Sezon letni rządzi się swoimi prawami na wielu płaszczyznach. Między innymi jeśli chodzi o zawartość apteczki czy kosmetyczki. Zatem co mieści się w letnim „must have”?
Segment produktów kosmetyczno-chemicznych jest niezwykle szeroki. Mogłoby się wydawać, że jest to branża odporna na pory roku, jednak można zauważyć tam dużą sezonowość. Szczególnie jeśli chodzi o naszą podręczną kosmetyczkę i apteczkę. Dołączają bowiem do nich środki na owady i łagodzące ukąszenia, produkty z filtrem czy też kosmetyki łagodzące oparzenia słoneczne.
Moskitiera w płynie
Lato to nie tylko słońce i wakacje. To też niestety okres, gdy wszelkiego rodzaju owady nie tylko przeszkadzają nam w spokojnym śnie swoimi odgłosami, ale też często dotkliwie kąsają. A czasem, jak w przypadku chociażby kleszczy, może się to skończyć poważnymi chorobami.
Jak podaje CMR, środki przeciw owadom to oczywiście kategoria wykazująca się wyjątkową sezonowością. „W okresie czerwiec-sierpień w sklepach małoformatowych do 300 mkw. sprzedano 70% wszystkich opakowań, jakie w ciągu roku kupują klienci tych placówek” – podkreśla Nikodem Pankowiak, analityk danych sprzedażowych w CMR.
Jak wyjaśnia ekspert, z tego powodu to właśnie w tych miesiącach dostępność produktów z tej kategorii jest najszersza. A analiza danych wykonana przez instytut wykazała, że znajdziemy je wtedy w 1 na 3 sklepy małego formatu.
Latem, wraz z rosnącym zapotrzebowaniem na środki przeciw owadom, rośnie także ich cena. I to nie tylko wynik inflacji, dane paragonowe zebrane przez CMR wykazują, że w okresie czerwiec-sierpień 2022 r. wynosiła ok. 12 zł za opakowanie.
Więcej słońca!
Słynne SPF to podstawa kosmetyków, które latem królują nie tylko na sklepowych półkach, ale też w koszykach klientów. W przypadku sklepów małoformatowych nie jest to jednak zbyt znacząca kategoria. Można je znaleźć w około 20% placówek handlowych do 300 mkw. To wyniki analizy dokonanej przez CMR. Ich średnia cena za opakowanie wynosi wtedy ok. 20 zł.
„W okresie czerwiec-sierpień 2022 r. klienci małych sklepów kupili aż 84% wszystkich opakowań kremów i olejków do opalania, jakie sprzedano w zeszłym roku w tym kanale. Można rzec, iż cała sprzedaż tej kategorii w sklepach małoformatowych skupia się w rękach trzech producentów. W ciągu ostatnich 12 miesięcy (05.2022-04.2023) największe udziały w wartości sprzedaży kremów i olejków zanotowała firma Dax Cosmetics (42%), kolejne miejsca zajmują firmy Ziaja (32%) i Sarantis Polska (23%)” – podkreśla Nikodem Pankowiak z CMR.
Miesiące letnie to wyzwanie dla producentów – z wyprzedzeniem muszą przygotować sezonową ofertę. I to w oparciu o prognozy pogody, które mają ogromny wpływ na zainteresowanie konkretnymi kategoriami, a jednak w klimacie środkowoeuropejskim są niezbyt precyzyjnym wskazaniem realnych warunków atmosferycznych. Mimo tego, producenci i detaliści muszą zadbać o typowo „wakacyjną ofertę”, by być przygotowanym na każdą pogodę.
Joanna Kowalska
Zastępca Redaktora Naczelnego ds. Mediów Cyfrowych
Fot: AdobeStock