Advertisement

Kategorie produktów

Przekąski – co wybierają konsumenci?

Piątek, 16 maja 2025 HURT & DETAL Nr 05/231. Maj 2025
Wspólne oglądanie filmu, spotkanie z przyjaciółmi, przerwa w pracy czy samotny wieczór z książką – istnieje wiele okazji do sięgnięcia po coś na ząb. Nadszedł czas, aby przyjrzeć się bliżej przekąskowym zwyczajom Polaków.
Rynek przekąsek w Polsce rozwija się w zawrotnym tempie, odzwierciedlając zmieniające się nawyki konsumenckie, rosnące tempo życia oraz potrzebę wygody i różnorodności smaków. Konsumenci coraz chętniej sięgają po szybkie, łatwo dostępne produkty, które nie zaspokajają głód między posiłkami, a także oferują ciekawe doznania kulinarne. Innowacyjne formuły, egzotyczne przyprawy, roślinne alternatywy czy lepsze profile odżywcze – wszystko to przyciąga uwagę kupujących, którzy traktują przekąski jako element codziennej diety.

Co istotne, mimo trudnej sytuacji gospodarczej i rosnących kosztów życia, sektor ten nie zwolnił, a wręcz zyskał na znaczeniu. Choć inflacja wpłynęła na wiele segmentów rynku spożywczego, nie zahamowała wzrostu sprzedaży przekąsek. Jak pokazują dane NielsenIQ, od kwietnia 2023 r. do marca 2024 r. wartość rynku przekąsek w Polsce osiągnęła imponującą kwotę 27,1 miliarda złotych.

Co sprawia, że ten segment rozwija się tak dynamicznie? Jakie produkty dominują w preferencjach Polaków, a jakie trendy kształtują ich wybory?

Słodki moment w ciągu dnia

Kiedy myślimy o słowie „przekąska”, wiele osób automatycznie widzi coś słodkiego. Baton, czekolada, herbatnik – to małe nagrody w ciągu dnia, sposób na poprawę nastroju lub przyjemność, którą można sobie sprawić po posiłku. Choć trendy prozdrowotne coraz mocniej wkraczają na rynek spożywczy, słodycze nie tracą na popularności i wciąż stanowią jeden z ulubionych wyborów Polaków. W 2024 roku wartość rynku słodyczy w Polsce osiągnęła imponującą kwotę 19,8 miliarda złotych, co oznacza wzrost o 6,3% w porównaniu z rokiem poprzednim. Na czoło sprzedaży wysunęły się ciastka i herbatniki paczkowane (3,9 mld zł), praliny (3 mld zł) oraz klasyczne tabliczki czekolady (również 3 mld zł), które razem stanowią połowę całkowitej wartości rynku słodyczy1.

Według badań CMR w segmencie słodyczy impulsowych – czyli batonów i wafelków – w ostatnich 12 miesiącach (kwiecień 2024-marzec 2025 r.) ich sprzedaż nieco spadła (odpowiednio o 4,9% i 1,1%). Niemniej jednak wciąż należą do najczęściej wybieranych produktów. Ich siłą jest nie tylko wygoda i przystępna cena, ale też szeroka dostępność – sklepy małoformatowe do 300 mkw. odpowiadają za 42% sprzedaży batonów czekoladowych i 34% wafelków impulsowych, natomiast dyskonty – postrzegane jako tańszy kanał – za 39% batonów i 42% wafelków.

Jeżeli chodzi o batony chłodzone, to jest to kategoria, której popularność również rośnie. W okresie styczeń-kwiecień 2024, w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej jej wartość sprzedaży wzrosła o niemal 22%. O rosnącej popularności batonów chłodzonych świadczy przede wszystkim fakt, iż w okresie od stycznia do kwietnia sprzedano o 14% więcej opakowań produktów z tej kategorii2.

Mimo rosnącej świadomości prozdrowotnej Polacy wciąż chętnie sięgają po słodkie przyjemności. Co sprawia, że łakocie nie tracą na popularności? Przede wszystkim przywiązanie do smaków dzieciństwa, które kojarzą się z beztroską i chwilami relaksu. Liczy się również ich powszechna dostępność (kupimy je niemal wszędzie – od osiedlowych sklepików po stacje benzynowe i dyskonty).

Słone przekąski – niekwestionowani liderzy

Nie ma co ukrywać – Polacy uwielbiają słone przekąski. Sięgamy po nie często i chętnie, a chipsy, chrupki, prażynki, orzeszki, paluszki, popcorn czy chrupki chlebowe na dobre zadomowiły się w naszych codziennych wyborach konsumenckich. To produkty łatwo dostępne i silnie obecne w ofercie sklepów – zwłaszcza chipsy, które znajdziemy niemal w każdym sklepie małoformatowym. Według danych CMR z 2024 r. przeciętny punkt handlowy oferuje ponad 30 różnych wariantów smakowych i rozmiarowych, co najlepiej pokazuje, jak szeroka i zróżnicowana jest dziś ta kategoria.

Mimo zmieniających się trendów żywieniowych to właśnie chipsy wciąż pozostają niekwestionowanym liderem słonych smakołyków – w 2024 roku odpowiadały za ponad połowę obrotów całej grupy. Najczęściej kupujemy je w sklepach o powierzchni do 300 mkw., ale coraz większy udział w sprzedaży mają także popularne dyskonty.

Drugą najczęściej kupowaną kategorią słonych smakołyków w sklepach małego formatu do 300 mkw. są chrupki. Znajdziemy je na prawie 2% paragonów w tym kanale sprzedaży. Najczęściej wybieranymi produktami są te od Frito Lay (marki Cheetos, Star) i od Lorenz (marki Monster Munch, Curly i Peppies).

Na uwagę zasługują też chrupki chlebowe – dostępne dziś w co szóstym sklepie, ale systematycznie zyskujące na znaczeniu. Ważną podklasą słonych przekąsek jest też słone drobne pieczywo (stanowi ok. 12% udziału w obrotach słonymi przekąskami). W jego skład wchodzą takie segmenty, jak: paluszki, krakersy, talarki, precle i miksy. Tego typu produkty znajdziemy na około 1% paragonów – najpopularniejsze wciąż pozostają słone paluszki3. Inne słone przekąski – takie jak chrupki, paluszki, prażynki i orzeszki – świetnie uzupełniają ten segment.

Dane CMR z 2023 r. mówią, że wybór w ramach omawianej klasy produktów jest bardzo duży – tak, że każdy znajdzie coś dla siebie. W sklepie małoformatowym do 300 mkw., w cieplejszych miesiącach roku, można przeciętnie znaleźć ponad 80 wariantów słonych przekąsek, w tym ponad 30 chipsów, 18 chrupek oraz 9 paluszków, precli lub talarków.

Zdrowsze alternatywy coraz bardziej na topie

Obok klasyki coraz mocniej zaznacza się obecność zdrowszych alternatyw. To jeden z najbardziej wyrazistych trendów ostatnich lat – Polacy, choć nie rezygnują z przyjemności, częściej wybierają przekąski o krótszym składzie, z mniejszą zawartością cukru i soli.

W tym kontekście szczególną popularnością cieszą się orzechy – nerkowce, pistacje, migdały – a także mieszanki studenckie i suszone owoce. To przekąski postrzegane jako bardziej naturalne, sycące i wartościowe. Według danych CMR z 2023 roku bakalie są dostępne już w 8 na 10 sklepów małoformatowych o powierzchni do 300 mkw. Mimo że ich ceny wyraźnie wzrosły – średnia cena opakowania osiągnęła poziom 4,55 zł, czyli o 22% więcej niż rok wcześniej – kategoria ta nie straciła na znaczeniu. Największy wzrost dotyczył owoców kandyzowanych, których ceny poszybowały w górę aż o 33%.

Choć wolumen sprzedaży bakalii spadł o 7%, ich wartość sprzedaży wzrosła o 14%. Liderem rynku pod względem wartości sprzedaży pozostaje marka Mirasol, a tuż za nią plasują się produkty marek własnych oraz firmy Sonpex i Bakalland.

Zdrowsze wybory obejmują również batony zbożowe i proteinowe – nie tylko dla sportowców. Coraz częściej trafiają one do torebek i plecaków osób prowadzących intensywny tryb życia, które potrzebują szybkiego zastrzyku energii w kompaktowej formie. Warto podkreślić, że ich atrakcyjność nie opiera się wyłącznie na aspekcie „fit”. Dla wielu konsumentów to sposób na rozsądne podjadanie – sycące, wygodne i możliwe do zabrania wszędzie. Badania pokazują, że 45% polskich konsumentów stara się sięgać po przekąski, które mieszczą się w określonym zakresie kalorycznym – najczęściej od 100 do 250 kalorii.

Aż 66% przyznaje, że wybierając przekąski, kieruje się dodatkowymi korzyściami zdrowotnymi, takimi jak wspieranie trawienia czy poprawa funkcji poznawczych. Z kolei 64% respondentów zgadza się ze stwierdzeniem, że przekąski oparte na składnikach roślinnych są dobre dla zdrowia.

Musy owocowe to kategoria, której popularność wśród klientów sklepów spożywczych systematycznie rośnie. Według badań CMR w okresie styczeń-kwiecień 2024 roku jej wartość sprzedaży wzrosła aż o 20% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, a liczba sprzedanych opakowań zwiększyła się o 15%. Najbardziej dynamiczny wzrost – na poziomie 19% – miał miejsce w dyskontach i supermarketach. Co ciekawe, nawet w sklepach małoformatowych – kanale, który mierzy się z kurczącą się liczbą placówek i często notuje spadki sprzedaży – musy owocowe odnotowały wzrost zainteresowania. Świadczy to o szerokim apelu tej kategorii, która odpowiada nie tylko na potrzebę szybkiej przekąski, ale też na rosnące oczekiwania konsumentów dotyczące składu i wartości odżywczych.

Wśród marek dominujących na rynku musów owocowych prym wiodą Kubuś i Tymbark – obie należące do portfolio firmy Maspex. Razem odpowiadają za ponad 60% wartości sprzedaży tej kategorii w supermarketach i sklepach małoformatowych. Trzecie miejsce zajmuje Owolovo, marka firmy Real, z wynikiem na poziomie 19%. Warto też zwrócić uwagę na obecność marek Dawtona oraz Łowicz, które również mają swoją wierną grupę odbiorców. Najczęściej wybieranym produktem w analizowanych kanałach sprzedaży pozostaje mus w saszetce 100 g marki Kubuś o smaku marchwi, jabłka, banana i truskawki – połączenie dobrze znane i lubiane przez konsumentów.

Kanały sprzedaży

Według badań NielsenIQ obejmujących okres od kwietnia 2023 r. do marca 2024 r., dynamiczne zmiany zachodzą nie tylko w preferencjach konsumenckich, ale również w samych kanałach sprzedaży. W ostatnim czasie to supermarkety i dyskonty wyrastają na największych zwycięzców rynku przekąsek – jako jedyne odnotowały jednoczesny wzrost zarówno wartości, jak i wolumenu sprzedaży.

W supermarketach wartość sprzedaży wzrosła aż o 21,2%, przy jednoczesnym zwiększeniu liczby sprzedanych produktów o 4,1%. Podobna sytuacja miała miejsce w dyskontach – tutaj wzrost wartości wyniósł 19%, a wolumenu sprzedaży 2,7%. To wyraźny sygnał, że konsumenci coraz chętniej traktują te kanały jako główne miejsce zakupu przekąsek.

Dyskonty niezmiennie pozostają liderem rynku – odpowiadają za ponad połowę wartości sprzedaży (51,8%) oraz niemal połowę wolumenu (42,5%). Ich przewaga to efekt kilku czynników: konkurencyjnych cen, szerokiej oferty marek własnych, rosnącej obecności produktów funkcjonalnych oraz wpisania się w rytm codziennych zakupów Polaków.

Co istotne, to właśnie w dyskontach coraz częściej debiutują nowe produkty – zarówno z kategorii klasycznych słodyczy i chipsów, jak i ich zdrowszych odpowiedników. Dla producentów przekąsek to wyraźny sygnał do adaptacji. Konieczne staje się dostosowanie strategii do realiów tych kanałów – nie tylko pod względem ceny i formatu opakowań, ale także dostępności i języka komunikacji skierowanego do świadomego i coraz bardziej wymagającego konsumenta.

Rynek przekąsek w Polsce nie tylko trzyma się mocno, ale wręcz nabiera tempa. Zmieniające się zwyczaje konsumenckie oraz rosnące znaczenie zdrowia w codziennych wyborach to dziś kluczowe siły napędowe tego segmentu. W najbliższych latach to właśnie przekąski mogą stać się jednym z najważniejszych obszarów wzrostu na rynku spożywczym. Dla detalistów i producentów to wyraźny komunikat: ci, którzy potrafią odpowiedzieć na oczekiwania konsumentów zróżnicowaną i dobrze dopasowaną ofertą, mają szansę zbudować ich lojalność – nie tylko na chwilę.

Zuzanna Pomykalska
Redaktor





1 źródło: Dane NIQ Market Track, Cała Polska jako suma rynków: hipermarkety, supermarkety, dyskonty, duże, średnie i małe sklepy spożywcze, kioski, stacje benzynowe, Panel Handlu Detalicznego, wartość i wielkość sprzedaży, ostatni rok to 52 tygodnie kończące się na 29 grudnia 2024, porównywany do analogicznego okresu sprzed roku.
2 źródło: Badania CMR z okresu 2023-2024 r.
3 źródło: Dane CMR z 2024 r.



tagi: przekąski , rynek spożywczy , sprzedaż , handel , konsument , FMCG , hurt , detal , produkty spożywcze , nowości , przemysł spożywczy , sieci handlowe , sklepy spożywcze ,