Wywiady

„Handlowa wierność” czyli upusty i rabaty a prawo ochrony konkurencji

Środa, 20 października 2010
Joanna Affre, adwokat i Partner w Kancelarii Kochański Zięba Rąpała i Partnerzy.
Mecenas Affre kieruje praktyką prawa ochrony konkurencji oraz uczestniczy w praktyce ochrony własności przemysłowej i zwalczania nieuczciwej konkurencji. Kieruje również zespołem zajmującym się obsługą klientów francuskojęzycznych.

Joanna Affre,
j.affre@kochanski.pl 

Ceną istotną dla każdego klienta jest cena jaką rzeczywiście musi zapłacić za nabywane towary lub usługi, a nie cena wskazana w cenniku, czy w reklamie. Co do zasady przedsiębiorcy, którzy nie posiadają pozycji dominującej (1) mogą kształtować politykę rabatową według swojego uznania (o ile nie porozumiewają się z innymi konkurentami). Mogą uzależniać rabaty od ilości nabywanych towarów czy usług, od krótszych terminów płatności lub ustalać je indywidualnie z kontrahentem – co prowadzi do pewnej nierówności w traktowaniu klientów (2).
Wolność kształtowania polityki rabatowej ulega ograniczeniu w przypadku przedsiębiorców o dominującej pozycji na rynku bowiem fundamentalnym założeniem wynikającym z prawa ochrony konkurencji jest, iż udzielany przez dominanta rabat, niemający uzasadnienia w obniżaniu kosztów działalności, a udzielany jedynie w zamian za lojalność klienta, stanowi zakazane nadużycie pozycji dominującej. To stanowisko znajduje poparcie w orzecznictwie wspólnotowym. W sprawie Michelin I Komisja Europejska stanęła na stanowisku, iż z wyjątkiem krótkoterminowych działań, dominanci nie powinni udzielać żadnych rabatów chyba, że takich, które prowadzą do obniżenia kosztów producenta (3).
W tym kontekście nie budzą wątpliwości rabaty uzależnione od ilości zakupionego towaru, jeżeli prowadzą do składania większych zamówień i mogą zmniejszyć koszt jednostkowy towaru, lub rabaty udzielane za szybkie dokonanie płatności. Poważne obiekcje budzą rabaty lojalnościowe. Za zakazany rabat lojalnościowy uznano rabat udzielany przez Hoffamn-La Roche w zamian za zobowiązanie kontrahentów do wyłącznego zaopatrywania się u tego dostawcy (4). Komisja Europejska nałożyła karę w wysokości 6.8 mln euro na spółkę British Airways (5), która udzielała ekstra prowizji biurom podróży za wykonanie w danym roku sprzedaży równej lub większej ilości biletów tego przewoźnika w stosunku do sprzedaży w roku poprzednim. W konsekwencji biura podróży były tak silnie związane z B.A., że nie współpracowały z innymi liniami lotniczymi i w ocenie Komisji taki stan rzeczy stworzył bariery dostępu do rynku dla innych przewoźników.
W sprawie przeciwko Michelin Komisja Europejska uznała, że stworzony i aplikowany przez koncern system rabatów ilościowych stanowi system rabatów lojalnościowych i nałożyła na Michelin karę w wysokości 19,67 mln euro. Za zakazane zostały uznane praktyki polegające na udzielaniu rabatów z góry za długoterminowe umowy na wyłączność, odbieraniu rabatów w przypadku gdy klient zaopatrzył się choćby częściowo u innego dostawcy, czy też stosowaniu „klauzuli angielskiej” (6).
Istnieje niebezpieczeństwo postawienia dominantowi zarzutu dyskryminacji, gdy „zapomina” on o ekonomicznym uzasadnieniu rabatu i udziela rabatów w oparciu o indywidualne ustalenia z poszczególnymi klientami. Taka sytuacja może mieć miejsce gdy na rynku pojawiają się nowi konkurenci składający oferty dotychczasowym klientom dominanta. W sprawie Irish Sugar (7) Komisja Europejska ustaliła, że spółka ta, posiadająca około 90% udziału w rynku, broniła się przed importem cukru z zagranicy oferując interesujące rabaty jedynie tym kontrahentom, którzy rozważali możliwość nabywania cukru za granicą. Zarówno w decyzji Komisji jak i w późniejszym wyroku wskazano, iż dominant co do zasady może się bronić przed atakami konkurencji jednak ta obrona nie może polegać na oferowaniu rabatów lojalnościowych a obniżanie cen nie może mieć dyskryminującego charakteru.
Na spółkę Intel (8) w 2009 r. Komisja nałożyła rekordową karę w wysokość 1.06 biliona euro za stosowanie polityki rabatowej w celu zamknięcia dostępu do rynku konkurentom. Komisja zarzuciła Intelowi, że między innymi udzielał rabatów producentom sprzętu komputerowego pod warunkiem, że będą oni nabywać całość lub większość zapotrzebowania na określone podzespoły w spółce Intel. Ponieważ większość producentów zaopatruje się w główne procesory właśnie u tego przedsiębiorcy w konsekwencji niewielki zakres innych podzespołów był otwarty dla konkurentów. Co więcej system rabatowy był tak skonstruowany, że zaopatrując się w u innych dostawców producenci tracili prawo do otrzymania rabatu.
Z powyższych przykładów jasno wynika, że dominanci nie mogą stosować rabatów lojalnościowych ani dyskryminujących, a ich stosowanie nie może być w żaden sposób usprawiedliwione. Z orzecznictwa wynika, że nie spotkały się ze zrozumieniem Komisji Europejskiej argumenty, iż korzyści ze stosowania takich rabatów były niewielkie czy też, że rabaty były udzielane na wyraźne żądania kontrahentów. Prawdopodobieństwo skutecznego postawienia zarzutu nadużycia pozycji dominującej poprzez dyskryminacyjne udzielanie rabatów jest tym większe im bardziej zawiła jest polityka ich udzielania. Dlatego dominanci powinni tak kształtować politykę rabatową, aby zasady udzielania rabatów były przejrzyste i jednakowe dla wszystkich kontrahentów, których sytuacja jest porównywalna (zbliżone wielkości/wartości zamówień itp.). Należy pamiętać, że polska ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów zawiera regulacje pokrywające się ze wspólnotowymi, a w konsekwencji analiza i ocena zachowań przedsiębiorców na gruncie polskim jest zbieżna z oceną Komisji Europejskiej (9).

1. Przez pozycję dominującą rozumie się pozycję przedsiębiorcy, która umożliwia mu zapobieganie skutecznej konkurencji na rynku właściwym przez stworzenie mu możliwości działania w znacznym zakresie niezależnie od konkurentów, kontrahentów oraz konsumentów; domniemywa się, istnienie pozycji dominującej, jeżeli udział w rynku właściwym przekracza 40 % (art. 4 pkt 10 Ustawy z dnia 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów).

2. Na tle prawa wspólnotowego kwestia dyskryminacji cenowej jest również rozpatrywana w kontekście porozumień ograniczających konkurencję jeżeli w jej wyniku dochodzi do ograniczeń handlu równoległego czy też ograniczenia eksportu.

3. Sprawa 322/81 Michelin vs Komisja Europejska [1983] ECR 3461.

4. Sprawa 85/76 Hoffman la Roche vs Komisja Europejska [1979] ECR 461.

5. Sprawa T-219/99 British Airways vs Komisja Europejska, a następnie apelacja - Sprawa C-95/04 P wyrok z 15 marca 2007 r.

6. Umowne zobowiązanie zgodnie z którym klient pozwala aby dostawca zastosował cenę odpowiadającą najlepszej cenie zaoferowanej przez innych dostawców.

7. Sprawa T-228/97 Irish Suger vs Komisja Europejska OJ 1997 L 258/1.

8. Sprawa T-286/09 Intel vs Komisja Europejska.

9. http://decyzje.uokik.gov.pl/dec_prez.nsf/0/C0500FBA344713E7C12574F60028D63D/$file/Decyzja_nr_DOK_1422004_z_31.12.2004.pdf

tagi: prawo , rozporządzenie , FMCG ,