Nadchodzi lato, a wraz z nim coraz cieplejsze dni, co przełoży się na zwiększoną rotację wielu kategorii produktowych. Alkohol jest jedną z nich. Pod tym pojęciem kryje się szereg trunków różnego rodzaju – piwa, wina, wódki, whisky, giny… Klasyczne warianty znane są wszystkim, jednak jak wygląda oferta alkoholi smakowych?
Struktura spożycia alkoholu w naszym kraju zmienia się z roku na rok. Polski konsument coraz częściej wybiera trunki o mniejszej zawartości etanolu – takie jak piwo czy wino, rośnie także popularność wariantów z segmentów 0% i marek premium. Miłośnicy mocniejszych alkoholi bynajmniej nie rezygnują z ich spożycia – poszukują jednak odmiany, np. w postaci wytrawnych drinków. Model konsumpcji zbliża się do tego, jaki obserwuje się w krajach Europy Południowej i Zachodniej – w czym widać niebagatelny wpływ kampanii społecznych na temat kultury spożywania napojów alkoholowych. Wraz ze świadomością przychodzi ciekawość, a konsumenci na sklepowych półkach poszukują nowości.
Kolorowe alkohole są w tym kontekście szczególnie istotne. Mowa nie tylko o smakowych wódkach i piwach, ale i aromatyzowanych whisky czy ginach – obecnych na polskim rynku od niedawna – a także wermutach i winach z dodatkiem aromatów owocowych.
W jakim kierunku będzie rozwijać się ta kategoria? Jakich trendów można spodziewać się na rynku alkoholi smakowych i które marki cieszyły się największym powodzeniem w roku 2019?
Piwne smaki
Z danych CMR wynika, że sprzedaż piw smakowych w sklepach małego formatu wzrosła o około 20% w stosunku do ubiegłego roku. Z kolei rotacja piw bezalkoholowych (alk. < 0,5%) zwiększyła się o około połowę, przyczyniając się tym samym do wzrostu sprzedaży całego wolumenu (o ponad 1%).
„Wzrost ten wystąpił pomimo gorszej pogody i niższych temperatur w okresie letnim” – podkreśla Joanna Stankiewicz z CMR. Ekspertka dodaje, że największy wpływ na wzrost rotacji miały nowości sezonu 2019, które szczególnie trafiły w gusta polskich konsumentów: „Pośród nowości piw smakowych roku 2019 największym powodzeniem cieszyły się nowe warianty najpopularniejszych marek w Polsce – Desperados Mojito 6% oraz Somersby Mango&Lime 4,5%. Z kolei w przypadku nowości pośród bezalkoholowych piw, najwyższą sprzedaż osiągnęły nowe letnie smaki Lech Free 0,0% – Pomelo i Grejpfrut oraz Granat i Acai. Na rynku bezalkoholowym pojawiło się również wiele innych nowości przyczyniających się do wzrostu znaczenia całego segmentu”.
Oferta producentów stale rośnie, dlatego warto być świadomym jakie smaki będą debiutować i w tym roku. Kompania Piwowarska poszerza portfolio marki Lech o dwa nowe, pozbawione alkoholu warianty – Lech Free Marakuja i Melon 0,0% oraz Lech Free Ananas i Guawa 0,0%.
Z kolei koncern Carlsberg Polska zaprezentował nowe warianty, doskonale znanego wśród smakowych piw, Somersby – Somersby Wild Berries 0,0% (owoce leśne) i Somersby Sparkling Rosé 4,5% (półsłodki beer drink z dodatkiem czerwonej jagody, inspirowany smakiem różowego wina). Dołączają one do aktualnej oferty – klasycznego Somersby Apple 4,5% (jabłko), Somersby Mango&Lime 4,5% (mango i limonka), Somersby Blackberry 4,5% (czarny bez), Somersby Watermelon 4,5% (arbuz) i Somersby White Pear 0,0% (gruszka).
Oprócz tego na rynku debiutują trzy nowe odsłony piwa Okocim: Okocim Radler Arbuz z Melonem 3,5%, Okocim Biały Radler Cytryna 0,0% i Okocim Ciemny Radler Wiśnia 0,0%. Z kolei Grupa Żywiec prezentuje nową odsłonę klasycznej Warki Radler – Warkę Radler Rabarbar z Truskawką 0,0%.
Warto dodać, że w roku 2019 w placówkach małego formatu klient mógł wybierać średnio spośród 13 wariantów piw bezalkoholowych (czyli o około 6 więcej niż w roku ubiegłym). Nie warto lekceważyć tej kategorii, bo w obliczu zmiany modelu konsumpcji alkoholu w naszym kraju, można przewidywać, że klienci coraz częściej będą skłaniali się ku wariantom 0%. Pod koniec ubiegłego roku piwa bezalkoholowe stanowiły 5% sprzedaży. Dla porównania – w roku 2013 sprzedaż piw bezalkoholowych i niskoalkoholowych stanowiła jedynie 0,6% wolumenu.
Kolorowe wódki
Według danych CMR wódki pojawiały się na co dziesiątym paragonie pochodzącym ze sklepów małoformatowych. Co ciekawe, bardzo duża część transakcji (40%) dotyczyła sprzedaży wódek smakowych. Kategoria ta rośnie rokrocznie – w 2019 r. wolumen sprzedaży kolorowych trunków był o około 15% wyższy w stosunku do poprzedniego roku.
„Coraz bardziej poszerza się asortyment przeciętnego sklepu. Zgodnie z danymi CMR, w roku 2019 w sklepie małoformatowym do 300 mkw. można było znaleźć średnio 50 wariantów wódek smakowych (czyli o około 4 warianty więcej niż w roku 2018). Na opisane wzrosty duży wpływ miały nowości. Hitem sprzedażowym były przede wszystkim nowe kolorowe Soplice (CEDC) – Cytryna Pigwa, Cytryna Malina oraz Cytryna Mięta (30%). Coraz większą popularnością cieszy się również Saska Kawa z Nutą Brandy 30% (Stock), która pojawiła się na rynku w roku 2018” – dodaje Joanna Stankiewicz z CMR.
Wśród wódek smakowych największe znaczenie mają marki Soplica oraz Lubelska – ich sprzedaż generuje prawie 60% wolumenu. Poza tym w kategorii liczą się też: Żołądkowa Gorzka, Żytniówka Gorzka, Absolwent czy Saska.
Rosnąca popularność smakowych wódek jest poniekąd związana z popularnością „małpek”. Jest to potoczna nazwa na alkohole sprzedawane w małych pojemnościach. Co ciekawe, to określenie było już znane na początku XX wieku – pierwotnie były to buteleczki o pojemności 80 g. W czasach PRL-u typowa małpka najczęściej liczyła sobie 375 ml, z kolei współcześnie – mowa o 100 albo 200 ml. Warto dodać, że w wyniku ustawy uchwalonej 14 lutego br., małpki zdrożeją. Proponowana opłata wynosi 25 zł od 1 litra stuprocentowego alkoholu sprzedawanego w opakowaniach o objętości do 300 ml. W przypadku 100 ml wódki 40% cena wzrośnie o złotówkę, w przypadku spirytusu o tej samej mocy w pojemności 300 ml – o 3 zł.
W lutym tego roku na rynku zadebiutowała nowa marka koncernu CEDC – Rajska Cytrusówka. Dostępna w trzech wariantach smakowych – Cytryna z Limonką 30%, Cytryna z Grejpfrutem 30% i Cytryna z Mango 30% – to ciekawa propozycja dla tych, którzy z jednej stroną poszukują innowacji (w postaci tropikalnych owoców), a z drugiej stawiają na klasykę.
Likiery i giny
Kolejną kategorią wartą uwagi są likiery. Nie należy mylić ich ze smakowymi wódkami – są to dwa oddzielne, wytwarzane w różny sposób trunki. Likiery mają gęstszą konsystencję, są słodsze, powstają na bazie (najczęściej) mleka skondensowanego, ziół lub owoców. W przeciwieństwie do nalewek, nie są wynikiem macerowania. Trunki te uzyskuje się w procesie aromatyzowania (infuzji) alkoholi. Likiery serwuje się w małych kieliszkach na nóżce, a temperatura podania zależna jest od składnika bazowego. Zwyczajowo pija się je przed posiłkiem (w postaci drinka – aperitifu) lub po nim.
Do najbardziej rozpoznawalnych marek likierów zalicza się: Aperol (bitter włoskiej produkcji o smaku gorzkich pomarańczy, rabarbaru i mieszanki ziół), Jägermeister (ziołowo-korzenny trunek wywodzący się z Niemiec), Baileys (irlandzki likier na bazie śmietanki i whisky), Advocaat (jajeczny likier z brandy) oraz Sheridan’s (sprzedawany w dwukomorowych butelkach – w proporcjach 1/3 likieru śmietankowego z białą czekoladą i 2/3 likieru kawowo-czekoladowego, o smaku whisky i orzechów).
Polscy konsumenci szczególnie cenią sobie likiery na bazie mleka. Dlatego producenci poszerzają swoją ofertę o nowe smaki, np. marka Canari (zaw. alk. 15%) dostępna jest już w aż pięciu wariantach: Canari Salted Caramel (z posmakiem słonego karmelu), Canari Marzipan (aromatyzowany marcepanem, połączeniem cukru i migdałów), Canari Tiramisu (kompozycja cappuccino, śmietanki i wanilii, na wzór włoskiego wypieku), Canari Coconut Milk (połączenie kokosa i śmietanki), Canari Pistachio (z dodatkiem pistacji). Dużą zaletą likierów jest ich uniwersalność – można spożywać je nie tylko w szklance (na lodzie lub w formie drinka), ale również w postaci dodatku do kawy, lodów czy innych deserów.
Konsumenci poszukują nie tylko nowych doznań smakowych, ale i estetycznych. Kolorowe alkohole nadają się wprost idealnie jako podstawa do wymyślnych koktajli. Likiery, giny i wódki – odpowiednio dobrane i umiejętnie połączone – są składnikiem wielowarstwowych drinków, a to ciekawe urozmaicenie każdej imprezy.
Gin, wytrawny alkohol jałowcowy, to trunek typowy dla kultury anglosaskiej. Jego popularność nad Wisłą rośnie – w czym nieoceniony udział ma marka Gin Lubuski. Henkell Freixenet, lider tej kategorii, ma w swojej ofercie różne warianty smakowe tego trunku. Są to między innymi Pink Gin 37,5% (z dodatkiem truskawek), a następnie Blue Gin 37,5% (zaprawiony aromatem borówek) i Green Gin 37,5% (o smaku limonki i zielonej herbaty).
Whisky
Bursztynowy trunek podbił serca polskich konsumentów. Szczególnie tych młodych, na co wskazują badania Alco Hots IQS 2016 na zlecenie Brown-Forman. Kategoria jest szczególnie atrakcyjna dla pokolenia millenialsów (osób urodzonych na przełomie XX i XXI wieku, pomiędzy 1976 a 2000 rokiem). Warto zauważyć, że są to osoby młode, które znacznie częściej poszukują nowości i smakowych innowacji na sklepowych półkach.
Oprócz wariantów klasycznych na polskim rynku pojawiło się kilka wariacji smakowych. Według danych CMR w roku 2019 mogliśmy zaobserwować aż 20% wzrost ilości sprzedanych butelek w porównaniu do poprzedniego roku.
„Niekwestionowanym liderem whisky w Polsce jest Pernod Ricard, właściciel marki Ballantine's, która stanowi około 25% całego rynku tego trunku w sklepach małoformatowych do 300 mkw. Obok Ballantine's najczęściej sprzedaje się Jack Daniel’s (Brown-Forman), Grant’s (William Grant's & Sons), Johnnie Walker (Diageo) oraz Jim Beam (Beam Suntory)” – informuje dr Magdalena Wilgatek z CMR. Wszyscy kluczowi producenci prezentują w swoich portfolio, oprócz wariantów klasycznych i premium, aromatyzowane whisky.
Marka Ballantine’s ma w swojej ofercie dwie takie propozycje. Są to Ballantine’s Brasil 35% (bursztynowy trunek macerowany skórką limonki z aromatem wanilii) oraz Ballantine’s Passionfruit 35% (aromatyzowany cytrusami, melonem miodowym i kiwi). Amerykańska destylarnia Jim Beam prezentuje w swojej ofercie trzy warianty: Jim Beam Red Stag 40% (z posmakiem ciemnej wiśni, jagody i wanilii), Jim Beam Honey 35% (uszlachetniony miodem) i Jim Beam Apple 35% (bourbon wzbogacony aromatem karmelu, wanilii i jabłka). Z kolei Jack Daniel’s prezentuje w swoim portfolio: Jack Daniel’s Tennessee Fire 35% (kompozycja klasycznej whisky Jack Daniel’s Old No. 7 i aromatów cynamonu, karmelu i brązowego cukru), Jack Daniel’s Tennessee Honey 35% (fuzja bursztynowego trunku z miodowym likierem własnej produkcji), a także nowość w kategorii – Jack Daniel’s Tennessee Apple 35% (połączenie klasyki z likierem jabłkowym z odmian Red Delicious, Granny Smith i McIntosh).
Smakowe whisky są o tyle atrakcyjne, o ile zawarta w nich słodycz i gama aromatów potrafi zjednać podniebienia tych, których zniechęca gorycz klasycznej whisky. Najlepiej jest podawać je na kostkach lodu lub w formie koktajli – mniej lub bardziej wytrwanych.
Wina deserowe
Wina zasadniczo dzieli się na białe, czerwone i różowe. Jednak poza tym istnieją przecież inne podziały, a wina można przyrządzić zarówno z winogron, jak i innych owoców. Abstrahując od kategorii win owocowych, na którą warto zwrócić szczególną uwagę w kontekście rozwoju rodzimego rynku winiarskiego, konsumenci poszukujący odmiany od klasyki najczęściej wybierają wina deserowe i wermuty.
„Jeśli chodzi o wermut to na polskim rynku małego formatu liczy się trzech konkurentów skupiających razem ponad ¾ udziałów wartościowych w sprzedaży tej kategorii. Są to Bacardi Martini, Ambra oraz Bartex. Polacy najchętniej wybierają wermut Martini oraz Cin&Cin” – dane z końca roku 2019 przytacza dr Magalena Wilgatek.
Wśród komercyjnych marek win największą popularnością w Polsce cieszy się Carlo Rossi (CEDC). W ubiegłym roku w ofercie, oprócz klasycznych wariantów, zaprezentowano Carlo Rossi Refresh Strawberry (z dodatkiem truskawek), Carlo Rossi Refresh Peach (aromatyzowane brzoskwinią), Carlo Ross Refresh Pomegranate (wino w połączeniu z granatem) i Carlo Rossi Refresh Mixed Berries (o smaku owoców leśnych).
Model konsumpcji alkoholu zmienia się, co znacząco wpływa na rotację poszczególnych alkoholi. Warto zapamiętać, że konsumenci coraz częściej poszukiwać będą lekkich, nierzadko smakowych trunków. Dynamicznie rozwija się segment alkoholi 0,0% i nic nie zapowiada zmiany tego trendu. Dlatego nie powinno się ich lekceważyć przy składaniu zamówienia na nadchodzące miesiące.
Małgorzata Duży
Redaktor