Dla Hochland Polska społeczna odpowiedzialność biznesu, czyli CSR, to nie trend – to nowa normalność. Firma przystąpiła do akcji „Almette chroni łąki”. Jej misją jest zwiększenie świadomości na temat roli łąk kwietnych dla środowiska naturalnego oraz zachęcenie różnych grup społecznych do ich zakładania. Cel jest ważny, bo więcej łąk pełnych kwiatów, to więcej czystego powietrza, więcej upraw i lepsze nawodnienie gleb. Na ten temat rozmawiamy z Jackiem Wyrzykiewiczem, PR & Marketing Services Managerem w Hochland Polska.
Jak powstał pomysł na akcję „Almette chroni łąki”?
W ostatnich latach przeprowadziliśmy szereg działań mających pozytywny wpływ na otaczającą nas codzienność. Chcemy brać coraz większy udział w życiu naszych odbiorców. Dlatego intensywnie angażujemy się w życie społeczne. A nasze działania z zakresu CSR zostały spotęgowane jeszcze bardziej w trakcie pandemii. Poszukujemy nowych rozwiązań, a rynek je dostrzega i docenia… Powierzchnia łąk w ostatnich dziesięcioleciach w naszym kraju znacząco się zmniejszyła. A ich rola w magazynowaniu wody deszczowej, wspomaganiu oczyszczania powietrza oraz kumulacji dwutlenku węgla w ziemi jest przecież nie do przecenienia. To również naturalne środowisko życia mnóstwa zwierząt, w szczególności owadów. Rola ekosystemów łąkowych przez ubiegłe lata nie była dostatecznie ceniona. Dlatego istotne jest podejmowanie działań mających na celu zwiększenie świadomości roli łąk nie tylko na polach, ale także w przydomowych ogródkach oraz centrach miast.
Jaki jest plan działań?
150 tys. mkw. łąk, które wyżywią ponad milion pszczół i innych zapylaczy – oto plan Almette na następne 3 lata. Łąki kwietne doskonale wyłapują pyły i zanieczyszczenia pochodzące ze spalin, dlatego sprawdzają się w miejscach intensywnie eksploatowanych, jak np. torowiska tramwajowe. Z powodzeniem mogą być też stałym elementem parkowej zieleni, a dachy potrafią zmienić w oazy zieleni i przystanie dla dzikich zapylaczy.
Dlaczego warto zakładać i dbać o łąki kwietne?
Eksperci tematu podkreślają co najmniej trzy niebywale istotne powody, dla których warto zakładać i dbać o łąki kwietne. Po pierwsze każda z nich to dom dla zapylaczy, czyli np. motyli i pszczół, ale też dla małych zwierząt – jeży, myszy czy ślimaków. Po drugie, nie trzeba jej często kosić ani podlewać, a skutecznie zatrzymuje wodę, pomagając w ten sposób zapobiegać suszy. I po trzecie – magazynując dwutlenek węgla nie gorzej niż las, ma istotny wpływ na powstrzymanie zmian klimatycznych. Naszą kampanię „Łąki pod ochroną Almette” wspierają m.in. prof. dr hab. Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, zoolog i ekolog, pasjonat ptaków, znawca ekosystemów miejskich, przedstawiciel Polski w Międzyrządowym Panelu ds. Zmian Klimatu (IPCC) oraz Maciej Podyma, prezes Fundacji Łąka, absolwent Wydziału Biologii SGGW, ekolog i „zawodowy zmieniacz świata”.
Czy są różne rodzaje łąk?
Tak – co więcej – warto pamiętać, że łąkę kwietną zawsze dobieramy do danego terenu, a do wyboru mamy ponad 150 różnych mieszanek tak, aby łąka jak najlepiej sprawowała swoją funkcję, np. antysmogową w zakorkowanym centrum miasta. Piotr Tryjanowski podkreśla, że podstawowym zadaniem łąk jest właśnie ochrona klimatu. Potrafią one uwięzić dwutlenek węgla, przez co mają realnie pozytywny wpływ na stan atmosfery. Funkcja magazynowania wody przekłada się na większy poziom bezpieczeństwa, gdy łąka zostanie posadzona w miejscu narażonym na obfite opady, a co za tym idzie – potencjalne podtopienia.
Jakie są zalety łąk kwietnych?
Nie trzeba ich regularnie kosić, podlewać ani nawozić, są łatwe w utrzymaniu i mało wymagające – takie właśnie są łąki kwietne. Ta przyjazna środowisku alternatywa dla trawników, wymagających czasu i nakładów finansowych, stanowi miejsce życia pożytecznych owadów.
Kiedy siejemy łąki kwietne?
Jesień to najlepszy czas na siew łąk wieloletnich, dlatego Almette robi to właśnie w tym czasie. Odpowiednio wysoka wilgotność gleby oraz jej temperatura sprawiają, że nasiona mogą bez przeszkód wykiełkować, ponieważ wegetacji sprzyja słoneczna pogoda (ale nie upalna) oraz wilgotna ziemia (ale nie przemoczona ani zmarznięta). Ponadto siew jesienny, a nawet na przełomie jesieni i zimy, skutkuje szybszym rozwojem na wiosnę. Za nami zakładanie łąk z pracownikami zakładu produkcyjnego Hochland w Kaźmierzu, a także w Węgrowie – miejscu, gdzie powstają serki Almette – oraz w Katowicach i w Częstochowie. Łąki kwietne powstaną także na polach należących do współpracujących z marką rolników. Bo więcej łąk to więcej owadów, plonów, wody i czystego powietrza!
Dziękuję za rozmowę.
Joanna Kowalska