają na slimy, w sklepie pani Barbary najlepiej sprzedają się mentolowe Voque i L&M.
Jak przyznaje właścicielka sklepu w Radomiu panie częściej niż panowie wybierają też produkty rybne i sałatki oraz rybne sałatki! Wśród tej ostatniej kategorii prym wiedzie Lisner.
Jeżeli chodzi o rybne produkty panie chętnie wybierają tuńczyka i różnego rodzaju pasty. Jeżeli chodzi o gotowe sałatki klientki chętnie kupują je w drodze do pracy. W sklepie w Radomiu dostępne są sałatki marki Dega, a popularnością cieszą się wersje śledziowe i jarzynowe.
W jednym z warszawskich sklepów osiedlowych klientki najczęściej kupują kawę rozpuszczalną Jacobs Krönung, Pedro’s oraz Tchibo Family Classic. Wśród herbat wybierają małe opakowania Lipton, i częściej niż mężczyźni kupują herbaty owocowe i zielone czy ziołowe odchudzające. Jak przyznaje ekspedientka
Teresa Ogrodzińska – klientki lubią piwa Redd’s i Desperados, powodzeniem cieszy się także cytrynówka Lubelska i Soplica orzechowa. „Wiosną i latem panie chętnie kupują lekkie różowe bądź białe wina Carlo Rossi. Marka ta szczególnie pamięta o kobietach, na przykład na 8 marca przygotowali produkt z elegancką różą. Kobiety doceniają takie gesty” – mówi pani Teresa.
Jadąc w kierunku zachodniej Polski, w województwie lubuskim, a dokładniej w Gorzowie Wielkopolskim decyzje zakupowe kobiet niewiele się różnią od tych z centralnej części naszego kraju. W sklepie, który prowadzi Monika Deja wśród kaw panie wybierają najczęściej MK Premium oraz Nescafé 3w1, wśród herbat dominuje Lipton i Saga. Jeżeli chodzi o alkoholowe trunki klientki kupują najczęściej piwa Redd’s i Desperados, smakową wódkę Żołądkową z miętą, Lubelską grejpfrutową oraz likiery Finezja, zwłaszcza smak czekoladowy.
Co wpływa na decyzje zakupowe?
Według pani Barbary Sygockiej głównym czynnikiem wpływającym na zakupy jest jakość, potem cena i marka oraz wsparcie reklamowe, zwłaszcza w telewizji.
„Reklama telewizyjna ma bardzo mocny i szeroki przekaz. Bardzo często zdarza się, że klienci – zwłaszcza płci pięknej – proszą o towar z reklamy, a nawet ulubionego serialu. Ostatnio na przykład była u nas pani, która chciała kupić kawę, którą pije serialowy ojciec Mateusz” – mówi z uśmiechem pani Barbara. Bardzo mocno na świadomość konsumentek wpływają programy telewizyjne, na przykład Kawa czy herbata, Pytanie na śniadanie czy Dzień dobry TVN. Tematy związane z odżywaniem się i produktami spożywczymi poruszane w tego typu programach klientki wykorzystują podczas zakupów. Zauważyłam też, że ostatnio coraz częściej zwracają uwagę na skład produktów, dlatego też staram się zapewnić klientom szeroki wybór różnych marek z każdej kategorii produktowej” – dodaje właścicielka delikatesów w Radomiu.
W sklepie w Gorzowie Wielkopolskim, jak przyznaje właścicielka Monika Deja kobiety kierują się przede wszystkim jakością produktu. „Cena również gra ważną rolę. Staram się więc zaopatrywać półki w towar, który jest na promocji w hurtowni, tak aby klientka była zadowolona. Część asortymentu przywożę na indywidualne zamówienie – głównie wędliny z droższej masarni” – mówi pani Deja.
Czy wiek ma znaczenie?
Czy młodsze kobiety chętniej kupują nowości, a dojrzałe mają swoje ulubione sprawdzone marki? „Tak, w naszym sklepie widoczna jest taka tendencja. Młodsze kobiety częściej wybierają nowości produktowe z każdej kategorii” – mówi Teresa Ogrodzińska ze sklepu „Jacek” w Warszawie.
Natomiast w delikatesach w Radomiu to właśnie dojrzałe kobiety – nasze mamy czy babcie, które są na emeryturze i częściej przebywają w domu, oglądają telewizję, wiedzą co nowego pojawia się na rynku, i to one chętnie szukają nowości produktowych. „Kobiety pracujące i prowadzące dom nie mają czasu na oglądanie reklam i wybieranie produktów czy szukanie nowości na półkach” – mówi Barbara Sygocka. „Nasze klientki lubią nowe smaki, chętnie próbują nowości. Mogę śmiało stwierdzić, że dojrzałe panie są grupą bardzo otwartą na nowe produkty” – przyznaje pani Barbara.
W sklepie w Gorzowie Wlkp. klientkami pani Moniki są kobiety w różnym przedziale wiekowym – począwszy od młodych studentek, a kończąc na kobietach w starszym wieku.
„Kobiety z każdego pokolenia kupują inaczej. Młode dziewczyny idą na łatwiznę – często wybierając produkty gotowe bądź szybkie w przygotowaniu” – mówi właścicielka. Jak przyznaje Monika Deja – kobiety w przedziale wiekowym 30-50 lat wybierają nowoczesność i to co jest na topie, czyli przede wszystkim towar reklamowany. Kobiety w starszym wieku lubią stabilność i stawiają na tradycyjne produkty.
Spontaniczne czy przemyślane?
Jak wyglądają zakupy w kobiecym wydaniu? W sklepie pani Barbary klientki zazwyczaj mają ze sobą karteczkę z listą zakupów. Rzadko kiedy spontanicznie wybierają produkt. „Wydaje mi się, że takie szybkie decyzje są podejmowane najczęściej w marketach bądź dużych sklepach spożywczych” – mówi właścicielka sklepu w Radomiu.
W sklepie, gdzie pracuje Teresa Ogrodzińska wśród klientów zdecydowanie więcej jest kobiet niż mężczyzn. I z obserwacji wynika, że panie na zakupach są bardziej oszczędne. „Mężczyzna bierze z półki to, co potrzebne i płaci. Nie zwraca uwagi na produkt, jego skład czy markę. Przeważnie wybiera asortyment z górnej półki. Kobieta w naszym sklepie spędza więcej czasu przy półce, zwraca uwagę na jakość i cenę produktu. Często woli dokładniej przejrzeć półkę w poszukiwaniu promocji” – mówi pani Teresa.
Zakupowa lojalność
Polki są lojalne zakupowo. Wracają do swoich osiedlowych sklepików, ponieważ wiedzą, że tam zawsze dostaną towar świeży i w dobrej cenie” – mówi Monika Deja, właścicielka sklepu w Gorzowie Wielkopolskim. „Klientki doceniają w sklepie klimat, który wyczuwa się po przekroczeniu progu. Do naszych delikatesów wchodzi się jak do domu rodzinnego. Stali klienci, znani od lat, często zwierzają nam się z rodzinnych kłopotów. Starsze, samotne klientki podczas zakupów opowiadają nam praktycznie o wszystkim. U nas zawsze znajdą przyjazną duszę” – mówi właścicielka sklepu w Radomiu i dodaje z uśmiechem, że zna też najświeższe plotki z życia miasta, polityki czy gwiazd. Wie nawet jaka będzie pogoda każdego dnia w mieście.
Kobiety częściej niż mężczyźni zwracają uwagę na zachowanie sprzedawcy. Cenią uprzejmość i chętniej wracają do sklepu i detalisty, który zrobił na nich dobre wrażenie. Opryskliwa i naburmuszona sprzedawczyni odstrasza każdego klienta, jednak to klient – kobieta bardziej docenia pozytywne emocje i uśmiech na twarzy ekspedientki, nagradzając tym samym dany sklep lojalnością zakupową.
Tak jak wspominałam wcześniej, kobiety na zakupach nie można zaszufladkować – każda jest inna, wyjątkowa. Powszechnie panuje przeświadczenie, że panie są rozrzutne i trwonią pieniądze na zakupach. Jednak w przypadku kategorii spożywczej jest zupełnie inaczej. Kobiety kupują rozsądnie. Planują swoje wydatki. Są dokładniejsze i oszczędniejsze niż mężczyźni. Zwracają uwagę na promocje, chętniej ulegną pokusie by wydać mniej niż więcej. Produkty, które wybierają w sklepie są zazwyczaj lżejsze niż te, które kupują mężczyźni – zawierają mniej tłuszczu, są zdrowsze, mają ładniejsze opakowania – są kolorowe.
Monika Dawiec
21 listopada 2024 roku w wieku 68 lat zmarł Krzysztof Pakuła...
W październiku 2024 r. całkowita wartość sprzedaży w...
W tym roku Polacy planują mniej kosztowne święta niż...
Obie strony czeka kilka lat przygotowań...
Sztuczna inteligencja jest coraz mocniej wykorzystywana przez...
Ankietowani wskazali pięć rzeczy, których obecnie...
Do zmian muszą się dostosować także małe przedsiębiorstwa...
Z początkiem stycznia 2025 roku Polska obejmie rotacyjną...