Jeszcze niedawno Polska była na 9. miejscu w Europie pod względem spożycia alkoholu. Teraz znajduje się na 17. To efekt większej świadomości społecznej oraz działań edukacyjnych. Konsumpcja alkoholu w Polsce staje się również bardziej odpowiedzialna. W ubiegłym roku sprzedaż wyrobów spirytusowych spadła o 5 proc. Największy 10-procentowy spadek odnotowała sprzedaż wódek czystych.
„Wynika to z podwyżek akcyzy, inflacji i rosnących kosztów produkcji wynikających głównie z wysokich cen energii. Zmienia się także model spożywania napojów alkoholowych. Polacy chętniej sięgają po produkty premium: piją mniej, ale lepiej” – przyznał Witold Włodarczyk, prezes Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego.
Spożycie alkoholu w Polsce jest stabilne od ponad dekady, z wynikiem ok. 9,5 litra na osobę rocznie. Jednak prawie 50 proc. całkowitej ilości alkoholu konsumuje zaledwie 9,4 proc. Polaków, co wskazuje na potrzebę skierowania działań profilaktycznych do tej właśnie grupy. Maleje popularność wódek czystych, zyskują na popularności whisky, gin i rum.
Branża spirytusowa to ważny element polskiej gospodarki. Sektor skupia 124 firmy, w tym 81 małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP). Branża zatrudnia bezpośrednio 4,5 tys. osób, ale pośrednio 65 tys. ludzi pracuje dla firm należących do sektora. Wyroby spirytusowe stanowią 39,2 proc. krajowego spożycia alkoholu, ale generują 71,3 proc. dochodów z akcyzy.
„W 2022 roku branża spirytusowa wpłaciła do budżetu państwa 10,47 mld zł z tytułu akcyzy, co stanowi wzrost o 13 proc. w stosunku do roku poprzedniego” – przekazał prezes Włodarczyk, po czym zapowiedział, iż wpływy do budżetu w kolejnych latach będą mniejsze.
Jak stwierdził prezes Włodarczyk, „obecne opodatkowanie stanowi barierę w rozwoju branży, hamując innowacje i inwestycje”. Nie sprzyja również brak przepisów dotyczących sprzedaży online. Polska pozostaje jednym z nielicznych krajów UE bez uregulowanej sprzedaży alkoholu w internecie.
Przedstawiciele branży spirytusowej uczestniczyli w Forum Ekonomicznym w Karpaczu 2023, które odbywa się w dniach 5-7 września.
Źródło: PAP MediaRoom
Fot: AdobeStock
„Wynika to z podwyżek akcyzy, inflacji i rosnących kosztów produkcji wynikających głównie z wysokich cen energii. Zmienia się także model spożywania napojów alkoholowych. Polacy chętniej sięgają po produkty premium: piją mniej, ale lepiej” – przyznał Witold Włodarczyk, prezes Związku Pracodawców Polskiego Przemysłu Spirytusowego.
Spożycie alkoholu w Polsce jest stabilne od ponad dekady, z wynikiem ok. 9,5 litra na osobę rocznie. Jednak prawie 50 proc. całkowitej ilości alkoholu konsumuje zaledwie 9,4 proc. Polaków, co wskazuje na potrzebę skierowania działań profilaktycznych do tej właśnie grupy. Maleje popularność wódek czystych, zyskują na popularności whisky, gin i rum.
Branża spirytusowa to ważny element polskiej gospodarki. Sektor skupia 124 firmy, w tym 81 małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP). Branża zatrudnia bezpośrednio 4,5 tys. osób, ale pośrednio 65 tys. ludzi pracuje dla firm należących do sektora. Wyroby spirytusowe stanowią 39,2 proc. krajowego spożycia alkoholu, ale generują 71,3 proc. dochodów z akcyzy.
„W 2022 roku branża spirytusowa wpłaciła do budżetu państwa 10,47 mld zł z tytułu akcyzy, co stanowi wzrost o 13 proc. w stosunku do roku poprzedniego” – przekazał prezes Włodarczyk, po czym zapowiedział, iż wpływy do budżetu w kolejnych latach będą mniejsze.
Jak stwierdził prezes Włodarczyk, „obecne opodatkowanie stanowi barierę w rozwoju branży, hamując innowacje i inwestycje”. Nie sprzyja również brak przepisów dotyczących sprzedaży online. Polska pozostaje jednym z nielicznych krajów UE bez uregulowanej sprzedaży alkoholu w internecie.
Przedstawiciele branży spirytusowej uczestniczyli w Forum Ekonomicznym w Karpaczu 2023, które odbywa się w dniach 5-7 września.
Źródło: PAP MediaRoom
Fot: AdobeStock
