Badania przeprowadzone przez agencję ASM Sales Force Agency brały pod uwagę sieci handlowe typu: dyskont (Bierdonka, Lidl), Cash & Carry (Makro, Selgros), sieci tradycyjne (Auchan, Carrefour, E.Leclerc, Intermarche, Kaufland, Tesco) i e-grocery (frisco.pl, dodomku.pl, polskikoszyk.pl, szybkikoszyk.pl). Wyniki badań pokazują, że w ubiegłym miesiącu najwyższe ceny zostały odnotowane w kanale e-grocery - ze średnią wartościa koszyka wynoszącą 252,10 zł.
Na drugim miejscu w rankingu uplasowały się hurtownie Cash & Carry z wartościami koszyka wynoszącymi odpowiednio 244,35 zł (Selgros) i 240,61 zł (Makro).
Mniej za zakupy płaciliśmy w tradycyjnych sieciach handlowych, w których ceny wynosiły odpowiednio:
242,70 zł (E. Leclerc),
234,78 zł (Lidl),
232,28 zł (Carrefour),
231,37 zł (Intermarche),
228,01 zł (Kaufland),
227,83 zł (Biedronka),
223,08 zł (Tesco),
216,20 zł (Auchan).
Srednia wartość koszyka zakupowego w Polsce wyniosła 233,94 zł.
Średnia wartość badanego przez nas koszyka zakupowego wzrosła rok do roku co prawda niezbyt drastycznie, ale tendencje rosnące są wyraźne dla większości sieci - nawet tych najtańszych. Największe skoki cenowe widać w kanale e-grocery. Należy wziąć pod uwagę, że pomiary cen do naszego marcowego badania pokryły się z terminem ogłoszenia pandemii koronawirusa, a więc i z boomem zakupów „na zapas”, ale jeszcze przed wprowadzeniem restrykcyjnych ograniczeń w handlu. Tę wyjątkową, kryzysową sytuację na rynku (zresztą nie tylko polskim, ale i w całym regionie) odzwierciedlą najprawdopodobniej wyniki badania za miesiąc - mówi Patryk Górczyński, Dyrektor Zarządzający ASM SFA.
