Spożycie warzyw w Polsce rośnie, jednak to kategoria bardzo wymagająca ze względu na produkcję, która podlega sezonowości. O rynku warzyw, wyzwaniach związanych z uprawą, rozwiązaniach proekologicznych i nowych produktach – opowiada Paweł Lipień, Dyrektor Komercyjny i Członek Zarządu GPW Primavega.
Żywność nieprzetworzona, ograniczanie spożywania mięsa, większy udział produktów roślinnych w diecie – to trendy funkcjonujące obecnie na rynku, mogłoby się wydawać sprzyjające Państwa branży. Z drugiej strony trwa pandemia, która wpłynęła na wiele kategorii spożywczych. Jak to wygląda w Państwa przypadku? Czy popyt na produkty z oferty GPW Primavega determinują powyższe czynniki?
Obserwujemy dziś bardzo wyraźny rozwój trendów prozdrowotnych, a zdrowy tryb życia i odżywiania stają się naszą codziennością. Z pewnością pandemia przyspieszyła ten trend i wpłynęła na dalszą zmianę naszych zwyczajów zakupowych.
Na rynku spożywczym wygrywają kategorie produktów, które są bardziej fit, są mniej przetworzone i mają więcej wartości odżywczych. Wśród takich produktów prym wiodą warzywa, szczególnie te zielone, które zawierają mnóstwo witamin, aminokwasów i oferują doskonałe walory smakowe. Jednocześnie mają udowodniony pozytywny wpływ na nasze zdrowie, a pośrednio dzięki temu, także na jakość i długość naszego życia.
Największym beneficjentem tych zmian jest właśnie rynek warzyw. Dobitnie pokazują to wyniki naszej firmy. Tylko w tym roku sprzedaż produktów Primavega urosła o ok. 30%. Bardzo podobny wzrost obserwowaliśmy też w ubiegłym roku. Wyraźnie widać, że konsumenci zwrócili się w stronę warzyw i zdrowych produktów.
Z pewnością w ciągu ostatnich dwóch lat możemy mówić o bezprecedensowym wzroście tej kategorii, zarówno wartościowym, jak i ilościowym. Szacujemy, że rynek warzyw zielonych, czyli to, co stanowi główny trzon produkcji naszej firmy, wart jest dzisiaj ok. 2 mld zł rocznie. Jest to porównywalna wielkość do kategorii jedzenia dla naszych ulubieńców – psów i kotów, i dwa razy więcej niż kategoria piw bezalkoholowych.
Proszę opowiedzieć o uprawach i produkcji, jakie rozwiązania wykorzystujecie? Jak radzicie sobie z sezonowością upraw oraz niepewnością pogodową?
Primavega jest częścią polskiej grupy Green Holding. Jako rodzima Grupa Producentów Warzyw mamy ponad tysiąc hektarów pól, na których latem uprawiamy sałaty i inne warzywa, zaś te, których się nie da uprawiać w Polsce, kupujemy bezpośrednio od rolników z innych krajów. Natomiast zimą importujemy warzywa przede wszystkim z krajów basenu Morza Śródziemnego.
Jesteśmy największym producentem i importerem zielonych warzyw liściastych, a więc przede wszystkim rożnych odmian sałat, jak lodowa, masłowa, frisee, escarola, radicchio.
Produkty Primavega dostarczamy zarówno do wszystkich sieci handlu wielkoformatowego, jak i tych niezrzeszonych. Jesteśmy też znaczącym eksporterem warzyw zielonych do Skandynawii, Europy Środkowej, Anglii czy Włoch. Naszą jakość i wiarygodność dostaw potwierdza choćby fakt, że od lat jesteśmy głównym dostawcą sałat do restauracji McDonald’s nie tylko w Polsce, ale także w większości krajów Europy.
W ostatnim czasie pojawiła się nowa marka w portfolio Primavega, a mianowicie Młode Listki. Czym wyróżnia się ta nowość na rynku?
Konsumenci coraz częściej poszukują innowacyjnych produktów, także w kategoriach spożywczych. Odpowiedzią na te oczekiwania jest wprowadzanie na rynek wciąż nowych warzyw i ich popularyzacja. Na przykład koper włoski, pak choi czy kapusta stożkowa to produkty niegdyś w Polsce nieznane, które teraz coraz częściej znajdują swoje miejsce na naszych stołach.
W tym roku wprowadziliśmy do sprzedaży unikalną nowość MŁODE LISTKI. To cztery kompozycje młodych liści warzyw zielonych pochodzących z odmian o krótszym okresie wegetacji. Ich zbiór następuje w około trzy tygodnie od wysiania do gruntu, a więc są to rośliny bardzo młode, o dużym turgorze, czyli jędrności. MŁODE LISTKI jadalne są w całości – od listka po ogonek. Charakteryzują się doskonałym smakiem i unikalnymi wartościami odżywczymi. Sprzedawane są w poręcznym opakowaniu typu „otwórz-zamknij”, które ułatwia przechowywanie i zdecydowanie wyróżnia się na półce.
MŁODE LISTKI to produkt, którym chcemy ożywić kategorie i jeszcze bardziej przyciągnąć do niej konsumentów, zwiększając częstotliwość i ilość spożywanych warzyw.
W waszej ofercie nie brakuje rozwiązań proekologicznych – proszę o nich opowiedzieć.
Innowacyjność dotyczy sposobów upraw, jak i pakowania. W trosce o środowisko naturalne i zrównoważony rozwój, najwięcej inwestujemy dziś w rozwój produktów BIO oraz opakowania przyjazne środowisku. Jesteśmy w trakcie certyfikacji części upraw firmy w Polsce. Już niedługo na polskich stołach zagoszczą zielone warzywa z certyfikatem BIO z naszych upraw.
Dziękuję za rozmowę.
Monika Książek