Wielkanocne śniadanie to uczta dla fanów wytrawnych posiłków. Na stole pojawia się wówczas tradycyjny żur, biała kiełbasa, pieczone mięsa i pasztety, a także symboliczne jajka, które można przygotować na wiele sposobów. Jakich produktów będą poszukiwać konsumenci przed świętem Wielkiej Nocy?
Niedziela Wielkanocna to dzień, w którym rozpoczynamy świętowanie. Poświęcone dzień wcześniej pokarmy podajemy podczas wielkanocnego śniadania, kiedy to zbieramy się przy stole wraz z najbliższymi i dzielimy się symbolicznym jajkiem składając sobie przy tym życzenia. Stare opowieści głoszą, że niegdyś przed śniadaniem należało zjeść usmażone na maśle potrawy lub na czczo zjeść trochę poświęconego chrzanu i chuchnąć trzy razy do komina1. Według badania przeprowadzonego przez SW Research, śniadanie wielkanocne będzie w tym roku organizować około 2/3 respondentów (łącznie 64,4%), z czego większość (85,6% tej grupy) ograniczy się do zaproszenia tylko najbliższej rodziny lub przyjaciół. 14,9% badanych również spędzi święta w gronie rodzinnym bądź przyjaciół, ale nie będzie organizować śniadania wielkanocnego, a 13,3% badanych jeszcze nie zdecydowało, w jaki sposób będzie spędzać święta wielkanocne. Tak czy inaczej na wielkanocnych stołach nie może zabraknąć tradycyjnych potraw. Najbardziej charakterystycznym produktem są jajka, które można podać na wiele sposobów – saute, faszerowane czy z majonezem. Możemy dodać je także do klasycznego żuru lub… innej świątecznej zupy, bo co region to inny obyczaj. Dobrze postawić również na szeroki wybór mięs z tradycyjną białą kiełbasą na czele.
Tradycyjna biała kiełbasa
Aby tradycji stało się zadość na wielkanocnym stole musi pojawić się biała kiełbasa. Wcześniej umieszczamy ją natomiast w świątecznym koszyczku, który zabieramy na święcenie pokarmów. Mięso w święconce nawiązuje do ofiary Baranka Paschalnego, a także jest symbolem dobrobytu, zdrowia, płodności i dostatku. Poza tym obecność mięsa w wielkanocnym menu nie jest przypadkowa – jest to bowiem wydarzenie zamykające 40-dniowy okres Wielkiego Postu. W tym czasie katolicy rezygnują z jedzenia tłustych potraw, a niekiedy również wstrzymują się od stosowania używek, takich jak alkohol czy papierosy. Często też wierni zaprzestają jedzenia słodyczy i picia kawy. Wszystko to ma na celu oczyszczenie przed zbliżającymi się świętami.
Biała kiełbasa swój początek ma w Niemczech skąd szybko rozprzestrzeniła się na całą Europę. W międzyczasie oryginalna receptura została dostosowana do potrzeb poszczególnych krajów, w związku z czym obecnie polska biała kiełbasa różni się od tej wytwarzanej za naszą zachodnią granicą. Niemiecki specjał to w głównej mierze mięso cielęce pomieszane ze słoniną oraz z dodatkami w postaci skórki z cytryny i majeranku. Polacy poszukują jednak bardziej wyrazistych smaków, dlatego też u nas głównym składnikiem jest mięso wieprzowe przyprawione majerankiem, czarnym pieprzem oraz solą2.
W okresie przed Wielkanocą w kategorii kiełbas paczkowanych, do których zaliczamy m.in. kiełbasy śląskie, podwawelskie czy frankfurterki, można zauważyć dynamiczny wzrost sprzedaży kiełbasy białej. Na co dzień dostępność tego typu produktów nie jest zbyt wysoka, jednak w okresie wielkanocnym wzrasta nawet 3-krotnie w porównaniu do pozostałych miesięcy3.
„Wzrost liczby sprzedanych opakowań kiełbasy obserwowaliśmy w 2021 roku już na 3 tygodnie przed Wielkanocą, a sprzedaż w ostatnim tygodniu stanowiła prawie 15% wartości sprzedaży w sklepach małoformatowych w całym roku. Liderem pod względem udziałów w wartości sprzedaży okazał się Animex, podobnie jak było to przed Wielkanocą 2020 roku” – mówi Joanna Gackowska-Paszkiewicz, analityk danych sprzedażowych CMR.
Warto więc odpowiednio przygotować ofertę, pamiętając że najlepsze białe kiełbasy cechują się dość krótkim okresem przydatności do spożycia. Współcześni konsumenci zwracający uwagę na czystą etykietę będą poszukiwali produktów jak najbardziej naturalnych, pozbawionych sztucznych konserwantów.
Mięso na wielkanocnym stole
Jednak biała kiełbasa to nie wszystko. Wielkanoc to dzień kończący 40-dniowy Wielki Post i choć w dzisiejszych czasach do jego przestrzegania nie podchodzi się aż tak rygorystycznie jak kiedyś, na świątecznym stole tradycyjnie pojawia się dużo mięs i wędlin. Często gospodynie przygotowują domowe pieczone mięsa, jest to również popularna pozycja w wielkanocnych cateringach, jednak wiele osób woli sięgnąć po gotowy produkt ze sklepowej półki, na co należy być przygotowanym.
W ubiegłym roku sprzedaż szynek paczkowanych w sklepach małoformatowych utrzymywała się na stabilnym poziomie, notując zaledwie 1% wzrostu względem roku 2020. Przyglądając się jednak wyłącznie okolicom Wielkanocy, znacznie wyższą sprzedaż szynek paczkowanych odnotowano w 2020 roku. Wynik ten był jednak spowodowany nie samymi świętami, a narodową kwarantanną i faktem, że konsumenci robili duże zakupy na zapas. W koszykach najczęściej znajdowały się szynki w opakowaniach o gramaturze 100 g – pojawiły się na ponad 40% paragonów z udziałem omawianej kategorii4.
„W sklepach małoformatowych do 300 mkw. konsumenci najchętniej sięgają po produkty firmy Animex, która odpowiada za ponad 50% wartości sprzedaży całej kategorii. Miejsca na podium uzupełniają Bell Polska (ok. 20%) i Sokołów (ponad 12%). Szynki paczkowane w 2021 roku można było znaleźć w 4-5 na 10 sklepów małoformatowych, a średnia cena za ich opakowanie wyniosła w zeszłym roku 6,13 zł w przypadku szynek wędzonek i 5,80 zł w przypadku szynek konserwowych wieprzowych. Najczęściej w koszykach osób robiących zakupy w sklepach małoformatowych lądowały produkty marki Krakus (Animex), na czele z Szynką Konserwową Exportową w plastrach w opakowaniu 120 g” – mówi Nikodem Pankowiak, analityk danych sprzedażowych CMR.
Ciekawą alternatywą przełamującą tradycyjne zwyczaje może być podanie swoim gościom znanych i lubianych kabanosów. Choć zwykle traktujemy je jako przekąskę między posiłkami lub dodatek do kolacji, równie dobrze mogą sprawdzić się na wielkanocnym stole.
„Kabanosy zaczęły być traktowane przez dużą część konsumentów jako przekąska, którą można podjadać między posiłkami czy też zaserwować gościom podczas domówki. Nie dziwi zatem ich rosnąca popularność – liczba transakcji z ich udziałem w sklepach małoformatowych do 300 mkw. była w 2021 r. o nieco ponad 20% większa niż w 2020 r. Podobnie prezentują się dane dotyczące wartości sprzedaży tej kategorii w placówkach małego formatu” – komentuje Nikodem Pankowiak.
Według danych CMR, kabanosy można znaleźć w 6 na 10 sklepów małoformatowych, a średnia cena za ich opakowanie w 2021 roku wynosiła 6,03 zł, czyli o 12 groszy mniej niż w 2020 roku. Najczęściej w koszykach klientów placówek małego formatu pojawiały się kabanosy w opakowaniach 105 g, które znajdują się na co czwartym paragonie zawierającym kabanosy. Nie jest to przypadek – dwa najpopularniejsze produkty lidera rynku, czyli firmy Tarczyński, sprzedawane są właśnie w tej gramaturze. Producent ten odpowiadała w 2021 roku za 77% udziałów w sprzedaży całej kategorii kabanosów w sklepach małoformatowych, notując tym samym minimalny spadek w porównaniu do 2020 roku. Drugie miejsce należy do firmy Sokołów (9%, bez zmian w porównaniu do 2020 roku), a trzecie do firmy Animex (8%, wzrost o prawie 4 p.p.).
Symboliczne jajko
Jak większość wielkanocnych potraw, jajko również znajduję się w świątecznym menu nie bez powodu. Jest to symbol nowego życia i odrodzenia, oznacza zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią. Według wielkanocnej tradycji poświęcone jajko powinno się podzielić na tyle części, ile osób znajduje się przy stole. Co więcej, również kolory na jakie farbujemy pisanki mają swoje znaczenie. Kolor żółty, zielony oraz różowy symbolizują nadzieję, odrodzenie oraz radość. Barwa czerwona przypomina z kolei o męce Chrystusa oraz jego zwycięstwie nad śmiercią. Kolor fioletowy to symbol żałoby wielkopostnej, natomiast niebieski oznacza zdrowie oraz czystość5. Kiedyś dniem dekorowania jajek był Wielki Piątek. Początkowo pokrywało się je woskiem pszczelim, a następnie gotowano w naturalnych barwnikach. Dla połysku wystygnięte pisanki nacierało się smalcem. Kolor żółty można było uzyskać poprzez gotowanie jajek w łupinach cebuli, zielonym barwnikiem był wywar z widłaka, natomiast kolor brunatny nadawały jajkom liście bazylii6.
Nie dziwi więc fakt, że jajka są kategorią, której sprzedaż szczególnie wzrasta w ostatnim tygodniu przed Wielkanocą. W 2021 wartość sprzedaży jajek we wskazanym okresie była o 40% wyższa niż w każdym poprzednim tygodniu tego roku. Dostępność kategorii nie zwiększa się jednak w okresie świątecznym, jako że jest to jeden z podstawowych produktów spożywczych. Klienci sklepów małoformatowych mogą kupić jajka w 6 na 10 placówek i wybierać średnio spośród 3 wariantów. Największą popularnością cieszą się opakowania 10-sztukowe. W okresie 4 tygodni przed Wielkanocą 2021 odpowiadały one za ponad 80% wartości sprzedaży kategorii, a konsumenci mogli kupić je w prawie każdym sklepie małoformatowym sprzedającym jajka. Opakowania 6-sztukowe dostępne były natomiast w co 4. tego typu placówce7.
Jednak nie ilość jest ważna, a jakość. Polacy coraz częściej zwracają uwagę na to, co kupują, a następnie jedzą. I choć żyjemy obecnie w czasach inflacji i rosnących cen, konsumenci przyzwyczaili się już do pewnych wyborów, z których niekoniecznie będą rezygnować. W przypadku jajek istotnym czynnikiem jest sposób chowu kur. Według badania przeprowadzonego przez SW Research, aż 53,7% Polaków wskazało ten czynnik za najistotniejszy przy wyborze jajek na półce sklepowej. Na drugim miejscu znalazła się cena (46% wskazań), a na trzecim data ważności (45,5%). Największa część badanych (40,8%) odpowiedziała, że kupuje jajka od kur z wolnego wybiegu. Nieco ponad 19% ankietowanych deklaruje zakup jajek od kur z chowu ściółkowego, 11,5% z chowu ekologicznego, a zaledwie niecałe 5% wybiera te z chowu klatkowego. Z badania wynika również jednak, że prawie ¼ respondentów nie zwraca uwagi na pochodzenie kupowanych jajek.
Nie tylko żurek…
Wielkanocne śniadanie to posiłek, jakiego nie doświadczymy żadnego innego dnia w roku. Jedną z potraw jest bowiem wielkanocna zupa, a ta może różnić się w zależności od regionu, w którym spędzamy święta. I choć najczęściej w kontekście Wielkanocy mówi się o żurku z jajkiem to na południowym wschodzie Polski najbardziej popularnym wyborem jest czerwony barszcz wielkanocny. Tradycyjny żur podajemy m.in. na Śląsku, gdzie możemy wyróżnić żur żeniaty, składający się jedynie z zakwasu, wędzonki i ziemniaków, oraz żur częstochowski, który dodatkowo zawiera kiełbasę oraz świeżo starty chrzan.
Na terenie województwa świętokrzyskiego, czyli w Kielcach i okolicach, podaje się tzw. zalewajkę świętokrzyską. Jest to zupa gotowana na kościach wieprzowych, kiełbasie i soku z kiszonych ogórków, zabielana śmietaną. Prócz kiełbasy, wędzonego boczku i słoniny dodaje się do niej również grzyby. Na Podkarpaciu z kolei króluje sodra, czyli zupa bazująca na dwóch rodzajach serwatki, z mleka owczego i krowiego, lub na zsiadłym mleku. Dodaje się do niej poświęcone wędliny i mięsa, chrzan oraz majeranek.
W niektórych regionach Polski podaje się również zupę chrzanową, zwaną chrzanówką. Gotuje się ją na wywarze ze wszystkich tradycyjnych mięs, kiełbas i wędlin wielkanocnych, dużej ilości chrzanu, ziemniaków, jajek oraz śmietany. Całość zalewa się zakwasem, kwaśnicą, zsiadłym mlekiem lub serwatką.
Ciekawą propozycją jest także zupa zwana święconką. W zależności od regionu, w którym jest przyrządzana może smakować inaczej, a także przybierać inną formę podania – na ciepło lub na zimno. Głównymi składnikami zupy są kiełbasy, wędzonki i wędliny wielkanocne oraz dodatkowo produkt mleczny, np. ser, śmietana, serwatka czy zsiadłe mleko.
Barszcz biały to z kolei idealna propozycja dla wegetarian – w przeciwieństwie do żurku może być on pozbawiony dodatku mięsnego. Istnieje wiele wariacji na temat białego barszczu, możemy do niego dodać kaszę, grzyby, ziemniaki, jajka, groch czy bób. Najczęściej jednak zupa ta zabielana jest śmietaną i podawana z jajkiem8.
Nie każdy jednak ma czas czy umiejętności by samodzielnie przygotować tradycyjną zupę dla całej rodziny od podstaw. Z pomocą przychodzą więc producenci oferujący zarówno rozwiązania gotowe, czyli zupy do podgrzania, a także półprodukty wspomagające domowe gotowanie, m.in. zakwasy w butelkach.
„Podobnie jak biała kiełbasa, podczas wielkanocnego śniadania na stół bardzo często stawiany jest żurek. Jest to zupa która występuje w sklepach małoformatowych pod różnymi postaciami, w słoiku czy kartonie jako gotowe danie albo w torebce jako półprodukt. W ponad 50% sklepów znajdziemy przynajmniej jeden rodzaj żurku, a średnio możemy wybierać z 2 wariantów. Przed Wielkanocą dostępność żurku zwiększa się i wówczas możemy go zakupić w 7 na 10 sklepów małego formatu” – komentuje Joanna Gackowska-Paszkiewicz z CMR.
Nie tylko mięsem człowiek żyje
Choć Wielkanoc kojarzy się głównie z potrawami mięsnymi nie można zapominać o klasycznych śniadaniowych produktach, czyli głównie o nabiale. Przed Wielkanocą domowe lodówki konsumenci uzupełniają bowiem również o różnego rodzaju sery, które mogą z powodzeniem znaleźć się na pożywnej kanapce samodzielnie lub wzbogacić smak tradycyjnych mięs oraz wędlin. To także ważna kategoria dla osób, które w swoim domu będą gościć osoby na diecie wegetariańskiej lub same nie spożywają mięsa. Tutaj istotne mogą okazać się również produkty bez laktozy, dla osób z nietolerancją tego dwucukru, czy roślinne odpowiedniki, po które mogą z kolei sięgnąć weganie.
W ofercie wielu producentów można znaleźć szeroki wybór serków kanapkowych czy serów żółtych w plastrach. Przygotowując placówkę na Wielkanoc w lodówkach warto umieścić również sery pleśniowe i długodojrzewające, które stanowią bazę domowej deski serów, której podanie w ramach kolacji lub przekąski może przełamać ciąg tradycyjnych świątecznych dań.
Według danych GfK w okresie czerwiec 2020-lipiec 2021 roku sery pleśniowe znalazły się w koszyku zakupowym 60% gospodarstw domowych – ponad 3,2 p.p. więcej niż rok wcześniej. Sery pleśniowe zyskały zatem prawie 435 tys. nowych nabywców i są obecne w menu prawie 8,2 mln gospodarstw domowych. Rynek serów pleśniowych jest wart ponad 423 mln złotych – wzrost o ponad 12% w ciągu roku. Średnio gospodarstwo domowe kupuje ok. 1,7 kg serów pleśniowych rocznie, wydając na kategorię przy jednorazowym zakupie niecałe 8 zł i kupując ok. 0,2 kg.
Jak podaje CMR, sery pleśniowe to kategoria, której sprzedaż utrzymuje się na dość stabilnym poziomie przez cały rok, choć konsumenci najchętniej sięgają po nie w okresie letnim. Jej sprzedaż w sklepach małoformatowych do 300 mkw., zarówno w ujęciu wartościowym, jak i wolumenowym, w pierwszym półroczu 2021 roku utrzymywała się na niemal identycznym poziomie w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Ponad 50% udziałów wartościowych w sprzedaży tej kategorii notują produkty o wadze 120 g, jeśli zaś chodzi o opakowania, klienci najczęściej wybierają sery pleśniowe w pudełkach. Najpopularniejszym gatunkiem serów w sklepach małoformatowych jest zdecydowanie camembert, odpowiadający za ponad 65% udziałów wolumenowych i wartościowych całej kategorii serów pleśniowych.
Półka z nabiałem to również ważne miejsce dla osób przygotowujących świąteczne zupy. Najczęściej są one zabielane śmietaną lub maślanką, niekiedy również zsiadłym mlekiem. Wszystkie te produkty powinny więc obowiązkowo znaleźć się w wielkanocnej ofercie sklepu.
Klienci coraz większą uwagę przykładają również do składów kupowanych produktów, szczególnie w okresach świątecznych,kiedy to przy swoim stole goszczą rodzinę i bliskich. Warto więc zwrócić uwagę na kategorie BIO i eko, a także na nabiał cechujący się czystą etykietą, pozbawiony zbędnych barwników, konserwantów i ulepszaczy smaku.
Kremowy i delikatny
Do przyrządzenia tradycyjnych świątecznych potraw potrzebne są nie tylko składniki bazowe, ale również dodatki. Najpopularniejsze w okresie Wielkanocy są majonez oraz chrzan. Pierwszy z nich cechuje się kremową konsystencją i delikatnym smakiem. Idealnie pasuje do sałatki jarzynowej czy ziemniaczanej, a także do faszerowanych jajek. Może pełnić również rolę dekoracyjną. Wybór majonezu cechuje się silną regionalizacją. W sklepach małego formatu w 11 województwach liderem sprzedaży jest marka Winiary od Nestlé, a w 7 z nich udziały w wartości sprzedaży tego producenta przekraczają 50% sprzedaży całej kategorii. W pozostałych województwach królują marki silnie związane z danym regionem – należą do nich m.in. Majonez Kielecki, Majonez Pomorski oraz marka Roleski9.
„W 2021 roku sprzedaż majonezu zwiększała się stopniowo na trzy tygodnie przed Wielkanocą, a w ostatnim tygodniu wolumen sprzedaży był 3 razy większy niż w poprzednich tygodniach w styczniu i lutym. Majonez jest przez cały rok dostępny w ponad 80% sklepów małoformatowych, a klienci mogą wybierać spośród średnio 4-5 wariantów” – komentuje Joanna Gackowska-Paszkiewicz.
W 2021 roku UCE Research wraz z Grupą Blix przeprowadzili badanie10 dotyczące najchętniej wybieranych przez Polaków majonezów. W zestawieniu zwyciężył Majonez Dekoracyjny marki Winiary, na który wskazało 58% ankietowanych. Na drugim miejscu znalazł się Majonez Kielecki produkowany przez WSP „Społem” – jego wybór wskazało 27,2% badanych11. Co ciekawe, to właśnie Wytwórcza Spółdzielnia Pracy „Społem” zapoczątkowała przemysłową produkcję majonezu w Polsce w roku 1959, a na podstawie składu i receptury kultowego już Majonezu Kieleckiego opracowano Polską Normę produkcji majonezu. Obecnie firma produkuje wiele różnych wariantów, m.in. Majonez Kielecki z czosnkiem czy Majonez Kielecki Omega-312.
Ostatni schodek podium należy natomiast do majonezu Hellmans od Unilever z wynikiem 12,7% wskazań. Różnice między pierwszymi trzema produktami w zestawieniu są więc bardzo duże. Wniosek jaki płynie z badania to silne przywiązanie Polaków do rodzimych i lokalnych smaków, a także do wyrobów z poszczególnych regionów Polski. Wyniki ankiety wskazują bowiem, że marki znajdujące się na najdalszych miejscach były wybierane głównie przez mieszkańców danego województwa, m.in. majonez Kętrzyński najchętniej wybierały osoby z województwa warmińsko-mazurskiego, a Napoleoński – podlaskiego.
W zestawieniu pojawiła się również pozycja wegańska, czyli majonez Go Vege. Zebrał on 4,7% głosów, co dało mu 7. miejsce. Umacniający się w Polsce trend wege daje tym samym o sobie znać. Na czym polega jednak różnica między majonezem tradycyjnym a wegańskim? Wege wersja nie ma w swoim składzie proszku jajecznego, natomiast reszta składników pozostaje bez zmian13. WSP „Społem” podaje, że ich odpowiedź na produkty dla wegan, czyli Majonez Kielecki Roślinny, wytwarzany jest na bazie oleju rzepakowego i białek grochu z dodatkiem aromatycznej musztardy, zastępując tym samym tradycyjną wersję zawierającą składniki pochodzenia zwierzęcego14.
Dodatkowo na rynku pojawiają się również propozycje dla osób dbających o linię, a także zdrową dietę. Na półce z majonezami można już znaleźć pozycje o obniżonej zawartości cukru czy tłuszczu.
Wyostrzyć zmysły
Majonez jest jednak produktem, który konsumenci kupują nie tylko w okresie świątecznym. To również składnik wielu sosów czy dipów, a latem świetnie pasuje do grillowanych posiłków. Nieco inaczej sytuacja wygląda w przypadku chrzanu. To kategoria zdecydowanie bardziej sezonowa, wybierana głównie w okresie Wielkanocy i Bożego Narodzenia. Klienci sklepów małoformatowych zaopatrują się w ten produkt już na 4 tygodnie przed świętami, a wartość sprzedaży z tego okresu w 2021 roku stanowiła ponad 25% wartości z całego roku. W tym czasie chrzan można było dostać w 8 na 10 placówek małego formatu, a najszerzej dostępne były produkty marki Krakus oraz Polonaise15.
Według tradycji chrześcijańskiej chrzan jest obowiązkową pozycją na wielkanocnej liście zakupów, a następnie w święconce. Niektórzy umieszczają w koszyczku korzeń chrzanu, inni zaś gotową mieszankę. Co ważne, produkt ten poza symboliką wykazuje również szereg zbawiennych właściwości. Przede wszystkim wpływa pozytywnie na układ trawienny i odpornościowy. Zawiera w sobie pokaźną ilość błonnika – w 100 gramach korzenia znajduje się aż 7 gram tego składnika. Błonnik cechuje się zdolnością do skutecznego usuwania z organizmu odpadów powstałych na skutek przemiany materii, oczyszczając głównie jelita, co z kolei przekłada się również na wsparcie odporności.
Jak wszyscy wiemy, tradycyjne potrawy wielkanocne są dość ciężkostrawne. W takiej sytuacji chrzan może ochronić organizm przed prawdopodobnym zatruciem pokarmowym. Wykazuje on bowiem działanie antywirusowe, bakteriobójcze i antygrzybiczne, a to wszystko dzięki zawartości związków siarkowych i oleju aliowego16.
Dedykowane przyprawy
Prócz tradycyjnych wyborów jak majonez czy chrzan, które goszczą nie tylko w przygotowywanych daniach, ale także na wielkanocnym stole, warto zwrócić uwagę na kategorię przypraw. W ofercie wielu producentów znajdują się zarówno przyprawy jednoskładnikowe, dzięki którym można samodzielnie zdecydować o smaku przygotowywanej marynaty, a także mieszanki dedykowane znanym potrawom, również tym typowo świątecznym.
Oferta mieszanek dedykowanych to świetne rozwiązanie dla zabieganych konsumentów, którzy nie mają czasu ani przestrzeni na kupowanie wielu różnych przypraw. W okresie wielkanocnym na sklepowej półce nie powinno zabraknąć więc specjalnie przygotowanych kompozycji do tradycyjnych mięs, pasztetów czy żurku.
Oleje i oliwy
Wielkanocne przygotowania zaczynają się zwykle od bazowych produktów. Jednym z nich są tłuszcze, czyli m.in. oleje i oliwy. Mogą stanowić składnik sosów i marynat, dodatek do sałatek czy bazę przyrządzanego w domu majonezu.
Jak wynika z danych Polskiego Stowarzyszenia Producentów Oleju (PSPO) – wariant rzepakowy jest podstawowym tłuszczem spożywczym z kategorii sprzedawanym w naszym kraju i stanowi ok. 86-87% rynku olejów butelkowanych. Przerób rzepaku w 2021 roku w zrzeszonych w PSPO tłoczniach wyniósł łącznie 3,28 mln ton wobec 3,15 mln ton nasion w 2020 roku. Producenci z branży skupieni w stowarzyszeniu kolejny raz pobili pod tym względem własny rekord. Na takie wyniki miały wpływ zarówno dobre zbiory rzepaku w sezonie 2020/2021, a także integracja sektora i nowi przetwórcy, którzy dołączyli do szeregów związku.
Według danych CMR, wszelkiego rodzaju tłuszcze dostępne są w prawie wszystkich sklepach małoformatowych do 300 mkw. Najszerzej dostępne są olej, margaryna oraz masło. Oliwę znajdziemy średnio w 3 małych sklepach na 10, najczęściej w butelce o pojemności 0,25 l i 0,5 litra. Statystycznie w sklepie znajdziemy ok. 5 wariantów oleju i 2 pozycje oliwy. W 2021 spadła nieco sprzedaż wartościowa oleju słonecznikowego, z wyliczeń instytutu wynika, że o około 20%. Mniej typowe warianty olejów, jak m.in. kokosowy, lniany czy ryżowy z racji swoich właściwości stały się w ostatnim czasie bardzo modne. Nadal jednak pozostają niszową kategorią w sklepach małego formatu.
Najbardziej uniwersalnym wariantem w Polsce jest olej rzepakowy. Jest on tez naszerzej reprezentowany na typowej sklepowej półce. W 2021 roku odpowiadał on za 88% sprzedaży wartościowej olejów w sklepach małoformatowych do 300 mkw.
Dr Magdalena Wilgatek z CMR wskazuje, że olej to kategoria, która w 2021 roku odnotowała spadek sprzedaży wolumenowej o ponad 10% w porównaniu do roku 2020. W porównaniu do roku 2019 – o około 4%. Ekspertka dodaje, że spadek wolumenu sprzedaży dotyczy niemal wszystkich najbardziej popularnych wariantów: rzepakowego, słonecznikowego, olejów uniwersalnych, lnianych czy ryżowych. Pojawia się jednak wyjątek w kategorii. Jest to olej kokosowy, który w 2021 r. zanotował wzrost o ponad 40% w porównaniu do roku 2020.
„Liderem kategorii olejów w sklepach małoformatowych do 300m2 jest niezmiennie ZT Kruszwica. Produkty z oferty tego producenta dostępne są prawie we wszystkich sklepach małego formatu sprzedających olej. W roku 2021 najpopularniejsza marka ZT Kruszwica – Kujawski, generowała ok. 62% wartości sprzedaży całej kategorii. Duże znaczenie w tej kategorii mają także produkty oferowane pod markami własnymi sieci lub dystrybutorów, które w badanym okresie odpowiadały za 23% wartości sprzedaży oleju” – wskazuje dr Wilgatek.
Wolumen sprzedaży zmniejszył się także w przypadku oliwy. W roku 2021 w porównaniu do 2020 roku, klienci kupili o około 12% mniej oliwy w sklepach małoformatowych do 300 mkw.
„Z pewnością wynika to częściowo z faktu, że jest to korekta do roku 2020 w kontekście głębokiej pandemii i wówczas wzrostów sprzedaży większości kategorii. Jak podaje CMR, w trakcie zakupów w sklepie do 300 mkw. najczęściej wybierano oliwę marki Basso od Italmexu oraz markę Monini. W 2021 roku najpopularniejszym wariantem była oliwa z oliwek Basso (Italmex) w butelce 250 ml. Średnia cena jaką klient małego sklepu musi zapłacić za 0,5 l butelkę oliwy to 20, 50 zł” – wyjaśnia dr Magdalena Wilgatek z CMR.
Oferta wielkanocna to stała kompozycja tradycyjnych produktów, jednak śledząc trendy i tendencje rynkowe każdego roku można zaskoczyć klientów nowościami i ciekawymi zamiennikami klasycznych propozycji. Warto pamiętać o rosnącej popularności produktów roślinnych i coraz większej świadomości konsumentów dotyczącej składu kupowanych produktów, nie pomijając kultowych bestsellerów niezbędnych podczas okresu wielkanocnego.
Weronika Nowak
Redaktor
1 źródło: https://agronomist.pl/artykuly/wielkanoc-czyli-uroczystosc-uroczystosci
2 źródło: https://zpm-karol.pl/symbolika-kielbasy-w-swieconce/
3 źródło: Dane CMR za sklepy małoformatowe do 300 mkw.
4 źródło: Dane CMR za sklepy małoformatowe do 300 mkw.
5 źródło: https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,168571,26912189,wielkanocne-symbole-sprawdz-co-symbolizuje-zajaczek-jajko.html
6 źródło: https://agronomist.pl/artykuly/wielkanoc-czyli-uroczystosc-uroczystosci
7 źródło: Dane CMR za sklepy małoformatowe do 300 mkw.
8 źródło: https://polki.pl/przepisy/zupy,zurek-barszcz-bialy-i-inne-zupy-wielkanocne,10403213,artykul.html
9 źródło: Dane CMR za sklepy małoformatowe do 300 mkw.
10 źródło: Badanie zostało przeprowadzone przez UCE Research i Grupę BLIX w dniach 26-30 marca 2021 roku na grupie blisko 4 tys. konsumentów (18-60 lat) metodą CAWI. Respondenci mogli zaznaczyć maksymalnie cztery odpowiedzi.
11 źródło: https://www.money.pl/gospodarka/wielkanoc-2021-ktory-majonez-jest-najlepszy-jeden-krol-na-polskich-stolach-6623992648600064a.html
12 źródło: Dane CMR za sklepy małoformatowe do 300 mkw.
13 źródło: https://haps.pl/Haps/7,167251,26814391,chrzan-to-obowiazkowa-pozycja-na-wielkanocnym-stole-sprawdz.html
14 źródło: Informacja prasowa WSP „Społem” Kielce 23.02.2022 r.
15 źródło: Dane CMR za sklepy małoformatowe do 300 mkw.
16 źródło: https://haps.pl/Haps/7,167251,26814391,chrzan-to-obowiazkowa-pozycja-na-wielkanocnym-stole-sprawdz.html