Z rynku FMCG

Reaktywacja marki Biały Jeleń

Poniedziałek, 17 października 2011
Produkcję szarego mydła pod nazwą Biały Jeleń zapoczątkowała w Polsce w roku 1918. Krakowska Spółka Towarzystwo Akcyjne - Mydło w swoim zakładzie Fabryka Przetworów Tłuszczowych Spółka Akcyjna w Trzebini. Od 1921 roku produkowano tam szare mydło. Po nacjonalizacji przemysłu i stworzeniu zrzeszenia, producentem mydła Biały Jeleń została Pollena – Lechia w Poznaniu. Prosta receptura i tania technologia to podstawy istnienia marki szarego mydła Biały Jeleń w okresie PRL. Poza praniem i zastosowaniem gospodarczym, mydło było powszechnie stosowane do higieny osobistej. W 1999 roku znak towarowy Biały Jeleń przeszedł w ręce Ostrzeszowskich Zakładów Chemii Gospodarczej Pollena, która to firma działa obecnie pod nazwą Przedsiębiorstwo Chemii Gospodarczej Pollena. W chwili obecnej firma prowadzi reaktywację marki Biały Jeleń.
Szare mydło to mydło potasowe. Jest mieszaniną soli potasowych z innymi składnikami. W odróżnieniu od mydeł sodowych nie zawiera sztucznych barwników czy substancji zapachowych, dzięki czemu bardzo rzadko jest powodem uczuleń. Szare mydło prawie nie ma zapachu. Aktualnie oferowane szare mydła typu Biały Jeleń nie są mydłami potasowymi lecz sodowymi. Nazywa się je szarymi, ponieważ nie zawierają sztucznych barwników i substancji zapachowych, dlatego są polecane alergikom. Wszechstronność zastosowań w okresie niedoborów wszystkiego, stała się podstawą reaktywacji marki i rozszerzenia gamy produktowej marki szarego mydła. Obecnie Biały Jeleń to seria hipoalergicznych kosmetyków i środków czystości. Jak podaje firma, produkty wzbogacone są o hipoalergiczne kompozycje zapachowe.
To kolejny przykład wykorzystywania historii do reaktywacji marki. Tani produkt z PRL-u o wysokiej świadomości staje się podstawą budowania współczesnej marki. Mydło, jako jeden rodzaj produktu było do wszystkiego. Obecnie marka zostaje rozszerzona na wiele linii asortymentowych. Cechy produktu zostają zmienione, skład też - wykorzystywany jest jednak wizerunek wynikający z cech mydła potasowego.
Sukces rynkowy reaktywacji marki nie będzie chyba zależał od nawiązań do jakości produktu ale do umiejętności handlowych firmy, która dodatkowo jeszcze wykorzystuje markę zrzeszenia Pollena. Czy młodzi, którzy nie pamiętają czasów PRL-u, zaakceptują koncept marki? Czy rozszerzenie na wiele produktów jest argumentem zakupowym dla tych, którzy kiedyś kupowali jedynie szaro-bure kostki?
Nazwa "Biały Jeleń" wiąże się z legendą o Św. Hubercie. Według legendy z XI wieku Hubert nawrócił się na chrześcijaństwo zobaczywszy białego jelenia z jaśniejącym między porożem krzyżem. Na każdym bloku mydła wytłoczona była głowa jelenia jako logo produktu. W okresie PRL-u krzyż z poroża został usunięty. Obecne logo szary jeleń do symboliki Św. Huberta nie nawiązuje. Na cud handlowy przy reaktywacji marki liczyć chyba nie można. Wartość marki nie jest wielka a jej pozycja musi być budowana na dobrą sprawę od zera. Reaktywacja marki bez dużych nakładów finansowych rzadko kiedy staje się sukcesem.

tagi: Biały Jeleń ,