Kolorowe trunki, egzotyczne drinki oraz orzeźwiające piwo – latem konsumenci poszukują ciekawych smaków i nowych wariantów, również tych bez alkoholu. Smakowe pozycje w okresie wakacyjnym coraz częściej dominują na paragonach z alkoholem, a producenci każdego lata oferują zaskakujące nowości.
Konsumenci latem stawiają na alkohole delikatne, finezyjne i orzeźwiające. Na znaczeniu zyskują lekkie wina białe, różowe oraz musujące, piwa typu radler, czyli miksy piwa z lemoniadą, oraz te o obniżonej zawartości alkoholu, jak również lekkie drinki na bazie smakowych wódek, whisky czy ginu. Idealnym dodatkiem w tym okresie są świeże owoce, cytrusy czy mięta, które nadają drinkom letniego i orzeźwiającego charakteru.
Kategoria z potencjałem
Według agencji badawczej Nielsen, w 2019 roku segmenty alkoholi smakowych wzrastały szybciej niż ich tradycyjne odpowiedniki. W przypadku wódki – smakowe warianty odnotowały dwa razy większy wzrost niż wódki czyste. W przypadku whisky kategoria smakowa rosła ponad dwa razy szybciej niż whisky tradycyjna, z kolei giny w wariantach smakowych odnotowały 7-krotnie szybszy wzrost niż ich tradycyjne odpowiedniki. Natomiast segment piw smakowych, razem z piwnymi specjalnościami i piwami bezalkoholowymi, ratuje branżę przed spadającym wolumenem sprzedaży klasycznego lagera. W tym roku instytut badawczy także spodziewa się postępującego wzrostu udziałów segmentów smakowych w wielu kategoriach.
Rokiem 2020 rządzi postępująca premiumizacja w kategoriach alkoholowych, orientacja na lokalne wyroby, a także zyskujące na znaczeniu alkohole smakowe oraz trunki bezalkoholowe – w tym kierunku rynek podąża od kilku lat.
Kolorowe wódki
Rynek wódki, który obejmuje także likiery na bazie tego trunku, według Nielsena jest trzecią największą kategorią FMCG w Polsce. O ile wódka czysta w ostatnim czasie nie odnotowuje większych wzrostów sprzedaży, to rosną warianty smakowe oraz premium. Przebojem w sprzedaży są tzw. „smakowe małpki”, czyli produkty smakowe o pojemnościach 200 ml i mniejszych. Joanna Stankiewicz, analityk danych sprzedażowych CMR, zauważa, że sprzedaż wódki nie jest skorelowana z pogodą, tak jak obserwujemy to w przypadku piwa – po trunek ten Polacy sięgają przez cały rok, na wszelkiego rodzaju imprezach, rodzinnych wydarzeniach czy świętach. Również niejedna wakacyjna impreza nie obyłaby się bez tego alkoholu.
Według danych CMR najczęściej wybierane są klasyczne i dobrze znane wódki czyste, czyli Żubrówka Biała i Żołądkowa Gorzka Czysta de Luxe. Ostatnimi czasy również niemałym powodzeniem cieszy się rodzima wódka z Bielska-Białej – Biały Bocian. „Jednakże warto również zwrócić uwagę na opcje smakowe, które mogą być idealnym wyborem na lato” – zaznacza Joanna Stankiewicz, ekspertka instytutu.
Z danych CMR wynika, że pośród wódek smakowych największym powodzeniem cieszą się Lubelskie (w szczególności Cytrynówka) oraz różne smaki Soplicy. Tutaj również producenci nie zawodzą poszukiwaczy nowości. Zgodnie z danymi CMR, w roku 2019 w sklepie małoformatowym do 300 mkw. można było znaleźć średnio 50 wariantów wódek smakowych, czyli o około 4 więcej niż w roku 2018, na co wpływ miały nowości. Hitem roku w szczególności były nowe kolorowe Soplice: Cytryna-Pigwa, Cytryna-Malina oraz Cytryna-Mięta. „Natomiast w tym roku świetnym wyborem na lato może być nowa marka Rajska, dostępna w 3 smakach – Cytryna z Mango, Cytryna z Limonką, Cytryna z Grejpfrutem – czy Żołądkowa Gorzka Rześka – Pigwa z Miętą, Limonka z Miętą. Nowości te są odpowiedzią na fakt, iż warianty cytrusowe są jednymi z najczęściej wybieranych smaków i generują około 20% sprzedaży wódki smakowej w sklepach małoformatowych do 300 mkw.” – przyznaje analityk CMR. Wiele wariantów smakowych pojawiło się także w innych segmentach alkoholi mocnych.
Gin i whisky
Moda na gin zawitała w końcu także do Polski. Według Nielsena w ubiegłym roku był on najszybciej rozwijającą się kategorią alkoholową na naszym rynku. Podobnie jak w krajach Europy Zachodniej, także w Polsce obserwowany jest dynamiczny rozwój nie tylko tradycyjnego ginu, ale także wariantów smakowych. Dalszy wzrost tego trunku, a tym samym segment toników, to według Nielsena jeden z najważniejszych trendów alkoholowych w 2020 roku. Potwierdza to coraz większa dostępność produktów, dzięki którym konsumenci mogą przygotować kultowy drink na bazie ginu i toniku.
Od kilku lat podniebienia konsumentów zdobywają smakowe giny. Różowy o smaku truskawki, niebieski o smaku borówek czy zielony o smaku cytrusów znajdują się między innymi w portfolio marki Lubuski.
Rok 2019 sprzyjał także whisky, trzeciej największej kategorii w koszyku alkoholowym, która według Nielsena po raz kolejny odnotowała dwucyfrowy wzrost wartości sprzedaży. Wśród polskich kupujących zainteresowanie szkocką, amerykańską i irlandzką whisky wciąż rośnie i nic nie wskazuje na to, aby miało ono zmaleć w 2020 roku.
Whisky to przede wszystkim kompozycja wielu smaków. W zależności od surowców z jakich powstaje, elementów produkcji, rodzaju czy procesu leżakowania w różnych typach beczek uzyskuje poszczególne nuty smakowe, np. słodkie, torfowe, kwiatowe, lekko dymne, owocowe, miodowe czy zbożowe.
Piwa ze smakiem
Na rynku pojawia się coraz więcej wariantów piw smakowych, zarówno tych z alkoholem, jak i bez. Z analiz firmy Nielsen wynika, że od kilku lat systematycznie spada średnia zawartość alkoholu w piwie – w 2017 roku było to 5,37%, w 2018 roku – 5,33%, a w 2019 roku już tylko 5,27%. W ubiegłym roku liczba kupionych lagerów spadła o 2,7%, zaś warianty smakowe i piwne specjalności wzrosły pod względem wolumenu o ponad 7%.
Na znaczeniu zyskują przede wszystkim piwa bezalkoholowe, które stanowią już 4,7% całej kategorii, a wartość tego segmentu rynku sięga 822 mln zł. Zdaniem ekspertów w tym roku wartość piw bezalkoholowych sięgnie aż miliarda złotych. Dane Nielsena wskazują, że spośród piw 0,0% najchętniej wybierane są warianty smakowe (2,9% kategorii), które wzrosły pod względem wolumenu o 64,2% w 2019 roku.
Jak potwierdza Joanna Stankiewicz, okres wakacyjny to czas, gdy Polacy szczególnie chętnie sięgają po piwo, co potwierdzają dane instytutu. Według CMR, wolumen sprzedaży piwa w sklepach małoformatowych do 300 mkw. w miesiącach letnich jest nawet o 50% wyższy niż w miesiącach zimowych. „Najbardziej skorelowane z pogodą są piwa smakowe oraz radlery, które przynoszą orzeźwienie w upalne dni. Sprzedaż wolumenowa piw smakowych w okresach ciepłych jest ponad 2-krotnie wyższa w stosunku do zimy, a radlerów nawet 5-krotnie wyższa” – przyznaje ekspertka.
Do najczęściej wybieranych marek piw smakowych w sklepach małoformatowych do 300 mkw. według CMR należą: Somersby, Redd’s, Warka Radler oraz Lech Shandy. „Również znaczną popularnością cieszą się orzeźwiające opcje bezalkoholowe, takie jak Warka Radler 0,0% czy Lech Free. Dodatkowe zainteresowanie budzą pojawiające się co roku nowe smaki” – dodaje Stankiewicz.
Średni asortyment piwnych opcji letnich w sklepach małoformatowych do 300 mkw. poszerza się bardzo istotnie z roku na rok. „W sezonie wiosenno-letnim 2019 klient mógł wybierać średnio z około 40 wariantów piw smakowych, radlerów bądź bezalkoholowych dostępnych w sklepie, podczas gdy w sezonie 2018 było ich około 30, a jeszcze rok wcześniej zaledwie około 25” – informuje analityk CMR.
Nowe, ciekawe smaki, które co roku pojawiają się na rynku często trafiają w gusta Polaków. „W roku 2018 hitem był Somersby Watermelon, a także nowe smaki Warki Radler 0,0% (grejpfrut z pomarańczą, jabłko z miętą). Z kolei w roku 2019 Polacy chętnie wybierali Desperados Mojito, Somersby Mango oraz nowe smaki Lecha Free (granat i acai, pomelo i grejpfrut)” – zaznacza Joanna Stankiewicz.
W tym roku producenci również nie zawiedli konsumentów i wprowadzili do oferty ciekawe nowości. Pojawiła się kolejna odsłona uwielbianego przez Polaków Somersby – Somersby Sparkling Rose, a także dwa nowe warianty Desperadosa – Desperados Lime i Desperados Whisky Sour. „Fani orzeźwiających piw bezalkoholowych również nie powinni być zawiedzeni, gdyż znów nowych doznań smakowych dostarcza Lech Free (marakuja i melon, ananans i guawa). A to nie jedyne nowości piwne jakich warto poszukiwać w sezonie 2020” – zaznacza ekspertka.
Konsumenci latem lubią eksperymentować poznając i degustując nowe smaki. W każdej z kategorii kluczowe jest zarówno wprowadzenie ciekawych nowości, zwłaszcza na sezon letni, jak i dbanie przez producentów i detalistów o odpowiedni poziom obecności tych produktów na półkach. W końcu wakacyjny czas relaksu napędza sprzedaż alkoholu.
Monika Kociubińska
Redaktor