Podczas Wigilii najbardziej popularne są dania bezmięsne, w tym także rybne. Z kolei na bożonarodzeniowym stole istotne miejsce zajmują dania mięsne. Obie kategorie niewątpliwie zwiększają swoją sprzedaż przed świętami. Warto w tym okresie pamiętać także o daniach gotowych i mrożonkach, które pozwalają zaoszczędzić konsumentom nieco czasu w gorączce bożonarodzeniowych przygotowań, oraz o rozmaitych przyprawach i dodatkach – dzięki którym potrawy zyskują świąteczny aromat.
Mięsa, wędliny czy ryby to kategoria, które zyskują na popularności zwłaszcza w ostatnich dniach tuż przed Bożym Narodzeniem. Zarówno przed producentami, jak i detalistami niełatwe zadanie, bowiem konsumenci oczekują w tych kategoriach zarówno niskiej ceny, jak i najwyższej jakości.
Spożycie mięsa stabilne
Sektor mięsny jest istotną częścią polskiej gospodarki – generuje ok. 30% przychodów branży spożywczej. Według danych MRiRW i GUS wartość całego łańcucha sektora mięsnego wynosi ponad 100 mld zł. To także kategoria, która ma największy udział w eksporcie produktów rolno-spożywczych stanowiąc 16%. Dużą rolę odgrywa tutaj drób, którego Polska jest największym producentem w całej UE. Mimo wielu wyzwań związanych z chorobami zwierzęcymi, zmianami w prawie unijnym i polskim, zmianami preferencji konsumenckich czy konkurencji ze strony sektora alternatyw roślinnych dla mięsa, w 2022 roku sektor mięsny odnotował nieznaczną poprawę rentowności.
Spożycie mięsa w Polsce jest w miarę stabilne od lat. Różnice widać natomiast w poszczególnych rodzajach mięs. Wieprzowina pozostaje na stabilnym poziomie, spożycie drobiu i wołowiny odnotowuje zmiany.
Według szacunkowych danych IERiGŻ bilansowe spożycie mięsa ogółem w 2022 roku w Polsce zmniejszyło się do 73,5 kg per capita, wobec 76,5 kg/os. w 2021 roku, czyli o 4% w relacji rocznej. W największym stopniu spadek ten miał dotyczyć wieprzowiny, której spożycie w ciągu roku miało zmniejszyć się o 2 kg/os., do 39 kg per capita. Zmniejszyć się miało również spożycie drobiu o 0,5 kg/os., do 28 kg per capita. Spożycie wołowiny w Polsce pozostaje od wielu lat na niskim poziomie i w 2022 roku prawdopodobnie zmniejszyło się nieznacznie, z 2,5 kg/os. do 2,4 kg/os. Nadal jednak przeciętne spożycie mięsa w Polsce jest większe niż w UE (68 kg/os.).
Za główne przyczyny ograniczenia spożycia mięsa w Polsce w 2022 roku uznaje się wysoką inflację, która spowodowała spadek dochodów realnych gospodarstw domowych i w konsekwencji ograniczanie wydatków na mięso. Oprócz tego poszukiwanie przez konsumentów diet, które poprawią ich kondycję, a także nie będą miały negatywnego wpływu na środowisko i klimat.
Wzrost cen wpłynął na spożycie ryb
Malejące dochody Polaków odbiły swoje piętno także na rynku ryb. Wartość kategorii rośnie wyraźnie szybciej niż jej wolumen, powodem czego jest wzrost cen. W 2022 roku spożycie ryb w Polsce spadło o 8%.
Według Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej spożycie ryb w 2022 roku w Polsce wyniosło 14 kg na mieszkańca. Gatunkiem ryby o największym udziale w wolumenie zakupów pozostaje śledź. Znaczący udział mają również makrela oraz łosoś.
Na przestrzeni ostatnich lat wzrósł udział ryb przetworzonych w koszyku zakupowym polskich gospodarstw domowych, na znaczeniu natomiast nieco tracą ryby mrożone.
Istotna pozycja w menu Polaków, zwłaszcza w święta
Fakt, że mięso zajmuje istotne miejsce w diecie Polaków potwierdzają wyniki ogólnopolskiego badania Kantar Polska i Grupy BLIX, przeprowadzonego na próbie blisko 1,8 tys. konsumentów. Polacy, którzy jedzą mięso sięgają po nie zazwyczaj 2-3 razy w tygodniu (38%) albo nawet 4-6 razy (33%). Dużo mniejsze grupy spożywają mięso raz w tygodniu (7%), 2-3 razy w miesiącu (3%) czy raz w miesiącu (1%). „Spożycie mięsa w Polsce pozostaje na stosunkowo wysokim poziomie. Zdecydowana większość ankietowanych, tj. 89%, konsumuje je przynajmniej kilka razy w tygodniu. Wyniki te są zgodne z ogólnymi trendami w Europie, gdzie jedzenie mięsa pozostaje stabilne lub nieznacznie maleje. Jednakże, co może stanowić pewne zaskoczenie, to fakt, że tylko 10% ankietowanych w ogóle nie spożywa mięsa. To pokazuje, że nadal jest ono ważnym elementem diety Polaków” – komentuje Marcin Lenkiewicz, ekspert rynku retailowego z Grupy BLIX.
Na wzrost spożycia mięsa wpływają w dużym stopniu okazje. W badaniu konsumenci wskazywali na okoliczności, w których spożywają mięso najczęściej. Wśród takich okazji na czołowym miejscu znalazły się oczywiście święta. Na kolejnym miejscu były spotkania w plenerze np. przy grillu, oraz w domach. Rzadziej badani jadają mięso w czasie spotkań ze znajomymi czy z rodziną, w restauracjach oraz barach szybkiej obsługi. „Taki rozkład okoliczności wskazuje, że na co dzień mięso jest obecne w diecie, jednak nie jest najważniejszą składową posiłków. Za to przy wydarzeniach, które mają charakter odświętny, jest już jej nieodłącznym elementem” – komentuje Patrycja Jedlińska z Grupy BLIX.
Do najczęściej wybieranych rodzajów mięsa, według badania Kantar Polska i Grupy BLIX, należy drób (78%) oraz wieprzowina (40%). Ryby i owoce morze preferuje 17% badanych, wołowinę 9%, a dziczyznę i cielęcinę 1%. „Drób jest delikatnym i mało wymagającym mięsem w przygotowaniu posiłków. Wieprzowina za to ma w Polsce wielu zwolenników również dlatego, że wyrabia się z niej bardzo dużo wędlin, kiełbas i kabanosów. Na stosunkowo niskie spożycie wołowiny może mieć wpływ jej wyższa cena, w porównaniu z drobiem czy wieprzowiną. Konsumenci, którzy dbają o zdrowy styl życia i ekologię, mogą nie wybierać jej za często ze względu na wysoką kaloryczność oraz różnego rodzaju kontrowersje związane z warunkami hodowli bydła” – komentuje Jedlińska.
Widać jednak pewne rozbieżności w tym co deklarują Polacy, a rzeczywistym stanem. Jak zaznacza Marcin Lenkiewicz, jeżeli chodzi o faktyczną konsumpcję, a nie deklaracje, to drób plasuje się na drugim miejscu (27-28 kg na osobę rocznie). „Wieprzowina pomimo tego, że jest wolumenowo najwięcej konsumowana, to w percepcji respondentów jest na drugim miejscu. Może to być związane z mniejszą częstotliwością konsumpcji niż w przypadku drobiu – tłumaczy ekspert.
Tradycja i jakość
Okres świąt Bożego Narodzenia to czas, kiedy Polacy jeszcze częściej niż zwykle sięgają po mięso. „O ile Wigilia jest dniem bezmięsnym i w większości domów ta tradycja jest nadal podtrzymywana, to jednak pierwszy czy drugi dzień świąt to czas, kiedy na stołach królują wędliny, pieczone udka, karczek, kotlety, mięsne przystawki, bigos czy różnego rodzaju pasztety” – mówi Dariusz Goszczyński, Prezes KRD-IG.
W święta Bożego Narodzenia, Polacy kultywują tradycję. Jak zaznacza Dariusz Goszczyński, konsumenci wracają do tradycyjnej kuchni polskiej podawanej za czasów dworskich i szlacheckich. Poszukują również nowych wrażeń smakowych łącząc klasyczną kuchnię z nowymi smakami. „Ważne jest to, że obok tradycyjnych dań w święta Polacy wprowadzają nowe jak np. te związane z drobiem jak pieczona kaczka czy indyk lub nawet dania z gęsiny. Widzimy, że Polacy chętnie sięgają do tradycyjnych receptur naszych matek oraz babć” – dodaje Witold Choiński, Prezes Zarządu Związku Polskie Mięso.
Polacy szukają nowości, co zresztą widać po ofercie producentów. Przetwórcy nie tylko modyfikują swoje receptury czy też opracowują nowe, ale także dostosowują formę samego produktu, jak i opakowania.
Czynnikiem kluczowym przy wyborze produktów jest także jakość. Dariusz Goszczyński przyznaje, że w dzisiejszych czasach konsumenci są bardzo wrażliwi na kwestie jakości kupowanych przez siebie produktów, ponad 70% kupujących czyta etykiety. Ma to również miejsce w przypadku zakupów mięsa i weryfikacji jego pochodzenia.
Badanie SW Research pokazało, że 6 na 10 osób przy kupnie produktów sprawdza kraj ich pochodzenia, niemal 59% z nich twierdzi, że stara się kupować tylko krajowe produkty. „Wyniki przeprowadzanych badań jednoznacznie pokazują, że zarówno jakość, jak i pochodzenie produktów ma duży wpływ na wybór konsumentów” – zaznacza Dariusz Goszczyński.
Witold Choiński potwierdza – Polacy poszukują rodzimej produkcji. „Można powiedzieć, że są żywo zainteresowani pochodzeniem mięsa. Jeśli więc widzą na etykiecie, że produkt w całości pochodzi z Polski, to ma on wyższą akceptację. Nie będzie przesadą powiedzenie, że wielu przetwórców wręcz chełpi się tym, że ich produkt jest polski” – dodaje Prezes Zarządu Związku Polskie Mięso.
A co to znaczy? Że całość łańcucha produkcyjnego począwszy od hodowli u rolnika, poprzez przetwórstwo, przyprawy, opakowania są wykonane z polskich produktów. Związek Polskie Mięso aktywnie wspiera taką politykę, bo ona buduje siłę branży oraz polskiego rolnictwa.
Jakość wyrobów mięsnych jest kluczowa, konsumenci chcą świadomie wybierać produkty. Wyniki badania TNS Polska dla KRD-IG wyraźnie wskazują, że pośród kupujących istnieje potrzeba precyzyjnej wiedzy na temat pochodzenia mięsa, jego bezpieczeństwa oraz tego, jak jest przechowywane.
Rybna oferta świąteczna
Jakość to także najważniejsze kryterium przy wyborze ryb, dlatego producenci przywiązują ogromną uwagę do tego, by była ona jak najwyższa. „Nasz łosoś spełnia najwyższe standardy jakości, w związku z czym jest on gwarancją udanej kolacji wigilijnej. Właśnie dlatego jest on doskonałym wyborem. Zależy nam na tym, aby każdy z naszych klientów mógł zasmakować wędzonego łososia o niepowtarzalnym charakterze, w związku z czym każdego dnia dbamy o nadanie mu wyjątkowego smaku i aromatu poprzez staranne procesy wędzenia” – przyznaje Nicole Rijnvis, Specjalista ds. Marketingu i Public Relations z firmy Suempol.
Na świątecznym stole obok smażonego karpia, łososia czy ryby w galarecie pojawiają się zwyczajowo wszelkiej maści rybne przekąski, przetwory i sałatki. W tej grupie produktów niewątpliwym królem wigilijnych stołów jest śledź. „W odróżnieniu od wielu innych świątecznych kategorii, ta kupowana jest cały rok i nie ma tak sezonowego charakteru. Przetwory rybne znajdziemy w ok. 75% sklepów małoformatowych do 300 mkw. i grudzień nie ma tu wpływu na jej poszerzenie, choć w okresie świątecznym zdecydowanie zwiększa się ekspozycja tych produktów” – wyjaśnia Marek Zachalski z CMR. W przeciętnym sklepie małego formatu w grudniu znajduje się ok. 10 wariantów przetworów rybnych co stanowi wzrost o około 3 warianty względem okresu letniego.
W grudniu większym zainteresowaniem cieszą się niemal wszystkie rodzaje przetworów, ale za największe obroty odpowiadają klasyczne filety śledziowe. „W okresie świątecznym w przeciętnym koszyku ląduje podobna jak zazwyczaj liczba przetworów rybnych jednak zdecydowanie rośnie średni wolumen opakowania (o ok. 1/3 względem listopada i o niemal 50% względem września) co przekłada się na większe wartościowo transakcje, a ostatecznie na kilkudziesięcioprocentowe wzrosty wartości sprzedaży kategorii” – zaznacza Zachalski.
Okres świąteczny to także czas, kiedy konsumenci sięgają po inne produkty niż na co dzień. „Uważamy, że oferta w sklepie przed świętami powinna być nieco inna niż na co dzień. Dlatego zachęcamy do stworzenia ekspozycji, prezentującej różnorodne możliwości wykorzystania naszego produktu na wigilijnym stole. Prezentując wszechstronne przepisy oraz pomysły kulinarne, możemy zainspirować klientów oraz pokazać, że łosoś może być gwiazdą każdej wigilijnej kolacji. W sprzedaży łososia wędzonego na zimno warto podkreślić nie tylko jakość, ale także wszechstronność i możliwości kulinarne. Nasza oferta świąteczna ma na celu sprawić, aby wigilijny stół stał się w tym okresie miejscem pełnym smaku i inspiracji do tworzenia nowych, smakowitych dań” – zaleca Nicole Rijnvis.
Doprawione smakiem
Niemal każda potrwa na świątecznym stole musi być odpowiednio doprawiona. Zarówno mięsa, jak i ryby wymagają zazwyczaj dodania tych podstawowych przypraw jednorodnych jak pieprz czy sól, nieraz mieszanek specjalnie przygotowanych do danej przyprawy lub marynat.
Przyprawy mają stałe miejsce w kuchni w praktycznie każdym polskim domu. Według Panelu Gospodarstw Domowych GfK aż 97% gospodarstw domowych w 2022 roku zakupiło przynajmniej raz przyprawy. Cała kategoria traci na wolumenie i wartości sprzedaży, natomiast są pewne wyjątki. „Wyjątek stanowią marynaty, gdzie wolumen wzrósł o 1,8% oraz mieszanki przyprawowe i przyprawy korzenne, których wartość zakupów wzrosła odpowiednio o 1,6% i 2,3%. Na popularności wśród konsumentów straciła sól smakowa, na co wskazuje znaczący spadek wolumenu jak i wartości zakupów” – wskazuje Oskar Wangart, Junior Consultant, Consumer Panel Services GfK.
Natomiast wzrost wartości sprzedaży mieszanek przyprawowych i przypraw korzennych odbył się przy spadku wolumeny, co oznacza wpływ rosnących cen. Według GfK w porównaniu do średniej ceny z 2022 roku, tylko w pierwszym kwartale 2023 roku ceny przypraw wzrosły o 7%.
„Polacy najchętniej kupują przyprawy w dyskontach i supermarketach. Półki tych sklepów oferują szeroką gamę produktów, w tym także sosów i ziół. Warto jednak zwrócić uwagę na duży udział handlu małoformatowego w wolumenie sprzedaży (19,5%), który jest większy niż w przypadku hipermarketów (18,2%)” – zaznacza Oskar Wangart, Consumer Panel Services GfK.
Najpopularniejsze przyprawy w polskich gospodarstwach domowych to: czarny pieprz, słodka papryka, suszony czosnek, ostra papryka, majeranek i ziele angielskie. Polacy zasmakowali również w przyprawie curry, kurkumie i imbirze, których popularność wzrosła na przestrzeni ostatnich dwóch lat.
W koszykach klientów przed świętami z pewnością będą lądowały zarówno przyprawy suche, jak i mokre. Mieszanki do ryb czy mięs, jak również do barszczu i bigosu. Majonez, musztarda i ketchup oraz wszelkie inne dodatki np. buliony w płynie czy w kostkach.
Czas na mrożonki!
Jesień to ten moment w roku, kiedy coraz chętniej sięgamy do sklepowych zamrażarek – po mrożone produkty – warzywa, owoce oraz dania gotowe. Również okres świąteczny wiąże się ze wzrostami sprzedaży mrożonych kategorii, zwłaszcza dań gotowych, które są idealną propozycją dla zabieganych klientów. Produkty mrożone od lat cieszą się dużą popularnością wśród polskich konsumentów. Wartość zakupów gospodarstw domowych w tym segmencie przekroczyła już 1,8 mld zł w skali roku.
Dlaczego Polacy wybierają mrożone produkty? Konsumenci stawiają przede wszystkim na wygodę i łatwość przyrządzenia (45,9%). Oczywiście liczy się także możliwość jedzenia sezonowych owoców/warzyw poza sezonem (33,5%), wygoda przechowywania (33,2%) czy możliwość kupienia czegoś na zapas (32,4%) oraz oszczędność czasu podczas gotowania (31%).
Nie bez znaczenia – chociaz już w znacznie mniejszym stopniu – pozostają także pozostałe wymieniane przez respondentów aspekty, jak: zachowanie wysokich wartości odżywczych (20,5%), naturalna metoda konserwacji (19,8%), oszczędność pieniędzy (16,8%) oraz ograniczenie marnowania żywności (15,8%)1.
60% rynku to mrożone warzywa i dania gotowe2
Znacznie rzadziej do koszyków konsumentów trafiają zamrożone owoce, co nie zmienia faktu, że produkty mrożone są stałym elementem koszyków zakupowych Polaków. Według danych Panelu GfK, przeciętny Polak kupuje je średnio 14 razy w roku.
W okresie od grudnia 2021 r. do listopada 2022 r. podczas jednego aktu zakupowego konsumenci wydawali na mrożonki średnio 10 zł, co oznacza wzrost o 7% rdr. Nabywcy najczęściej sięgają po warzywa oraz dania gotowe – razem stanowią one aż 64% rynku.
Z analiz ekspertów Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia wynika, że mrożone warzywa trafiają do koszyka co trzeciego konsumenta. Warto podkreślić, że zdecydowanie większą popularnością cieszą się mieszanki i zupy (74%) niż mrożonki jednorodne (26%). Jak podkreśla Jakub Dubniak, konsultant w Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia – Polacy cenią sobie łatwość i szybkość przygotowania posiłków. Kupując odpowiednie mieszanki, mają w zamrażarce pokrojony i obrany produkt, który nie wymaga dużej inwencji kulinarnej. Dzięki temu nawet osoby niepotrafiące gotować, mogą samodzielnie przygotować ciepły, domowy posiłek.
Aromatyczne wędliny, tradycyjnie przygotowane mięsa czy ryby z zaskakującymi dodatkami – producenci już przedstawiają ofertę na nadchodzące święta. Do tego przyprawy i dodatki, również w świątecznych edycjach, już niedługo będą pojawiały się w hurtowniach. Produktów pozwalających przygotować aromatyczne i smaczne potrawy przed świętami będzie poszukiwał niemal każdy klient.
Monika Książek
Redaktor
1 źródło: Badanie SW Research przeprowadzone we wrześniu 2022 r. na grupie osób N=826 metodą CAWI.
2 źródło: Panel Gospodarstw Domowych GfK Polonia