Tłuszcze to jeden z elementów naszego pożywienia, dostarczający takich składników odżywczych, jak niezbędne kwasy tłuszczowe oraz witaminy A , D i E potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Tłuszcze są głównym składnikiem energetycznym żywności, mającym dużą wartość kaloryczną.
Wyróżniamy tłuszcze nasycone, wielonienasycone oraz jednonienasycone. Tłuszcze nasycone występują przede wszystkim w produktach pochodzenia zwierzęcego oraz w olejach roślinnych takich jak palmowy i kokosowy.
Głównym źródłem tłuszczów wielonienasyconych są oleje roślinne, takie jak olej słonecznikowy, sojowy czy kukurydziany. Tłuszcze z tej grupy w znacznych ilościach znajdują się również w niektórych margarynach do smarowania pieczywa. Tłuszcze jednonienasycone występują w znacznych ilościach w oleju rzepakowym oraz w oliwie z oliwek.
Do smażenia – wszystkie oleje roślinne oraz margaryny, do pieczenia – specjalne margaryny, do sałatek – różnego rodzaju oliwy. Oprócz tego standard – czyli masła i miksy. Nie zawiedźmy oczekiwań klientów i zapewnijmy większy wybór świątecznych tłuszczów.
Oleje i oliwy
Jak podaje Nielsen* rynek olejów i oliw w okresie od sierpnia 2010 do lipca 2011 roku osiągnął wartość ponad 995 mln złotych, a jego wielkość to prawie 165,5 mln litrów.
W porównaniu do okresu rok wcześniej wielkość rynku wzrosła o +2,1 p.p., a jego wartość o +9 p.p. Najwyższe udziały wartościowe w rynku olejów i oliw uzyskał olej rzepakowy z wynikiem 67,9%. Dalsze pozycje zajęły: oliwa z oliwek (13,3%), olej słonecznikowy (6,5%), olej sojowy (1,1%). Kategoria inne to 11,2%.
Oleje i oliwy najlepiej sprzedają się w supermarketach (54,3%). Dalsze pozycje zajmują hipermarkety (19,8%), średnie sklepy spożywcze (10%), duże sklepy spożywcze (8%) i małe sklepy spożywcze (7,8%).
Tłuszcze żółte
Rynek tłuszczów żółtych obejmuje margaryny, miksy i masła. W okresie przedświątecznym głównie margaryny do smażenia i pieczenia wykazują się dużo większą sprzedażą.
Jak pokazują badania TGI Instytutu MillwardBrown SMG/KRC w okresie od lipca 2010 do czerwca 2011 roku spożywanie margaryn do pieczenia/smażenia deklaruje 66,8% gospodarstw domowych, natomiast spożywanie masła deklaruje 74% respondentów. 30,10% gospodarstw domowych spożywa margaryny do smażenia/pieczenia rzadziej niż raz w tygodniu, 22,23% 2 razy w tygodniu, 21,27% raz w tygodniu, 16,98% 3-4 razy w tygodniu, 5,05% 5-6 razy w tygodniu, 4,37% codziennie. masło spożywa 54,45% respondentów codziennie, 13,38% 3-4 razy w tygodniu, 12,13% raz w tygodniu lub rzadziej, 10,59% 5-6 razy w tygodniu, 9,45% 2 razy w tygodniu.
W celu zwiększenia sprzedaży pomyślmy o ustawieniu produktów oraz dodatkowych wystawkach. Warto na przykład ułożyć oleje czy oliwy w okolicach mąki, proszków do pieczenia czy mięs.
Jak pokazują badania rynkowe najlepiej sprzedaje się olej rzepakowy. Jego z pewnością nie może zabraknąć w naszym sklepie. Obserwuje się także wzrost kategorii oliwy z oliwek, co potwierdzają eksperci. Nie zapominajmy też o oleju słonecznikowym czy sojowym. Warto pamiętać, że przed świętami wzrasta sprzedaż olejów w opakowaniach litrowych. Wśród tłuszczów żółtych – margaryny do pieczenia w okresie przedświątecznym są niezbędne.
Monika Dawiec
Wyróżniamy tłuszcze nasycone, wielonienasycone oraz jednonienasycone. Tłuszcze nasycone występują przede wszystkim w produktach pochodzenia zwierzęcego oraz w olejach roślinnych takich jak palmowy i kokosowy.
Głównym źródłem tłuszczów wielonienasyconych są oleje roślinne, takie jak olej słonecznikowy, sojowy czy kukurydziany. Tłuszcze z tej grupy w znacznych ilościach znajdują się również w niektórych margarynach do smarowania pieczywa. Tłuszcze jednonienasycone występują w znacznych ilościach w oleju rzepakowym oraz w oliwie z oliwek.
Do smażenia – wszystkie oleje roślinne oraz margaryny, do pieczenia – specjalne margaryny, do sałatek – różnego rodzaju oliwy. Oprócz tego standard – czyli masła i miksy. Nie zawiedźmy oczekiwań klientów i zapewnijmy większy wybór świątecznych tłuszczów.
Oleje i oliwy
Jak podaje Nielsen* rynek olejów i oliw w okresie od sierpnia 2010 do lipca 2011 roku osiągnął wartość ponad 995 mln złotych, a jego wielkość to prawie 165,5 mln litrów.
W porównaniu do okresu rok wcześniej wielkość rynku wzrosła o +2,1 p.p., a jego wartość o +9 p.p. Najwyższe udziały wartościowe w rynku olejów i oliw uzyskał olej rzepakowy z wynikiem 67,9%. Dalsze pozycje zajęły: oliwa z oliwek (13,3%), olej słonecznikowy (6,5%), olej sojowy (1,1%). Kategoria inne to 11,2%.
Oleje i oliwy najlepiej sprzedają się w supermarketach (54,3%). Dalsze pozycje zajmują hipermarkety (19,8%), średnie sklepy spożywcze (10%), duże sklepy spożywcze (8%) i małe sklepy spożywcze (7,8%).
Tłuszcze żółte
Rynek tłuszczów żółtych obejmuje margaryny, miksy i masła. W okresie przedświątecznym głównie margaryny do smażenia i pieczenia wykazują się dużo większą sprzedażą.
Jak pokazują badania TGI Instytutu MillwardBrown SMG/KRC w okresie od lipca 2010 do czerwca 2011 roku spożywanie margaryn do pieczenia/smażenia deklaruje 66,8% gospodarstw domowych, natomiast spożywanie masła deklaruje 74% respondentów. 30,10% gospodarstw domowych spożywa margaryny do smażenia/pieczenia rzadziej niż raz w tygodniu, 22,23% 2 razy w tygodniu, 21,27% raz w tygodniu, 16,98% 3-4 razy w tygodniu, 5,05% 5-6 razy w tygodniu, 4,37% codziennie. masło spożywa 54,45% respondentów codziennie, 13,38% 3-4 razy w tygodniu, 12,13% raz w tygodniu lub rzadziej, 10,59% 5-6 razy w tygodniu, 9,45% 2 razy w tygodniu.
W celu zwiększenia sprzedaży pomyślmy o ustawieniu produktów oraz dodatkowych wystawkach. Warto na przykład ułożyć oleje czy oliwy w okolicach mąki, proszków do pieczenia czy mięs.
Jak pokazują badania rynkowe najlepiej sprzedaje się olej rzepakowy. Jego z pewnością nie może zabraknąć w naszym sklepie. Obserwuje się także wzrost kategorii oliwy z oliwek, co potwierdzają eksperci. Nie zapominajmy też o oleju słonecznikowym czy sojowym. Warto pamiętać, że przed świętami wzrasta sprzedaż olejów w opakowaniach litrowych. Wśród tłuszczów żółtych – margaryny do pieczenia w okresie przedświątecznym są niezbędne.
Monika Dawiec
