Eksport kosmetyków ze wszystkich krajów Unii Europejskiej w zeszłym roku spadł o prawie 10%, natomiast eksport między krajami wspólnoty zmalał o 9%. Jeszcze większy spadek zanotowano w sprzedaży produktów europejskiej branży kosmetycznej poza granice Unii, było to 10,6%. Kraje będące wiodącymi w Unii Europejskiej eksporterami kosmetyków zanotowały znaczne spadki, sięgające kilkunastu procent. Z czołowych producentów i eksporterów jedynie Polska i Holandia pozostały na plusie. To pozwala nam doganiać największych europejskich eksporterów tego asortymentu.
- Wzrost dynamiki eksportu polskich kosmetyków na poziomie 7,2% to fenomenalne osiągnięcie, szczególnie na tle największych gospodarek starego kontynentu, słynących z produkcji kosmetyków. Oczywiście musimy pamiętać o specyfice polskiego rynku kosmetycznego, gdzie liderzy branży - międzynarodowe firmy kosmetyczne - mają w Polsce swoje fabryki i gro tej sprzedaży idzie właśnie na eksport. Pandemia i zachwiany łańcuch dostaw pozwoliły polskim producentom częściowo zastąpić azjatyckich dostawców dla firm z Europy Zachodniej, które podczas tego nietypowego czasu przemodelowały swoje kanały dostaw poszukując alternatyw w Europie. Polskie firmy oferujące produkty wysokiej jakości, odpowiadające ofertą produktową na trendy konsumenckie oraz działające elastycznie w sytuacji kryzysowej świetnie wypełniły tę lukę – mówi Renata Dutkiewicz, dyrektor ds. sektora żywności i FMCG Santander Bank Polska.
tagi: pandemia , eksport , kosmetyki , produkcja , sprzedaż , handel , FMCG , gospodarka , ekonomia , finanse , przedsiębiorca ,
Wraz z początkiem lipca funkcję Dyrektora Marketingu...
Najpierw wprowadzenie podatku akcyzowego na saszetki...
Wstępne obliczenia sugerują, że trwające fale upałów w...
Ze wstępnych danych Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki...
Przedsiębiorcy wskazują, jak zaktywizować cztery wykluczone...
Jak wynika z analizy danych MRiT, w maju liczba wniosków...
Według najnowszego rynkowego raportu, obecnie 18,4% Polaków...