Pamapol wszedł w segment potraw kuchni świata z wyjątkowymi propozycjami. W porfolio firmy pojawiły się zupełnie nowe produkty, które stanowią oderwanie od dotychczasowych wyrobów oferowanych przez producenta. Nowe marki to odpowiedź na zmieniające się trendy, a także bardzo konkurencyjne brandy w różnorodnej kategorii dań gotowych. O szczegóły pytamy Ryszarda Szatkowskiego, Wiceprezesa Zarządu i Dyrektora Komercyjnego w firmie Pamapol.
Jak wygląda rynek dań gotowych i panujące na nim trendy? Jak aktualnie wygląda oferta Pamapolu?
Nasza firma słynie z dań gotowych. Wszyscy doskonale znamy brand Pamapol jak też Spichlerz Rusiecki – które reprezentują tradycyjną, polską kuchnię. Kategoria dań gotowych jest stabilna, warta ok. 500 mln zł, nie przyrasta w sposób dynamiczny, ale pojawiają się w niej nowe propozycje. Charakteryzuje się też tym, że jest bardzo szeroka i różnorodna. Jako Pamapol szukamy nowości i wchodzimy w kuchnie światowe. Liczymy, że nasze propozycje znajdą uznanie wśród polskich konsumentów.
W swoich nowościach Pamapol połączył trend na dania gotowe z coraz silniejszą modą na produkty wegańskie i wegeteriańskie. Tak powstała „Siostra”, czyli marka Sorella…
Sorella, czyli z języka włoskiego siostra, w portfolio Pamapolu jest już od dłuższego czasu, ale nie sprzedawaliśmy pod nią żadnych produktów. Pojawiła się jednak koncepcja, by brand odświeżyć. Pierwszym pomysłem było stworzenie oferty dla coraz liczniejszej rzeszy wegan. Jednak nie chcieliśmy pomijać osób lubiących mięso, których nadal jest bardzo wiele. W ten sposób wykreowaliśmy w ramach jednej marki dwie siostry: zieloną wegańską i czerwoną mięsną. Ciekawostką dodającą życia całemu brandowi jest fakt, że Sorellę reprezentują realne osoby, dwie siostry, Natalia i Agnieszka, które mają ogromny wpływ na ofertę marki, ponieważ koncepcje i pomysły na dania przywożą z podróży, co pomaga w komponowaniu finalnych produktów.
Cała marka jest też tworzona w zgodzie z trendem proekologicznym. Proszę wyjaśnić w jaki sposób.
W trend ten weszliśmy niejako przypadkiem, ponieważ długo zastanawialiśmy się nad opakowaniem produktów. Finalnie zdecydowaliśmy się na słoik, który w 100% nadaje się do ponownego wykorzystania czy recyklingu. Podobnie jest z daniami w tackach, które to są w pełni biodegradowalne. Jesteśmy świadomi, że planetę mamy jedną i musimy o nią właściwie zadbać.
Kolejną nową marką Pamapolu, która jak najbardziej zalicza się do kuchni świata jest też GOONG. Co wchodzi w jej skład i jak radzą sobie produkty z linii na rynku?
GOONG to kuchnia azjatycka, a wprowadzeniu marki na rynek towarzyszyła chęć pokazania naszej firmy z innej strony. Zaczęliśmy od produktów co do których popularności nie mieliśmy wątpliwości – a mam tu na myśli sosy sojowe i chilli, makarony ryżowe. Jednak podeszliśmy do tematu wyjątkowo. To, co nas wyróżnia to fakt, że sami zaczęliśmy produkować sosy w naszym zakładzie w Ruścu. Wyrabiamy je z produktów importowanych z Azji – bez konserwantów i zbędnych dodatków. Po pierwszym kwartale mogę przyznać, że sprzedaż idzie rewelacyjnie. Nie będę zdradzał konkretnej liczby, ale powiem, że plan przekroczyliśmy o 500%. Przed nami oczywiście dużo nowości – zamierzamy stale rozszerzać linię wprowadzając ciekawe propozycje. Widzimy zapotrzebowanie na rynku i bardzo duże zainteresowanie konsumentów, którzy aktualnie ze względu na pandemię mniej podróżują i chętnie eksperymentują w domach z nowymi, orientalnymi smakami. Twarzą marki jest Ola Nguyen, zwyciężczyni programu MasterChef, która bardzo zaangażowała się w reklamę naszego brandu. Tę współpracę z pewnością będziemy kontynuować.
Jaki jest plan na rozwój obu marek? Kampanie reklamowe? Może nowe produkty?
Oba punkty zamierzamy realizować – z pewnością położymy na to spory nacisk. To czym zajmujemy się obecnie to także budowa dystrybucji zarówno marki GOONG, jak i Sorella. Oczywiście na stałe w nasz plan wpisane są działania promocyjne. W perspektywie drugiej połowy roku planujemy szeroko zakrojone działania ATL. Jesteśmy na etapie przygotowywania dużej kampanii, ale żeby mogła ona odnieść pożądany skutek musi być realizowana przy jednoczesnej rozbudowie dystrybucji.
Dziękuję za rozmowę.
Joanna Kowalska