Marta Klęka-Nowa
PR Manager
Prymat
Przyprawy Prymat obecne są niemal w każdym polskim domu, co motywuje nas nieustannie do obserwowania i odpowiadania na potrzeby konsumentów. Dlatego też 2019 był kolejnym rokiem intensywnych działań marketingowych, sprzedażowych oraz dalszego rozwoju portfolio firmy Prymat. Jednym z naszych najważniejszych działań była szeroko zakrojona kampania wspierająca markę pod hasłem: „Prymat… i chcesz więcej”. Obejmowała ona spoty reklamowe oraz billboardy sponsorskie w telewizji, reklamę outoodrową, radiową, a także prasową w mediach konsumenckich, jak i branżowych. Akcja miała także odsłonę w działaniach digital marketingu, podczas eventów oraz w punktach sprzedaży poprzez odpowiednie POS-y czy akcje sprzedażowe. Rok 2019 upłynął także pod znakiem dalszego rozwoju i optymalizacji asortymentu. Pojawiły się nowości uzupełniające nasze portfolio, które odpowiadają na obowiązujące trendy kulinarne. Na uwagę zasługuje nadal zainteresowanie przyprawami jednorodnymi, dlatego rozwinęliśmy ofertę o produkty takie jak: Czosnek niedźwiedzi, Sól himalajska w młynku, Pieprz czarny ziarnisty XXL. Rozwijamy też ofertę tzw. słodkiej półki poprzez wprowadzenie Przyprawy do kaw i deserów Prymat w saszetce oraz w szklanym opakowaniu z dozownikiem. Natomiast wprowadzenie Przyprawy do hummusu oraz Przyprawy garam masala Prymat to odpowiedź na zainteresowanie konsumentów kuchniami świata. Równolegle do oferty detalicznej rozwijamy działania na polu gastronomicznym przez stały rozwój portfolio, jak i produktów dla B2B tak, aby stale być najbardziej pożądanym partnerem biznesowym na rynku polskim, jak i europejskim.
Elzbieta Kwiecińska-Prysłopska
Dyrektor Generalna
Stowarzyszenie Polska Wódka
2019 był rokiem, w którym Polacy zdecydowanie sięgnęli po alkohole z wyższej półki. Zgodnie z danymi z raportu Nielsena do końca września konsumenci wydali w sklepach z alkoholem o 6,1% więcej niż przed rokiem, ale nie dlatego że kupili go więcej. Kupowaliśmy droższe trunki z półki premium. Dane te są potwierdzeniem obserwowanego już od jakiegoś czasu trendu. Coraz częściej konsumujemy wódki, giny, rumy i whisky najwyższej jakości i o wysokiej renomie. Ten trend nas bardzo cieszy, ponieważ z założenia Polska Wódka – chronione oznaczenie geograficzne – jest produktem o wysokiej jakości, z bogatymi tradycjami oraz wielowiekową tradycją. Wódki, które mają na etykiecie napis Polska Wódka/Polish Vodka muszą spełniać bardzo restrykcyjne wymogi dotyczące jakości i pochodzenia surowca: żyta, pszenicy, jęczmienia, owsa, pszenżyta albo ziemniaków, które muszą wyrosnąć w naszym kraju i tu musi odbyć się cały proces wytwarzania Polskiej Wódki. Dużą popularnością wśród konsumentów cieszyły się w mijającym roku także warianty smakowe whisky, ginu czy wódek. W przypadku tych ostatnich najczęściej na półce mogliśmy znaleźć produkty o zawartości poniżej 37,5%, które potocznie nazywane są wódkami smakowymi, ale zgodnie z obowiązującymi regulacjami wódkami nie są. Dla branży spirytusowej rok 2019 był także rokiem przygotowań związanych z zapowiadanymi podwyżkami wysokości podatku akcyzowego na wszystkie alkohole o 3% i niespodziewanym jego podwyższeniem do 10%. Wprowadzenie akcyzy w tej wysokości na pewno spowoduje problemy w działalności branży, w tym jej możliwości eksportowych i spowoduje wzmocnienie szarej strefy.
Božena Stacevičiūtė
Head of Polish market
Žemaitijos Pienas
Na polskim rynku jednym z najważniejszych trendów, który kształtuje branżę spożywczą w ostatnich latach jest trend prozdrowotny. Konsumenci poszukują produktów z „czystą etykietą”, jak też produktów bez laktozy i odpowiednich dla wegetarian. Nasza marka Dziugas spełnia wszystkie te wymogi. Dlatego coraz częściej trafia do koszyka konsumenta, który liczy na jakość i unikatowy smak. Wychodząc naprzeciw konsumentom w ciągu tego roku wprowadziliśmy kolejne produkty z marki Dziugas – ekskluzywną linię serów marki Dziugas dojrzewających 60, 100 i 120 miesięcy dostępną w sklepach dla koneserów oraz Dziugas plastry 150 g. W tej chwili na polskim rynku dostępny jest ser marki Dziugas aż w siedmiu różnych okresach dojrzewania. Wprowadziliśmy również na rynek produkty takich marek jak PikNik, Magija i Dobilas. W ciągu tego roku nasze produkty otrzymały kolejne wyróżnienia i nagrody, a to ma duży wpływa na budowanie silnego wizerunku naszych marek na polskim rynku. W przyszłym roku chcemy rozwijać kategorie, w których już jesteśmy, stać się ich liderem. Jednak jednym z najważniejszych wyzwań jakie stoją przed naszą firmą jest otwarcie pierwszego w Polsce „Dziugas House” – domu sera Dziugas, ale nie mogę jeszcze zdradzić wszystkich szczegółów.
Tadeusz Czarniecki
Dyrektor Marketingu
Wawel
Rok 2019 dla marki Wawel to bardzo intensywny i owocny okres. Byliśmy aktywni w wielu segmentach, zrealizowaliśmy wiele kampanii i ciekawych projektów, a do naszego portfolio dołączyło też sporo nowości, m.in. Królewskie Mleczko Waniliowe, czyli delikatne i puszyste pianki o naturalnym i wyraźnym smaku wanilii. Każda pianka ma oryginalny okrągły kształt i oblana jest wyjątkową czekoladą Wawel oraz sygnowana literą „W” oznaczającą jej najlepszą jakość. W tym roku zdobyliśmy także wiele ważnych nagród. W plebiscycie „Złoty Paragon 2019” – zostało docenionych aż pięć naszych produktów. Zdobyliśmy Złoty Paragon w kategorii nowoczesne formy sprzedaży za koncept Wolność Wyboru, w kategorii produkty czekoladowe paczkowane wygrała Mieszanka Krakowska 280 g. Zdobyliśmy też 3 wyróżnienia – w kategorii czekolady w tabliczkach jury doceniło Czekoladę Gorzką 70% cocoa, w kategorii praliny i bombonierki Kasztanki 430 g, a w kategorii produktów impulsowych Żelki jak SMOK owocowe 100 g. W kształtowaniu trendów rynku spożywczego w 2019 r. nadal duże znaczenie miał wzrost świadomości konsumenckiej. Coraz więcej konsumentów szukało na półkach produktów z dobrym i krótkim składem. Staramy się ciągle odpowiadać na te potrzeby, oferując produkty najwyższej jakości i tylko z Dobrymi Składnikami – bez barwników, sztucznych aromatów, emulgatora E476. W tym roku, w ramach kolejnego etapu naszego pionierskiego programu „Dobre Składniki” – zgodnie z którym stale kontynuujemy proces doskonalenia produktów – pozyskaliśmy certyfikację dla kluczowego w produkcji surowca. Otrzymaliśmy certyfikat UTZ dla linii Czekolad Premium, który oznacza, że kakao wykorzystane do ich produkcji pochodzi ze zrównoważonych upraw, a pozyskanie surowca nie ma negatywnego wpływu na środowisko naturalne.
W tym roku postawiliśmy także na silną komunikację unikalnych modułów sprzedażowych Wolność Wyboru, które wspieraliśmy w ramach największej kampanii reklamowej w historii marki Wawel. Jesteśmy liderem sprzedaży produktów luzowych, stąd aby połączyć tę siłę z budowaniem dystrybucji modułów nawiązaliśmy także międzynarodową umowę na sprzedaż tych produktów w sieci kin Cinema City. Słodycze dostępne w ekspozytorach „Wolność Wyboru”, dopasowanych do potrzeb barów kinowych są już we wszystkich Cinema City w Polsce. Od września produkty można kupować także w kinach na terenie Słowacji, Czech, Bułgarii, Rumunii oraz Węgier.
Rok 2019 to także nowe miasta na mapie Polski, które odwiedziła nasza innowacyjna ciężarówka Wawel Truck, czyli mobilna strefa słodyczy pełna interaktywnych aplikacji, które zapraszają do świata marki, przybliżając jej strategię. Od startu projektu, Truck odwiedził już prawie 50 miejscowości, docierając bezpośrednio do ok. 40 000 uczestników, a eventy zgromadziły prawie milion osób.
Jacek Wyrzykiewicz
PR & Marketing Services Manager
Hochland Polska
Naszym celem od początku jest konsekwentne budowanie stabilnego, rosnącego biznesu, który działa i rozwija się zgodnie z oczekiwaniami wszystkich jego interesariuszy, przede wszystkim konsumentów i klientów, właścicieli i pracowników. I ten cel osiągnęliśmy. Marki oferowane przez Hochland Polska to najbardziej znane marki na rynku serów w Polsce. Rozpoznawalność i świadomość marek kształtuje się na poziomie 83% dla marki Hochland, 77% dla Almette (Brand audyt 2018, GFK Polonia). Konsumenci deklarują, że kojarzą markę Hochland z hasłem: „To jest pyszne!”, z eksperckością w kategorii serów, wysoką jakością i z różnorodnością smaków. Konsumenci kojarzą również Hochland poprzez produkty – sery topione czy żółte w plastrach i zapewne, jak mówią – ser, myślą: Hochland! Z kolei w przypadku serów Almette konsumenci wskazują, że produkt jest lekki, puszysty, pyszny, delikatny, naturalny, ma też unikalne na rynku opakowanie, przez co skutecznie wyróżnia się na półce. Konsumenci wiedzą, że sięgając po produkty Hochland nigdy się nie zawiodą. To marka numer jeden pod względem wartości sprzedaży, z ponad 10% udziałem w rynku serów ogółem. Nasze udziały w segmencie serów topionych wynoszą ponad 50%, Almette – 66%, udział sera pleśniowego Valbon 5%, a twardy ser Hochland – 2,3% rynku (wartościowo, źródło: Nielsen). Jesteśmy liderem w kategorii serów twarogowych z naszą bestsellerową marką Almette. W kategorii serów topionych Hochland również zajmuje pierwsze miejsce. Notujemy zwiększenie nie tylko naszych udziałów rynkowych, ale także dynamiki wzrostowej całej kategorii. Nasza firma cieszy się zaufaniem i szacunkiem konsumentów, posiada atrakcyjną ofertę dla swoich klientów i generuje przychody na ekonomicznie trudnym rynku, pozwalające na potrzebne liderowi inwestycje. Mamy bardzo efektywne portfolio i pracujemy nad nim, szukając stale odpowiedzi na zmieniające się preferencje Polaków. Wiemy, że czekają na nas głębokie i niesamowicie szybkie zmiany – szykujemy się i optymistycznie patrzymy w przyszłość. Chcemy umacniać pozycję lidera rynkowego, który kreuje trendy i wciąż zaskakuje nowymi produktami.
Waldemar Nowakowski
Prezes
Polska Izba Handlu
Przed nami nowa kadencja Sejmu, więc z pewnością pojawi się wiele nowych pomysłów na usprawnianie gospodarki. Mamy nadzieję, że będą one wprowadzane rozważnie i powoli, tak aby przedsiębiorcy mieli czas na dostosowanie się do przepisów. Nagłe zmiany nie sprzyjają rozwojowi biznesu, utrudnia to planowanie inwestycji. W przypadku ograniczenia handlu w niedziele sytuacja jest dynamiczna, bo nie weszło ono jeszcze w życie w całości. Pełna ocena będzie możliwa dopiero pod koniec 2020 r. Obecnie w świetle danych, jakie docierają do PIH, wyłania się następujący obraz: sklepy do około 100 mkw., które mogą działać w niedziele na podstawie wyłączeń, radzą sobie pomimo ograniczeń. Większe sklepy (z reguły powyżej 100 mkw.), które muszą być zamknięte w niedziele, osiągają gorsze wyniki niż przed wprowadzeniem ograniczenia. 1 listopada 2019 roku weszły w życie przepisy tworzące elektroniczny rejestr sprawców kradzieży. Polska Izba Handlu zabiegała o to wiele lat – już od 2013 roku. Liczymy, że będzie to skuteczne narzędzie do walki ze złodziejami, którzy notorycznie dopuszczają się kradzieży do kwoty, przy której nie jest ona klasyfikowana jako przestępstwo, ale jako wykroczenie. Niestety problemem jest próg kwotowy, do którego kradzież pozostaje tylko wykroczeniem. Takie progi to właściwie ustanawianie zawodu złodzieja. Jest to bardzo uciążliwe dla małych sklepów, których nie stać na wynajęcie profesjonalnej ochrony lub założenie monitoringu.
W sierpniu 2019 roku przyjęto ustawę o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności. Sklepy powyżej 250 mkw. mają obowiązek zawarcia z organizacją społeczną umowy dotyczącej nieodpłatnego przekazywania żywności, która może się zmarnować. Problematyczna jest definicja sklepów w ustawie zakładająca, iż objęte nią powinny być sklepy powyżej 250 mkw. Polska Izba Handlu apelowała o podwyższenie tego progu do 500 mkw., aby nie generować dodatkowych obciążeń dla małych i średnich przedsiębiorców. Sejm częściowo przychylił się do tego wniosku i wprowadził okres przejściowy 2 lat niestosowania tej ustawy dla sklepów do 400 mkw.
Renata Juszkiewicz
Prezes
Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji
Ostatni rok w branży handlowej zdominowała kwestia podatku handlowego, dyskusji nt. zakazu handlu w niedziele, gospodarki odpadami, ustawy o marnowaniu żywności i szeregu innych ustaw związanych ze środowiskiem. W maju br. Trybunał Sprawiedliwości UE przychylił się do stanowiska polskiego rządu w sprawie wprowadzenia podatku od handlu, jednakże pod koniec lipca Komisja Europejska złożyła apelację do wyroku I instancji TSUE. 26 listopada Rada Ministrów przyjęła nowy projekt nowelizacji ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej, zakładający zawieszenie poboru podatku do 1 lipca br. Rok 2019 upłynął pod znakiem debaty nt. zakazu handlu w niedziele, w którą POHiD jest aktywnie zaangażowany. Zgodnie z aktualnym stanem prawnym, od przyszłego roku ma obowiązywać całkowity zakaz handlu w niedziele – poza 7 niedzielami. POHiD wielokrotnie podnosił kwestię zmiany ustawy, która nie spełnia swojego nadrzędnego celu, jakim jest ochrona pracowników, a jedynie zaostrza konkurencję – z uwagi na 32 wyjątki od ustawy i nierówne traktowanie. W pakiecie ustaw związanych z ekologią, nakładających na branżę szereg nowych obowiązków, znajduje się m.in. dyrektywa Single Use Plastic, mająca na celu ograniczenie ilości odpadów z tworzyw sztucznych – poprzez zakaz wprowadzania do obrotu wybranych produktów z tworzyw sztucznych, odpowiednie znakowanie oraz osiągnięcie wysokich poziomów recyklingu. Nowe założenia gospodarki odpadami wdrażane będą zgodnie z definicją rozszerzonej odpowiedzialności producentów. ROP określa minimalny poziom finansowania zagospodarowania odpadów przez wprowadzających. Ustawa o przeciwdziałaniu marnowaniu żywności, która weszła w życie 18 września 2019 r., dotyczy nałożenia na sprzedawców żywności obowiązku zawarcia z organizacją pozarządową umowy w zakresie nieodpłatnego przekazywania żywności na cele społeczne. Ustawa wiąże się z karami dla handlowców i obciążeniami administracyjnymi, mimo że to właśnie handel odpowiada zaledwie za 5% zmarnowanej żywności i od lat największe sieci współpracują na co dzień z Bankami Żywności i Caritas Polska.
Piotr Gąsiorowski
Dyrektor Marketingu
PPL Koral
Rok 2019 dla branży lodowej i całej branży FMCG był zaskakujący i wymagający. Dla producentów lodów jak co roku kluczową rolę odgrywa pogoda, która w sezonie była bardzo kapryśna. Ale jak się okazało Polacy lody jedzą nie tylko w upały i jak co roku padły kolejne rekordy. Producenci odnotowali w czerwcu rekordowe wyniki sprzedaży – PPL Koral sprzedał prawie 12,5 milionów litrów lodów – to najlepszy wynik w 40-letniej historii firmy. Aby wyjść obronną ręką i utrzymać wysoką sprzedaż, a także entuzjastyczne nastroje sprzedawców, wprowadziliśmy dodatkowe niestandardowe akcje specjalne i promocje, które w dużym stopniu wyrównały wahania pogodowe. Polacy zjedli w sumie 114 564 631 litrów lodów i mimo, że było to o ponad 5,5 milionów litrów mniej niż rok temu, to pobity został rekord wartości sprzedaży – ponad 1,6 miliarda zł (1 667 729 180 zł). Dlaczego sprzedając mniej litrów lodów udało się pobić kolejny rekord sprzedaży? To efekt rosnącej popularności lodów z segmentu premium, które są nieco droższe od tradycyjnie wybieranych produktów z segmentu tzw. mainstream. Od kilku lat obserwowany jest znaczący wzrost zakupów w segmencie premium, lody te obecnie mają stosunkowo największą dynamikę handlową. Polacy są coraz bardziej świadomymi konsumentami, coraz chętniej wybierają produkty wyższej jakości i nieco droższe. Jednym z trendów i ważnym elementem przy decyzjach zakupowych Polaków jest skład produktu oraz marka jaka stoi za danymi lodami. Coraz częściej konsumenci zwracają również uwagę na opakowanie – zarówno pod kątem estetycznym, jakościowym, ale także praktycznym. Kolejnym jest fakt, iż sezon na lody w Polsce powoli, ale systematycznie kolokwialnie mówiąc się „wypłaszacza”. Polacy deklarują, że chętnie sięgają i jedzą je również jesienią i zimą. Dzieje się to między innymi dzięki coraz to szerszej dostępności lodów w sklepach, przez okrągły rok i to nie tylko tych sieciowych. Dlatego firma mimo końca letniego sezonu do końca roku prowadziła intensywne działania w okresie jesienno-zimowym poprzez rozwój sprzedaży szczególnie lodów familijnych.
Aleksandra Kusz vel Sobczuk
Kierownik Komunikacji Korporacyjnej
Wedel
Ten rok był dla branży trudny, a przyszły nie jawi się bardziej optymistycznie. Odczuwalny jest wzrost kosztów prowadzenia działalności obejmujący m.in. ceny energii, koszty pracy, podatki. Z drugiej strony, spodziewamy się zastoju, jeżeli chodzi o wzrost konsumpcji i wzrostu inflacji, co widać w już zapowiadanych przez innych producentów podwyżkach cen. Wartościowy wzrost kategorii czekoladowej o 6,4% w tym roku (obecnie wartość kategorii wynosi blisko 7,4 mld złotych* ) w porównaniu z rokiem ubiegłym, jest efektem wyższych cen produktów oraz rosnącej sprzedaży produktów markowych i premium. Poza premiumizacją, obowiązującym trendem, nie tylko dla kategorii czekoladowej, jest wygoda – rozumiana pod kątem formatów produktów, konsumpcji oraz sposobu dokonywania zakupów. Działania przedstawicieli branży kształtują także: większa świadomość kupujących w obszarze obecności poszczególnych składników i odpowiedzialnej produkcji, a także wysokie oczekiwania odnośnie oferty – współczesny konsument jest „żądny przygód” i poszukuje w żywności wielozmysłowych doznań. Nie słabnie trend health&wellness, choć z drugiej strony obserwujemy rozwój tzw. self-indulgence, czyli skłonności do dogadzania sobie. Pomimo trudności, dzięki dobremu przygotowaniu całej organizacji, w mijającym roku sprostaliśmy spodziewanym wyzwaniom i zrealizowaliśmy najważniejsze cele postawione przez właścicieli. W osiąganiu zadowalających wyników firmy pomagają nam niestandardowe działania jak np. obecność w kategorii lodów i intensyfikowanie obecności na rynkach zagranicznych. Świadomi przeszkód, uspokajamy się przykładem z 2008 roku, który pokazał, że konsumpcja słodyczy skutecznie oddziałuje na poprawę humoru w gorszych okresach. Na naszą działalność patrzymy również w szerszej perspektywie, dlatego czujemy się współodpowiedzialni za problemy i wyzwania globalne. Reagujemy na nie, rozwijając nasze działania z obszaru społecznej odpowiedzialności oraz intensyfikując prace nad strategią CSR.
*LOTTE Wedel za Nielsen – Panel handlu detalicznego, cała Polska (jako suma rynków: hipermarkety, supermarkety bez dyskontów, dyskonty, sklepy spożywcze (duże, średnie, małe), sklepy winno-cukiernicze, stacje benzynowe, kioski), Sprzedaż wartościowa w okresie październik 2018 – wrzesień 2019.
Weronika Grzybowska-Janik
Brand Manager
Zbyszko Company
Rynek napojów bezalkoholowych stanowi znaczący udział w całym koszyku zakupowym branży FMCG. Odpowiada bowiem za blisko 10% wartości sprzedaży dóbr szybkozbywalnych. Branża napojowa dzięki aktualnym trendom konsumenckim oraz ogólnej pozytywnej sytuacji gospodarczej cały czas się rozwija. Ponadto, biorąc pod uwagę sezonowość napojów, znaczący wpływ ma również sprzyjająca pogoda. Dla Zbyszko Company rok 2019 to bardzo ważny okres, w którym zrealizowaliśmy mocno zasięgową kampanię dla produktów z serii Zbyszko 3 Owoce, pod hasłem „Dzielmy się radością”! Podążając za myślą przewodnią powiększyliśmy pojemność naszych napojów, bez zmiany ceny sprzedaży – dodając 250 ml GRATIS. Kampania oraz zwiększona pojemność spotkała się z bardzo dobrym przyjęciem przez naszych dotychczasowych i nowych konsumentów. Ponadto w mijającym roku mocno pracowaliśmy nad rozwojem marki Veroni Mineral, wychodząc do rynku z atrakcyjnymi rozwiązaniami pro-sprzedażowymi. Aktualnie w ofercie naturalnych wód mineralnych w wariantach gazowanym i niegazowanym posiadamy pojemność 1,5 l oraz 750 ml. Grupa napojów Veroni Mineral zwiększyła swoją dostępność w rynku oraz uznanie konsumentów, przez co jej sprzedaż znacząco wzrosła. Kolejnym ważnym aspektem dla Zbyszko Company jest rozpoczęcie budowy w Pile – trzeciego zakładu produkcyjnego. Na działce o powierzchni 3,6 ha powstanie hala produkcyjno–magazynowa wraz z zapleczem biurowo–socjalnym, o łącznej powierzchni 16 000 mkw. Fabryka zostanie wyposażona w trzy nowoczesne linie technologiczne. Docelowo Zakład będzie produkował 100 000 butelek 1,5 l na godzinę i zatrudni ponad 100 osób. W kwietniu ruszy pierwsza produkcja o wielkości 50 000 butelek 1,5 l na godzinę. W 2020 r. będziemy konsekwentnie kontynuowali obraną strategię rozwoju zarówno wspomnianych brandów, jak i całej firmy Zbyszko Company.
Aleksandra Kacprzak
Trade Marketing Manager
Premium Brands, Stock Polska
Rynek branży alkoholowej nieustannie się zmienia – wpływ na to ma przede wszystkim większa świadomość i otwartość konsumentów, którzy wciąż poszukują nowych smaków i sposobów konsumpcji. Rokiem 2019 na rynku napojów alkoholowych bez wątpienia rządził trend premiumizacji – konsumenci coraz częściej sięgali po trunki z wyższej półki cenowej. Znaczenie miała nie tylko sama jakość produktu, ale również design opakowania. Przykładem może być wódka ultra-premium Orkisz z portfolio Stock Polska, która wyróżnia się nie tylko wyjątkowym procesem powstawania, ale również elegancką butelką. W naszej ofercie klienci mogą również znaleźć wódkę premium Stock Prestige, teraz dostępną w designerskiej limitowanej edycji, inspirowanej motorsportem. Poszukiwanie nowych połączeń smakowych jest kolejnym trendem, który ma duży wpływ na decyzje zakupowe konsumentów. Odpowiedzią na niego jest nowość w portfolio Stock Polska, czyli wódka Żołądkowa Kolonialna w dwóch wersjach smakowych – z Nutą Whiskey i z Nutą Brandy – oba warianty wzbogacone o aromat egzotycznych przypraw. Nie można zapomnieć również o wciąż rosnącej kategorii brown spirits – ma to związek ze wspomnianą wcześniej premiumizacją rynku. Z oferty Stock Polska w tej grupie alkoholi wymienić można irlandzką The Dubliner Irish Whiskey w dwóch wariantach lub szkocką Auchenstoshan, które cieszą się dużą popularnością. Jako jeden z wiodących producentów, podążamy za potrzebami konsumentów i zmieniającym się rynkiem – stawiamy na nowości smakowe, rozwijamy nasze portfolio poszerzając je o nowe propozycje i wprowadzamy zupełne rewolucje na rynku – w tym roku była nią Lubelska Soda, czyli alkohol gazowany o mocy 25%, dostępny w dwóch smakach – Cytrynowym i Pomarańczowym. Stale obserwujemy rynek, który dynamicznie się zmienia. W nadchodzącym roku jednym z wyzwań, z którym będzie musiała zmierzyć się branża alkoholowa jest zapowiadana podwyżka akcyzy, co może przełożyć się na zwiększenie konkurencji między producentami alkoholu.
Leszek Wąsowicz
Prezes Zarządu
HELIO
To już 28 sezon bożonarodzeniowy, w którym nasze bakalie dają radość konsumentom i detalistom. Sprzyjają nam trendy zdrowego odżywiania i czystej etykiety, które aktywnie współtworzyliśmy poprzez liczne kampanie edukacyjne. Produkty, które wprowadziliśmy przewidując potrzeby rynku zyskują dziś dynamicznie na popularności. Hitem są bakalie HELIO Natura bez konserwantów, w ofercie mamy też produkty EKO, a nasze masy nie zawierają glutenu, co podkreśla certyfikowany znak, ani też powszechnie używanego przez innych producentów oleju palmowego. Brak oleju palmowego wyróżnia też nasze popcorny do mikrofalówki. Nowością roku uznałbym zaś linię HELIO – Bakaliowe kieszonkowe, odpowiadającą kompleksowo na konsumencki insight w zakresie zdrowej przekąski. Poza samym produktem odpowiadającym w 100% na podstawową potrzebę zdrowej przekąski – zdrowo, smacznie, wygodnie i na każdą kieszeń, mamy jeszcze wartość dodaną w postaci znanej, zdrowej marki HELIO bakaliowego eksperta, oraz wyróżniających się i oryginalnych opakowaniach stylowego jeansu nadającego modnego luzu. Miniony rok to też znaczące inwestycje w infrastrukturę produkcyjną. Nowoczesna technologia i najwyższe standardy jakości i bezpieczeństwa produkcji to dla nas konsekwentnie budowana przewaga konkurencyjna. Dzięki niej dysponujemy dziś jednym z największych i nowoczesnych zakładów produkcyjnych w Europie, będąc tym samym wiarygodnym producentem i terminowym dostawcą. Niestety poza korzystnymi trendami konsumpcyjnymi wciąż musimy się liczyć z kluczowymi dla branży ryzykami. W tym roku szczególnie dały się we znaki rosnące ceny surowców, trudny rynek pracy, a także rosnące koszty transportu i energii. Choć branża wydaje się atrakcyjna i prosta, przez lata widziałem już wiele biznesowych rozczarowań. Warto zatem stawiać na sprawdzonych partnerów, z transparentną sytuacją finansową i stabilną strukturą właścicielską. Za nami stoi olbrzymie doświadczenie, know-how, infrastruktura produkcyjna, miliony złotych inwestycji w markę HELIO i od początku działalności – stabilny polski właściciel strategiczny i zarząd. To są wypracowane przez nas atuty, które stawiają nas w roli rynkowego potentata i pewnego partnera biznesowego.
Andrzej Chomyszczak
Wiceprezes ds. handlu i marketingu
OSM w Łowiczu
Rok 2019 jest rokiem stabilnym, ale trudnym dla branży mleczarskiej i należy go uznać za gorszy niż poprzedzający go rok 2018. Ma na to wpływ kilka czynników. Do głównych z nich należy zaliczyć ciągle rosnące koszty działalności wytwórczej i zdecydowanie niższe, niż w 2018 roku, ceny zbytu produktów tłuszczowych – masła i śmietany. Dotkliwa dla branży była także tegoroczna susza, która dotknęła producentów mleka. Spowodowała ona w wielu gospodarstwach zahamowanie rozwoju produkcji mleka lub nawet jej spadek, a także wzrost kosztów wytworzenia surowca.
Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Łowiczu mimo nieprzychylnych rynkowych trendów uznaje rok 2019 za zdecydowanie lepszy niż rok 2018. Zasługą tego stanu są podjęte w bieżącym roku działania związane ze strategią asortymentową i strategią sprzedaży. Odnotowaliśmy znaczny wzrost sprzedaży eksportowej naszych produktów, czego efektem jest dostawa naszych produktów do ponad 50 krajów świata. Dokonujemy także sukcesywnej penetracji rynków, na których udało nam się zaistnieć. W 2019 roku eksport stanowi 27% całości przychodów ze sprzedaży spółdzielni. Jest to znaczny wzrost wartościowy sprzedaży eksportowej w stosunku do ubiegłego roku. Jest to bardzo dobry wynik, tym bardziej, że w branży mleczarskiej wartość eksportu nieznacznie zmalała w stosunku do tego samego okresu w 2018 roku. Zredukowaliśmy ilość dotychczasowych indeksów handlowych oraz wprowadziliśmy nowości rynkowe wpisujące się w aktualne trendy – Ser Księżak w opakowaniu typu koperta, Jogurty z Mascarpone czy Twarożek Domowy. W roku 2019 podjęliśmy także odważną decyzję o launchu nowej marki „Bez Deka Mleka” oferującą bezmleczne produkty będące alternatywą tradycyjnego nabiału przeznaczone dla wegan. Wprowadziliśmy pod tą marką 12 produktów, których jakość i to, że są odpowiednie dla wegan potwierdza certyfikat V-label. Nasza odwaga została doceniona nie tylko przez tysiące konsumentów, ale także ekspertów – zostaliśmy uhonorowani Nagrodą Rynku Spożywczego 2019 w kategorii Innowator Rynku Spożywczego.
Tomasz Tarczyński
Dyrektor Marketingu
Tarczyński
Rok 2019 dla firmy Tarczyński upływa pod znakiem innowacji i poszerzania asortymentu w sektorze przekąsek mięsnych. Działania firmy stanowią odpowiedź na trendy żywieniowe, zmieniające się zachowania oraz rosnące wymagania świadomych konsumentów. Jednym z priorytetów było także umacnianie pozycji kluczowych kategorii, co udało się zrealizować. W bieżącym roku sprzedaż kabanosów utrzymała stały, dwucyfrowy wzrost, natomiast parówek – zwiększyła się o kilka punktów procentowych w skali całego rynku w tej kategorii. Najważniejszą premierą 2019 roku była linia Naturalnie, której produkty wyróżnia bardzo krótki skład i najwyższej jakości mięso bez dodatku konserwantów. W skład linii wchodzą parówki 100% szynki, kabanosy z szynki i kurczaka oraz szynka pieczona bez konserwantów, która pojawiła się na rynku w październiku. Kolejne nowości to linia Tarczyński Protein, a w niej wysokobiałkowe Beef Jerky i Stripsy, adresowane do osób prowadzących aktywny tryb życia, które są pierwszymi w asortymencie firmy produktami funkcjonalnymi – sektorze, który na pewno będzie dalej rozwijany. Wprowadzenie nowych produktów na rynek było wspierane niestandardowymi działaniami promocyjnymi firmy, których celem jest bliski związek z klientem i nowoczesne formy samplingu produktów. Projekt Plaża, który objął swoją trasą nadmorskie kurorty oraz Food Truck Meatlovers serwujący hot-dogi z parówkami 100% szynki Tarczyński Naturalnie służyły budowaniu nowej jakości customer experience. Odwiedzający mogli nie tylko spróbować nowości marki, ale także aktywnie spędzić czas i uczestniczyć w różnego rodzaju warsztatach i strefie relaksu.
Strategia Tarczyński S.A. na 2020 rok oparta jest m.in. na dalszym rozwoju nowych kategorii o kolejne nowości oraz wzmacnianiu pozycji kluczowych produktów na rynku. Ważnym elementem działań komunikacyjnych będzie również aktywna obecność eventowa, w tym kreowanie własnych wydarzeń i ich dopasowanie do poszczególnych linii produktów oraz idących za nimi grup odbiorców. Śmiało możemy powiedzieć, że zwolnienie na koniec roku nas nie dotyczy, ponieważ pierwsze miesiące roku 2020 przyniosą nowości produktowe oraz wiele niestandardowych działań.
Bogusław Miszczuk
Prezes Zarządu
Sokołów
Rok 2019 to rok pełen wyzwań dla branży mięsnej. Jednym z największych była niestabilna sytuacja na rynku surowca wieprzowego oraz dynamiczny wzrost jego cen. Na niekorzystną koniunkturę miał również wpływ wzrost kosztów produkcji związany z rosnącymi cenami materiałów oraz kosztami pracy i energii. Nie możemy zapominać o nadal rozprzestrzeniającym się w Polsce wirusie ASF, co znacząco ogranicza eksport polskiej wieprzowiny. Mimo licznych wyzwań, Grupa Sokołów osiągnęła bardzo dobry wynik i poprawiła swoją konkurencyjność na rynku polskim i rynkach zagranicznych. Osiągnięcie tak dobrych rezultatów było możliwe przede wszystkim dzięki sprawnemu zarządzaniu, ciężkiej pracy, wiedzy i zaangażowaniu naszych pracowników. Duże znaczenie miało również szybkie dostosowanie się do panujących warunków rynkowych oraz wykorzystanie posiadanych mocy produkcyjnych. W roku 2019 zaobserwować mogliśmy dynamiczne zmiany w trendach konsumenckich. Coraz większy udział w sprzedaży mają produkty premium z tzw. czystą etykietą. Zgodnie z tym trendem, z linii produktów dla dzieci, Sokoliki, usunęliśmy konserwanty oraz substancje dodatkowe. Ważną tegoroczną nowością są także parówki Stówki – produkowane w 100% z mięsa z szynki wieprzowej, bez konserwantów, fosforanów i glutaminianu sodu. Aktywny tryb życia oraz brak czasu na codzienne gotowanie pociąga z kolei za sobą rozwój segmentu produktów typu convenience, które pozwalają łatwo i szybko przygotować pełnowartościowy posiłek, dlatego nieustannie pracujemy nad rozszerzeniem naszej oferty dań gotowych. Dla osób poszukujących smacznych i pożywnych przekąsek stworzyliśmy innowacyjne, pierwsze na polskim rynku, Salami Chips CHRUP’US – chrupiące plasterki salami, suszone powietrzem. W nadchodzącym roku przewiduję utrzymanie niekorzystnej koniunktury w branży. Jestem jednak przekonany, iż dzięki potencjałowi, który tkwi w naszych pracownikach oraz stabilnej pozycji uda nam się sprostać wszystkim wyzwaniom oraz uzyskać satysfakcjonujące wyniki. W dalszym ciągu będziemy intensywnie pracować nad wprowadzaniem innowacyjnych produktów, zgodnych z trendami rynkowymi i oczekiwaniami konsumentów.
Magdalena Sztylkowska
Marketing Manager
Dr Gerard
2019 rok był kolejnym dobrym rokiem dla kategorii ciastek, która odnotowała wzrost wartości sprzedaży na poziomie +6% i jest już warta 2,4 mld zł (Nielsen, MAT Wrzesień 2019). Był to również bardzo dobry rok dla firmy Dr Gerard, która odnotowała ponad 24% wzrost sprzedaży wartościowej i niezmiennie pozostaje jednym z kluczowym producentów ciastek w kraju. Nasz flagowy produkt, Pryncypałki, osiągnął rekordowy udział w sprzedaży wartościowej w segmencie wafli w czekoladzie, który we wrześniu 2019 wyniósł 30%! Zarówno wynik Pryncypałek, jak i umacniająca się pozycja innych kultowych produktów w czekoladzie (np. Delicje, Jeżyki), są dowodem na premiumizację rynku ciastek. Nasze kluczowe nowości w tym roku to pyszna Pryncypałka o smaku orzechowym w mlecznej czekoladzie oraz Mafijne Brownie, podwójne markizy z delikatnym czekoladowym kremem. Produktów premium nie zabrakło także w naszej ofercie świątecznej, gdzie konsumenci mogą znaleźć zimowy wariant Pasji o smaku wiśniowo-rumowym oraz klasyczną Pasję wiśniową w prezentowym kartoniku. Przed nami, podobnie jak przed całą branżą, stoją wyzwania związane z podwyżkami cen surowców i opakowań oraz trudnościami związanymi z przysłowiowym „brakiem rąk do pracy”. Nieustannie dbamy o jakość naszych produktów oraz ich niezmiennie pyszny smak – nie mam więc wątpliwości, że w 2020 roku ciastka marki Dr Gerard będą jeszcze chętniej wybierane przez Polaków.
Elżbieta Szarejko
Analityk
CMR
Liczba sklepów małoformatowych do 300 mkw. systematycznie spada, ale kanał ten wciąż pozostaje bardzo ważną częścią polskiego handlu. Wraz z kurczeniem się liczby sklepów zmienia się nieco struktura małego formatu – z rynku wypadają zwykle najmniejsze i najsłabsze placówki, które były często miejscem zakupu alkoholi, napojów i papierosów, umacnia się natomiast pozycja dużych sklepów spożywczych (o powierzchni 101-300 mkw.), które świetnie wpisują się w potrzeby współczesnego klienta ceniącego sobie czas i wygodę. Dzięki temu, mimo iż sklepów małoformatowych z roku na rok jest coraz mniej, łączna liczba transakcji nie spada, a wartość sprzedaży zwiększa się co roku o kilka procent. W 2019 r. średnia wartość koszyka w placówkach małego formatu była o około 7% wyższa niż rok wcześniej, do czego przyczyniły się głównie obserwowany od kilku miesięcy wzrost cen żywności oraz rosnąca skłonność klientów do sięgania po produkty lepszej jakości i marki z wyższych półek cenowych. Premiumizacja widoczna jest m.in. w kategorii piw (spada znaczenie najtańszych lagerów), lodów (rośnie popyt na droższe marki) i wielu innych. Jak wynika z danych CMR, ciągu ostatnich 12 miesięcy nie zmieniło się istotnie znaczenie poszczególnych kategorii produktowych ani cele, z jakimi klienci przychodzą do pobliskich placówek. Sklepy małoformatowe do 300 mkw. nadal są zwykle miejscem zakupów uzupełniających, impulsowych lub awaryjnych, a trzy kluczowe dla tego formatu kategorie, czyli alkohole, napoje i produkty tytoniowe niezmiennie odpowiadają za około 50% obrotów. Jednak jak pokazują dane CMR, klienci coraz częściej poszukują w sklepach małoformatowych produktów wygodnych i prostych w użyciu, a także zdrowych przekąsek (w ten trend świetnie wpisują się musy owocowe) i lżejszych zamienników tradycyjnych używek (furorę robią piwa bezalkoholowe czy alternatywne produkty tytoniowe). Z roku na rok w sklepach małoformatowych rośnie dostępność, a wraz z nią również sprzedaż produktów, po które mogą sięgać wegetarianie, takich jak kanapkowe pasty warzywne, pasztety sojowe, hummusy, tofu czy roślinne zamienniki mleka. Dynamicznie rośnie również dostępność, a co za tym idzie sprzedaż produktów z certyfikatem BIO czy produktów bez laktozy. Udział tych kategorii w całkowitych obrotach sklepów jest znikomy, jednak można się spodziewać, że w kolejnych latach zainteresowanie nimi będzie coraz większe.
Beata Ptaszyńska-Jedynak
Dyrektor ds. korporacyjnych
Carlsberg Polska
Rynek piwa w pierwszych dziesięciu miesiącach 2019 zmniejszył się wolumenowo o 0,3%, zaś urósł wartościowo o 3,7% To efekt ciekawej oferty i dobrej pogody. Wzrost wartości wskazuje na premiumizację rynku, ale odzwierciedla też wzrost kosztów m.in. surowców dla producentów piwa. Nadal utrzymuje się znaczące zainteresowanie segmentem piw bezalkoholowych, które od stycznia do października odnotowały duży wzrost wolumenowy o 58%. To efekt kilku czynników: bogatej oferty, odpowiedzialnego podejścia i aktywnego trybu życia konsumentów. Wśród wielu projektów realizowanych w 2019 r. w Carlsberg Polska, dużo uwagi poświęciliśmy wzmocnieniu naszej oferty piw bezalkoholowych – nowe warianty i smaki marek Okocim i okocimskich radlerów oraz Somersby – wprowadziliśmy też do sklepów lodówki w ramach Strefy Orzeźwienia. Kontynuowaliśmy wsparcie marek piw premium, takich jak: Grimbergen i Garage. Dużym przedsięwzięciem było odświeżenie marki Harnaś – nowe opakowanie, piwo i platforma komunikacyjna z fabularnym spotem TV zostały pozytywnie przyjęte przez konsumentów. Pod koniec roku 2019 dużym zaskoczeniem dla branży piwnej była decyzja rządu o podwyżce stawki akcyzy o 10% – zamiast wcześniej komunikowanej 3%. W roku 2020 będziemy jako branża musieli zmierzyć się z efektami podwyżki akcyzy czyli reakcją rynku i konsumentów. W efekcie może ona spowodować wyższe ceny dla konsumenta, spadek sprzedaży, niepewne przychody budżetowe, a także być czynnikiem blokującym rozwój kategorii piwnej oraz obniżającym konkurencyjność polskiego piwa. Warto podkreślić, że oprócz wyższej akcyzy, branża piwowarska zmaga się w tym samym czasie z wieloma innymi poważnymi wyzwaniami kosztowymi – np. znacząco większymi kosztami pracy, surowców, energii, etc. W 2020 r. innym ważnym tematem dla wielu branż, w tym piwowarskiej, będzie praca nad wdrożeniem Rozszerzonej Odpowiedzialności Producenta. Piwo jako jedyna branża posługuje się butelką zwrotną. System kaucyjny butelki zwrotnej, stworzony i finansowany w całości przez producentów piwa, jest efektywny – zbieramy od 91 do 94% opakowań z rynku. Mamy nadzieję, że projektowany model ROP uwzględni te rozwiązania, które istnieją i działają dobrze, a także zapewni wsparcie legislacyjne i zachęty do stosowania opakowań zwrotnych. Takie rozwiązania mogą spowodować, że inne branże i producenci zdecydują się stosować opakowania wielokrotnego użytku, biorąc też pod uwagę spodziewany wzrost kosztów w ramach systemu ROP.
Mariusz Chrobot
Dyrektor Generalny
CEDC International
Rok 2019 był udany, zarówno dla całej branży mocnych alkoholi, jak i dla naszej firmy. Porównując rok do roku, cały wolumen sprzedaży wódek wzrósł nieco ponad 2%. To dobry wynik, biorąc pod uwagę, że jeszcze kilka lat temu, po poprzedniej podwyżce akcyzy, branża notowała kilkuprocentowe spadki. Cieszy nas, że na tak konkurencyjnym rynku CEDC odniosło kolejne sukcesy. Cały czas jesteśmy zdecydowanym liderem na rynku wódek. Umacniamy również naszą pozycję w dynamicznie rozwijających się segmentach wina, whisky oraz innych alkoholi importowych. Nasze najważniejsze marki: Żubrówka i Soplica wśród wódek, czy Carlo Rossi, Grant’s, Aperol i Jagermeister z oferty importowej, odnotowały rekordowo wysoką sprzedaż. Martwi i niepokoi nas niepewna sytuacja legislacyjna i podatkowa. Cała nasza branża została w listopadzie zaskoczona rządowym projektem podniesienia akcyzy o 10%. Od wielu miesięcy plan budżetu na rok 2020 zakładał 3% wzrost i taką stawkę przyjmowaliśmy jako najbardziej prawdopodobną. Obawiamy się, że ta nieoczekiwana zmiana i zdecydowanie większy wzrost podatku akcyzowego przyniesie więcej złego niż dobrego. Pogorszyć się może sytuacja detalistów, zwłaszcza w handlu małoformatowym, w którym sprzedaż alkoholi, zarówno mocnych, jak i piwa, stanowi znaczną część obrotu. Prawdopodobny spadek rynku alkoholi sprawi, że producenci mogą mniej inwestować w rozwój rynku. Mniejsza sprzedaż oznacza także ograniczanie zakupów surowców (spirytusu, zbóż, owoców czy cukru), co dotknie bezpośrednio rolników. Największym ryzykiem jest wzrost szarej strefy alkoholowej, trudno bowiem przypuszczać, by producenci nielegalnego alkoholu nie chcieli skorzystać z takiej okazji. Podnoszony przez rząd prozdrowotny aspekt podwyżki może zatem okazać się chybiony: Polacy będą wciąż pili tyle samo czystego alkoholu na głowę, co przed podwyżką, tyle tylko, że dzięki rozwojowi szarej strefy, znacząco pogorszy się jego jakość.
Łukasz Piwowarczyk
Head of Reserve Poland
DIAGEO
Rynek alkoholi nad Wisłą rozwija się w dobrym kierunku. Konsumenci sięgają po produkty z wyższej półki i coraz chętniej wybierają whisky, giny, rumy i likiery. Te tendencje bardzo sprzyjały portfolio DIAGEO w 2019 roku. Dlatego zdecydowaliśmy się wprowadzić w Polsce szereg nowości zarówno w segmencie premium, jak i de luxe. Równolegle ze światowymi premierami zaprezentowaliśmy trzy odsłony kooperacji z twórcami serialu „Gra o Tron”. Były to kolekcjonerskie edycje szkockiej whisky Johnnie Walker – „The White Walker”, następnie Johnnie Walker – „A Song of Fire ” i „A Song of Ice”, a ponadto seria ośmiu butelek „Game of Thrones” Single Malts Scotch Whisky Collection. Limitowanymi edycjami mogły też pochwalić się: likier Baileys w letniej serii „Strawberry & Cream” oraz rum Captain Morgan – „Gingerbread Spiced”. W kategorii wódek luksusowa marka CÎROC przedstawiła specjalne serie: „Watermelon”, „White Grape” i rezultat współpracy z projektantem Jeremy Scottem – CÎROC „Moschino”. Wraz z europejską premierą w Polsce zadebiutował też nowy gin Villa Ascenti. Gdy polscy konsumenci eksplorują świat alkoholi, marki z portfolio DIAGEO pojawiały się podczas rozmaitych wydarzeń, od dedykowanych konkretnym kategoriom produktowym, po imprezy masowe. Johnnie Walker ze strefą House of Walkers gościł na wakacyjnych festiwalach muzycznych, jak Orange Warsaw Festival, Open'er Festival czy Kraków Live Festival. W Polsce realizujemy też własne inicjatywy, jak krajowa edycja najbardziej prestiżowego konkursu barmańskiego globu, World Class. W tym roku po raz piąty w historii wybraliśmy najlepszego barmana, który reprezentował nasz kraj podczas światowego finału w Glasgow. Maciej Mazur uzyskał najwyższą do tej pory pozycję Polaka w konkursie i znalazł się w piętnastce największych barmańskich talentów globu. Pod egidą World Class zorganizowaliśmy po raz drugi ogólnopolskie święto kultury koktajlowej: World Class Cocktail Festival. Z liczbą 15 000 gości, nasz festiwal stał się jednym z największych tego typu wydarzeń na świecie. Prognozy rynku alkoholi wysokoprocentowych w Polsce zakładają dwucyfrową dynamikę, dlatego z optymizmem patrzymy na dalszy rozwój naszego portfolio.