Zaufanie konsumenta do branży spożywczej - a już zwłaszcza branży mięsnej - jest sprawą kluczową w długofalowej strategii budowania wizerunku firmy z tego segmentu rynkowego. Nie ma żadnych wątpliwości, że popularność danej marki jest najczęściej odzwierciedleniem nie tylko walorów smakowych jej produktów, ale także najwyższej jakości, której poszukują konsumenci.
Dowodem jakości wyrobów jest międzynarodowa, restrykcyjna norma zarządzania bezpieczeństwem żywności, czyli certyfikat ISO 22000, którym od dnia 16 sierpnia 2010 szczycą się pabianickie zakłady PAMSO.
Norma ta jest pierwszą próbą ujednolicenia podejścia do HACCP (System Analizy Zagrożeń i Krytycznych Punktów Kontroli) od końca lat 60-tych. W grupie specjalistów powołanej do jej utworzenia uczestniczyli eksperci z krajów o największym udziale na rynku produkcji żywności na świecie. Wyróżnienie dotyczy uboju trzody, produkcji i dystrybucji mięsa, a także wędlin i wyrobów garmażeryjnych.
Podkreślić należy, że ISO 22000 obejmuje swą gwarancją cały łańcuch dostaw. W praktyce oznacza to, że kupując produkty PAMSO możemy być pewni nie tylko jakości mięsa, ale także odpowiednich warunków transportu czy zachowania międzynarodowych standardów pakowania. Mówiąc prościej, certyfikat obejmuje drogę wędliny od punktu hodowli, aż po rodzinny stół.
ISO 22000 oznacza także znaczny spadek ilości audytów ze strony odbiorców, a szczególnie sieci sklepów wielkopowierzchniowych, co w oczywisty sposób przekłada się na komfort pracy zakładów. Dokument wydawany jest na podstawie jednolitej i rzetelnej oceny w czasie audytu certyfikacyjnego: fakt ten jest wystarczającym i obiektywnym dowodem, że w firmie - mówiąc potocznie - dzieje się dobrze.
Certyfikat wydano 16 sierpnia i pozostaje on w mocy przez trzy lata. W tym czasie zakłady znajdować się będą pod wyjątkowo rygorystycznym nadzorem. Miłośnicy wędlin z Pabianic mogą rozkoszować się doskonałym smakiem i aromatem produktów PAMSO bez najmniejszych obaw o ich jakość.
(Monika Dawiec)
