Trend „zero waste” coraz bardziej przenika do naszej kultury i wywiera mocny wpływ na zachowania konsumenckie. Jak Kropelka go wspiera?
Najpierw przypomnijmy czym w ogóle jest filozofia „zero waste”. Jeszcze jakiś czas temu była ona traktowana jako moda, która zrodziła się na zachodzie. A tak naprawdę jest to styl życia, który opiera się na tym, że nie generujemy śmieci i odpadów, a tworzymy nowe zasoby do ponownego użytku na zasadzie zamkniętego obiegu. Jest to cel zarówno moralny, jak i ekonomiczny. Można to robić poprzez ponowne użytkowanie, a także naprawę. W Polsce, po przemianach po roku 2000 zachłysnęliśmy się konsumpcjonizmem – zaczęliśmy kupować w nadmiarze, a potem wyrzucać większe niż dotychczas ilości przedmiotów. Pandemia nieco zmieniła nasze podejście. W czasie, gdy większość dnia spędzamy w domach – czasem z nudów, czasem z potrzeby czy odpowiedzialności za konsumpcję – zaczęliśmy wracać do naprawy przedmiotów, których używamy.
Misją naszej firmy jest przedłużenie żywotności ulubionych przedmiotów naszych klientów. Namawiamy zatem do naprawy – nie musimy wyrzucać. Wystarczy użyć Kropelki. W 90% zespsute rzeczy jesteśmy w stanie przywrócić do życia. Jako firma jesteśmy sponsorem Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste i wspieramy tak zwane „Kawiarenki Naprawcze”, gdzie edukujemy w jaki sposób naprawiać przedmioty codziennego użytku. Chwilowo ich działanie zostało zawieszone z powodu pandemii, ale liczymy na to, że już niedługo będziemy mogli wznowić działalność w tym obszarze.
Jest to zatem doskonały moment, żeby podzielić się wiedzą z zakresu możliwości samodzielnej naprawy naszych ulubionych przedmiotów. Co możemy skleić Kropelką?
Kropelka jest klejem błyskawicznym, co oznacza, że efekt jest natychmiastowy. To ogromna zaleta tego produktu. Zatem nadaje się do małych, punktowych napraw, ale możemy ją użyć do szerokiego wachlarza materiałów – od metalu, drewna, przez szło i ceramikę, po tworzywa sztuczne, tekstylia, a nawet skórę i gumę. Wyjątkowość produktu przejawia się nie tylko w ilości różnych przedmiotów jakie możemy dzięki Kropelce naprawić, ale też w samym opakowaniu. Posiada wygodną podstawkę, która ułatwia proces klejenia. Nie ryzykujemy rozlania czy ubrudzenia blatu klejem, a sięganie po produkt podczas naprawy jest wygodne i proste. Dla ułatwienia na tubce zaznaczone jest miejsce, które należy nacisnąć, by właściwie dozować produkt. Jeśli zdarzy się, że na końcówce tubki, po długim czasie nieużywania zbierze się zaschnięty klej – wystarczy lekko go ściągnąć paznokciem, by ponownie móc korzystać z Kropelki.
Jingiel towarzyszący reklamom Kropelki kojarzy każdy z nas. Właśnie ruszyła kolejna odsłona kampanii kleju. Jak będzie przebiegać?
Pierwsza reklama Kropelki oparta była na historii Indianina i szamana, którzy wspólnie używali kleju. Minęło wiele lat, dlatego teraz chcemy odświeżyć tę kampanię. Promocji produktu towarzyszą zupełnie nowe spoty, które kierujemy również do młodszych odbiorców, żeby spopularyzować wśród nich Kropelkę, a także całą filozofię „zero waste”. Reklamy opowiadają w zabawny sposób o różnych domowych historiach, które wymagają użycia kleju. Zostawiliśmy w spotach znany jingiel, by dotychczasowi konsumenci dostrzegli ciągłość znanej sprzed lat komunikacji. Na chwilę pojawią się też postaci Indianina i szamana, które zapoczątkowały promocję Kropelki. Nowe podejście z nawiązaniem do tradycji – tak wygląda obecna kampania.
Oprócz działań konsumenckich Bripox zaplanował także rozwiązania dedykowane detalistom…
Dla właścicieli sklepów przygotowaliśmy kilka atrakcyjnych rozwiązań. Przede wszystkich akcje BTL, materiały POP czy POS, które będą bardzo mocno widoczne w placówkach handlowych, a także wyjątkową loterię. Uczestnictwo jest bardzo proste. Detalista, który zakupi określoną ilość Kropelki do swojego sklepu i ją wyeksponuje, a następnie prześle do nas zdjęcie takiej ekspozycji, może wziąć udział w loterii. Można zdobyć bardzo atrakcyjne nagrody: do 500 zł w gotówce, grille firmy Weber, a także przejazd Maserati. W loterii może wziąć udział każdy sklep, zachęcamy zatem każdego detalistę do zaangażowania w promocję Kropelki.
Dziękuję za rozmowę.
Joanna Kowalska
Najpierw przypomnijmy czym w ogóle jest filozofia „zero waste”. Jeszcze jakiś czas temu była ona traktowana jako moda, która zrodziła się na zachodzie. A tak naprawdę jest to styl życia, który opiera się na tym, że nie generujemy śmieci i odpadów, a tworzymy nowe zasoby do ponownego użytku na zasadzie zamkniętego obiegu. Jest to cel zarówno moralny, jak i ekonomiczny. Można to robić poprzez ponowne użytkowanie, a także naprawę. W Polsce, po przemianach po roku 2000 zachłysnęliśmy się konsumpcjonizmem – zaczęliśmy kupować w nadmiarze, a potem wyrzucać większe niż dotychczas ilości przedmiotów. Pandemia nieco zmieniła nasze podejście. W czasie, gdy większość dnia spędzamy w domach – czasem z nudów, czasem z potrzeby czy odpowiedzialności za konsumpcję – zaczęliśmy wracać do naprawy przedmiotów, których używamy.
Misją naszej firmy jest przedłużenie żywotności ulubionych przedmiotów naszych klientów. Namawiamy zatem do naprawy – nie musimy wyrzucać. Wystarczy użyć Kropelki. W 90% zespsute rzeczy jesteśmy w stanie przywrócić do życia. Jako firma jesteśmy sponsorem Polskiego Stowarzyszenia Zero Waste i wspieramy tak zwane „Kawiarenki Naprawcze”, gdzie edukujemy w jaki sposób naprawiać przedmioty codziennego użytku. Chwilowo ich działanie zostało zawieszone z powodu pandemii, ale liczymy na to, że już niedługo będziemy mogli wznowić działalność w tym obszarze.
Jest to zatem doskonały moment, żeby podzielić się wiedzą z zakresu możliwości samodzielnej naprawy naszych ulubionych przedmiotów. Co możemy skleić Kropelką?
Kropelka jest klejem błyskawicznym, co oznacza, że efekt jest natychmiastowy. To ogromna zaleta tego produktu. Zatem nadaje się do małych, punktowych napraw, ale możemy ją użyć do szerokiego wachlarza materiałów – od metalu, drewna, przez szło i ceramikę, po tworzywa sztuczne, tekstylia, a nawet skórę i gumę. Wyjątkowość produktu przejawia się nie tylko w ilości różnych przedmiotów jakie możemy dzięki Kropelce naprawić, ale też w samym opakowaniu. Posiada wygodną podstawkę, która ułatwia proces klejenia. Nie ryzykujemy rozlania czy ubrudzenia blatu klejem, a sięganie po produkt podczas naprawy jest wygodne i proste. Dla ułatwienia na tubce zaznaczone jest miejsce, które należy nacisnąć, by właściwie dozować produkt. Jeśli zdarzy się, że na końcówce tubki, po długim czasie nieużywania zbierze się zaschnięty klej – wystarczy lekko go ściągnąć paznokciem, by ponownie móc korzystać z Kropelki.
Jingiel towarzyszący reklamom Kropelki kojarzy każdy z nas. Właśnie ruszyła kolejna odsłona kampanii kleju. Jak będzie przebiegać?
Pierwsza reklama Kropelki oparta była na historii Indianina i szamana, którzy wspólnie używali kleju. Minęło wiele lat, dlatego teraz chcemy odświeżyć tę kampanię. Promocji produktu towarzyszą zupełnie nowe spoty, które kierujemy również do młodszych odbiorców, żeby spopularyzować wśród nich Kropelkę, a także całą filozofię „zero waste”. Reklamy opowiadają w zabawny sposób o różnych domowych historiach, które wymagają użycia kleju. Zostawiliśmy w spotach znany jingiel, by dotychczasowi konsumenci dostrzegli ciągłość znanej sprzed lat komunikacji. Na chwilę pojawią się też postaci Indianina i szamana, które zapoczątkowały promocję Kropelki. Nowe podejście z nawiązaniem do tradycji – tak wygląda obecna kampania.
Oprócz działań konsumenckich Bripox zaplanował także rozwiązania dedykowane detalistom…
Dla właścicieli sklepów przygotowaliśmy kilka atrakcyjnych rozwiązań. Przede wszystkich akcje BTL, materiały POP czy POS, które będą bardzo mocno widoczne w placówkach handlowych, a także wyjątkową loterię. Uczestnictwo jest bardzo proste. Detalista, który zakupi określoną ilość Kropelki do swojego sklepu i ją wyeksponuje, a następnie prześle do nas zdjęcie takiej ekspozycji, może wziąć udział w loterii. Można zdobyć bardzo atrakcyjne nagrody: do 500 zł w gotówce, grille firmy Weber, a także przejazd Maserati. W loterii może wziąć udział każdy sklep, zachęcamy zatem każdego detalistę do zaangażowania w promocję Kropelki.
Dziękuję za rozmowę.
Joanna Kowalska
