Lato obfituje w owoce, których brak odczujemy - w zależności od gatunku i osobistych preferencji - już na jesieni, a na pewno w zimie. Sposobem na zatrzymanie ulubionych smaków na pewno będą przetwory, lecz rozwiązaniem, które prócz smaku pozwoli skorzystać z bogatych wartości odżywczych będzie mrożenie. Warto więc sięgać po owocowe mrożonki, na które sezon rozpoczyna się w październiku i trwa do końca czerwca. Szczyt sprzedaży odnotować można na przedwiośniu, w okolicach Świąt Wielkiej nocy (marzec/kwiecień) kiedy spragnieni lżejszych, słonecznych smaków, choćby w postaci owocowych ciast czy deserów, odnajdujemy je w mrożonkach – informuje Zbigniew Ciaś, prezes zarządu firmy Polski Ogród Sp. z o.o. i dodaje, że od lat preferencje smakowe względem dżemów, konfitur czy jogurtów a także mrożonych owoców pozostają niezmienne - prym wiedzie truskawka i to głównie kalendarz jej zbiorów wyznacza popyt na mrożone owoce.
Polscy konsumenci od wielu lat najchętniej korzystają z mrożonych wiśni i truskawek. „Spośród owoców dostępnych w ofercie firmy Globus Polska, to właśnie Wiśnie bez pestek Felco oraz Truskawki Felco sprzedają się najlepiej. Są one bowiem doskonałymi składnikami ciast i dodatkami do deserów, które można wykorzystywać w kuchni przez cały rok” – wyjaśnia Radosław Drzewiecki, dyrektor ds. handlu i marketingu Globus Polska Sp. z o.o.
Paweł Feliga, z-ca dyrektora handlowego firmy Food Service zaznacza, że zwykle zwiększone zainteresowanie owocami mrożonymi wśród klientów restauracyjnych, dla których firma Bonduelle przygotowuje duże opakowania, obserwujemy na samym początku sezonu na owoce (czerwiec) oraz po jego zakończeniu (przełom września i października). ”Na początku czerwca ceny owoców jagodowych są zwykle jeszcze wysokie, natomiast klienci restauracji już poszukują owocowych specjałów w karcie. Wzrost zainteresowania po sezonie wynika oczywiście z braku alternatywy w postaci owoców świeżych. Warto jednak zaznaczyć, że wielu naszych dużych klientów zamawia regularne dostawy mrożonek przez cały rok – kierują się oni nie sezonowymi wahaniami cen, ale wygodą, jaka wiąże się z używaniem produktu mrożonego” – wyjaśnia Paweł Feliga.
Na rynku restauracyjnym największym powodzeniem cieszą się właśnie truskawki, maliny i jagody. W bardziej popularnych sieciach restauracyjnych, czy stołówkach nieodmiennie popularna jest mieszanka kompotowa” – mówi z-ca dyrektora handlowego Food Service.
Charakterystyka segmentu powyższego rynku wydaje się być podyktowana możliwością zaadoptowania poszczególnych owoców w różnego rodzaju potrawach. Truskawki i wiśnie drylowane, które mają szeroki zakres zastosowania. Natomiast porzeczka czarna i czerwona oraz śliwka drylowana, są towarem rotującym wolniej od mieszanek kompotowych, gdyż nie charakteryzują się aż tak wielką popularnością, jak truskawki – mówi Ireneusz Kołodziej z firmy Nordis. (AS)
tagi: mrożone owoce ,
"Złote Innowacje FMCG & Retail" to prestiżowy konkurs...
Jak połączyć nowe technologie z relatywnie tradycyjną...
"Katalizatorem innowacji są zmiany klimatyczne" –...
W pierwszej połowie przyszłego roku będzie się utrzymywać...
Branża piwowarska w Europie to 2 miliony miejsc pracy i 40 mld...
Amazon świętuje 10-lecie działalności w Polsce, której...
Zawieszono ponad 282 tys....
Ministerstwo Finansów ogłosiło nowe limity podatkowe, które...